Testowe M13 i M45 z małego APO

[Charon_X]

W sumie trochę jeszcze testowo, bo bez flattenera (okazało sie musze kupić złączkę M48/Canon) - Plejady TS 60/360 + Canon 50D - 30 klatek po 60 sek. Nie wiem skąd się wzięły te odbicia na jasnych gwiazdach.

 

 

M13, sprzęt ten sam, klatek ok. 60 po 30 sek.:, nie wiem czemu wyszły spore szumy, nie do końca udało się je usunąć, a robiłem kilka wersji

 

 

[WojtasSP320]

Szum na M13 wygląda jak walking noise. Robiłeś dithering?

[kubaman]

ojoj, optycznie tu trzeba bardzo popracować nad zestawem

[Charon_X]

37 minut temu, WojtasSP320 napisał:

Szum na M13 wygląda jak walking noise. Robiłeś dithering?

 

Nie, nawet nie wiem jak. Wilgoć była duża, później mi obiektyw lekko zaparował (ale nie wiem czy jeszcze przy foceniu M13, czy póxniej), chciałem jeszcze M92, ale nie mogłem namierzyć przez wizjer aparatu (nie chciałem zmieniać na okular, bo bym nie miał później jak ustawić ostrości na jasnej gwieździe), wtedy okazało się, że obiektyw już zaparowany. 

 

36 minut temu, kubaman napisał:

ojoj, optycznie tu trzeba bardzo popracować nad zestawem

 

Jak kupię złączkę do flattenera to powinno być dobrze. 

[fizyk5]

Jak dopieścisz, będziesz miał kawał pola do obróbki.

[count.neverest]

O proszę, Twoich dsów chyba nie widziałem Jak obrazek liniowy otworzysz sobie w Sirilu i zrobisz fotometryczną kalibrację, to poprawisz tonację zdjęcia. Warto szybki stretch też zrobić, żebyś zobaczył na ile sobie możesz pozwolić w wyciąganiu.

[Grzędziel]

9 godzin temu, Charon_X napisał:

 

nie wiem czemu wyszły spore szumy, nie do końca udało się je usunąć, a robiłem kilka wersji

 

Bo 30 minut to za mało do zrobienia dobrego zdjęcia. Najlepszym "odszumieniem" jest naświetlenie przynajmniej 5 godzin, tym bardziej niechłodzonym cmosem. Zapoznaj się z ditheringiem, to bardzo ważne.

No i czemu takie kadry? Może zamierzone, ale wygląda jakby goto nie trafiło, a Tobie nie chciało się poprawić.

[Maro21]

Jeżeli masz modowanego Canona z filtrem baadera na matrycy , to odblask na jasnych gwiazdach jest od niego.

[WojtasSP320]

10 godzin temu, Charon_X napisał:

Nie, nawet nie wiem jak.

Z tym walking noisem to może przesadziłem (zobaczyłem teraz zdjęcie na komputerze, wcześniej na komórce jakoś bardziej się rzucało w oczy) ale dithering nigdy nie zaszkodzi. Jeśli masz ustawiony guiding (dodatkowa luneta z kamerą i komputer) to jest to opcja do zaznaczenia w programie, ale zakładam, że nie masz. W takim wypadku pomocne okaże się lekkie przesunięcie kardru co kilka klatek (dosłownie 10px w lewo, potem 10px w górę, itd.)
 

2 godziny temu, Grzędziel napisał:

Bo 30 minut to za mało do zrobienia dobrego zdjęcia.

Zgadzam się że tu leży główny problem. Pod jakim niebem robiłeś zdjęcia (sprawdź klasę nieba na https://www.lightpollutionmap.info/)? Jakiego ISO użyłeś?

Najprostsze co możesz zrobić to zainwestować w opaskę grzejną (kupną lub zrobioną własnoręcznie) i naświetlać więcej klatek.

Edytowane 16 Września 2021 przez WojtasSP320

[Charon_X]

5 godzin temu, count.neverest napisał:

O proszę, Twoich dsów chyba nie widziałem  

 

Zbyt dużo nie straciłeś  

 

5 godzin temu, count.neverest napisał:

Jak obrazek liniowy otworzysz sobie w Sirilu i zrobisz fotometryczną kalibrację, to poprawisz tonację zdjęcia. Warto szybki stretch też zrobić, żebyś zobaczył na ile sobie możesz pozwolić w wyciąganiu.

 

Nie bawiłem się w Sirilu, kiedyś tylko może raz odpaliłem, ale nie wiedziałem o co w tym chodzi. 

