Skocz do zawartości

Co kupić-Celestron SkyMaster 15x70 VS Nikon Action VII 10x50


Bandros

Celestron SkyMaster 15x70 Vs Nikon Action VII 10x50  

27 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Co lepsze do Astro?

    • Celestron SkyMaster 15x7o
      17
    • Nikon Action VII 10x50
      9


Rekomendowane odpowiedzi

Witam !

Mam zamiar kupić swoją pierwszą lornetkę astronomiczną. Biorę pod uwagę 2 następujące modele: Celestron Skymaster 15x70 lub Nikona ACTION EX 10x50. Im więcej opinii czytam na ich temat, tym więcej mam wątpliwości ,który model wybrać. Proszę o pomoc w wyborze. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Celestron jest lepszy od Tajgi Delty.

 

Widzę, że odpowiedź nie pasuje paru osobom, więc napiszę uzupełnienie: dotykałem Tajgi oraz Celestrona, i mogę pochwalić Celestrona. Co do Nikona, nie wiem, nie dotykałem.

 

A co do super odpowiedzi, nie piszę tego do Ciebie, tylko do autora wątku, więc jak coś ma się nie podobać, to jemu, nie Tobie, bo każdy ma prawo coś tu napisać. Ja zachwalam Celestrona, co do Nikona się nie wypowiadam.

Edytowane przez Janko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

...Mam zamiar kupić swoją pierwszą lornetkę astronomiczną. ... Proszę o pomoc w wyborze.

Obie lornetki są niezłym wyborem. Musisz więc zastanowić się, czego oczekujesz od kupowanego sprzętu. Na ogół początkującym doradza się uniwersalną lornetkę 10x50, ze względu na możliwość zastosowań zarówno astronomicznych jak i innych (przyroda, turystyka, użycie bez statywu). Jednak jeśli jesteś pewny, że astronomia to jest właśnie to i nie zamierzasz/nie możesz w niedługim czasie kupić teleskopu, wtedy słuszniejszy będzie chyba wybór lornetki 15x70. Od razu powinieneś jednak myśleć o statywie lub jeszcze lepiej żurawiu do niej. Niezłą pomocą do każdej lornetki jest leżak z poręczami pod łokcie, jednak na dłuższą metę statyw wyraźnie zwiększa możliwości obserwacyjne. Ideałem jest połączenie obu - żuraw umożliwiający obserwacje w pozycji leżącej. Opisów szukaj w zasobach Forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10x50 to jedyny rozsądny wybór z punktu widzenia początkującego. Utrzymasz ją w ręce bez statywu. Będziesz mógł się rozglądać po niebie w różnych pozycjach - stojąc, leżąc, w oparciu o samochód itp. Statyw zabije przyjemność. Jego taszczenie i rozkładanie odbierze Ci radość obserwacji. I jeszcze jeden ważny argument - pole widzenia. 10x da znacznie większe pole niż 15x co dla początkującego jest niezmiernie istotne. Jak nie znasz dobrze nieba to z 15x ciężko będzie Ci je poznać. 10x50 to idealny nauczyciel. Do 15x70 trzeba już niebo jako tako znać. Nie daj się skusić na powiększenie. Nie jest tego warte. A na wycieczki w góry i inne tereny również chętniej będziesz zabierać 10x50.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10x50 to jedyny rozsądny wybór z punktu widzenia początkującego...A na wycieczki w góry i inne tereny również chętniej będziesz zabierać 10x50.

Kiedyś też tak myślałem, ale obecnie doradzam coś innego. Idealnym rozwiązaniem są dwie lornetki, mała i duża. Ta mała musi być na tyle lekka, aby dało się nią obserwować z ręki, bez statywu. Polecałbym lornetkę o parametrach 8x40. Dlaczego nie 10x50 ? Bo te ostatnie są moim zdaniem zbyt duże i za ciężkie na mobilną lornetkę przeglądową oraz na sprzęt, który można bez zastanowienia wrzucić do plecaka i wybrać się z nim w góry. Uwierz mi, różnica w powiększeniu między 10x a 8x jest niewielka, a zauważalne będzie większe pole widzenia...ten parametr jest dużo ważniejszy przy obserwacji. Ta mała lornetka, jeśli tylko będzie dobrej jakości, da Ci sporo zadowolenia i będzie służyła przez wiele lat.

