Skocz do zawartości
  • 1

Mistrila

Pytanie

Witam jestem tutaj zupełnie nowa, więc z góry przepraszam, jeżeli takowy temat już się nawinął. :unsure:

Sprawa jest, więc taka, małymi kroczkami wchodzę w świat astronomii, zaczynam rozpoznawać niektóre gwiazdozbiory i jaśniejsze obiekty na niebie. Obserwowałam już księżyc, parę gwiazd za pomocą lornetki, którego wartość jest 8X40WA. Teraz pragnę zaobserwować więcej cudów wszechświata; zbadać kratery na naszej naturalnej satelicie, ujrzeć pierścienie Saturna i planety Jowisza, obserwować komety, których ludzkie oko nie jest i nie będzie w stanie zauważyć. Możliwe, że również przy odrobinie szczęścia zobaczyć Galaktykę Andromedy. 

Jestem osobą, która dość często zmienia miejsca, od domku jednorodzinnego w miasteczku, aż po apartament na czwartym piętrze, niemalże w centrum miasta. Czasami robię też wypady na podmiejskie dzikie tereny. Jak widać sprzęt musiałby by być w miarę mobilny. 

Byłoby miło gdyby widziany obraz przez teleskop bądź lornetkę, nie byłby rozmazany, oczywiście nie liczę na jakość "Full HD", bo wtedy zapewne musiałabym kupić sobie tą ogromną jak człowiek tubę. 

Jeżeli chodzi o finanse, jestem w stanie wydać maksymalnie 700 złotych i nie więcej. 

Mam nadzieję, że powyższe informację pomogą, w razie czego to proszę się dopytać o szczegóły. :icon_biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Bardzo przepraszam, serdecznych panów, że musieliście za mną tak długo czekać! :icon_cry:

Czytam wasze propozycje, za które z całego serca dziękuje, i już mniej więcej zaczynam sobie porównać przykładowe sprzęty.

Niestety jednak (i tu proszę nie szykować wideł) nastąpiła (jak ja sądzę) wielka zmiana planów; otóż w gruncie rzeczy rozmawiałam z ojcem. Pragnąłby zapewnić mi finansowe wsparcie w związku z nowym hobby, zainteresowaniem i ze względu na to, że on również chciałby poobserwować gwiazdy czy też planety z bliska. Dyskutując tak doszliśmy do wniosku, iż byłoby lepiej gdybyśmy kupili teleskop na jakimś statywie, na przykład taki jaki podał Marcin (czyli Newton około 130mm) oraz jakąś wojskową/astronomiczną lornetkę. Teleskop typu table-top to w ogóle odpada. Pomyśleliśmy tak, gdyż wiadomo lornetkę zawsze można zapakować w plecak i wziąć na drogę, niż gdybać czy aby takowy teleskop zmieści się w bagażniku samochodu i wytrzyma długą podróż. Wspólnie jesteśmy gotowi wydać na zakup obu sprzętów maksymalnie 1000 złotych.

9 godzin temu, kjacek napisał:

Nie znamy Twoich warunków obserwacyjnych i możliwości.

Z tego co rozumiem to chodzi o zanieczyszczenie światłem? Bo jeżeli tak to powiem, że w jednym i drugim miejscu (w centrum i obrzeże miasta) mam sporo światła. A z kolei mówiąc o położeniu; w domku jednorodzinnym mam dwa balkony, jedną na stronę wschodnią i zachodnią oraz podwórko, które jest w miarę duże. W apartamencie również dwa tyle, że skierowane są na wschód i południe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
9 godzin temu, Mistrila napisał:

Wspólnie jesteśmy gotowi wydać na zakup obu sprzętów maksymalnie 1000 złotych.

Cytat

Tak więc jakie propozycję, żebym zmiesciła się do tysiąca złotych?

Obawiam się, że nikt nie zgłosi się do odpowiedzi. Ale, żeby nie było przeleciałem na szybko Allegro. Lornetka niewiele ponad 100 zł. Teleskop oczywiście kompletny zestaw, full wypas - ceny od 300 zł. Czyli właściwie jeszcze sporo zostanie. 
Powiem tak. Na tym forum są osoby, które mają sprzęt tani, drogi, bardzo drogi, mega drogi. Pewnie niejeden z nas ma (lub kiedyś miał) więcej niż jedną lornetkę i więcej niż jeden teleskop i różnej maści dodatki. Ale NIKT PRZY ZDROWYCH ZMYSŁACH nie poleci Ci tych zestawów optykopodobnych za 300 zł.  
Niestety lornetka (i to cały czas mówimy o lornetce na początek) to kilkaset złotych i to raczej powyżej niż poniżej 500, a teleskop zakładając, że nowy (i cały czas mówimy o najbardziej podstawowym zestawie na początek) to w okolicach 1000 i to raczej powyżej niż poniżej.

OK. Z tych cen które napisałem da się coś zejść nie kupując jeszcze totalnego badziewia, ale już ciężko i ja tu nie pomogę. Ale kilka propozycji już miałaś i niektóre do przyjęcia. 

