PureNight - nowy filtr LP

[Tayson]

http://m.fotopolis.pl/newsy-sprzetowe/akcesoria-fotograficzne/27888-purenight-ten-filtr-ulatwi-wam-tworzenie-astrofotografii

 

Co o tym sądzicie?

[Krzychoo226]

Czyli taki duży kwadratowy filtr neodymowy.

[Marek_N]

Własnie ktoś niedawno wspomniał o tych filtrach - konkretnie Hoya Red Intensifier. To dokładnie to samo.

 

 

Zalety:

+ wycina światło niskoprężnych lamp sodowych - 589 nm

+ filtr barwiony wiec działa tak samo niezależnie od kąta padania światła (w odróżnieniu od filtrów interferencyjnych)

+ tanie - około 300-400 zł za rozmiar 67-82mm

 

Wady:

- blokowanie NLS tylko na poziomie 90%

- nie blokuje lamp sodowych wysokoprężnych, rtęciowych, metalohalogenkowych itp

 

Porównanie z CLS wygląda tak:

https://www.dpreview.com/forums/thread/3944046

Edytowane 15 Grudnia 2016 przez Marek_N

[Tayson]

Czyli jednak CLS górą

[RAV7766]

Czyli jednak CLS górą

I właśnie dziś przyszedł do mnie nowiutki CLS zobaczymy jak się sprawdzi miałem kupić IDAS ale przy kupnie z zagranicznych stron miałem trochę kłopotów to czekanie po 5 tyg, albo karta nie mogła zrealizować opłaty :/ zirytowany przeczesałem wszystkie fora i polskie sklepy i wybór padł na CLS no i cena o ponad połowę mniejsza

[Krzychoo226]

IDAS wycina głównie rtęć. Jeżeli nie masz ich w swojej okolicy, a masz głównie sodówki to pożytku z niebo nie ma zbyt wiele.

 

[MateuszW]

IDAS wycina głównie rtęć. Jeżeli nie masz ich w swojej okolicy, a masz głównie sodówki to pożytku z niebo nie ma zbyt wiele.

No, ale sód też wycina przecież.

[Gość wessel]

A charakterystyka tego PureNight to gdzieś jest? Obrazki to mało...

Edytowane 15 Grudnia 2016 przez wessel

[Marek_N]

Wykres transmisji wstawiłem do postu ze zdjęciami.

 

Wykres emisji który podał Krzysiek dotyczy wysokoprężnej lampy sodowej. WLS najmocniej świeci na:

- 568 nm - główna linia widmowa i to niestety IDAS puszcza,

- 593 nm - wokół dubletu sodowego - to IDAS zatrzymuje

- 498 nm - to przepuszczą nawet wizualne filtry OIII.

 

Tych lamp jest mniej ale światło WLS'ów jest czesto używane do doświetlania upraw - czyli te nieszczęsne czeskie szklarnie są nimi doświetlane.

 

Światło niskoprężnych lamp sodowych oczywiście zatrzymuje każdy filtr ALP .

[Tayson]

U mnie na ulicy świecą lampy na żółto i biało.

Można po tym rozróżnić jakie to sodowki, rteciowe?

Na pewno nie led.

[Marek_N]

żółte - to na pewno niskoprężne sodówki.

białe - najbliżej wizualnie białego koloru świecą metalohalogenki. Jeśli do tego mają w miarę nowoczesne oprawy to mogą być one.

[Krzychoo226]

 

Niestety nie jest tak że wszystkie lampy na naszych ulicach to niskoprężne sodówki. Niskoprężnych stosuje się zdecydowanie mniej, światło przez nie dawane ma gorsze charakterystyki. Za wikipedią:

 

 

W niskoprężnych lampach sodowych jarznik jest wykonany z długiej szklanej rury wygiętej w kształt litery U.

 

Obecnie produkuje się lampy o mocy od 18 do 180 W. Osiągają skuteczność świetlną do 206 lm/W, największą spośród praktycznie stosowanych, sztucznych źródeł światła. Niestety emitowane przez nie żółto-pomarańczowe światło o temperaturze barwowej 1800 K, o bardzo złych właściwościach oddawania barw, praktycznie ograniczyło ich zastosowanie do oświetlenia autostrad, dróg szybkiego ruchu i tuneli, przy których nie odbywa się ruch pieszy. Ich trwałość wynosi do 16 tys. godzin.