Jeśli Twój budżet na to pozwoli, warto też zaopatrzyć się w drugą większą lornetkę, o powiększeniu min. 15x. Ta druga lorneta pozwoli nacieszyć się obserwacjami wielu obiektów głębokiego nieba /jaśniejsze galaktyki, gromady otwarte/. Tyle tylko, że do niej potrzebny będzie statyw, tu nie ma zmiłuj się.

Decyzja oczywiście należy do Ciebie, ale warto uświadomić sobie, że nie ma jednej uniwersalnej lornetki do wszystkiego.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja powiem inaczej, jeszcze raz na bazie moich doświadczeń. Do astro 50m to jednak rozsądne minimum. Zarazem 50-tka to maksymalny sprzęt, jaki da się z powodzeniem [tj. w miarę wygodnie] nosić w plecaku po górach,co zwykle czyniłem na dłuższych wyjazdach lub kilkudniowych z bezksiężycowymi nocami [a w tej kwestii miarę mam dość dobrą, bo i 60-tka tak ze mną wędrowała, po górach Turcji i Ukrainy nawet].Z drugiej strony nie jest to lornetka podręczna w sensie turystycznym, trudno ja raczej trzymać w kieszeni kurtki czy klapie od plecaka. Tylko,że to samo dotyczy 40-tki, więc jej funkcjonalność na górskim wypadzie jest prawie taka jak 50-tki, za to w astro osiągi znacząco mniejsze. Na wyjazdach wykluczających zabawę w oglądanie nieba zabieram po prostu małego kompakta 10x25, nie bawiąc się w kompromisy.

Co do funkcjonalności w astro, to nie chodzi tu o powiększenie! Wszystko jedno,czy to 8x czy 10x. Tylko,że lornetą mającą o 25% mniejsza powierzchnię szkieł zobaczy się mniej, nawet gdyby to było 10x40 vs 8x50 a nie odwrotnie. Po prostu jak się spojrzy na taką M13 przez za małe szkła, to naprawdę trudno będzie poznać,że to nie gwiazda. Liczy się apertura. Samo zwiększenie apertury lornetki w przypadku tego typu obiektów spowoduje,że będą nie tylko wyraźniejsze, ale i "większe". Po prostu oko zarejestruje też zewnętrzne partie gromady, a nie tylko najjaśniejszy środek. Dotyczy to wszystkich "mgiełek".

Jak ktoś potrzebuje lornetki tylko do astro, bez perspektywy biegania z tym gdzieś po wertepach, niech raczej bierze większe szkła [w granicach rozsądku, bo lornetkowe kolosy >80mm wymagają ciężkich statywów/montaży], np. 15x70, bo po prostu widać będzie znacznie więcej i łatwiej rozpoznawać obiekty.

Pozdrawiam

-J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z Markiem. Dwie lornetki to optimum, szczególnie jak się lubi patrzeć dwuocznie. Mając jednak środki tylko na jedną to 10x50 jest jakimś kompromisem. 8x40 tak jak Marek zauważył nie będzie wiele ustępować. Za to będzie się nią jeszcze wygodniej obserwowało. Dla początkującego ważne jest to, by mógł to co widzi gołym okiem odnieść do tego co widzi przez lornetkę. Przy powerach rzędu 15x będzie się nowicjusz gubił bez przerwy. Różnica między 50mm a 70mm nie jest wcale tak wielka by początkujący mógł ją docenić, szczególnie pod średnim niebem. Miałem 26x70 przez długi czas i mam porównanie z 10x50 więc wiem co piszę. Przy 10x nie jest już wcale tak łatwo ustabilizować lornetkę, przy 15x sobie tego w moim przypadku nie wyobrażam. Dodatkowe zabawy ze statywem będą działały tylko zniechęcająco. Powtarzam radę: nie daj się skusić na większe powiększenie i większą średnicę obiektywów. Zapłacisz za to frustracją, która może Cię zniechęcić do astro. Na zakup lornetki o większym powerze i większych średnicach zawsze będziesz miał czas w przyszłości, jak Cię wciągnie hobby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...A co do super odpowiedzi, nie piszę tego do Ciebie, tylko do autora wątku, więc jak coś ma się nie podobać, to jemu, nie Tobie, bo każdy ma prawo coś tu napisać.....

