Skocz do zawartości

Głębia ostrości w astrofotografii przez teleskop?


LibMar

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

 

Pojawił się tak dziwny problem, że pewnie większość z was będzie uważała mnie za trolla. Ale ja pytam naprawdę poważnie.

 

Posiadam lustrzankę 60D, którą podłączam do mojego MT-800, jednak jest problem: głębia ostrości jest jeszcze dalej, a nie mogę skrócić złączek. Korzystam z reduktora 1.25", a bez niego się nie obejdzie. A gdybym go usunął, głębia ostrości byłaby osiągnięta. A w powietrzu trzymać aparatu nie mogę.

 

Jednak ostatnio (co mnie bardzo zdziwiło i w ogóle nie zwróciłem uwagi) - głębia ostrości "jakby się przesunęła" i mogłem ją osiągnąć (i wyregulować pokrętłem), nawet z użyciem złączki. Gwiazdy były ostre. Teraz już jest jak kiedyś.

 

Tak więc mam bardzo dziwne pytanie: o co tutaj chodzi, jeśli podłączam do wyciągu tak, jak robię to zawsze? Nie myślałem, aby głębia była osiągnięta za pomocą lustrzanki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Głębia ostrości" to zupełnie inny problem - tu chodzi o odległość ostrzenia. Dla promieni równoległych (biegnących z nieskończoności) punkt ostrzenia wypada w odległości równej ogniskowej od lustra/soczewki. Dla obiektów będących bliżej ten punkt ostrości wypada dalej (aparat trzeba wysunąć z wyciągu). Nie do końca rozumiem Twój opis (czy nie możesz wsunąć bardziej wyciągu "do środka" teleskopu by uzyskać ostrość czy wysunąć. Jeśli wysunąć to potrzebna jest odpowiednia "przedłużka", jeśli wsunąć to jest większy problem - albo jakaś "niższa" redukcja 2/1,25 albo podniesienie lustra wyżej.

 

Język może niezbyt fachowy ale mam nadzieję że zrozumiały.

 

Kuba

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybaczcie za pomylenie pojęć, tak, chodzi mi o odległość ostrzenia. Nie mogę właśnie go wsunąć bardziej do środka, bo już osiągnąłem najbliższy punkt. I właśnie nie mogę pojąć, że ostatnio dało się (i to z niewielką rezerwą), jednak próbuję na wszystkie strony i nic. Chyba jeszcze bardziej wgłębię się w ten temat.

 

To działa mniej więcej w taki sposób, że ostrzy do 100 metrów w terenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

 

Jeżeli udało Ci się już kiedyś złapać ostrość tym samym zestwem, to przecież również i tym razem nie powinno być problemu. Przecież nie zmieniły się parametry fizyczne telepa lub aparatu.

 

Przepraszam za trywialność, ale spróbuj wyciągiem w drugą stronę, wyciągnij go maksymalnie. Wręcz wymagane są tulejki przedłużające, tak jak naprzykład w przypadku mojego zestawu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybaczcie za pomylenie pojęć, tak, chodzi mi o odległość ostrzenia. Nie mogę właśnie go wsunąć bardziej do środka, bo już osiągnąłem najbliższy punkt. I właśnie nie mogę pojąć, że ostatnio dało się (i to z niewielką rezerwą), jednak próbuję na wszystkie strony i nic. Chyba jeszcze bardziej wgłębię się w ten temat.

 

To działa mniej więcej w taki sposób, że ostrzy do 100 metrów w terenie.

Masz ewidentnie zbyt daleko osuniętą lustrzankę od ogniska teleskopu. Jednego tylko nie rozumiem; po co Ci redukcja 1,25" ? Powinieneś mieć 2"/T2 i T2/EOS.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

LibMar może kolimacją przesunąłeś lustro wyżej tzn. bliżej wyciągu. Ja innego rozwiązania zmiany punktu ostrości nie widzę.

