Aktualnie na Słońcu

[_Zibi_]

Dziś oglądałem słonko i niestety nic już nie ma, łyse jak kolano

[M.K.]

Dziś oglądałem słonko i niestety nic już nie ma, łyse jak kolano

"Małe co nieco" było tylko przez 2 dni (29 i 30.04), a od 1.05 "łyse jak kolano"

 

MK

[kanarkusmaximus]

Pojawiają się nowe prognozy związane z maksimum 24 cyklu aktywności słonecznej. Przewidują one, że maksimum będzie najniższe od 1928 roku oraz wystąpi później, niż wcześniejsze prognozy zakładały.

 

Dotychczas zaobserwowano już bardzo powolny początek 24. cyklu aktywności słonecznej, dużą ilość dni bez plam oraz wciąż pojawiające się plamy słoneczne starego cyklu. Na dodatek, większość wcześniejszych prognoz zachowania i siły maksimum 24 cyklu przewidywały największą aktywność na lata 2011-2012, do których coraz bliżej.

 

Aktywność słoneczna oraz wynikające z nich takie wydarzenia jak rozbłyski i plamy słoneczne mogą mieć potencjalnie duży wpływ na ziemską ekonomię i gospodarkę. Dla przykładu - duża ilość sztucznych satelitów, krążących na różnych orbitach jest wystawiona na bezpośrednie działanie Słońca. Dlatego wiedza na temat interakcji Ziemi ze Słońcem jest wyjątkowo ważna.

 

Niedawno amerykańska agencja NOAA (National Oceanic and Atmospheric Administration), a dokładnie ich dział zajmujący się prognozowaniem pogody kosmicznej - Space Weather Prediction Center (SWPC) opublikowała nową prognozę 24. cyklu aktywności słonecznej. Prognoza przewiduje opóźnione maksimum o stosunkowo niskiej aktywności słonecznej ze znacznie niższą średnią wartością aktywności słonecznej.

 

Według NOAA, maksimum aktywności słonecznej przypadnie w maju 2013 roku, prawie dwa lata w stosunku do innych prognoz. Średnia wartość aktywności słonecznej podczas maksimum jest również niższa - około 90. Ta wartość jest stosunkowo mała w porównaniu ze średnią 125 osiągniętą podczas 23. cyklu oraz około 150 podczas cyklu 21. i 22.

Jeśli prognozy się sprawdzą, byłoby to najniższe maksimum od czasów 16. cyklu aktywności słonecznej, czyli 1928 roku.

 

Pomimo tego, wciąż możliwe są mocne rozbłyski i burze magnetyczne. W 1859 roku najsilniejszy obecnie zarejestrowany rozbłysk słoneczny miał miejsce podczas stosunkowo słabego cyklu aktywności słonecznej - porównywalnego z obecnie prognozowanym.

 

SWPC sporządziło poniższy wykres (w załączniku), porównujący prognozę 24. cyklu aktywności słonecznej z poprzednimi.

 

A ze spraw aktualnych... Kilka dni temu Stereo Behind namierzyło dwa (sic!) obszary aktywne. Z jednego z nich poszło nawet CME. Wczoraj pierwszy z tych obszarów się wynurzył po naszej stronie Słońca. Niestety - brak plam - są tylko pochodnie.

Za kilka dni powinien pojawić się drugi obszar aktywny - może tam jeszcze się coś chowa?

Niemniej jednak - możliwe, że (wreszcie!) obserwujemy wzrost aktywności słonecznej!

[kanarkusmaximus]

Halo halo! Pobudka! Mamy nową grupę plam na Słońcu! 1017 - to jej oznaczenie i wygląda na to, że się rozrasta. Ponadto, tuż za wschodnim winklem Słońca chowa się kolejny obszar aktywny. Obserwacje wskazane.

[Ori2711]

Halo halo! Pobudka! Mamy nową grupę plam na Słońcu! 1017 - to jej oznaczenie i wygląda na to, że się rozrasta. Ponadto, tuż za wschodnim winklem Słońca chowa się kolejny obszar aktywny. Obserwacje wskazane.

 

no to piknie, Słońce żyje... ach przydałby się PST... jutro z rańca przed pracą wytacham Taurusa i sobie pooglądam te plamiszcza

Edytowane 14 Maja 2009 przez Ori2711

[M.K.]

