Skocz do zawartości

Teleskop około 1000 zł


MrAdminek13

Rekomendowane odpowiedzi

Jeżeli weźmiesz newtona, to w przyszłości będziesz mógł spojrzeć także na obiekty DS. Refraktory, lub Mak-i dadzą większy kontrast w przypadku planet, ale DSów nie pokażą.

Tak, więc w tym budżecie polecę używane GSO 8", które ma lepsze okulary (nie docelowe, ale lepsze) od Synty, microfocuser i łożyskowanie.

  • Lubię 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Refraktory to i owszem, ale takie od 8" i minimum ED. Tyle, że cena takich to kosmos. Miałem kilka konstrukcji refraktorów i wiem, że do Planet poniżej 8" nie ma co schodzić. Do Księżyca to i może być ale do Planet to zabraknie apertury i będzie niedosyt, z powodu małej ilości szczegółów. A achromaty też wcale tak tanie nie są (te lepsze) Miałem kiedyś super achromat TS102/1000. Prawie nie miał aberracji, ale jego cena kilka lat temu, to prawie 2 tys zł!. I był idealny do Księżyca oraz Słońca, z odpowiednim filtrem. Jednak do Planet to za mała apertura i niewiele pokazywał.Więc ten Dobson to jest w miarę dobry wybór w tej cenie i nie ma co Koledze mieszać w głowie, jakimiś kiepskimi konstrukcjami achromatów, itp.

  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro jesteś zielony to zadaj sobie trochę trudu i poczytaj o astronomii w necie. Sa tez filmy na yt zakup pierwszego teleskopu.

Kupisz teleskop i pierwsze pytanie będzie jak z niego korzystać.... Tak?

Po 2, 3 razach stwierdzisz ze przez niego nie widać tak jak pokazują zdjecia i co dalej? Pewnie koniec pasji - oby nie.

 

Nie odbierz tego jako zniechecanie do astro, ale musisz włożyć w to trochę wysiłku i własnego czasu, aby zacząć ogarniać temat.

 

Powodzenia.

 

  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Refraktory to i owszem, ale takie od 8" i minimum ED. Tyle, że cena takich to kosmos. Miałem kilka konstrukcji refraktorów i wiem, że do Planet poniżej 8" nie ma co schodzić. Do Księżyca to i może być ale do Planet to zabraknie apertury i będzie niedosyt, z powodu małej ilości szczegółów. A achromaty też wcale tak tanie nie są (te lepsze) Miałem kiedyś super achromat TS102/1000. Prawie nie miał aberracji, ale jego cena kilka lat temu, to prawie 2 tys zł!. I był idealny do Księżyca oraz Słońca, z odpowiednim filtrem. Jednak do Planet to za mała apertura i niewiele pokazywał.Więc ten Dobson to jest w miarę dobry wybór w tej cenie i nie ma co Koledze mieszać w głowie, jakimiś kiepskimi konstrukcjami achromatów, itp.

 

Kompletne bzdury pleciesz Wojtku! Nie wiem z jakiego powodu - z nieiwedzy? Z jakiejś fobii? Czy może z dumy posiadania Dobsona?

Teleskopy lustrzane będą zawsze gorsze od dobrych refraktorów przy ogladaniu planet, bo lustra rozpraszaja światło i maja obstrukcje centralną. Do tego Newtony pajaka,a krótkoogniskowe komę. To wszystko degraduje kontrast! Rozdzielczością mozesz nadrobić brak kontrastu, ale tylko do pewnej granicy - granicy seeingu.

Seeing w Polsce powoduje, ze nie opłaca sie kupować, do oglądania szczegółów planetarnych, teleskopów o średnicach powyżej 15 cm (seeng do tego teleskopu będzie moze raz w roku, albo i rzadziej). Przeciętny seeing 2 sekundy (a nawet mniej) to tyle samo co rozdzielczość teleskopu o aperturze 60mm 70mm, dobry seeing to 1,5 sekundy a więc tyle co rozdzielczość 10 czy 12 centymetrowego refraktora.

Do ogladania słabych obiektów DS to im wieksza apertura tym lepiej, a ponieważ Newtony maja najlepszą relację cena/średnica, to najlepiej sie je opłaca kupować właśnie do DSów. Przy okazji mozna oczywiscie ogladać i planety. Ale nie jest tez tak, ze DSów nie zobaczysz w małym refraktorze. Wiele z nich zobaczysz. W ogóle zasada jest taka, że do DSów bardziej liczy sie ciemne niebo niż apertura. Np 15 centymetrowa apertura pod ciemnym niebem zmasaktuje aperture 30cm

pod zaświetlonym.

 

BTW

minimum 8 cali refraktor ED - aleś palnął :rofl: Dzieki - dawno sie tak nie ubawiłem! I to polecasz nowicjuszowi, kompletnie "zielonemu" z budżetem 1000zł :mr.green: ... sama tuba 8"ED to 132 000zł http://www.astroshop.pl/apm-refraktor-apochromatyczny-ap-203-1800-cnc-lw-ii-ota/p,8340 Pewnie sporo czasu spędziłeś na golądaniu nieba takim sprzętem, to wiesz...

