Skocz do zawartości

Pomysł na początki w astrofoto.


Ragnaros

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 tygodnie później...

Witam ponownie.

Przemyślałem to wszystko dokładnie, a w międzyczasie udało mi się załatwić laptopa. Spędziłem również następną noc na czytaniu tematów z dziedziny astrofoto.

Budżet zwiększył się lekko do 5200zł.

 

Porzuciłem częściowo pomysł montaż + lustrzanka. (Przed skomentowaniem tego zdania czytaj niżej.)

Mój nowy/stary koncept to:

 

- SW 150/750 Dual Speed (Nowy)

- Heq5 (Używka)

- Canon 450D (Używka)

- Stary manualny obiektyw za 200-300zł max.

- SW 80/400 OTA

 

- Kamera do guidingu

W tym miejscu niestety się zaciąłem z wyborem.

Zastanawiałem się nad kamerką Orion Starshoot Autoguider, ale niestety porzuciłem ten pomysł, ponieważ nie można nigdzie jej dostać.

Jest też QHY 5, ale mam jakieś dziwne uprzedzenie do tego urządzenia.

Może zaproponujecie coś w cenie 500-1000zł ?

 

Jak widać postanowiłem spróbować szerokich pól i foto galaktyk/ gromad kulistych teleskopem, do czego ciągnie mnie niemiłosiernie.

 

Czy brakuje jeszcze czegoś w tym zestawie po za złączkami do Canona ?

 

Pozdrawiam.

 

Edytowane przez Ragnaros
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Zastanawiałem się nad kamerką Orion Starshoot Autoguider, ale niestety porzuciłem ten pomysł, ponieważ nie można nigdzie jej dostać.

Jest też QHY 5, ale mam jakieś dziwne uprzedzenie do tego urządzenia.

Może zaproponujecie coś w cenie 500-1000zł ?

 

 

W zasadzie są to te same kamerki więc skąd te obawy? Dlatego, że jest czerwona :D ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy brakuje jeszcze czegoś w tym zestawie po za złączkami do Canona ?

 

Cześć,

odpowiadając na Twoje pytanie - brakuje Ci bardzo dużej ilości rzeczy.

Zaczynając od tych oczywistych:

- korektor komy - jak zobaczysz pierwsze klatki z newtona to od razu pukniesz się w głowę - dlaczego tego nie kupiłem

- kolimator - to absolutny must do fotografowania teleskopem newtona.

 

Dodatkowo:

- mocowanie SZTYWNE guidera do teleskopu głównego (odradzam regulowane obejmy).

- okablowanie, zarówno sygnałowe jak i zasilające. Kable USB i zasilające to niekiedy nie lada utrapienie.

- kamerka do guidingu (nie wiem dlaczego masz awers do QHY5 - bardzo dobra kamera do guidingu)

- mocowanie aparatu do szyny dovetail by móc podłączyć do montażu sam aparat z obiektywem (zakup oczywiście dovetaila)

- odpowiednie wyważenie powyższego (zakup mniejszej przeciwwagi, bo 5kg będzie za duża)

- Złączki i extenedery (np. do guidera - 40mm - inaczej kamera nie wyostrzy)

 

to tak na szybko. Na pewno parę punktów sie jeszcze by znalazło.

W razie czego służę pomocą

 

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.....

- mocowanie SZTYWNE guidera do teleskopu głównego (odradzam regulowane obejmy).

....

 

Zastanowiło mnie stwierdzenie "odradzam". Mógłbyś rozwinąć myśl? U mnie wygląda to tak, że tuba i jej obejmy są przymocowane do dovetail'u w standardzie Vixen 210 mm. Na górze obejmy są złapane równie dovetailem 210 mm i do niego są przymocowane obejmy do guidera:

http://astromarket.pl/obejmy-guidera-43-89-mm-ts-optics.html

 

Szczerze jeszcze nie miałem możliwości wszystkiego sprawdzenia w warunkach bojowych ale czy to złe rozwiązanie? Oczywiście wszystko dobrze skręcone.

Edytowane przez DominikRD
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też miałem podobne rozwiązanie - regulowane obejmy posadzone na 150/750 z 80/400 jako guider. Zastosowałem to rozwiązanie bo użytkowałem wtedy kamerki phillipsa (vesta) - która czułością nie grzeszyła i musiałem od czasu do czasu ruszyć guiderem, żeby znaleźć gwiazdę do guidowania...

 

i na tym potrzeba użytkowania takiech obejm się kończy wg mnie. Jeśli nie używasz bardzo mało czułej kamery to stosowanie takich obejm wg mnie nie ma sensu.