Widać plamkę na Słońcu, niestety nie zdążyłem wyznaczyć jej współrzędnych - za mała dziura w chmurach ... a za 15 minut rzęsisty deszcz wygonił mnie do domu

[procjon]

Pojawia się nowa plamka 1019

 

Fotki tego aktywnego regionu

 

[M.K.]

Jest plama!

Widział ją ktoś na żywo ?

Wczoraj ją obserwowałem po południu i było to tylko Bxi4, dziś widzę, że półcień się pojawił i się rozbudowała, ale chmury niepozwoliły mi na obserwację

Może jutro ją ustrzelę

[procjon]

ładnie się rozwija:

 

 

i fotki z neta:

 

 

nas pogoda nie rozpieszcza.......

[M.K.]

Wczoraj ją obserwowałem po południu i było to tylko Bxi4, dziś widzę, że półcień się pojawił i się rozbudowała, ale chmury niepozwoliły mi na obserwację

Może jutro ją ustrzelę

Ustrzelona między chmurami, oceniłem ją jako Dai12, nawet współrzędne udało się wyznaczyć: B=24 st.; L=298 st. ... a teraz leje jak z cebra i -trzeba kompika wyłaczyć!

 

A tak przy okazji poniżej moje obserwacje Słońca wykonane w maju (pogoda dopisała)

 

Pozdrawiam:

MK

[kanarkusmaximus]

Ulalalala! Chyba wreszcie heliofizycy zaczynają się orientować, co się dzieje na Słońcu!

 

Tajemnica leży głęboko wewnątrz Słońca. Tam znajdują się strumienie materii*, które Słońce raz na około 11 lat generuje w okolicach swych biegunów. O ile dobrze to kumam - tak na astrochłopski rozum, to przemieszczanie się większej ilości materii w stosunkowo wąskim (hehe, nie zgaduję ile to może być, ale pewnie setki jeśli nie tysiące kilometrów ) strumieniu, generuje sporo zamieszania w polu magnetycznym Słońca - przynajmniej tym wewnętrznym. A to oznacza większe szanse na wytworzenie się plam słonecznych.**

Strumienie te powoli przemieszczają się w kierunku równika. I teraz ważna informacja - gdy strumienie przekroczą 22 stopień szerokości heliograficznej, to pojawiają się plamy nowego cyklu. Voila!

 

Heliofizykom, dzięki postępom w heliosejsmologii - dziale heliofizyki, udało się odtworzyć strumienie znajdujące się nawet 7000 km pod warstwą fotosfery. I wyszło, że tym razem strumienie pokonały 10 stopni szerokości heliograficznych w trzy lata. Podczas poprzedniego cyklu były to dwa lata.

 

Dobra wiadomość - strumienie wreszcie docierają do 22 stopnia szerokości heliograficznych północnych i południowych. Oznacza to, że wreszcie się zaczyna 24. cykl aktywności słonecznej!

 

Heliofizycy Rachel Howe*** i Frank Hill z National Solar Observatory (NSO) w USA donieśli dziś o tych obserwacjach. Na dodatek zrobili śliczny obrazek, łączący trasy strumieni (kolorek żółty) z wykresem motylkowym plam (kontury - pewnie te za wyjątkiem obszarów podbiegunowych) z kilku ostatnich lat. Widać korelację! Brawa!

 

 

Jeśli to prawda, to czeka nas wreszcie wzrost aktywności słonecznej. Będzie co oglądać na Słońcu.

 

Źródło wieści:

http://science.nasa.gov/headlines/y2009/17jun_jetstream.htm

 

* hmm chyba tak można przetłumaczyć 'jet stream', tak?

** ciekawe, czy im bliżej równika, te strumienie są bliżej warstwy fotosfery? Wtedy można by zgadnąć, czemu plamy są większe w trakcie cyklu...

***ha! płeć piękna na Słońcu!

 

PS. Nie wiem, czy do końca skumałem prawidłowo, to co napisałem. Proszę mnie poprawić w razie czego.

[M.K.]

** ciekawe, czy im bliżej równika, te strumienie są bliżej warstwy fotosfery? Wtedy można by zgadnąć, czemu plamy są większe w trakcie cyklu...

Może brdziej są intensywne ?? Może ten strumień jest większy ?

