Skocz do zawartości

Sky-watcher Dobson


kotek

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Otoż zastanawiam się nad zakupem mojego pierwszego teleskopu. Grzebałem, czytałem, szukałem, analizowałem, myślałem...

I wybrałem ten jeden jedyny na podstawie swoich upodobań.

Jest to:

-Sky-Watcher Dobson 8'' 200/1200

 

Czy to dobry wybór? (Jak chcecie to możecie mi zaproponować jakiś inny, ale max cena to 1200zł)

Czy ten teleskop jest mobilny ( chodzi o wypady na wieś)?

Gdzie najlepiej kupić ten pierwszy teleskop (sklep internetowy czy sklep tradycyjny - jak już to jakiś w Łodzi)?

I czy jakies dodatki kupowac (np. filtry, okulary)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No telep waży ok. 16 kilogramów razem z montażem. Co do mobilności... Hmmm... :szczerbaty: ja mam 150/1200 i za łatwo nie jest. Dużo miejsca nie zajmuje, ale przy przenoszeniu daje się we znaki jego "niewygodność".

 

Mimo to, telepik wart swojej ceny.

 

Aha i napisz jeszcze jakie masz warunki, gdzie mieszkasz, jak daleko od dobrej miejscówki, masz może samochód?

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mieszkam w miesteczku które ma 30tys.

Warunki mam takie średnie do obserwacji (drogi mlecznej nie widać, ale M31 z lornetki 10x widać jako szary obłoczek).

Miejscówkę na teleskop mam więc się na 99,9% zmieści. B)

Na działkę mam około 15 km, a transport samochodowy posiadam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mieszkam w miesteczku które ma 30tys.

Warunki mam takie średnie do obserwacji (drogi mlecznej nie widać, ale M31 z lornetki 10x widać jako szary obłoczek).

Miejscówkę na teleskop mam więc się na 99,9% zmieści. B)

Na działkę mam około 15 km, a transport samochodowy posiadam.

 

 

Rozumiem, ze swoja uwage skupiasz wylacznie na obserwacjach wizualnych - jesli tak to witamy w gronie posiadaczy synty 8" :Beer:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli masz dostęp do samochodu i interesuje Cię wyłącznie prowadzenie obserwacji a nie np. astrofoto, to Synta 8" jest zdecydowanie najlepszym wyborem w tej cenie... Nie ma tutaj żadnych wątpliwości.

Na początek do teleskopu dokup jeszcze koniecznie soczewkę Barlowa. Zmieścisz się w sumie w 1200zł. :D

 

No a potem zacznij powoli zbierać na bardziej zaawansowane okularki...

 

pozdrawiam

 

Grzegorz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat w tej Syncie z tego co wiem to nie ma mikro-ruchów,trzeba ręcznie kręcić teleskopem wokół dwóch osi.

 

Zgadza się, jestem posiadaczem tego teleskopu i prowadzenie jest tu chyba jego największą wadą, przy odrobinie wprawy jednak w niczym to nie przeszkadza, chociaż przy powiększeniu 300x trzeba sie trochę napracować aby planetkę utrzymać w polu widzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli kogoś interesują głównie planetki, to raczej winien rozglądać się za montażem paralaktycznym. Dobsony są dedykowane do dużych teleskopów lustrzanych (>15 cm), a obiekty które się obserwuje to głównie DS-y i gromadki, gdzie duże powiększenia nie są tak często potrzebne. Dobson to montaż głównie do obserwacji wizualnych i tu się najlepiej sprawdza. Przy odrobinie wprawy oraz odpowiednim wyregulowaniu montażu obserwacje Dobsonem przy dużych powiększeniach nie nastręczają większych problemów.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nic moze uda mi sie przelozyc synte z dobsona na moj montaz paralaktyczny w ktorym obecnie siedzi 114mm ;)

Chyba nie wiesz o czym mówisz... :Boink:

 

A tak z innej beczki to czemu chłopaki mieszacie człowiekowi? W pewnym sensie dla początkującego dobson może być nawet łatwiejszy w użytku. Naprawdę można przeżyć bez mikroruchów. Paweru x400 używa się tak żadko w naszych warunkach geograficznych... Może parę razy w roku trafi się wystarczający seeing.

 

Dalej: co wynika z tego, że jakiś-tam inny dobson łatwiej chodzi? Nie ma sprawy, ale kolega ma do wydania 1200 zł a nie 2400zł ! Po to całe gadanie? Nic lepszego niż Synta 8" w tej cenie nie kupi...

