Skocz do zawartości

FILTRY


monti

Rekomendowane odpowiedzi

Czesc!!!

Mam pytanie odnosnie filtrow planetarnch,czy ktos ma takie? jaka jest ich przydatnosc?

Widzialem takie filtry wkrecane od strony okulara podczas obserwcji planet i prawde mowiac roznicy zadnej nie bylo :( a wrecz przeciwnie filtry te chyba zabieraja za duzo swiatla przez co efekt jest maly albo zaden.

Obecnie sa dostepne tanie filtry firmy Celestron i ta cena 30- 40 zl tez mi daje duzo do myslenia... dobry mgalwicowy filtr swoje musi kosztowac mysle wiec ,ze takie tanie szkielka wiele nie zmienia ale byc moze sie myle.

pozdr

M

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W małym teleskopie takie filtry nie wiele wnoszą ale w dużym, gdzie mamy sporo światła do dyspozycji znacznie polepszają widoczność, zwiększając kontrast barwnych szczegółów planetarnych przez wycięcie ich barw dopełniających z widma planety 8)

W małych Scoupach też mają zastosowanie ale przy mniejszych odpowiednio powiększeniach aby planeta nie była jeszcze za ciemna do obserwacji za ich pomocą :?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mówie i piszę o tych kolorowych "szkiełkach", chyba ich nie używałeś albo nie doceniasz, obserwacja jest sztuką i nie oczekuj powalajacych efektów przy pierwszym spojżeniu bo się srogo zawiedziesz.

Po dobrych kilkudziesieciu godzinach twoich obserwacji planetarnych gazowych olbrzymów z filtrami kolorowymi możemy sobie dalej porozmawiać w ich temacie i zapewniam Cie ze będziemi mieli wtedy o czym rozmawiać, zresztą sam zobaczysz 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Te filtry sa obecnie dostepne w cenie 30,- zl za szt jesli zamowisz 8szt i po 40,- zl za pojedyncza szt.<astroas na gieldzie pl teleskopy>

Pytanie : mam takie same fotograficzne zakladane od strony okularowej ,mysle ze te szkielka sa tej samej jakosci bo za 30 zl cudow bym nieoczekiwal,czy jednak warto je nabyc?

Efekt jest naprawde mizerny :Cry:

Filtry te powinny byc o mniejszym natezeniu danej barwy bo sa za mocne i chyba tylko scopy o duzej F moga "rozjasnic "na tyle dana barwe ze nie nastapi spadek ostrosci kosztem wzrostu /minimalnie/kontrastu :?: z kolei scopy o duzej "F' NIE BARDZO SIE NADAJA DO OBSERWCJI PLANET

Sam nie wiem,wiadomo ze te wszystkie tanie szkileka sz produkcji chinskiej ,moze wiec bardziej oplaca sie kupic dobry okular orto.ktory jest przenaczony do obserw planet?

Jack

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wbrew pozorom roznica jest. Poza tym filtr pozwala nieco "sciemnic" za jasna gwiazde. U mnie w 10cm Mars przy 180x bardzo dobrze prezentowal sie z filtrem czerwonym, bez filtra tez ale byl za jasny. Niestety kiepskie filtry moga nie trzymac jakosci optycznej znieksztalcenia frontu fali (powinno byc oczywiscie << 1/4 lambda).

 

Zastosowanie:

Filtr szary - Ksiezyc zeby nie wypalal oka

Filre niebieski - przyciemni barwy czerwono-brazowe a rozjasni blekitnawe. Zwieksza kontrast na Jowiszu - pasy i GRS - i (slabiej) Saturnie. W zasadzie uniwersalny. Na Marsie zatrze zczegoly powierzchni ale lepiej pokarze chmury w atmosferze.

Filtr czerwony - odwrotnie, sciemni niebieski i zielony (ciemne obszary Marsa sa oliwkowe). Na Jowiszu poprawi kontrast w strefach a zmniejszy w pasach.

Filte filoetowy - zatrze calkiem szczegoly powierzchni Marsa.

Zolty - poprawia kontrast Ksiezyca.

 

Dodatkowo dwie zalety:

- poniewaz filtr przepuszcza tylko czesc widma, mniej dokuczliwa jest dyspersja atmosferyczna

- filtry czerwony, pomaranczowy i zolty ogolnie poprawiaja kontrast bo eliminuja rozproszone silniej w atmosferze barwy niebieskie

 

Pamietaj ze a) efekty sa bardzo subtelne B) kiepski filtr tylko pogorszy jakosc obrazu.

 

Wiecej o filtrach na stronach Oriona i Lumicona a pewnie i Meade i Celestrona.

