Scopos 35/30 mm czy SWAN 33 mm

[astrokarol]

Witam,

nie będę się rozpisywał i spytam w jednym pytaniu: co brać: SWAN-a 33 mm czy Scopos 35/30mm ?

Ma współpracować z syntą 6 czyli f/8

Miałem kiedyś SWAN-a 15 mm i zły nie był, ładnie odcinał mgławice z tła.

Niebo mam raczej wystraczająco ciemnie.

Do niedzieli byłem zadecydowany na Scoposa ale pojawiał się na giełdzie SWAN 33 mm za 220zł więc jest okazja ale czy warto ?

W przyszłości może chciałbym go używać z f/5 ale nie jest to pewne więc można to pominąć choć dobrze by było gdyby tez dobrze sobie radził w takiej światłosile.

 

EDIT: Jakie rzeczywiste ER te okulary mają ?

 

Edytowane 21 Maja 2013 przez astrokarol

[Gość polaris]

Miałem styczność z obydwoma i skłaniałbym się ku Scoposowi 30mm. Nieco lepiej skorygowany (co szczególnie da się odczuć przy f/5) i nieco bardziej komfortowy. Jego minusem jest spora waga. Nic powyżej 30mm bym nie brał.

[astrokarol]

Miałem styczność z obydwoma i skłaniałbym się ku Scoposowi 30mm. Nieco lepiej skorygowany (co szczególnie da się odczuć przy f/5) i nieco bardziej komfortowy. Jego minusem jest spora waga. Nic powyżej 30mm bym nie brał.

 

A może znasz ER SWAN-a 33mm ?

Podaja 25mm ale jak jest w rzeczywistości bo na zdjeciach widac że soczewka jest głeboko schowana.

Edytowane 21 Maja 2013 przez astrokarol

[Gość polaris]

To było dawno, ale pamiętam, że soczewka jest głęboko osadzona i mocno ogranicza ER. Mi w okularach bardziej komfortowo obserwowało się przez Scoposa 30mm.

[marcin_zen]

Też brałbym Scoposa 30, choć w SWANie 33 nie odczułem żadnego problemu z ER. Moim zdaniem są tak samo komfortowe ale Scopos zdecydowanie lepiej skorygowany.

[piotrkusiu]

Jeśli możesz to dołóż do Asferyka 31mm. Naprawdę warto. Jeśli nie, to Scopos 30mm.

[senkju]

Miałem Scoposa, mam Swana i mając dość ciemne niebo nie wymienię z powrotem. Asferyk ma piękne płaskie pole, ale do słabszych obiektów nadaje się równie dobrze jak pralka Frania.

[lumen]

Pomyśl jeszcze o okularze GSO SuperView (SV) 30mm 2" jako ciekawej alternatywie dla Scoposa 30mm czy Swana 33mm. Przede wszystkim jest dużo lżejszy od Scoposa i jakością obrazów podobno niewiele mu ustępujący. Spotkałem się nawet z opiniami, że daje porównywalne obrazy z w/w okularem Baadera i lepsze od Swana, pomimo że jest bardziej od nich przystępny cenowo (na giełdzie używki do wyrwania za ok. 160-170 zł). Wiadomo, kwestia indywidualnego odbioru. Niestety osobiście nie mogę tego potwierdzić,bo nie patrzyłem przez żaden z wymienionych dwóch okularów, a GSO SV 30mm mam od niedawna i do tej pory był u mnie może dwa razy w wyciągu.Na początku też myślałem o Scoposie, ale przeraziła mnie wizja opadającej pod jego ciężarem tuby i konieczności jej wyważania. Być może kiedy będę miał możliwość bezpośredniego porówniania wszystkich tych okularów posiadany przeze mnie powędruje na giełdę. Na razie jednak się na to nie zanosi.

Edytowane 30 Maja 2013 przez lumen

[okroj]

Co znaczy niebo wystarczające ciemne?. Jeśli masz czarne to 30mm, ale jeśli nieco zaświecone wiejskie-podmiejskie to radzę cos ok 25mm.I tu SWAN 25mm ,w miarę tani sie sprawdzi.