 

5 godzin temu, Grzędziel napisał:

Bo 30 minut to za mało do zrobienia dobrego zdjęcia. Najlepszym "odszumieniem" jest naświetlenie przynajmniej 5 godzin, tym bardziej niechłodzonym cmosem. Zapoznaj się z ditheringiem, to bardzo ważne.

No i czemu takie kadry? Może zamierzone, ale wygląda jakby goto nie trafiło, a Tobie nie chciało się poprawić.

 

Bez Goto, ręcznie namierzałem, ale faktycznie mogłem poprawić. Z tym ditheringiem to nie wiedziałem o co chodzi nigdy, ze 2 x może mi się gdzies takie pojęcie przewinęło i to dość niedawno. Wiem, że nie za dużo, ale cieżko z zestawem wyjazdowym robić każdego DSa po 15 h. 

 

 

3 godziny temu, WojtasSP320 napisał:

Z tym walking noisem to może przesadziłem (zobaczyłem teraz zdjęcie na komputerze, wcześniej na komórce jakoś bardziej się rzucało w oczy) ale dithering nigdy nie zaszkodzi. Jeśli masz ustawiony guiding (dodatkowa luneta z kamerą i komputer) to jest to opcja do zaznaczenia w programie, ale zakładam, że nie masz. W takim wypadku pomocne okaże się lekkie przesunięcie kardru co kilka klatek (dosłownie 10px w lewo, potem 10px w górę, itd.)
 

Zgadzam się że tu leży główny problem. Pod jakim niebem robiłeś zdjęcia (sprawdź klasę nieba na https://www.lightpollutionmap.info/)? Jakiego ISO użyłeś?

Najprostsze co możesz zrobić to zainwestować w opaskę grzejną (kupną lub zrobioną własnoręcznie) i naświetlać więcej klatek.

 

Lekkie przesinięcie kadru to mogę najwyżej zatrzymać prowadzenie na krótki czas między seriami klatek. M45 robiłem jeszcze w Roztokach na ostatniej nocce, ale tuż przed świtem, więcej bym nie złapał i tak bo potem wschodził Ksieżyc i niebo jaśniało. 

M13 to pod dość słabym niebem, i wilgoć była duża, wybrąłem M13 bo jasne i gromady mniej wrażliwe na takie warunki. Opaskę grzejną w sumie mam, ale nie mam zasilania do niej.  Porobiłem jakieś dodatkowe odrośniki z pianki, ale zapomniałem ich wziąć. 

 

[Grzędziel]

59 minut temu, Charon_X napisał:

Bez Goto, ręcznie namierzałem, ale faktycznie mogłem poprawić. Z tym ditheringiem to nie wiedziałem o co chodzi nigdy, ze 2 x może mi się gdzies takie pojęcie przewinęło i to dość niedawno. Wiem, że nie za dużo, ale cieżko z zestawem wyjazdowym robić każdego DSa po 15 h. 

 

Wiem, że lekko nie jest. Sam też mieszkam w mieście i działam mobilnym setupem. Siedzę nie raz całą noc przy stoliku lub kimam w samochodzie. A co do ditheringu, to jeśli jeszcze nie jesteś zautomatyzowany po prostu przesuwaj pilotem odrobinkę w lewo-prawo-góra-dół zerkając tylko, żeby kadr się nie rozjechał. Nie musisz tego robić co każdą klatkę, wystarczy 15 przesunięć na zdjęcie.

[count.neverest]

Godzinę temu, Charon_X napisał:

Z tym ditheringiem to nie wiedziałem o co chodzi nigdy

Jednym z szumów matrycy jest szum stały. Kiedy palisz lighty z klatki na klatkę obiekty i wszystko co świeci na niebie przesuwa się o pewną wartość "po matrycy". Kiedy wrzucasz klatki do DSS, ten je rejestruje, czyli przesuwa i rotuje, żeby gwiazdy trafiały na siebie dokładnie w tym samym miejscu. W efekcie szum też się przesuwa. Po zestackowaniu szum rysuje na klatce dokładną trasę dryfu obiektu. Dithering temu przeciwdziała, ponieważ np. co każdą klatkę może przesuwać o kilka/kilkanaście pikseli montaż w losowym kierunku. Szum nie podąża już w jedną stronę i uśrednia się, przez to jest znacznie redukowany.

[WojtasSP320]

Widzisz wzór z szumu jakby leciał z godziny 11:00 na 5:00 po ukosie? To jest właśnie walking noise.

 

Edytowane 16 Września 2021 przez WojtasSP320

[Charon_X]

Jeszcze raz ten sam materiał, i tak pogody nie ma, wiecej nie zrobię  .  Teraz oczywiście crop jedno i drugie, bo rzeczywiście kadr był kiepski.