Edytowane przez zdzichu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
7 godzin temu, Mistrila napisał:

Tak więc jakie propozycję, żebym zmiesciła się do tysiąca złotych?

Może się uda coś doradzić ale jeśli zobaczyła byś sprzęt w relau, co w nim widać było by najlepiej. I zapomnij o dwóch instrumentach za 1k zł. 

 

Za 1500 zł kupisz Maka 127 na EQ 3-2, za 1000-1200 zł Newtona na AZ4. 

Taki rozmiar +/-: 

 

StarMax™ 127 Maksutov-Cassegrain telescope with finder, eyepiece and EQ-3 German Equatorial Mount and Tripod (17,538 bytes)

http://www.company7.com/orion/catadioptric/starmax127.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
W dniu 8.08.2020 o 18:18, Thymo napisał:

a ja mam newtona 130mm , Skywather. Kupiłam go za 700zł razem z okularami i mam go już 4 lata i używam dużo, jestem zadowolona. Szkoda pieniędzy na coś drogiego, nie wiadomo, czy za miesiąc się nie znudzi. Lepiej się uczyć na prostym sprzęcie. Jak się chce obserwować, to nie ma , że coś przeszkadza, niedomaga. Korzysta się i już. Ale wiadomo, każdy ma inne zdanie. Ja bym mojego newtona nie zamieniła, nie żałuję. ;) 

Najbardziej sensowna odpowiedz. Jak sie nie wie czy sie chce czy nie to lepiej sobie dac spokój. W innym wypadku nawet lornetka da radę. A jak sie nie wie i kupi taka synte i trzeba to bedzie wyniesc na dwor w nocy to sie skonczy zapal po zobaczeniu tych mgiełek i plamek. Wszyscy pisza kup taki a taki teleskop, jakie masz niebo i inne bzdety. Zastanow sie czy naprawde cie to interesuje. I dotyczy to kazdego innego nowego z tym problemem. Takie moje zdanie. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

A ja powiem tak - z punktu widzenia osoby, która miesiąc temu pisała podobne posty, co prawda miał być o teleskopie. 2 lata temu pod choinkę szukałem teleskopu, po paru odpowiedziach w stylu 'daj spokój, za taką kasę nie kupisz nic sensownego' zrezygnowałem, kupiłem lornetkę (Delta Optical StarLight 15x70). Wielu z poprzedników nie rekomendowałe tego wyboru, pisząc że sensowne lornetki 15x to od 1000 w górę, a najlepiej to od 3000. A ja byłem zadowolony z tego, że mogłem zobaczyć pewne obiekty na własne oczy. Ujrzenie Galaktyki Andromedy, Mgławicy Oriona, Plejad, gromad gwiezdnych, czy nawet księżyców Jowisza - to było dla mnie najlepsze potwierdzenie, że chcę iść w to dalej.

Więc miesiąc temu szukałem teleskopu do zakupu, i po rozmowach tutaj, jak i w sklepie zdecydowałem się na refraktor 102/600, na montażu AZ Nano (1500 w teleskopy.pl). Najważniejsze dla mnie było to, aby sam teleskop był w miarę poręczny i lekki, bo musiał się zmieścić do bagażnika (wraz z wózkiem i łóżeczkiem dla dziecka, walizkami, torbami...). I chociaż nie jest to najmocniejsza tuba jaką można wziąć na pierwszy sprzęt, to jestem mega zadowolony. Dla mnie zobaczenie wielu nowych obiektów, nawet jeżeli są to tylko 'rozmazane gromady kuliste, bez możliwości rozgraniczenia poszczególnych gwiazd' - to niezapomniane uczucie, i mega zadowolenie. A sama tuba? Teraz służy mi, a w przyszłości niech służy młodszemu pokoleniu :)

Podsumowując - zdaję sobie sprawę, że zarówno w przypadku lornetki, jak i teleskopu, sa rozwiązania dużo lepsze - optyczne, możliwościowe, itp. I jakość obrazu mogłaby być lepsza, i lepszy montaż, i w ogóle. Ale jestem zadowolony, że mogę krok po kroku iść dalej! :)

 

TL;DR

Jakbym miał być na Twoim miejscu, to szukałbym najbliższego obserwatora, i po umówieniu się z nim wziął tatę i pojechał zobaczyć jak wyglądają obserwacje na żywo, co widać a czego nie. A i sam obserwator nocnego nieba na 100% coś podpowie, coś doradzi, coś odradzi, odpowie na nurtujące pytania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Pamiętam jak nie miałem jeszcze żadnego sprzętu i teleskop mógł być dla mnie jakimś abstrakcyjnym marzeniem, o którym nawet nie myślałem realnie. Wtedy interesowałem się astronomią, fizyką kosmosu, astronomią teoretyczną. Dopiero jak zarobiłem na budowie w wakacje pierwsze oszczędności i kupiłem Nikona 10x50 to zacząłem obserwować niebo. To były czasy, każdy kolejny Messier to była podjarka. Nie zapomnę jak pierwszy raz kratery na Księżycu zobaczyłem w lornetce i to z ręki bez statywu. Albo Plejady itd. itd. Jednak jak na coś zapracujesz ciężko to dopiero wtedy to daje satysfakcję. Jak coś przychodzi łatwo to się tego nie docenia...