 

PS

"TS super achromat 102/1000", ma sporą aberrację, wiec nie pisz bzdur. To zbyt krótka ogniskowa na taka aperturę. To nie mała apertura niszczyła obraz, a aberracja chromatyczna podłużna, a może nawet i poprzeczna.

Zawsze wklejam przy takich okazjach tabelke, aby "znafcy" się nieco douczyli.

7976bc135b3790ad24ccea0b385ea7fd.jpg

Twój achromat musiałby mieć minimum f12 (znany i ceniony TS 102/1100 prawie się łapie na kryterium Sidgwicka, ale i tak to trochę mało ogniskowej) aby był akceptowalny. Jakość APO (standard Conrady) uzyskałbyś achromatem 100mm przy f20! A teraz praca domowa - przy jakim f uzyskasz obraz bez aberracji w mniejszych od 100mm średnicach (zakładając dobrą jakość sprzętu)?

Edytowane przez JSC
  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

JSC, a ty znowi z tymi refraktorami... Już siły nie mam. Generalnie bzdury piszesz w pierwszej części. Jest tyle dowodów wyższości dużej apertury nad kontrastem na planetach, np u nas w galerii, że głowa boli! Jeśli ty masz cały czas u siebie seeing 2", to ja bym szykował mocny sznur w piwnicy. Bo u innych ludzi nawet przy seeingu zwanym 2" występują krótkie, spokojne momenty, ze znacznie lepszym seeingiem i to właśnie na nie się poluje. Seeing zmienia się z sekundy na sekundę i to dramatycznie!

Nie trzeba mieć super seeingu cały czas, żeby wykorzystać dużą aperturę, wystarczą krótkie momenty.

To tak w skrócie, bo źle się pisze na telefonie, ale takich farmazonów to nie można zostawić bez komentarza.

Moim zdaniem Twój problem jest taki, że wiedzę masz, ale wyciągasz złe wnioski.

  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tez już nie mam siły z betenem na tym forum. Nie rozumiecie, ze nikt by nie produkował i nikt by nie kupował innych teleskopów niż Newtony, gdyby były one takie genialne, uniwersalne i najlepsze?

Czy ty MateuszuW potrafisz okreslic seeing? W jaki sposób? Założę się, że nie interesują cie nawet gwiazdy podwójne idealne do tych celów, wiec jak to robisz?

MteuszuW widzę. że sporo postów nastukałeś, więc jesteś doświadczonym obserwatorem, wytłumacz mi więc jak to jest, że do tej pory nie wiesz, ze astrofotografia i obserwacje wizualne to dwie rózne dziedziny? Przecież stackowany obraz z kamerki jest inny niz ogladany na zywo przez okular. O czym wiec mówisz? Czy ty już nie oglądasz nieba na żywo?!

 

Te 2 sekundy przeciętnego seeingu to właśnie momentami, bo srednia jest 3 sekundy a nawet wiecej.

Nie wiem czy sie orientujesz, ale seeing nie musi sie wcale objawiac widocznymi falowaniami atmosfery! Czasami jest tak, ze wydaje ci się że jest spokojnie, gwiazdy są punktowe, a obraz jest rozmyty i bez kontrastu. I nie chodzi tutaj bynajmniej o przejrzystosc powietrza, bo akurat w światłosilnych i z dużą siłą zbiorczą teleskopach planety wygladaja nawet lepiej przy gorszej przejrzystości powietrza działającej jak filtr księzycowy.

 

Nie wiem jakie macie seeingi, jakie macie sprzety, jakie macie oczy, jakie macie mózgi (bez urazy, bo widzi się mózgiem). Ja porównując obraz z małego refraktora (powiedzmy 100mm ED) i dużego lustra (powiedzmy 10 cali) nie widze różnicy w postrzeganiu szczegółów na planetach., ze wskazaniem raczej na refraktor jako ten lepszy. I to nie jest tylko moja opinia.

 

Zdaje sobie sprawę, ze dla niektórych duzy rozmyty obraz planety bedzie zawsze lepszy od małego, ale ostrego obrazka, Chciałbym jednak, aby ci którzy tak twiedzą uszanowali to , ze są tez tacy którzy wola mały ale ostry obrazek.

 

Na innych forach dyskusje dotyczące rodzajów teleskow sa merytoryczne. Mozna normalnie podyskutować. Tutaj panuje jakis despotyzm ;) To naprawdę o to chodzi, aby rejestrował sie tutaj tylko klan Newtonowców (a moze raczej klan "antyrefraktorowców")? Moze należałoby to umieścić w nazwie forum? :Loveit: Nie wiem czy to jest normalne, że jak ktos cos napisze o refraktorach, to od razu wywołuje to pianę i pospolite ruszenie na intruza. Nie wolno tutaj pisac o refraktorach? Pytam poważnie...