 

Takie mocowanie wprowadza dodatkowe luzy na guiderze (szczególnie przy wahającej się temperaturze /wiosna - jesień/). Kilkukrotnie zmagałem się z pojechanymi gwiazdami i zastanawiałem się gdzie mam kopnąć montaż żeby dobrze prowadził - okazło się, że jest luz na guiderze.

 

Nauczony doświadczeniem wiem, że nawet to co dla nas wydaje się "zerowym" luzem to w przypadku astrofotografii jest za dużym luzem.

 

W swoim setupie miałem szukaczoguider przykręcony śrubami do krótkiego dovetaila, a ten z koleji był mocowany w siodełko baadera przykręcone 2 śrubami do obejmy teleskopu. Takie rozwiązanie nie ma prawa drgnąć.

 

Reasumując - rozwiązanie z regulowanymi obejmami sprawdzało się przy mało czułych kamerach, kiedy trzeba było ruszyć guiderem żeby złapać gwiazdkę do guidowania, w dobie czułych kamerek do guidingu - mija się z celem. Co więcej 750mm spokojnie uciągnie szukaczoguider, więc guidowanie 80/400 też wg mnie jest niepotrzebne, bo dodatkowo podwyższa wagę setupu i tworzy większy żagiel dla wiatru.

 

Paweł

Edytowane przez Pav1007
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolimator oczywiście mam.

Resztę moich zapytań umieściłem w cytacie poniżej.

Mam jeszcze małą prośbę: Jeśli mówimy o jakiejś konkretnej rzeczy np złączkach/ kablach, to prosiłbym o podanie sklepu w którym można to dostać. Ułatwi mi to poruszanie się w tym całym chaosie i późniejsze zakupy.

 

- korektor komy - jak zobaczysz pierwsze klatki z newtona to od razu pukniesz się w głowę - dlaczego tego nie kupiłem - Może być ciężko, ponieważ to spory wydatek. Co sądzisz o korektorze GSO ?

 

Dodatkowo:

- mocowanie SZTYWNE guidera do teleskopu głównego (odradzam regulowane obejmy). - Możesz podesłać konkretne linki do tego typu mocowań w sklepach ? Szczerze mówiąc chyba lepszy będzie szukaczo-guider, ponieważ nie wiem czy da się przymocować SW80/400 wystarczająco sztywno mając budżet 150-200zł.

 

- okablowanie, zarówno sygnałowe jak i zasilające. Kable USB i zasilające to niekiedy nie lada utrapienie. - Właśnie w tym miejscu zastanawiam się, gdzie można dorwać takie kable.

Mam na myśli podłączenie kamery guidera i montażu do laptopa. Czy jest jeszcze coś o czym nie wiem ?

 

- kamerka do guidingu (nie wiem dlaczego masz awers do QHY5 - bardzo dobra kamera do guidingu) Niech będzie to QHY5 z giełdy, bo nówka wyjdzie troszkę za drogo, a za te 300-400zł można mieć już chyba korektor komy.

 

- mocowanie aparatu do szyny dovetail by móc podłączyć do montażu sam aparat z obiektywem (zakup oczywiście dovetaila) - Zapomniałem o tym. Zakupię dovetail GSO 220mm, ale zupełnie nie wiem w jaki sposób mam podłączyć do niego lustrzankę. :(

 

 

- odpowiednie wyważenie powyższego (zakup mniejszej przeciwwagi, bo 5kg będzie za duża) Posiadam przeciwwagę 6,5kg i 5kg, więc raczej nie powinno być problemów.

 

- Złączki i extenedery (np. do guidera - 40mm - inaczej kamera nie wyostrzy) - Zastanawiam się nad zmianą koncepcji na szukaczo-guider z racji mniejszych kosztów, ale w tym przypadku również brakuje mi wiedzy i nie mam zielonego pojęcia jak do szukacza podłączyć QHY5

 

 

 

 

Edytowane przez Ragnaros
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy głupio - nie wiem :-) nie mi to oceniać. Po prostu ja teraz zrobiłbym inaczej.

 

SSAG nie będzie miał grama problemu ze znalezieniem gwiazdy do guidowania więc obejmami w ogóle nie ruszysz.

Nikt nie mówi, że takie rozwiązanie działać nie będzie.

 

Stestuj w polu i samemu wyciągniesz wnioski - a obejmy dokręć bardzo mocno.

 

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdzimy to. Jak nie, to niebawem coś się pojawi na giełdzie :P

 

A co do pytań kolegi Ragnaros:

1) Jak pamiętam to chyba MateuszW porównywał GSO z Baaderem czy z SW i aż tak dużo od siebie się tak nie różnią.