 

Pozdrawiam,

 

Pawel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem okazję obserwować Marsa z mocno czerwonym filtrem bodajże Celestrona - 23A. Różnica widoku w stosunku do obserwacji bez filtra jest diametralna. Kontury kontynentów ukazują się znacznie wyraźniej, troszkę słabiej, ale też wychodzi czapa. Przy cenie filtra wydatek uważam za niewielki w porównaniu do możliwości jakie daje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

Niebieski i fioletowy, najlepiej gdy Wenus jest w fazie kwadry lub grubego sierpa. Jednak to trudne obserwacje i nie zawsze owe pociemnienia widać. Obecnie planeta widoczna jest w postaci dużego, lęcz waskiego sierpa, ale nisko nad horyzontem. Na wiosnę będą lepsze warunki podczas porannej widoczności i wówczas należy próbować. Osobiście jeszcze nie obserwowałem struktur w chmurach Wenus, ale szykuję się bo mam już odpowiednie filtry. Jednak nie należy się spodziwać rewelacji, nie słyszałem by ktoś w Polsce je obserwował. Chyba w latach siedemdziesiątych wydano niewielka książeczke autorstwa angielskiego popularyzatora astronomii, P.Moora, w ktorej zamieszczono rysunki Wenus obserwowanej przez filtry i muszę przyznać że mimo dobrej jakosci druku, struktury chmur były ledwo zarysowane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Baader

Filtry Baader

ma w ofercie filtr zwany "U":

filter_u.jpg

 

Filtr ten przepuszcza fale w zakresie 300-400nm, więc w zakresie "nieobsługiwanym"przez nasze oczy, ale większość kamer CCD ma w tym zakresie wystarczajacą czułość - a więc nie obserwacje wizualne tylko fotografowanie.

Ponizej jest wykres transmisji filtra "U".

 

filterkurve_u.gif

 

Mozna wykorzystać webcama albo astrokamerę (oczywiście ze zdjetym filtrem IR/UV cut :D ).

Podobno widać strukturę chmur na zarejestrowanych obrazach.

Mam taki filtr od pewnego czasu, ale nie miałem okazji go wypróbować na planecie - moze wiosną, jak Wenus trochę się podniesie.

Testowałem natomiast na świetlówce z wykrywacza fałszywych banknotów i okazało się, ze Meade DSI jest znacznie czulsza niz ToUCam 740 w tym zakresie. Zresztą Baader zaleca ten filtr dla telekopów o aperturze wieksej niz 5" (astrokamery) lub 8" (webcamy).

A filtr mozna kupić w DO - nazywa się Wenus U i kosztuje cos koło 300 zł (u Baadera 89 euro).

Pozdrawiam noworocznie,

Jurek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Testowałem ten filtr latem ub. roku i swierdzam że kamerka Logitech jest za mało czuła w zakresie przepuszczalności tego filtru, nie wiele lepsza pod tym względem okazała się cz/b kamera przemysłowa JBC358 o czułości 0,01luxa. Obraz Wenus da się rejestrować jedynie w ognisku gł. albowiem z barlowem jest zbyt ciemny. Fotografie należy robić w trybie b/w, ale obraz jest gruboziarnisty ponieważ w tworzeniu obrazu udzial biorą głównie pixele "niebieskie" jeśli dobrze rozumiem. Wpadłem na pomysł by rozjaśniać obraz do maksimum skali dzięki czemu będzie można ustawić suwak gain na wyższy poziom i zyskać nieco na czułości, ale to teoria, jak będzie w praktyce to się okaże.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam z tego co widzie a cięko to widze to wizualne obserwacje raczej nie wchodzą w grę. Jaki efekt bedzie jeśli użyłbym filtru księżycowego i ewentualnie dodał filtr niebieski do tego czy cos bedzie jeszcze widać a jak nie księżycowy to może inny czy można łączyć filtry?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam z tego co widzie a cięko to widze to wizualne obserwacje raczej nie wchodzą w grę. Jaki efekt bedzie jeśli użyłbym filtru księżycowego i ewentualnie dodał filtr niebieski do tego czy cos bedzie jeszcze widać a jak nie księżycowy to może inny czy można łączyć filtry?