 

Grzegorz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hehe zdaje sobie sprawe ze posadzenie takiej tuby na tym statywie od 114stki moze byc awykonalne, ale dopoki tego nie sprawdze to nie bede wiedzial na pewno ;)

 

Tylko żebyś nie był zaskoczony, gdy po osadzeniu tuby 200/1200 na paralaktyku zobaczysz, że rurka Ci się zgieła :szczerbaty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Apropo zgięcia rurki. Wytłumaczcie proszę, bo nie bardzo rozumiem. W opcji standardowej tubus mocuje się w zasadzie na 2 wzmocnionych lokalnie nakrętkach. Tubus się nie zgina. I mam takie pytanko do posiadaczy Synt 8''. Czy jak sie weźmie tubus jedną ręką nie w miejscu lokalnie wzmocnionym, czy od razu daje sę we znaki zgięcie tubusa? Czy jednak to przesada?? Wydaje się że problem raczej nie jest w tubusie, lecz w dobraniu montażu, który musi mieć nośność minimum 10kg i nawet EQ5 do tego raczej bardzo słabo się nadaje. Plus dobranie odpowiednich obejm.

2 exec W twoim przypadku poprawniej powiedzieć zamocowanie montażu do tubusa :szczerbaty: Ten EQ1 czy EQ2, obojętnie który posiadasz, przewróci się bez zastanowień, o ile da sie tobie na niego wsadzić tę Syntę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Acha, ale jesli bym dokupil np eq5 to da rade zamontowac tam tube wyjeta z dobsona? Czy te tuby ktore sie montuje w montazach paralaktycznych sa jakos specjalnie wzmacniane zeby to wytrzymaly?

 

(A swoja droga nie mam eq1 ani 2 tylko jakas inna konstrukcje nieznanej mi firmy.)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez większych przeróbek nie da rady. Tuby są robione z tak delikatnej blachy ( giętkiej), że pod własnym ciężarem zacznie się uginać. Lepiej nic nie kombinuj, montaż Dobsona jest wręcz idealny do prowadzenie obserwacji. :Beer:

Co prawda daleki jestem od pomysłu wieszania synty na paralaktyku (łatwiej kupić platformę), jednak zastanawiam się jak to jest, że fabrycznie tuba zawieszona jest jedynie na 2 śrubach i się nie wygina, a wszyscy twierdzą, że po zawiszeniu w obejmach nastąpi ugięcie ???

Tak na 'chłopski rozum', to obejmy zdecydowanie lepiej rozłożą masę niż 2 fabryczne śrubki :blink:

Łoświećcie mnie pliz..

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na początku też miałem wielkie przmyślenia na temat stawiania Synty na paralaktyku. Ale stwierdzilem że to po prostu kombinowanie pod góre ...

 

Trzeba sobie zadać pytanie. Po co nam Synta na paralaktyku?

 

Do Astrofotografi? Sama tuba na paralaktyku to nawet nie połowa wydatków. Na dobrej jakości sprzęt do fotografowania trza wydać mniej więcej 10 razy tyle co warta jest Synta. Jeżeli nawet masz tyle kasy to po co kupiłeś Synte na dobsonie która jak wiadomo jest dla tej "biednej" części amatorów.

 

Do wizuala? Synta na dobsonie jest lepsza. Banalna w obsłudze, nie trzeba rozstawiać i nastrajać na gwiazde polarną, tak prosta w budowie że nie do zniszczenia. A do braku mikroruchów bez problemu da się przyzwyczaić.

 

A zgiecia tuby nie widać gołym okiem. ale przecież nawet pare milimetrów rozkolimuje teleskop i po ptokach.

 

P.S. Sama tuba była wyważana na właśnie dwie śruby a nie na obejmy może tu tkwi problem. Chociarz w sumie to wogule nikt nie testował gięcia się tubusów więc nikt nie może wiedzieć czy coś takiego wogule występuje.

Edytowane przez Kurak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po tym co napisal Kurak to faktycznie lepiej nie kombinowac.

 

Tylko powiedz w takim razie jak rozwiazac problem malych ruchow ktore trzeba wykonac przy duzym powerze goniac np. uciekajaca planete?

Jak male ruchy mozna zrobic na tym dobsonie? Przy jakims duzym powerze (np 400) mozna robic na tyle male ruchy zeby utrzymac obiekt w polu widzenia?

Edytowane przez exec
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko powiedz w takim razie jak rozwiazac problem malych ruchow ktore trzeba wykonac przy duzym powerze goniac np. uciekajaca planete?

Jak male ruchy mozna zrobic na tym dobsonie? Przy jakims duzym powerze (np 400) mozna robic na tyle male ruchy zeby utrzymac obiekt w polu widzenia?

 

Problem "małych ruchów" rozwiązujesz wykonując małe ruchy ręką trzymającą koniec rurki. Żadna filozofia. Obiekt w polu widzenia utrzymasz bez problemu. Ale uwierz: nie będziesz raczej prowadził obserwacji w powiększeniu x400... Bardzo żadko trafiają się warunki, które umożliwiają takie akrobacje...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.