Skocz do zawartości

29.05 - ostrzeżenie meteo dla Polski południowej.


Robert Bodzoń

Rekomendowane odpowiedzi

Przeglądając prognozy pogody zauważyłem, że szykuje się kolejna porcja obfitych opadów, szczególnie w południowej Polsce. Od poniedziałku do środy w niektórych częściach kraju, a szczególnie w województwach małopolskim, podkarpackim, świętokrzyskim i śląskim może spaść miejscami ponad 100 mm deszczu. Mam nadzieję, że nie będzie powtórki z dobiegającej obecnie do końca powodzi, ale sytuacja jest niepokojąca. Ciekawe, kiedy zauważą to władze i czy ponownie nie będzie zbyt późno. Póki co sytuacja jest dosyć dynamiczna i jeszcze różnie może być. Ale jest to między innymi sezon wycieczkowy i wybieranie się w najbliższym czasie w góry może być nieco ryzykowne.

 

Niestety oglądając obrazy z obecnej powodzi wielokrotnie dziwiłem się, że władze, a nawet sami mieszkający w pobliżu wałów przeciwpowodziowych ludzie nie potrafią przewidzieć rosnącego zagrożenia i zabezpieczyć się na czas przed jego skutkami (oczywiście tam, gdzie to było możliwe, ale było wiele takich miejsc, które można było uratować). Mądry Polak po szkodzie? Obawiam się, że nie.

 

W miarę rozwoju sytuacji postaram się przedstawić dokładniejsze prognozy. Mam nadzieję, że przyłączą się osoby interesujące się sprawami meteo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dostałem wiadomość od Michała Kusiaka. W zasadzie potwierdza, że w najbliższych dniach sytuacja meteorologiczna w Polsce, a w następstwie sytuacja hydrologiczna może być nieciekawa. Przypomniał mi o stronie Mateusza_R, który czasami do nas zagląda i który, mam nadzieję włączy się do opisywania tego co dzieje się nad Polską. Póki co przypominam jego stronę:

http://synoptyka.blog.onet.pl/

Mamy tam informację, że w Polsce południowej średnio opady mogą wynieść 100 mm, a miejscami osiągnąć nawet wartość 230 mm (!). Czyżby szykowała nam się powtórka z powodzi?

 

Ja obserwuję przede wszystkim prognozy niemieckie. Z tego co przejrzałem dzisiaj rano wynika, że największe opady powinny wystąpić we wtorek i w środę, przede wszystkim w województwach śląskim i małopolskim, oraz województwach sąsiednich. Jak widać jest to dokładnie ten sam region, gdzie poprzednio zanotowano najwyższe opady i gdzie rozpoczęła się powódź. Coraz bardziej realna staje się wizja kolejnej powodzi, która ponownie rozpocznie się w zlewni górnej Wisły i rozprzestrzeni dalej.

 

Pamiętam, że tuż przed poprzednią powodzią (mniej więcej 24-48 godzin przed maksymalnymi opadami) IMGW ostrzegał o opadach rzędu 100-140 mm, ale jednocześnie informował, że nie grozi nam większa powódź, a jedynie lokalne podtopienia.

 

W serwisie pogodowym IMGW (Pogodynka.pl) też nie widzę ostrzeżeń meteorologicznych, ani hydrologicznych wybiegających na kilka dni do przodu. Te, które są obejmują dzisiejszy dzień i związane są z bieżącymi, jeszcze stosunkowo niewielkimi opadami, oraz ze skutkami wcześniejszych opadów.

 

Mapka "Ostrzeżenia meteorologiczne" (Pogodynka.pl) jest na tę chwilę cała zielona, co oznacza brak zagrożeń. Z tym, że z tego co zauważyłem odpowiednie stany zagrożeń zaznaczane są na tej mapce z niewielkim kilkugodzinnym wyprzedzeniem, a czasami dopiero wtedy, gdy te zagrożenia mają już miejsce. Czy jest gdzieś na stronach IMGW miejsce, gdzie ostrzeżenia pojawiają się wcześniej i obejmują dłuższy horyzont czasowy niż najbliższe godziny?