 

generalnie roznice sa w obserwacjach z filtrem nawet tanim od lornetki ktory nie ma ani gwintu ani nic co daloby sie przymocowac ...mam cos takiego nawet porysowane koloru pomaranczowego i obraz jaki uzyskac moglem na marsie to kontynety i czapy ....co trudno bylo uzyskac bez filtra ...a to dlatego ze przyciemnilo obraz i zredukowalo jaskrawosc mysle ze wielkiej technologii nie potrzeba zeby zobaczyc roznice ....wydaje mi sie ze mozna eksperymentowac z wszystkim coi sie ma pod reka chyba ze zamontujemy filtr sloneczny to wtedy nie bedziemy nic widziec ...to ze obraz jest ciemniejszy nie oznacza ze gorzej widac szczegoly obiektow ktore akurat obserwujemy ..jesli ktos patrzyl na plenety bez filtra do tej pory i nagle zaklada filter moze miec wrazenie ze nic nie widac wzgledem dotychczasowych obserwacji ale wystarczy sie przyzwyczaic i probowac rejestrowac szczegoly ..przy przepalonych planetach w okularze ciezko jest co kolwiek zobaczyc niz tarcze planety

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

generalnie roznice sa w obserwacjach z filtrem nawet tanim od lornetki ktory nie ma ani gwintu ani nic co daloby sie przymocowac ...mam cos takiego nawet porysowane koloru pomaranczowego i obraz jaki uzyskac moglem na marsie to kontynety i czapy ....co trudno bylo uzyskac bez filtra ...a to dlatego ze przyciemnilo obraz i zredukowalo jaskrawosc mysle ze wielkiej technologii nie potrzeba zeby zobaczyc roznice ....wydaje mi sie ze mozna eksperymentowac z wszystkim coi sie ma pod reka chyba ze zamontujemy filtr sloneczny to wtedy nie bedziemy nic widziec ...to ze obraz jest ciemniejszy nie oznacza ze gorzej widac szczegoly obiektow ktore akurat obserwujemy ..jesli ktos patrzyl na plenety bez filtra do tej pory i nagle zaklada filter moze miec wrazenie ze nic nie widac wzgledem dotychczasowych obserwacji ale wystarczy sie przyzwyczaic i probowac rejestrowac szczegoly ..przy przepalonych planetach w okularze ciezko jest cokolwiek wiecej zobaczyc niz tarcze planety chyba ze bedziemy powiekszac dotad doputy obraz stanie sie wystarczajaco ciemny :)

 

pozatym samo nakladanie sie kolorow powinno dawac efekty...nie bez powodu do Marsa najlepszy jest czerwony i pomaranczowy a do np. Wenus fioletowy ..przez to mozemy podniesc kontrastowosc poszczegolnych elementow czy to w atmosferze czy ladzie poprzez dobor odpowiedniej barwy ..owczywscie przepuszczalnosc swiatla tez ma znaczenie dlatego tez nalezy dobierac odpowiednie powiekszenia do danego filtra

 

niektore filtry moga sie sprawdzic np. przy powiekszeniu 100 x a przy 200 x na marsie juz beda za ciemne ...dlatego trzeba eksperymentowac ja dolownie wszystko probuje wykorzystac :)

 

P.S

probowaliscie ogladac kiedys Marsa przy pomaranczowych lampach ulicznych ?

 

bo ja bylem mile zaskoczony pewnego dnia ...jak nad ranem patrzylem na Marsa przez okno :)..zaryzykowalbym stwierdzenie ze jesli chodzi o obserwacje marsa bez filtra to wlasnie przy pomaranczowych lampach ulicznych Mars prezentowal sie najlepiej szczegolnie pod wzgledem zarysow kontynentow wygladal jak maly poamaranczowy ksiezyc w szukaczu przy powiekszeniu 200x - 240x...kontynenty byly tak widoczne ze nie moglem w to uwierzyc..kto wie moze nawet lepiej niz na filtrze

Edytowane przez KOPER
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Testowałem ten filtr latem ub. roku i swierdzam że kamerka Logitech jest za mało czuła w zakresie przepuszczalności tego filtru, nie wiele lepsza pod tym względem okazała się cz/b kamera przemysłowa JBC358 o czułości 0,01luxa. Obraz Wenus da się rejestrować jedynie w ognisku gł. albowiem z barlowem jest zbyt ciemny. Fotografie należy robić w trybie b/w, ale obraz jest gruboziarnisty ponieważ w tworzeniu obrazu udzial biorą głównie pixele "niebieskie" jeśli dobrze rozumiem. Wpadłem na pomysł by rozjaśniać obraz do maksimum skali dzięki czemu będzie można ustawić suwak gain na wyższy poziom i zyskać nieco na czułości, ale to teoria, jak będzie w praktyce to się okaże.

Trzeba by znaleźć wykresy czyłości (właściwie efektywności kwantowej, ale przenosi sia ona na czułość) poszczególnych chipów CCD. Na pewno najlepsze bedą monochromatyczne, a jeszcze lepiej z podniesiona czułością w zakresie niebieskim - tzw. blue sensitive chips.