Pyrku miły, nie do końca masz rację. Pisząc coś na Forum automatycznie zgadzamy się na ewentualną krytykę tego, co napisaliśmy, niekoniecznie tylko od autora wątku. Krytyka Twojego postu wynikła raczej z jego formy niż treści. Przyznam się, że forma też mi się nie podobała, dlatego ją nieco zmodyfikowałem. Powiedz sam, czy teraz nie jest lepiej?

Pozdrawiam i życzę odrobinę więcej staranności przy formułowaniu swoich myśli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybieram się na Kudłacze i wypadałoby wziąć tam jakiś sprzęt. szczerbaty.gif Synty 8" nie wezmę a lornetki nie mam, to pomyślałem, że sobie kupię. flirt.gif Zastanawiam się nad Celestronem SkyMaster 15x70 i Nikonem Action VII 10x50. Ma to być lornetka przeważnie do astro. Chciałbym, aby pokazała jak najwięcej oraz aby obrazy były przyzwoitej jakości. Oczywiście ten sprzęcik posadzę na jakimś statywie foto. Poradźcie astronom.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Danio115, jeśli ma to być tylko do astro i nie planujesz eksploatacji typu "sprzęt do plecaka bo jadę w góry" to zdecydowanie 15x70, bo po prostu więcej zobaczysz przez większe szkła. Jeśli natomiast w planach jest także używanie lornety do innych celów niż astro lub okazjonalne używanie do astro z dala od domu [typu wycieczki w góry lub inne nie pozwalające na zabieranie dużego sprzętu], to wtedy 10x50 będzie lepsza, choć da oczywiście mniejszy zasięg.

Pozdrawiam

-J.

P.S. Skoro masz teleskop, to priorytetem może okazać się lornetka podręczna,czyli 50-tka. Bo trudno na obserwacje zabierać jednocześnie Syntę 8" i lornetę wymagającą zasadniczo statywu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam !

Dziękuję za wszystkie rady dotyczące wyboru lornetki. Zdecydowałem się na Celestrona Skymastera 15x70. W domu posiadam jakiś stary statyw fotograficzny, który powinien do niej pasować, więc z ustablizowaniem lornetki nie będzie problemu. Czekam teraz na kuriera, który jutro powinien mi ją dostarczyć. Po kilku obserwacjach postaram się zamieścić na forum swoje wrażenia na temat tego Celestrona.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Celestron właśnie dojechał biggrin.gif Pierwsze wrażenia dzienne dość pozytywne smile.gif Mechanika ładnie chodzi. Aberracja chromatyczna widoczna, najczęściej fioletowe cienie, lecz lekko, i mnie absolutnie nie przeszkadza to w obserwacjach. Niestety na niebieskim niebie ma ona dość słaby kontrast. Obserwowałem samolot i niebo gołym okiem było mocno niebieskie, a przez lornetkę niebieskie mleko. Jakość wykonania także pozostawia wiele do życzenia. Ślizgające się nie przyklejone gumy są dość irytujące. O adapterze do statywu nie wspomne. Przez pięć minut nabawiłem się nerwicy, ponieważ przy lekkim dotknięciu okularów obraz latał na boki przez 20 sekund. Ma jednak duże szkła za przyzwoitą cenę pokryte zielonymi MC. Duże okulary i jasny obraz to jest to. Nie załuje że ją kupiłem smile.gif Ciekawe co pokaże w nocy biggrin.gif Astropozdro Daniel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Witam,do danio 115 ciekawy jestem twojej opini o celestronie 15x70,ja jestem użytkownikiem tej lornetki od około 2 tygoni i co do wykonania to nie mam żadnych zastrzeżeń poprostu mistrzostwo wystarczy ją tylko wziąć do ręki to od razu widać i czuć klasę naprawdę nic tu nie "słodzę",mam wrażenie że chyba trafiłeś na jakiś felerny egzemplarz,jedyne do czego mogę mieć zastrzeżenia to dość duża dystorsja obiekt w kształcie prostokąta normalnie zapada się do środka w tej klasie sprzętu takiego feleru nie powinno być,nawet "bazarówki" o podobnych parametrach mają mniejszą "dystorsję",dzięki za uwagę narka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