Raczej odwrotnie - podniesienie lustra poprawiło by sytuację. Z dotychczasowych postów LibMara wynika, że punkt ostrości położony jest zbyt głęboko wewnątrz wyciągu, tak więc podniesienie lustra mogłoby pomóc. Tylko, że taka operacja nie jest prosta. Moim zdaniem należało by się skupić na połączeniu aparatu z wyciągiem. Może tutaj uda się coś skrócić. Nurtuje mnie ta przejściówka 2"/1,25" jaka ona jest długa i czy na pewno jest konieczna?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobre ^_^ chyba nie tylko Tobie pojawił się dziwny problem. Wyobraźcie sobie że mam dwa okulary 2 " które ostrzyły idealnie przy maksymalnie wsuniętym wyciągu z zapasem 1mm, ostatnio ze zdziwieniem stwierdziłem że brakuje 2mm :wassat: i nie mogę złapać ostrości. Śluby w celi mam zawsze równiutko z nakrętkami (tak się zgrało akurat) a teraz musiały się schować w nich na 3mm aby uniosło się LG i okulary łapały ostrość jak latem. Myślałem że może tuba się od zimna skurczyła, ale przecież to by podniosło ognisko a nie wciągnęło. Ot zagadka :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślałem że może tuba się od zimna skurczyła, ale przecież to by podniosło ognisko a nie wciągnęło. Ot zagadka :)

 

LG ma różną grubość w środku i na brzegu więc strefy boczne bardziej się skurczyły (w wartościach bezwzględnych) pod wpływem niższej temperatury, a to spowodowało wydłużenie ogniskowej zwierciadła ... ot takie banalne wyjaśnienie zagadki :)

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

LibMar ja raczej mówiłem o lustrze głównym. Wtórne musi być ustawione w jednej prawidłowej pozycji. Ruszanie nim, nawet jeśli pomoże ze złapaniem ostrości, może zaszkodzić ogólnej ostrości obrazów. Ustaw je tak jak być powinno i zajmij się lustrem głównym. Główne może być prawidłowo ustawione na różnych wysokościach (przynajmniej taki się wydaje).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W trybie Live View w lustrzance widziałem jaki jest stan obiektów odległych o 500 metrów. Lustro główne praktycznie nic nie zmieniło, wtórne już tak. Ewentualnie jeszcze w tym wgłębię się, bo przed obserwacją będę musiał poprawić kolimację.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W trybie Live View w lustrzance widziałem jaki jest stan obiektów odległych o 500 metrów. Lustro główne praktycznie nic nie zmieniło, wtórne już tak. Ewentualnie jeszcze w tym wgłębię się, bo przed obserwacją będę musiał poprawić kolimację.

Masz ewidentnie za głęboko położone ognisko teleskopu. Grzebiąc przy lustrze wtórnym idziesz w złym kierunku, bo zmiana położenia lustra wtórnego nie zmienia pozycji ogniska. Lustro wtórne trzeba ustawić tak, jak wymagają tego zasady kolimacji, a położenie ogniska zmieniać lustrem głównym, tak jak słusznie wspomniał mój przedmówca. Tylko, że podnosząc lustro główne musisz zachować umiar, bo może się okazać, że lustro z uwagi na swój ciężar może zacząć "pływać" przy zmianie położenia tuby i jakość obrazu znacznie się pogorszy. Drugi kierunek, to maksymalne zredukowanie odległości aparatu od ogniska przy wyciągu, poprzez zweryfikowanie wszystkich złączek, przejściówek redukcji itp.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

upsss... nieporozumienie

zrozumiałem, że ognisko wysunęło się poza maksymalny wysuw wyciągu, a tu jest odwrotnie

na takie cuś nie mam pomysłu :)

 

pozdrawiam

Może jest akurat odwrotnie niż napisałeś i zmniejszyła się ogniskowa co by miało sens patrząc na objawy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może jest akurat odwrotnie niż napisałeś i zmniejszyła się ogniskowa co by miało sens patrząc na objawy.

Kiedyś się nad tym zastanawiałem i myślę że:

-odkształcenia kształtu lustra (termiczne) w jakimś zauważalnym stopniu mogą zmieniać figurę zwierciadła (ale błędy raczej muszą być mniejsze o długości fali świetlnej)

-ogniskowa to jednak rzędy wielkości większa sprawa i tutaj co najwyżej może się to zmieniać tylko z rozszerzalnością liniową - średnica lustra "kurczy się" i o tyle samo procentowo zmienia się ogniskowa - więc również niewiele. Dla szkła jest to (przyjmijmy za wiki) 9e-6/K, co dla różnicy temperatur np 30 stopni da 27e-5 czyli 0,027%

 

Mam nadzieję że się nie pomyliłem.

 

Kuba

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.