2) J.w. ;)

3) Zależy co kupujesz np. kablologia dla kamerki powinna być w zestawie. Zasilanie do montażu i laptop<> montaż trzeba bedzie samemu sklecić lub koledzy na forum takowe robią.

4) No to kamerkę już wybrałeś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- korektor komy - Może być ciężko, ponieważ to spory wydatek. Co sądzisz o korektorze GSO ?[/size]

Nie wypowiem się o korektorze GSO, ja użytkowałem tylko MPCC baadera. Mówisz, że drogie - niestety. Jak chesz się ładować od razu na głębokie wody to koszty są konieczne. Dlatego też koledzy polecali Ci fotografowanie lustrzanką z obiektywem na montażu.

 

 

- mocowanie SZTYWNE guidera do teleskopu głównego (odradzam regulowane obejmy). - Możesz podesłać konkretne linki do tego typu mocowań w sklepach ? Szczerze mówiąc chyba lepszy będzie szukaczo-guider.

Szukczoguider ze złączem T2 do przykręcania kamery możesz kupić w TS (firma Orion) - http://www.teleskop-express.de/shop/product_info.php/info/p5295_Mini-50mm-Guide-Scope-with-adjustable-Holder---Astrophoto.html

 

można też kupić zwykły szukacz 50mm i dorobić do niego odpowiednią złączkę.

 

Mocowanie to kwestia indywidualna - ja użyłem krótkiego dovetaila: http://astromarket.pl/dovetail-10-cm-z-gwintem-fotograficznym-ts-optics.html

 

i dodatkowo siodełko mocowane do obejm: http://deltaoptical.pl/mocowanie-baader-planetarium-do-szyn-dovetail-standard-vixen,d968.html

 

reszta do DIY - czyli własne pomysły i własne wykonanie.

 

- okablowanie, zarówno sygnałowe jak i zasilające. Kable USB i zasilające to niekiedy nie lada utrapienie. - Właśnie w tym miejscu zastanawiam się, gdzie można dorwać takie kable. Mam na myśli podłączenie kamery guidera i montażu do laptopa. Czy jest jeszcze coś o czym nie wiem ?

Mam na myśli zasilanie montażu (oczywiście + zasilacz), zasilanie aparatu (bateria starcza na krótko), kable USB (montaż, kamera do guidingu i aparat do kompa), czy będziesz używał kabla ST4 czy będziesz guidował przez EQMOD'a.

 

- kamerka do guidingu (nie wiem dlaczego masz awers do QHY5 - bardzo dobra kamera do guidingu) Niech będzie to QHY5 z giełdy, bo nówka wyjdzie troszkę za drogo, a za te 300-400zł można mieć już chyba korektor komy.

Można :-)

 

- mocowanie aparatu do szyny dovetail by móc podłączyć do montażu sam aparat z obiektywem (zakup oczywiście dovetaila) - Zapomniałem o tym. Zakupię dovetail GSO 220mm, ale zupełnie nie wiem w jaki sposób mam podłączyć do niego lustrzankę. :(

No właśnie - tutaj już trzeba kombinować samemu. Może to kwestia zakupu śruby i nawiercenia otworu, a może jakoś inaczej.

Pamiętaj, że zawsze trzeba mieć możliwość wyważenia w deklinacji i rektascensji.

 

 

- odpowiednie wyważenie powyższego (zakup mniejszej przeciwwagi, bo 5kg będzie za duża) Posiadam przeciwwagę 6,5kg i 5kg, więc raczej nie powinno być problemów.

Nie przeczytałeś uważnie. Jak zapniesz sam aparat do montażu to ani 5kg ani (tym bardziej) 6.5kg nie będzie dobra. Aparat jest ZA LEKKI i nie wyważysz montażu.

 

- Złączki i extenedery (np. do guidera - 40mm - inaczej kamera nie wyostrzy) - Zastanawiam się nad zmianą koncepcji na szukaczo-guider z racji mniejszych kosztów, ale w tym przypadku również brakuje mi wiedzy i nie mam zielonego pojęcia jak do szukacza podłączyć QHY5

Odpowiedniemi złączkami :-)

 

Paweł

Edytowane przez Pav1007
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nazbierało się już sporo tego ,,złomu'' usztywniającego, a montaż nie lubi dodatkowych kg. :rofl:

 

Wracając do podłączenia 80/400, w zestawie do tuby dodają obejmy i ,,płyta montażowa "multi - plate" gwint 1/4 cala'' czyli można go przykręcić do górnej śruby obejmy bez stosowania dodatkowego dovetaila, ale czy takie połączenie będzie wystarczająco sztywne ?

