Skocz do zawartości

Zakrycie f Tauri przez Księżyc (880 FPS ultra slow motion)


LibMar

Rekomendowane odpowiedzi

"Te fotony musiały przebyć dłuższą drogę, dlatego pojawiają się w detektorze z delikatnym opóźnieniem"

 

Ale chodzi Ci o dłuższą drogę z racji zakręcania w naszej atmosferze czy o coś innego (np zakrzywianie czasoprzestrzeni przez Księżyc)?

Atmosfera ma max 100 km. Ile one "nadrabiały? Niechby nawet 100 km ;) To najwyżej jedna trzytysięczna sekundy dłużej by leciały.

Może raczej gwiazda zachodziła skośnie i kwant czasu re-odkrywała się na obniżeniach terenu?

 

Pozdrawiam

  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A teraz już sam nie wiem - chyba raczej niemożliwe. W ciągu jednej milisekundy światło przejdzie drogę 300 kilometrów. To przecież wciąż kilka razy za wolno :)

 

W takim razie ciekawe jaka jest przyczyna powolnego znikania. To nie jest tarczka - f Tauri jest podwójna, a składniki oddalone są od siebie o 0.005". To odpowiada około 6 klatkom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak ogólnie, to zjawiska dyfrakcyjne powodują, że gwiazda nie znika za przesłoną natychmiast, tylko następuje takie zanikające falowanie światła. Kształt i długość tego impulsu pozwala na określenie średnicy kątowej gwiazdy ( do wzoru wchodzi też średnica obiektywu). Dawno temu trochę się tym zajmowałem, ale notatek raczej już nie mam.

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bardzo dobre pytanie, ekologu!

 

jeszcze jedna rzecz, która mogłaby się stopniowo ściemniać nawet przy punktowej gwieździe, to cień ksieżyca, zasłaniający coraz więcej apertury teleskopu ^_^ ale też nie wierzę że efekt byłby wystarczająco powolny żeby dało się go zaobserwować!

 

może więc było to zupełnie przypadkowe nałożenie się przygasania z powodu seeingu na zgaśnięcie z powodu zasłonięcia?

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że pulsowanie gwiazdy odbywa się w pewnym rytmie spowodowanym turbulencjami atmosfery i jej zanikanie również zgodne jest z tym rytmem. Dlatego myślę, że przyczyny tego zjawiska należało by szukać jednak w atmosferze ziemskiej. Tworzące się na granicach warstw powietrza soczewki mogą powodować efekt zanikania, bądź chwilowego wzmacniania obrazu znikającej gwiazdy poprzez naprzemienne rozpraszanie lub skupianie. Błądzenie światła w atmosferze dające opóźnienia rzędu milisekund wydaje mi się zjawiskiem mało realnym.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam wrażenie, że tutj powodem było zakrzywienie światła, które bez atmosfery znalazłoby się kilkaset metrów od teleskopu, ale wpadło do tuby - czyli paralaksa i atmosfera.

 

jeżeli światło zakręca o kilkaset metrów na grubości atmosfery to seeing jest rzędu kilku stopni czyli księżyc jest widoczny jako rozmazana plama o nieokreślonym kształcie a gwiazd nie widać w ogóle.

więc raczej to nie to! :flirt:

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli zakrycie towarzysza nastąpiło 6 klatek później, to w filmiku powinniśmy mieć osłabienie przez 0.2 sekundy. No i faktycznie trwa to 0.2-0.4s. Myślę, że zakrycie będzie trzeba powtórzyć na gwieździe pojedynczej i podwójnej, którego składniki oddalone są od siebie przynajmniej o 0.025".

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

jeżeli światło zakręca o kilkaset metrów na grubości atmosfery to seeing jest rzędu kilku stopni czyli księżyc jest widoczny jako rozmazana plama o nieokreślonym kształcie a gwiazd nie widać w ogóle.

więc raczej to nie to! :flirt:

Faktycznie, nie przeczytałem tego, że to nagranie z 880FPS (wziąłem pod uwagę 24) - w takim razie wychodzi ok. 11-12m - czyli dużo mniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

jeżeli światło zakręca o kilkaset metrów na grubości atmosfery to seeing jest rzędu kilku stopni czyli księżyc jest widoczny jako rozmazana plama o nieokreślonym kształcie a gwiazd nie widać w ogóle.

więc raczej to nie to! :flirt:

Szuu, przez ciebie będę miał koszmary! :)

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.