Ponizej wykres czułości dla chipów Kodaka z kamery SBIG ST-2000XM(E) - te czulszy to blue sensitive

 

2020_2001_qe_chart.gif

 

Co prawda wykres czułości zaczyna się od 400nm, ale poniewaz nie stosujemy filtrów to mozemy sobie interpolować wykres w kierunku osi odcietych :D

Pozdrawiam,

Jurek

Edytowane przez jureq
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

KOPER dobrze prawi. Używałem zwykłej plexy o lekkim zabarwieniu fioletowym z panela Video :D i doskonale poprawiała kontrast kontynentów na Marsie podobnie jak filtry z mikroskopu ( choć ceną jest delikatne zatracenie niuansów na granicy widoczności, wszystko staje się albo jasne albo ciemne) równiez doskonale ten kolor nadaje się do obserwacji dziennych gwiazd oraz na jasniejącym lub ciemniejącym niebie np Merkurego lub Wenus, baardzo poprawiając kontrast z błękitem nieba.

Edytowane przez HAMAL
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam z tego co widzie a cięko to widze to wizualne obserwacje raczej nie wchodzą w grę. Jaki efekt bedzie jeśli użyłbym filtru księżycowego i ewentualnie dodał filtr niebieski do tego czy cos bedzie jeszcze widać a jak nie księżycowy to może inny czy można łączyć filtry?
Filtr szary (z niebieskim) nie pomaga w obserwacji chmur na Wenus, tylko nie potrzebnie przyciemni obraz. Mimo wszystko uważam że warto próbować obserwować wizualnie struktury chmur na Wenus, bo choć nie zawsze je widać, ale jednak sie pojawiają, a nikt w Polsce jeszcze sie tym nie chwalił. To może być kolejne wyzwanie dla obserwatorów nie fotografujących, wystarczy tylko kupić ciemno niebieski filtr (fioletowy jest ciemniejszy i wymaga większej apertury) i co jakiś czas uważnie oglądać planetę wyszukując subtelnych pociemnień w pobliżu terminatora. Edytowane przez lemarc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obserwowałem ciemne chmury na Wenus 28.11.2005 przez SkyLux'a bez filtra ok. 17:30. Następnego dnia nie było już ich widać. Widoczne były jako pociemnienie w okolicach terminatora, widział je również mój tata. Załączam rysunek.

 

21___Wenus_B_s.jpg

 

Pozdrawiam

Michał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli miałbym się ustosunkować do tego rysunku to oczywiście nie jest on precyzyjny jeśli idzie o natężenie szarości. Rysunki struktur w chmurach wenusjańskich jakie widziałem we wspomnianej książeczce kilka postow wyżej, były wykonane przez doświadczonych obserwatorów i zapewniam że nie były aż tak intensywne. (Plama jakos dziwnie przypomina wyglądem paproch w okularze, ale może sie mylę). Sztuką jest oddać to precyzyjnie, dlatego potrzeba wprawy i wyczucia w ocenie skali szarości przy rysowaniu. Twój rysunek może oddaje kształt pociemnienia, ale napewno nie oddaje wiernie jego natężenia, gdyż praktycznie widać tylko czerń i biel bez tonów pośrednich, jeśli nie brać pod uwagę subtelnych zabrudzeń odciśniętych palcami. Zalecam ostrożność i precyzję w obserwacji na przyszłośc, oraz rzetelne prowadzenie notatek z informacją o wszelkich danych dotyczących instrumentu, filtrów, czasu, warunków obserwacji i tp. wówczas będą miały jakaś wartosć. Odsyłam każdego do broszury: "Poradnik obserwatora ciał Układu Słonecznego" jaki można jeszcze nabyć w "ASTROKRAKU"

Edytowane przez lemarc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem pewien, że nie był to paproch w okularze drogi lemarcu. <_< Co do tej skali szarośći to może i trochę przesadziłem, bo prowadzone obserwacje były jeszcze na ciemniejącym niebie. Tło na rysunku jak i ten wżer w terminator powinny być więc nieco jaśniejsze, ale reszta dobrze oddaje to co widziałem.

 

Tak się składa że mam wspomniany "Poradnik..." i na Il. 17 po lewej stronie na rysunku S. J. O'Meary chmury na Wenus są bardzo ciemne, wręcz czarne.

 

Dokładne notatki odnośnie warunków oraz czasu mam oczywiście zrobione.

 

P.S. Zapewniam cię, że do otrzymywania tonów pośrednich nie używam palców, więc "subtelne zabrudzenia" nie zostały "odciśnięte palcami"

 

Pozdrawiam

Michał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Macie jakies rysunki z obserwacji (niekoniecznie swoje) ktore przedstawiaja wyglad wenusjanskich chmur ?...chetnie sie przygladne na czym rzecz polega jakbyscie zarzucili jakimis zdjeciami badz skanami itp.

 

czy chmury te mozna zarejestrowac tylko dzieki fazie tak jak na rysunku Bemko?

Edytowane przez KOPER
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.