Skocz do zawartości

Kolimacja Newtona z użyciem okulara Cheshire - krok po kroku z poprawkami na gwiazdach :)


Patryk Sokol

Rekomendowane odpowiedzi

2 godziny temu, Kapitan Cook napisał:

Jest, olać sprawę. Ja robię Newtonem od 2 lat i niczego nie dotykałem. Ustawiam na laser i nic mnie nie interesuje. Efekty możesz zobaczyć w Księżycowych Zakamarkach. To o czym jest ten temat to końcowe 5-10% jakości. 

A masz jakieś zdjęcie zrobione z gwiazdami? 

Bo po laserze też miałem spoko obrazy księżyca, a na gwiazdach wyniki były takie:

ryba.jpg

 

 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Łukasz Czerwiński napisał:

Aaaa chciałem se Newtona kupić... Za głupi chyba na to jestem :Boink:

Żeby pogody było tyle co trzeba na ustawianie tych tub...  
Niemniej nie ma prostszych rozwiązań jak kamerki i siatki do ustawiania luster? :D

 

https://www.teleskop-express.de/shop/product_info.php/language/en/info/p13676_Artesky-OCAL-Electronic-Collimator.html

 

Chyba tylko coś takiego, ale proszę się mnie o nic nie pytać. Nie miałem i nie używałem, ani nie wgłębiałem się w temat. :huh2:

 

Od siebie mogę dodać, że o ile sam wyciąg nie robi jakichś jaj z ugięciami i o ile kolimuje się dobrym cheshire'em to można w miarę szybko osiągnąć wynik, który zadowoli większość amatorów, no a stosunek ceny do możliwości jakie daje taka tuba jest chyba nie do przebicia.

Edytowane przez JKbooo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Kapitan Cook napisał:

Tego Ci nie powiem. To są nieguidowane klatki po 10 sec bo na tyle pozwalało EQ5. Jak dla mnie jest ok . A i zapomniałem dodać to jest bez korektora.

Jeśli jest jak mówię to masz, albo za płytko, albo za głęboko lustro wtórne i przez to oś obrazu nie trafia prostopadle w środek matrycy i masz przez to skoszoną płaszczyznę obrazu. 

 

Szczerze to trochę żal sprzętu, żeby go nie ogarnąć do końca. 

Bo o ile pierwsza kolimacja zajmie te parę godzin, tak później poprawki zajmują pojedyncze minuty. 

 

Edytowane przez Patryk Sokol
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze to ja dopiero niedawno zrozumiałem że laser może być niewystarczający do pełnej kolimacji, więc na pewno spróbuje do tego bardziej kompleksowo podejść. Problem jest jeszcze taki że tam kolimacja od sesji do sesji się rozjeżdża i nie wiem czy to jednak nie do końca idealnie wyjustowanego lasera czy krzywego wyciągu czy tego jak się laser ułoży. Tutaj masz gołą klatkę z APSC

 

_DSC0040.thumb.jpg.4ff850871716e1df83dfb6bb6565f612.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, count.neverest napisał:

Fotki, które dodałeś temu przeczą. Skąd masz dane o 5-10%? 

 

Zmyśliłem je sobie na podstawie tego co widziałem z wątku o Księżycowych zakamarkach. Nie widziałem jakieś szczególnej róznicy między moimi fotkami a jakimkolwiek sprzętem. Podkreślam to jest Newton f5 bez korektora, bez gudingu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podepnę się pod dyskusję jak zupełny nowicjusz, ale jestem mocno zainteresowany kolimacją Newtona, bo będę sam budował takiego od zera niebawem.

Patrząc na ściezki promieni światła i potencjalne regulacje na LW i LG mam pomysł na inny sposób na ustawienie kolimacji, niż za pomocą kolimatora laserowego. Nie trafiłem na forach na taką ideę, ale pewnie ktoś już to może próbował?