 

Aha i jeszcze jedno o czym przypomniał mi Michał. Duże sumy opadów to jedno, ale oprócz tego istnieje zagrożenie opadami gradu. Do tego każdy już chyba wie, że burzom towarzyszą często silne porywy wiatru, a czasami nawet trąby powietrzne.

 

Mam nadzieję, że IMGW jednak nie śpi i dotychczasowy spokój ma jakieś uzasadnienie. Ja podchodzę do tematu w sposób amatorski, a w IMGW pracują specjaliści. Uważam jednak, że lepiej dmuchać na zimne, bo nie jest dobrze, a może być gorzej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Radary meteorologiczne w tej chwili rejestrują powstawanie komórek burzowych z bardzo silną odbiciowością.

W tej chwili kilka komórek burzowych znajduje się w rejonie Podkarpacia i kieruje się w kierunku północnym. Tak samo nad Beskidami uformowała się dość pokaźna komóra przynosząca krótkotrwały i bardzo intensywny opad deszczu wraz z drobnym gradem (kilka mm średnicy).

Na podstawie modeli numerycznych w najbliższych godzinach istnieje powstanie dość zorganizowanego klastra burzowego zawierającego lokalne superkomórki. Niewykluczone więc opady gradu 2-3 cm oraz nie można wykluczyć pojawienia się trąby powietrznej. Największe ryzyko wystąpienia tych zjawisk na chwilę obecną podawane jest w rejonie Podkarpacia, Lubelszczyzny, wschodniej części woj. świętokrzyskiego i południowego fragmentu woj. mazowieckiego.

 

 

Nadchodzące dni tak jak wspomniał Robert mogą przynieść obfite opady, co nie wyklucza kolejnego dość dużego wzrostu poziomu wód w rzekach.

 

http://www.blids.de/

http://www.pogodynka.pl/radary10/radary10.php

Edytowane przez Michal Kusiak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tej chwili okolice Łodzi i Kutna i Skierniewic obarczone są największym ryzykiem pojawienia się trąby powietrznej.

W ich obszarze rozwinęła się burza superkomórkowa a warunki pogodowe dają możliwość wystąpienia tego typu zjawiska.

 

Z kolei znad województwa świętokrzyskiego na Mazowsze podąża dość zorganizowany ośrodek burzowy obecnie dający dość obfite opady i burze. Za kilka godzin Mazowsze może napotkać opad gradu, niewykluczona również trąba powietrzna.

Edytowane przez Michal Kusiak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wasze prognozy brzmią bardzo niebezpiecznie. Czy to jakaś burza stulecia czy przed każdą burzą są takie prognozy?

U mnie od godziny grzmi. Na szczęście burza omija mnie szerokim łukiem tak, że jednocześnie zza chmur świeci słońce.

Edytowane przez toba94
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Burza stulecia raczej to nie będzie ale jeśli chodzi o warunki do powstawania bardzo gwałtownych burz to lokalnie są one sprzyjające.

 

W tej chwili GFS podaje groźną pogodę dla Warszawy i okolic w najbliższych 2 godzinach.

Edytowane przez Michal Kusiak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Większość informacji, które tutaj podajemy to prognozy. A prognozy mogą się sprawdzić lub nie. W miarę pewne jest to, że w najbliższych dniach wystąpią na terenie Polski obfite opady. Ale nie muszą być, i raczej nie będą tak katastrofalne jak te ostatnie, których efekty oglądamy w mediach do dzisiaj. Powstające lokalnie komórki burzowe mogą dać dać bardzo obfite, ale krótkotrwałe opady na niezbyt dużych obszarach. Intensywnym burzom może towarzyszyć grad i silny wiatr. Ale może zdarzyć się tak, że w jednym miejscu będzie ulewa, gradobicie, albo trąba powietrzna, a kilkadziesiąt kilometrów dalej będzie w miarę spokojna pogoda. Po prostu w najbliższych dniach należy zwiększyć czujność i obserwować bieżącą pogodę i aktualne prognozy. Lepiej dmuchać na zimne.