 

Można pomyśleć też nad drugim dovetailem do usztywnienia i podłączenia guidera. Czy powinien mieć on taką samą długość jak ten ,,główny'' ?

Pytam, ponieważ w sieci nie ma żadnej informacji dotyczącej długości szyny w 150-750 Dual Speed, a ta tuba jest nieco krótsza od standardowej 150/750.

Edytowane przez Ragnaros
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Można pomyśleć też nad drugim dovetailem do usztywnienia i podłączenia guidera. Czy powinien mieć on taką samą długość jak ten ,,główny'' ?

Pytam, ponieważ w sieci nie ma żadnej informacji dotyczącej długości szyny w 150-750 Dual Speed, a ta tuba jest nieco krótsza od standardowej 150/750.

Zapewne jest na dovetail'u 210 mm. Tak więc na górę stosujesz tą samą długość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co do pytań kolegi Ragnaros:

1) Jak pamiętam to chyba MateuszW porównywał GSO z Baaderem czy z SW i aż tak dużo od siebie się tak nie różnią.

Takiego porównania to nie robiłem :) Miałem tylko dwa Badery: MPCC MarkIII i ten klasyczny, starszy. Tu faktycznie różnice wyszły niewielkie i w praktyce do użytku z lustrzanką nieistotne. GSO nie używałem i nie widziałem na forum chyba nikogo, kto by nim focił. Dlatego chyba nie warto ryzykować, bo się jeszcze okaże, że jest problem z odległością itp. Poluj na giełdzie na MPCC w którejś wersji - chyba nawet teraz są ze dwa dostępne na astromaniaku, jak dobrze pamiętam.

 

Co do mocowania 80/400 na głównej tubie, to wystarczy kupić odpowiednie obejmy (jak dobrze pamiętam, tych zestawowych nie da się wykorzystać) i dovetaila takiego, jak ten z dołu. Wiercisz w dovetailu 2 otwory i masz sztywne mocowanie. Wyjdzie za to jakieś 100 zł.

 

Co do kamerki do guidingu, to jest jeszcze ASI120MM. W samym guidingu chyba nie oferuje nic ponad QHY5, ale jest również rewelacyjną kamerką planetarną. Jeśli interesuje Cię choć trochę ta dziedzina, to będziesz miał kamerkę uniwersalną. Kosztuje ok 1300 zł, wiec nieco więcej i jest w zasadzie niedostępna na giełdzie.

 

Przedłużkę dedykowaną do 80/400 znajdziesz w astrokraku. A jeśli zdecydujesz się na szukaczoguider na bazie szukacza SW (najtańsza opcja) to również tam dorobią Ci odpowiednią złączkę do kamery.

 

Co do kabli USB, to staraj się kupować zawsze takie porządniejsze. W przypadku typu B nie ma z tym problemu, ale micro np do aparatu ciężko kupić coś więcej, niż szajs. Ja już nie wiem ile się wkurzałem na te przeklęte syfne kable - rozłączanie itp. I nigdzie nie można kupić porządnego, grubego kabla micro - tragedia.

Kup aktywnego huba USB - dzięki temu zaoszczędzisz plątaniny kabli.

 

A co do mocowania aparatu z obiektywem, to przydałoby sie miec możliwość obrotu w osi obiektywu - obrotu kadru. Ja nie mam pojęcia, jak to rozwiązać, może ktos doradzi? Bo tak, to kadr wypada losowo i trzeba sie dostosować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nazbierało się już sporo tego ,,złomu'' usztywniającego, a montaż nie lubi dodatkowych kg. :rofl:

Na montażu wisi to co "MUSI" wisieć i to co "MOŻE" wisieć. Musisz umieścić to co MUSI, kosztem tego co MOŻE.

Bez złączek i sztywnego sprzętu to - życzę Ci powodzenia w robieniu zdjeć i cierpliwości wszystkim którzy będą starali Ci się pomóc :-)

 

Wracając do podłączenia 80/400, w zestawie do tuby dodają obejmy i ,,płyta montażowa "multi - plate" gwint 1/4 cala'' czyli można go przykręcić do górnej śruby obejmy bez stosowania dodatkowego dovetaila, ale czy takie połączenie będzie wystarczająco sztywne ?

Ja bym przymocował siodłeko do szukaczoguidera do jednej z obejm. Albo wykorzystał otwory w tubie (na szukacza) do przymocowania takiego siodełka.

 

Paweł

Edytowane przez Pav1007
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co do mocowania aparatu z obiektywem, to przydałoby sie miec możliwość obrotu w osi obiektywu - obrotu kadru. Ja nie mam pojęcia, jak to rozwiązać, może ktos doradzi? Bo tak, to kadr wypada losowo i trzeba sie dostosować.