 

 

Lampy sodowe wysokoprężne.

 

Dzięki lepszemu oddawaniu barw mają szersze zastosowanie od lamp niskoprężnych. W świetle lamp sodowych wzrasta ostrość widzenia w kurzu i we mgle, stąd są one bardzo dobrym źródłem do oświetlania arterii komunikacyjnych, placów fabrycznych i terenów otwartych. Ponieważ widmo lamp sodowych mieści się w zakresie promieniowania czynnego fotosyntetycznie, są one stosowane w uprawie roślin.

 

Czyli praktycznie wszędzie na ulicach będą stosowane lampy wysokoprężne. Jeżeli wszystkie niskoprężne mają kształt litery U to szczerze mówiąc nigdy takiej lampy w Polsce nie widziałem...

[Koziołrogacz]

 

Niestety nie jest tak że wszystkie lampy na naszych ulicach to niskoprężne sodówki. Niskoprężnych stosuje się zdecydowanie mniej, światło przez nie dawane ma gorsze charakterystyki.

 

Dokładnie.

Nie widziałem u nas niskoprężnych lamp sodowych. Powszechnie stosowane są lampy sodowe wysokoprężne. Lampy rtęciowe niegdyś powszechne, dziś spotyka się rzadko. Dają białe światło z lekko zielonkawym odcieniem.

Łatwo je rozpoznać po charakterystycznych starych oprawach. Lampy matalohalogenkowe u nas występują najczęściej w oprawach reflektorowych i służą do oświetlania obiektów zabytkowych, sakralnych, reklam, a czasem również parkingów. To wyjątkowo szkodliwy rodzaj lamp jeśli chodzi o generowanie LP. Mają w w składowej widma dużo barwy niebieskiej, która jest silnie rozpraszana w atmosferze.

Lampy sodowe niskoprężne powszechnie stosuje się na Słowacji. Z tego co zauważyłem generują znacznie mniejsze LP niż sodówki wysokoprężne, przynajmniej jeśli chodzi o wizual. Zresztą od kilku lat są sukcesywnie wymieniane na LED w płaskich oprawach z ograniczoną emisją światła w górę. Skutkiem tego od paru lat południowy horyzont w Beskidzie Niskim staje się coraz ciemniejszy, a pozostałe kierunki gdzie za emisję LP odpowiadają nasze miejscowości niestety jaśnieje.

[Gość wessel]

U mnie na ulicy właśnie zainstalowali LEDowe oświetlenie najnowszej generacji. Zrobiło się widno jak w dzień. Ale...te oprawy świecą "tylko" na pas jezdni, mają tak poustawiane LEDy że widac wyraźne odcięcie strumienia na ogrodzeniu, tak naprawdę są to prostokąty połączone w jeden ciąg na pasie jezdni. Są zainstalowane na niskich słupach 4m. I powiem Wam że dalej spokojnie moge w narrow fotografować, musiałem tylko zrobić osłonę na teleskop żeby światło lampy nie wpadało bezpośrednio do tuby ( nawet do odrośnika nie wpada).

Lampy LED firmy Schreder.

 

[Marek_N]

Kolejne filtry barwne* ALP:

-  Explore Scientific Dark Sky

http://www.sternstunden.net/filter-testing.html

 

- Optolong Clear Sky

https://plus.google.com/111981090132758157892/posts/NnDdQ77oV6y

 

* - Filtry barwne czyli działające poprawnie przed obiektywem szerokokątnym, w odróżnieniu od filtrów interferencyjnych.

Edytowane 30 Stycznia 2018 przez Marek_N

[Robson_g]

Fajny temat. Bardzo lubię astro pejzaże. Ciekaw jestem, czy do tego celu lepszy byłby ten PureNight , czy np jakiś IDAS?

Edytowane 3 Lutego 2018 przez Robson_g

[wtw]

To w dużej mierze zależy też czy przed, czy za obiektywem. Mam IDASa i przy ogniskowej 35 na APS-C tworzy te dziwne rozbarwione kręgi, przy 85 już jest lepiej. Wygląda na to, że jest to potwierdzenie tego co pisze Marek_N i jest to filtr interferencyjny. Zamówiłem sobie Hoyę (filtr barwny) pod Samyaga 12 f2.0. Jak przyjdzie to zobaczymy co on daje.