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Witam! Po długich i niekończących się poszukiwaniach, postanowiłam powrócić na forum aby się zapytać, czy ktoś z was używał, miał lub ma TS Optics Teleskop N 150/1400 Megastar EQ-3?

 

Widziałam go w sklepie Astroshop za dość ciekawą cenę, ale chciałabym wiedzieć czy warto zaufać tej marce, czy lepiej skupić się na Skywatcherach, Syntach, Celestronach?

https://www.astroshop.pl/teleskopy/ts-optics-teleskop-n-150-1400-megastar-eq-3/p,4260#tab_bar_2_select

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
2 godziny temu, Mistrila napisał:

Witam! Po długich i niekończących się poszukiwaniach, postanowiłam powrócić na forum aby się zapytać, czy ktoś z was używał, miał lub ma TS Optics Teleskop N 150/1400 Megastar EQ-3?

 

Widziałam go w sklepie Astroshop za dość ciekawą cenę, ale chciałabym wiedzieć czy warto zaufać tej marce, czy lepiej skupić się na Skywatcherach, Syntach, Celestronach?

https://www.astroshop.pl/teleskopy/ts-optics-teleskop-n-150-1400-megastar-eq-3/p,4260#tab_bar_2_select

 

Dwie wady:

1.Ten Newton ma wbudowaną na stałe soczewkę Barlowa. Chyba lepiej kupić SW150/750 i jak bardzo chcesz sobie degradować obraz taką soczewką, to możesz sobie ją dokupić, ale nie być zmuszonym do jej stałego używania.

2.EQ-3. Obawiam się że będzie fatalnie. Używałem z podobnym wagowo sprzętem znacznie solidniejszego EQ 3-2 - dało się, ale bez szczególnego komfortu. Tyle że EQ 3-2 jest dużo solidniejszy(to z opinii w sieci, bo nigdy nie miałem EQ3).

 

Cena jak na bieda teleskop średnia, może warto dołożyć kilka stówek i kupić coś co nie będzie psuło nerwów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
3 godziny temu, Mistrila napisał:

Witam! Po długich i niekończących się poszukiwaniach, postanowiłam powrócić na forum aby się zapytać, czy ktoś z was używał, miał lub ma TS Optics Teleskop N 150/1400 Megastar EQ-3?

 

Widziałam go w sklepie Astroshop za dość ciekawą cenę, ale chciałabym wiedzieć czy warto zaufać tej marce, czy lepiej skupić się na Skywatcherach, Syntach, Celestronach?

https://www.astroshop.pl/teleskopy/ts-optics-teleskop-n-150-1400-megastar-eq-3/p,4260#tab_bar_2_select

 

Jeśli rozmiar nie jest przeszkodą to w podobnej cenie jest 8" Synta w Avansie.. https://www.avans.pl/foto-i-kamery/obiektywy-do-aparatow-cyfrowych/teleskopy/teleskop-sky-watcher-synta-sk-dobson-8-quot-pyrex

Telep który wrzuciłaś będzie drgał jak galareta na EQ3, zintegrowany Barlow to kolejny duży minus.

Edytowane przez Marek Moczymorda
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
On 8/7/2020 at 1:05 AM, ekolog said:

Za około 700 zł nowy teleskop z szansami na zobaczenie że Saturn ma pierścień to ten:

 

https://teleskopy.pl/product_info.php?cPath=21_33&products_id=1424&lunety=Teleskop Sky Watcher Synta R 90 900 AZ 3

 

90mm/900mm na AZ3

 

Siema

Bez przesady - to mój pierwszy teleskop i sporo z nim czasu spędziłem, zapewniam że doskonale widać że Saturn ma pierścień a Jowisz pasy. AZ3 po tuningu też jakoś daje radę z tą długa tuba, wiadomo szału nie ma ale na początek to nienajgorszy wybór do planet. Mi dał sporo radości.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
30 minut temu, Marek Moczymorda napisał:

Powyższe to widać wyraźnie nawet na 70/700.

Wolałabym jednak coś z wyższą ogniskową od 1000 wzwyż.

 

10 godzin temu, Marek Moczymorda napisał:

 

Jeśli rozmiar nie jest przeszkodą to w podobnej cenie jest 8" Synta w Avansie.. https://www.avans.pl/foto-i-kamery/obiektywy-do-aparatow-cyfrowych/teleskopy/teleskop-sky-watcher-synta-sk-dobson-8-quot-pyrex

Telep który wrzuciłaś będzie drgał jak galareta na EQ3, zintegrowany Barlow to kolejny duży minus.

Dobson'em będę się męczyć bo jestem osobą, która dość często zmienia miejsca zamieszkiwania, z miastowego bloku na wiejskie domki jednorodzinne, a dodatkowo pojawiły się pewne komplikacje z kręgosłupem to tym bardziej wolałabym coś lżejszego niż Synta. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.