Niestety trzeba dokładnie sprawdzać co przychodzi. Ja kupiłem skymastera w Delcie i dopiero trzeci egzemplarz mogłem zaakceptować. Co gorsza część wad jest trudna do wychwycenia dla amatora. Ta trzecia lornetka też ma jakieś tam wady. Kiwa sie okular z regulacją dioptrii, obiektywy maja minimalnie inny kolor warstw MC, nie mniej daje dobre obrazy więc juz nie bardzo chce mi się ją wymieniać. Wiem też co mogą przysłać mi w zamian więc pozostanę przy tym co mam. Trochę inaczej wyobrażałem sobie zakup takiej lornetki. Moich najwyraźniej nikt wczesniej nie oglądał a jedna była definitywnie ze zwrotów. Gdyby nie to że czytałem trochę takie fora jak to i podobne miałbym lornetkę z ograniczonym przez źle wklejone przymaty torem optycznym i przeskakującym mostkiem. Co do samej lornetki to duże szkła dają wyraźnie większy zasięg. Jestem z zakupu zadowolony. Nie jest to BA serii 8 przez którą też miałem okazje popatrzeć ale jak na moje potrzeby skymaster jest wystarczający. Co mnie jeszcze cieszy to fakt że można ja po prostu wziąć do ręki i da się popatrzeć, krótko bo krótko wprawdzie bez statywu.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko że ten Celestron odnotowuje ostatnio coraz więcej wpadek.

Janko,

Swojego używam od IX 2009 (recenzja jest III 2010), więc w ciągu 2,5 roku od momentu w którym go kupiłem w DO wiele się w Celestronie mogło zmienić. Wystarczy, że Anonimowa Żółta Rączka postanowiła ciąć koszty <_<

Lornetka po 2,5 roku sprawuje się nadal bez zarzutu, a używałem jej przy temperaturach -20oC...+30oC, wytrzęsła się nie raz na wertepach w kufrze mojej "drakuli" ;), w sakwie rowerowej i (jak na wczoraj) ma się nad wyraz dobrze.

Nb. nie zamierzam się jej pozbywać, bo nowsza może oznaczać gorszą.

 

Pozdrawiam,

Piotr M. Strzelczyk

___________________________________________________________

Pod Skryptem 1:

 

Mam Ci ja na stanie Celestrona 20x80:

http://www.optyczne.pl/45-Celestron_SkyMaster_20x80-specyfikacja_lornetki.html

w moim odczuciu jest on niestety optycznie dużo gorszy i tandetniej wykonany od:

http://www.optyczne.pl/44-Celestron_SkyMaster_15x70-specyfikacja_lornetki.html

 

Pod Skryptem 2:

Co do wspomnianego Nikona 8x40: miałem trzy lata temu takiego i... podarowałem go Teściowej do podglądania ptaszków na działce :banan:

Edytowane przez don Pedro
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Lornetka po 2,5 roku sprawuje się nadal bez zarzutu, a używałem jej przy temperaturach -20oC...+30oC, wytrzęsła się nie raz na wertepach w kufrze mojej "drakuli" ;), w sakwie rowerowej i (jak na wczoraj) ma się nad wyraz dobrze.

Nb. nie zamierzam się jej pozbywać, bo nowsza może oznaczać gorszą...

Ta lorneta miała przyzwoity wynik w teście. Nie spotykało się skarg na nią a egzemplarze które widziałem sprawiały dobre wrażenie. Szkoda, że to się zmienia, bo był to z pewnością sprzęt wart swojej ceny.

Dystrybutorzy, zróbcie coś, dajcie po łapach "żółtej rączce" a młodzi astroamatorzy będą was błogosławić i tłumnie walić po zakupy! friends.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta lorneta miała przyzwoity wynik w teście. Nie spotykało się skarg na nią, a egzemplarze które widziałem sprawiały dobre wrażenie. Szkoda, że to się zmienia, bo był to z pewnością sprzęt wart swojej ceny.

 

Chodziło mi o to, że wg mojego odczucia jest lepsza od swej większej i cięższej siostrzycy 20x80

http://www.optyczne.pl/35-Test_lornetki-Celestron_SkyMaster_20x80.html

vide: podsumowanie.

 

Dystrybutorzy, zróbcie coś, dajcie po łapach "żółtej rączce" a młodzi astroamatorzy będą was błogosławić i tłumnie walić po zakupy! friends.gif

 

Aaaamen! :yes:

 

____________________________

P.S:

Przypomina mi się tu coś takiego:

http://poezja-spiewana.pl/index.php?str=lf&no=2776

:unsure:

"...A co z pepeszą? A kij z nią!

jeśli ją sami wykonali

zawsze ogromne szanse są

że w razie czego nie wypali."

Edytowane przez don Pedro
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.