 

Wg meteorologów nie dojdzie do takiej sytuacji jak przed powodzią, że zablokowany niż dawał intensywne, długotrwałe opady w jednym regionie, ale raczej będą to opady przemieszczające się, we wtorek i środę obfite, a w czwartek i piątek słabnące. Ale łączne sumy opadów z okresu poniedziałek-piątek mogą być (szczególnie w południowej Polsce) wysokie. Być może w gorszej sytuacji będą tym razem Słowacy, Węgrzy i Czesi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej,

 

akurat podczas tej dzisiejszej niespokojnej pogody wracałem z mazur autobusem. Niedaleko za Pułtuskiem pojawił się już taki wał szkwałowy (wybaczcie jakość, ale zdjęcie robione przez zakroploną szybę)

post-1947-127525468085_thumb.jpg

 

Potem około 20:15 byłem chyba świadkiem tworzenia się małej trąby powietrznej za Serockiem. Całość wyglądała mniej więcej jak na zdjęciu poniżej:

http://bi.gazeta.pl/im/9/5223/z5223779X.jpg

Wokół stożka który był coraz niżej i niżej wirowały chmury rodzaju pannus które następnie były dosłownie zassywane przez chmurę nad stożkiem. Dalszego rozwoju sytuacji nie widziałem bo przyszedł większy deszcz i bardzo zmalała widocznośc.

 

W Legionowie natomiast takiej ulewy nie było od dawna, na tym zdjęciu gdzieś jest pod wodą normalna ulica, krawężniki, chodniki i parking:

 

post-1947-127525493103_thumb.jpg

 

 

 

Wydaje mi się, że nie zawsze pokazuje w miarę dokładne położenie burz.. polecam któreś z tych:

 

Polska:

http://www.pogodynka.pl/produkty/safir.gif

http://www.blids.de/

http://www.pogodynka.pl/burze.php

 

Europa:

http://www.burze-europa.yoyo.pl/zbiorcza.html

http://meteox.com/h.aspx?r=&jaar=-3&soort=lightning

http://www.euclid.org/realtime.html

Edytowane przez Gemini
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

IMGW wyłączyło mapę radarową opadów z prezentacją co 10 minut. Pozostała ta z opóźnieniem 3-godzinnym, praktycznie bezużyteczna przy szybkich zmianach.

IMGW włącza mapkę 10 minutową, gdy istnieją zagrożenia pogodowe (taka informacja jest podawana). Dlaczego więc wyłączyło mapkę, skoro jednocześnie pokazuje zagrożenia w kilku województwach. Dla mnie niezrozumiałe. Tym bardziej, że za oknem leje deszcz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba Robercie IMGW usłyszało Twoje słowa bo radar 10 min już działa :)

 

http://www.pogodynka.pl/radary10/radary10.php

 

Podobno jest też tak, że jak radar działa na okrągło to przeważnie po połnocy na godzinę czy dwie go wyłączają.

Edytowane przez Astrokrzychu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na południu Polski rzeczywiscie sumy opadów będą ogromne, nie tak duże jak przed powodzią, ale zważywszy na sytuację hydrologiczną może nawet groźniejsze niż wcześniej, szczególnie kiedy między Nimbostratusy dające opady wielkoskalowe będą wbudowane komórki konwekcyjne (dodatkowe 20-30% opadu). Na wschodzie Polski natomiast będą w tym tygodniu bardzo dobre warunki do powstania burz dających bardzo wydajne opady (prognozowany indeks PWATER nieraz ponad 35mm), które mogą być tym bardziej niebezpieczne, gdyż zważywszy na słaby przepływ w troposferze będą komórkami prawie stacjonarnymi (dłuższy opad).

