Skocz do zawartości

Lornetka WO 10x50 vs. ?


Simon_141

Rekomendowane odpowiedzi

Przymierzam się do WO 10x50 i prawie jestem zdecydowany, nie mniej ciekawi mnie jeszcze czy w tej cenie ma konkurencje. Jest kilka podobnych różnie brandowanych, z których WO, ponoć wypada najlepiej, ale jakiś czas temu, na sąsiednim forum, padła ciekawa alternatywa, o której cieżko znaleźć cokolwiek. Chodzi o lornetkę Vortex Hirricane 10x50. Czy miał ktoś z Was okazje przez nią pooglądać? Czy optycznie zbliża się chociaż do WO?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Miałem WO 10x50 ED. To co trzeba zaznaczyć, to osobne ostrzenie dla każdego okularu. Dla mnie to było za upierdliwe i sprzedałem lornetkę. Lornetka ta dawała leciutką, żółtą obwódkę wkoło Księżyca. Wszystko inne w niej było ok. Daje piękne obrazy. Miałem ją kilka lat temu, więc może coś się zmieniło?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raz na pokazie Delty miałem możliwość spojrzenia przez WO 10x50.

Obraz jasny, kontrastowy, wszystko prawda. Rozmycie poza centrum też. Do tego stopnia, że mi przeszkadzało; choć lornetek zwykłam używać do podziwiania widoków nie wad brzegowych :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obstawiam, że to była jednak dystorsja poduszkowa ;)
Co do wyższości Titanium nad WO (lub odwrotnie), wiele zależy od tego, na jakie wady jesteśmy wyczuleni. Nie porównywałem dystorsji obu lornetek, ale kojarzę, że np. WO 10x50 ma lepiej skorygowaną aberrację chromatyczną, i generalnie - obraz w samym środku pola jest najwyższej jakości.
A jak ktoś chce piękne brzegi (i ogólnie wszelkie korekcje posunięte dużo dalej), niech idzie w Fujinona. Warto.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lornetka a raczej lorneta, bo to nie mały instrument, nabyta:-)

Miał być nowy William a jest jego kuzyn z drugiej a właściwie z trzeciej ręki. To Orion Resolux, oczywiście 10x50.

Jak zwykle w takich przypadkach nocnej pogody brak, jednak za dnia widać w niej potencjał. Na pierwszy rzut oka rzuca się dobra korekcja chromatyzmu, ostrości i kontrastu, to za dnia. Natomiast w nocy, w sobotę, był szybki strzał przez okno i bez problemu dojrzałem andromede(przez okno bo wstałem dosłownie na chwile). To dobrze o lornetce świadczy, przecież był księżyc a spojrzałem przez zamknięte okno. Zatem transmisja też jest bardzo dobra.

To takie pierwsze spostrzeżenia. Bardziej wnikliwe, muszą poczekać. Brak pogody to jedno, a brak czasu to drugie, które odwleka ten proces. Tak czy inaczej lornetka jest warta uwagi, jako sprzęt używany niezwykle rzadko pojawiający się na giełdzie, mowię tu w ogóle o serii BA8.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To bardzo dobry sprzęt, w zasadzie niewiele różniący się od fujinona 10x50

 

Niewiele? Ciężko mi się z tym zgodzić.

O ile centrum pola widzenia z jego transmisją i kontrastem są faktycznie ściśle porównywalne, o tyle na polu astygmatyzmu i ostrości różnica jest bardzo duża.

Oczywiście nie zmienia to faktu, że BA8 10x50 jest bardzo dobrą lornetką astronomiczną. Chociaż... jak się spojrzy przez Fuji, to raczej nie ma odwrotu :)

Edytowane przez panasmaras
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.