/tak gdybam ...?/

[Radek Grochowski]

Przeczytałem ten artykuł i nie za wiele mi się rozjaśniło. Co to właściwie są te jet streamy, dlaczego płyną akurat na tej głębokości pod powierzchnią? Co je napędza i podtrzymuje przy życiu. Dlaczego powstaję na biegunach i spływają w kierunku równika? W jaki sposób wpływają na powstawanie plam? Itd. Zresztą pod koniec artykułu autorzy przyznają, że sami nie za bardzo wiedzą o co kaman. Ale pierwszy krok został zrobiony i następne badania na pewno dużo wyjaśnią. Najważniejsze to chyba stwierdzenie, że cykl słoneczny dalej działa jak powinien i nie grozi nam nowe minimum Maundera.

[Ori2711]

Tam znajdują się strumienie materii*,

 

* hmm chyba tak można przetłumaczyć 'jet stream', tak?

 

Jet streams = Prądy strumieniowe, podobnie jak na Ziemi

 

Świetny artykuł i dobre wiadomości niesie dla nas

 

pozdrawiam

Ori

[kanarkusmaximus]

Jet streams = Prądy strumieniowe, podobnie jak na Ziemi

 

Właśnie nie byłbym pewien, czy jest to 'podobnie jak na Ziemi', czy przypadkiem autorzy artykułu nie wiedzieli jak to ubrać w słowa. Ja to widzę bardziej, jako strumień materii, sterowany za pomocą wyjątkowo zakręconego pola magnetycznego na Słońcu. W przypadku Ziemi prądy strumieniowe są innej natury - aczkolwiek możliwe, że efekt jest podobny.

 

Co do tej głębokości - to nie oznacza, że te strumienie są akurat na tej głębokości. Do takiej głębokości udało się tym heliofizykom 'dotrzeć'. Strumienie te z pewnością znajdują się w strefie konwekcyjnej Słońca.

 

Czemu te strumienie zaczynają się w okolicach podbiegunowych? Dobre pytanie. Warto jednak zauważyć, że w momencie, gdy strumienie zaczynają swoją działalność, to inne strumienie - 'starocyklowe' - wydają się być w okolicach słonecznego równika.

W takim razie- czy dzieje się to w momencie zmiany pola magnetycznego na Słońcu (czyli w maksimum słonecznym)?

 

Postaram się dotrzeć do publikacji naukowych tych heliofizyków - może tam się coś wyjaśni.

[procjon]

Tymczasem plamka numer 1021 już blednie a i nie ma daleko żeby się schować:

 

 

[Robson78]

Tymczasem plamka numer 1021 już blednie a i nie ma daleko żeby się schować:

 

.. dlatego, coraz bardziej wierzę w to, że lata w tym roku nie będzie, jakkolwiek to brzmi. Jest jakaś wyraźna zleżność, wystraczy spojrzeć na ostatnio panującą temperaturę wód, powietrza w nocy ..., a może ja "też" przesadzam.

Znawcy wypowiedzcie się czy sypnie w ciągu roku plamami czy też nie? Mam czarne (choć w tym przypadku to złe słowo) myśli.

 

Pozdrawiam

[asm]

Nie "jakaś" tylko właśnie bardzo konkretna zależność. To właśnie od Słońca nagrzewa się Ziemia.

[procjon]

Pojawiła się nowocyklowa plamka 1022

 

 

Malutka a i pogoda nie dopisuje. Przeczytałem że NLC są "bardzo aktywne" podczas słonecznych minimów, więc może sreberkami obsypie nas .

[antyqjon]

Plamka 1023 ledwo ledwo, ale widoczna.

 

[procjon]

Aktywne regiony:

 

 

 

 

źródło:http://www.spaceweather.com/

[procjon]

Już po 1022, za to grupa 1023 przybrała ciekawe ułożenie:

 

[PawelBe]

Kurcze, plamki sie pojawiaja, a pogoda beznadziejna. Tylko leje i leje i leje, konca nie widac.

 

Edit: Heh plamki mają podobny kształt jak po uderzeniu Shoemaker Levy 9

Edytowane 24 Czerwca 2009 przez ADFOTO

[Matt]

Witam,

 

tak prezentowalo sie sloneczko 17.06 (protuberancja) i 24.06 przez PST.

 

 

Pozdrawiam,

 

Maciek

[szmarcin]

Wygląda jakby się jakiś pryszcz rodził.

Źródło Spaceweather: Possible sunspot on the far side of the sun. Check back tomorrow for confirmation.

Sprawdzę na pewno. Mam nadzieję, że nie wygaśnie w ciągu tygodnia i zdąży dotrzeć na "jasną stronę Słońca" .