 

Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spojrzałem dzisiaj rano na mapkę ostrzeżeń na stronie Pogodynka.pl (IMGW). Zauważyłem, że na czerwono zaznaczone są województwa dolnośląskie i opolskie, zaś na pomarańczowo śląskie, małopolskie i podkarpackie. Zdziwiło mnie to trochę, gdyż największe opady są przewidywane na południu Polski, a nie płd.-zachodzie. Przeczytałem więc informacje dla poszczególnych województw. Oto dwa przykłady:

 

Dolnośląskie

Zjawisko: Intensywne opady deszczu

Stopień zagrożenia: 3

Ważność: od godz. 06:00 dnia 02.06.2010 do godz. 06:00 dnia 03.06.2010

Obszar: województwo dolnośląskie

Przebieg: W dzień 2.06. i w nocy 2/3.06.2010 przewiduje się wystąpienie opadów deszczu w wysokości od 20 do 30 mm, na przedgórzu i w górach od 30 do 40 mm.

Skutki: Liczne podtopienia; zniszczenia zabudowań, dróg, mostów; duże trudności komunikacyjne, zagrożenie życia.

Dyżurny synoptyk: Józef Wawryszyn

 

Małopolskie

Zjawisko: Intensywne opady deszczu

Stopień zagrożenia: 2

Ważność: od godz. 06:00 dnia 01.06.2010 do godz. 06:00 dnia 03.06.2010

Obszar: Województwo małopolskie

Przebieg: Prognozowane są umiarkowane i silne opady deszczu. Przewidywana wysokość opadów w ciągu doby od godz. 6.00 dnia 01.06. do godz. 6:00 dnia 02.06. wyniesie od 55 mm na Pogórzu Karpackim, w Beskidach i Tatrach do 25 mm na pozostałym obszarze. W ciągu następnej doby od 25 mm na Pogórzu Karpackim, w Beskidach i Tatrach do 15 mm na pozostałym obszarze.

Skutki: Podtopienia; uszkodzenia dróg i budynków; trudności komunikacyjne.

Dyżurny synoptyk: Grzegorz Baca

 

Okazuje się, że w woj. dolnośląskim ma spaść maksymalnie 30-40 mm i jest ostrzeżenie najwyższe, zaś w woj. małopolskim, gdzie może spaść nawet 80 mm (55+25 mm) jest ostrzeżenie niższe.

 

A czym jeszcze różnią się te prognozy? Otóż dla woj. dolnośląskiego i opolskiego przygotował je inny synoptyk (ostrzeżenia czerwone), niż dla woj. śląskiego, małopolskiego i podkarpackiego (ostrzeżenia pomarańczowe). Myślę, że gdyby panowie zamienili się miejscami to również zmieniłyby się kolory na mapce ostrzeżeń. Wg mnie świadczy to o niejednorodności działań synoptyków IMGW.

 

Ciekawe również, że pozostałe województwa nie mają żadnych ostrzeżeń. Założę się, że jak dotrą tam większe opady (burze) to ostrzeżenia zaraz się pojawią (np. w woj. świętokrzyskim). Tylko dlaczego z opóźnieniem. Sam sprawdzę jak wrócę z pracy, czy miałem rację ;)

 

Mapka z ostrzeżeniami (aktualizowana co pewien czas, więc kolory województw mogą ulec zmianie):

http://www.pogodynka.pl/ostrzezenia.php

 

Zapis typu

"wyniesie od 55 mm na Pogórzu Karpackim, w Beskidach i Tatrach do 25 mm na pozostałym obszarze"

też wydaje mi się niezbyt udany.