 

Edytowane przez JSC
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panie JVC nie chcę zabierać głosu w sprawach merytorycznych bo przy tak skomplikowanych tematach jak optyka nie mam wiele do powiedzenia choć jakieś swoje przemyślenia i doświadczenia mam. Jednak muszę napisać że Pański styl i sposób argumentacji jest jakiś agresywny i irytujący więc może dlatego Pana posty powodują takie a nie inne reakcje. Przepraszam jeśli teraz ja piszę coś co Pana zirytuje bo nie taka jest moja intencją. Podkreślam że nie jestem "znafcą " a Pana posty pod względem merytorycznym robią na mnie wrażenie.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam jesli kogoś zirytował mój ton, bo nie był on skierowany ani do nowicjuszy, ani do ekspertów, ani do przecietnych miłośników astronomii, ani nawet do astronomów głebokiej wiary w swój sprzęt (którzy chcą rzeczowo podyskutować), a właśnie do owych "znafców", którzy z uporem maniaka nie potrafią dostrzegać argumentów (i polecają refraktor, jeżeli już, to co najmniej 8 cali ED :) )

Edytowane przez JSC
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro napisałeś: "Mieszkam na wsi ( mam samochód)." to rozstrzyga sprawę. Masz bardzo łatwy dostęp do miejsc gdzie niebo jest naprawdę ciemne i warto zapolować na "mgiełki" ( komety, DS-y typu mgławice, galaktyki), a to jest standardową domeną takich Newtonów jak Synta 8 cali.

 

JSC ma trochę racji, że refraktor powyżej 150 mm średnicy soczewki do planet jest i za drogi i rzadko kiedy trafiłby na doskonały (dla planet) seeing. Niemniej jak dobrze skolimujesz synte 8, dobrze wychłodzisz to masz sznsę czasem zobaczyć lepszy obraz planety niż najlepszym refraktorem 150mm.

 

Strategia kompromisowa to kupienie względnie taniego zestawu refraktor 90/900 na az3 celem nauki nieba i polizania Łysego a potem synta minimum 10 cali ;)

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zachowajmy umiar. Nie odniosę się do zalet/wad refraktorów/newtonów, tylko do porad.

Z jednej strony:

 


Nie wiem jakie macie seeingi, jakie macie sprzety, jakie macie oczy, jakie macie mózgi (bez urazy, bo widzi się mózgiem). Ja porównując obraz z małego refraktora (powiedzmy 100mm ED) i dużego lustra (powiedzmy 10 cali) nie widze różnicy w postrzeganiu szczegółów na planetach., ze wskazaniem raczej na refraktor jako ten lepszy. I to nie jest tylko moja opinia.

 

 

Pełna zgoda – jedna osoba nie widzi różnicy, inna mogła widzieć po cierpliwym czekaniu, w krótkich chwilach doskonałego seeingu, b. drobne szczegóły.

 

 

 

Seeing w Polsce powoduje, ze nie opłaca sie kupować, do oglądania szczegółów planetarnych, teleskopów o średnicach powyżej 15 cm (seeng do tego teleskopu będzie moze raz w roku, albo i rzadziej).

 

 

 

Ale to już nieuzasadniona autorytatywność. Co zresztą znaczy „nie opłaca”? Grunt to zdawać sobie zawczasu sprawę z tego, że dobre warunki są rzadkie. Jakiemuś cierpliwemu zapalonemu obserwatorowi i wydatek, i czekanie mogą się opłacać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam zamiaru się sprzeczać ale JSC, nigdzie nie napisałem, żeby kolega kupował drogie refraktory. Przykład jaki podałem z refraktorem http://www.teleskop-express.de/shop/product_info.php/info/p1958_TS-Planeten-Refraktor-102-1100mm-F-11---Verbesserte-Farbkorrektur.html

Miał tylko ukazać Koledze, że nawet lepsze achromaty są drogie. I niestety to Ty chyba nie obserwowałeś przez taki sprzęt, skoro piszesz, że on ma sporą aberrację. Albo miałeś pecha i trafiłeś na szmelc. Tą tabelkę znam od dawna.

 

Miałem też ED 100/900 (i kilka innych ED oraz APO) i różnica w obrazach na planetach w porównaniu do lustra 9.25 jest duża, na korzyść lustra. Kolejna bzdura, która głosi, żeby nie kupować do Planet większego lustra niż 15 cm. Prawda jest taka, że kupuje się sprzęt na jaki nas stać. Oczywiście początkujący kupuje tani sprzęt, żeby rozeznać się w temacie czy go to naprawdę interesuje.

Miałem też sporo Newtonów i to nawet jeden z doskonałym lustrem. Więc swoją wiedzę nie opieram wyłącznie na tabelkach ale przede wszystkim na praktyce obserwacji.

 

Nic więcej od siebie w tym wątku nie będę pisać i z tego co widzę zrobił się już bajzel.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.