Mateusz,

w tym przypadku to trzeba mieć w 100% skorygowane pole, żeby nie było proboemu z komą w rogach. Wydaje mi się, że na tym etapie rotatory to trochę zbyt daleko idące rozwiązanie.

 

Niech uzyska dobre, skorygowane pole przy stałym ułożeniu aparatu... do tego 55mm MPCC może być zabużone z rotatorem.

 

Paweł

Edytowane przez Pav1007
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mateusz,

w tym przypadku to trzeba mieć w 100% skorygowane pole, żeby nie było proboemu z komą w rogach. Wydaje mi się, że na tym etapie rotatory to trochę zbyt daleko idące rozwiązanie.

 

Niech uzyska dobre, skorygowane pole przy stałym ułożeniu aparatu... do tego 55mm MPCC może być zabużone z rotatorem.

 

Paweł

MI chodzi o obrót kadru przy obiektywie, a nie teleskopie. W teleskopie z tym akurat nie ma problemu. Sam u siebie się zastanawiam nad tym, bo czasem też wieszam mały obiektyw na montażu i nie mam jak go przekręcić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeczytałem co koledzy napisali i generalnie mogę się pod tym podpisać obiema rękami. Poniżej krótki opis mojej drogi z fotkami ilustrującymy. Dla nakreślenia kontekstu podpowiem, że nie czuję się szczególnie mocny w astrofoto (chociaż bardzo chciałbym to zmienić).

 

1. pierwsze kfoty za płoty

Dawno temu zostałem szczęśliwym posiadaczem Orionowego (US) zestawu EQ5 (w wydaniu Oriona nazywa sie Sky View Pro) i EDka 80. Jako że miałem już Canona 300D postanowiłem spróbować. Bez guidingu z ogniskową 600mm raczej się nie da. Więc powiesiłem Canona na plecach EDka i wycelowałem w M31. Wyszło tak:

 

m31_small.png

 

Prawda, że imponująco!

 

2. A może astrotrac?

Po tym doświadczeniu stwierdziłem, że nie mam nerwów na EQ5. Nie miałem też żadnej miejscówki w sensownej odległości i większego auta, żeby wozić graty. Może więc zestaw 'mobilny' z użyciem astrotraca? Podobno działa (tak wyczytałem w internetach). Zabrałem więc astrotraca, statyw foto i Canona (tym razem już 450D) do Austrii na wyjazd narciarski. Niebo było pięknie czarne, pogoda dopisała. Przy zbieraniu materiału mocno zmarzłem. Wyszło tak:

 

flame_final.jpg

 

Nieco lepiej, ale chyba jeszcze nie o to chodziło.

 

4. Jednak nie Canon

Za namową Tiamata (dzięki Michał!) dozbroiłem się w kamerę mono ze stajni Atika. Podłączyłem do niej obiektyw ten sam co do Canona i wstawiłem filtr Ha (coby z miasta jednak coś pofocić). Astrotrac pozostał, bo na guiding jeszcze nie byłem gotowy :) Wyszło tak:

 

ngc7000.jpg

 

5. Im większy tym lepszy

Nie udało się z EQ5, może uda się z HEQ5. Montaż większy i w internetach pisali, że z guidigiem. Zainwestowałem też w kamerę do guida (QHY5 - polecam!). Na guider wystarczył szukacz 8x50 (jakieś 180mm ogniskowej). Odkurzyłem EDka, dołożyłem kamerę mono... Wyszło tak:

 

ic1805.jpg

 

Jest dobrze, a będzie lepiej..

 

6. Z tym rozmiarem to jednak bez przesady

EDek okazał się duży i nieporęczny. Potrzebowałem wyjazdowego sprzętu. Wybór padł na Megreza 72 ze stajni William Optics. Luneta nie jest idealna, ale do Atikowego chipa wystarczy. Po połączeniu wszystkich klocków wycelowałem i wyszło tak:

 

m16_ok_final.jpg

 

Jaki z tego wniosek? Przynajmniej dla mnie taki, że najważniejsza jest praktyka! Jak można znaleźć w internetach nawet z bardzo budżetowego sprzętu można zrobic super zdjęcia. Im sprzęt lepszy, tym jest łatwiej. Dodam jeszcze, że wybrałem 'pierwsze' fotki, tzn takie, które na pewno nie są idealne, ale oznaczyły jakiś przełom - głównie sprzętowy. Więc czego byś nie wybrał, to najważniejsze - nie zniechęcać się!

 

Pozdrawiam,

milosz

  • Lubię 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.