 

Według ostatnich prognoz za około 10 godzin ma wejść do Polski (od strony Słowacji) duża strefa opadów i przemieszczać się w nocy i jutro rano wzdłuż południowych województw Polski. Tak jak wspominałem wcześniej w gorszej sytuacji mogą być w ciągu najbliższych 2-3 dni Słowacy i Czesi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na wschodzie kraju ruszyła produkcja komórek burzowych w związku z dużą konwekcją i występującymi uskokami pionowymi wiatru. Dzisiaj głownie w rejonie Lubelszczyzny i Podlasia a także Mazowsza, Mazur i Kujaw spodziewane są aktywne burze które dadzą lokalnie opady gradu (z niewielkim ryzykiem wystąpienia trąby powietrznej).

 

Jutro z kolei (03.06.2010) modele numeryczne GFS i WRF przewidują napływ bardzo wilgotnej i ciepłej masy powietrza znad Morza Czarnego. Lokalnie we wschodniej częsci kraju temperatura może przekroczyć 25 st. C.

Po południu w tym rejonie spodziewany jest rozwój silnych burz, dających ulewne opady deszczu oraz umiarkowane ryzyko wystąpienia gradu, silnych podmuchów wiatru i/lub trąb powietrznych (SRH nawet 400 m2/s2, LLS 10-15m/s, 0-3km shear: 20 m/s). Przypuszczam, że jeśli prognozy się nie zmienią nad Polską rozwinie się dość zorganizowany klaster zawierający lokalne superkomórki, który przemieszczać się będzie w rejon Mazowsza i województwa Świętokrzyskiego.

Edytowane przez Michal Kusiak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jutro z kolei (03.06.2010) modele numeryczne GFS i WRF przewidują napływ bardzo wilgotnej i ciepłej masy powietrza znad Morza Czarnego. Lokalnie we wschodniej częsci kraju temperatura może przekroczyć 25 st. C.

 

Dziś było ok. 28°C i duszno.

Nie padało jednak, a teraz są skrawki nieba..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mogę potwierdzić słowa Michała Kusiaka. Jutro w całej wschodniej i centralnej Polsce będzie niebezpiecznie. Już przed południem powinny tworzyć i aktywizować się komórku burzowe w północno-wschodniej Polsce, z czasem także na Mazowszu i dalej na południe i wschód. Komórki będą kierować się na południowy-zachód i jednocześnie łączyć się w większe klastry (MCS - Mesoscale Convective System) za sprawą większych prędkościowych uskoków wiatru panujących w polsce południowej. Takie formacje będą przynosić silne porywy wiatru, bardzo intensywne opady deszczu, a nieraz opady niewielkiego gradu. Za sprawą kierunkowych jak i prędkościowych uskoków wiatru w Polsce SE bardzo możliwe jest tworzenie się superkomórek, które mogą rodzić trąby powietrzne (jak dzieje się to w 30% superkomórek). Dodatkowym zagrożeniem tutaj będą opady sporego gradu.

 

To po krótce na podstawie przeglądnięcia nowej aktualizacji GFS z godziny 12UTC, prognoza zjawisk burzowych jest już dosyć pewna natomiast możliwe że prognoza się rozminie i przesunie strefę tych zjawisk np. 100km na północ lub południe. Czekam na aktualizację z 00UTC którą przedstawię rano.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nowa aktualizacje GFS przesunęła język chwiejnego powietrza nieco dalej na południe, ale już nie tak wyraźnie jak miewało to miejsca podczas ostatnich aktualizacji. Widać że zmienił się prognozowany przepływ, i teraz na południu burze może "nawiewać" głównie ze wzschodu (w Krakowie szanse na burzę to może 50%). Model zredukował też nieco siłę niestabilności i wodność, ale nie sądzę żeby to miało duży wpływ na rozwój dzisiejszych burz. Nadal jest niebezpieczeństwem grożą powolne komórki konwekcyjne dające duże opady na północnym-wschodzie i w centrum oraz bardziej zorganizowane struktury burzowe bardziej na południu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.