Z tego co rozumiem kolimator laserowy zgrywa osiowość LG z LW i wyciągiem, ale nie rozwiązuje problemu offsetu LW. To trzeba ustawiać osobno.

 

A gdyby tak zamiast tego kolimatora zainstalować zwyczajnie po 4 stronach tuby, przy wlocie i w rozstawieniu po obrzeżu lustra, 4 punktowe światła LED na baterie?

Sposiłkuję się juz obrazem Patryka, jeśli mozna.

 

kolimacja1.jpg.43b3cc9f23ef7d9be9fb9199bfd3a893.jpg

 

Wtedy w zwykłym okularze zainstalowanym w wyciągu powinnyśmy dostrzec - w idealnie skolimowanym telepku - obraz wszystkich 4 punktów świetlnych na obrzeżu.

Taki pomiar ma tę zaletę, że uwzględniałby offset LW. Jeśli lustra są skolimowane, ale jest brak offsetu, to zobaczymy w okularze tylko 3 punkty - 2 idealnie na brzegu i jeden lekko przesunięty do środka.

Jeśli jest ogólny brak kolimacji, to zobaczymy tylko dwa, albo nawet żadnego punktu światła w skrajnej sytuacji. 

Ustawienie kolimacji polegałoby wtedy po prostu na kręceniu tak LW i LG, abyśmy widzieli przynajmniej 3 punkty lub 4 przy idealnym offsecie.

 

Czy ktoś tak próbował, czy ma to jakiś sens?

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@barti1972, lustro wtórne i jego offset ustawiasz do wyciągu i lustra głównego, więc tutaj diody na wejściu tuby nie pomogą.

Szczerze mówiąc, nie widzę za bardzo jak w ogóle takie diody mogłyby pomóc w kolimacji.

 

Jak martwi Cię offset, można lustro wtórne ustawiać względem wyciągu i lustra głównego nie na jego środek z offsetem, ale na jego obrys, i wtedy na wtórnym nie potrzebujesz żadnych znaczników.
Niestety, do tego potrzebujesz specjalnego narzędzia -  kolimatora koncentrycznego.

Tu jest wątek o jego używaniu, a tu jest jak taki kolimator zrobił @Patryk Sokol.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Mareg napisał:

@barti1972, lustro wtórne i jego offset ustawiasz do wyciągu i lustra głównego, więc tutaj diody na wejściu tuby nie pomogą.

Szczerze mówiąc, nie widzę za bardzo jak w ogóle takie diody mogłyby pomóc w kolimacji.

 

Jak martwi Cię offset, można lustro wtórne ustawiać względem wyciągu i lustra głównego nie na jego środek z offsetem, ale na jego obrys, i wtedy na wtórnym nie potrzebujesz żadnych znaczników.
Niestety, do tego potrzebujesz specjalnego narzędzia -  kolimatora koncentrycznego.

Tu jest wątek o jego używaniu, a tu jest jak taki kolimator zrobił @Patryk Sokol.

 

Kolimator koncentryczny nie załatwia tematu niestety.

Tzn. jeśli LW jest źle umocowane (z niewłaściwym offsetem), to za jego pomocą w ogóle nie da się ustawić prawidłowo jak głęboko LW ma być w tubusie (jesli offset jest za duży, to kolimatorem koncentrycznym lustro wyjdzie zbyt płytko, a jeśli za mały to zbyt głęboko)

Dodatkowo jak już pisałem - offset jest mniej ważny od tego jak głęboko jest lustro, bo nieprawidłowy offset spowoduje tylko nierówne zaświetlenie pola, a lustro zbyt płytko/zbyt głęboko spowoduje, że oś zwierciadła nie będzie się pokrywać z osią zwierciadła.

Edytowane przez Patryk Sokol
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, Patryk Sokol napisał:

Kolimator koncentryczny nie załatwia tematu niestety.

(...)

 

U mnie dopiero po zakupie kolimatora koncentrycznego udało mi się zrobić dokładną kolimację, bo pokazał, że fabrycznie offset był źle zaznaczony i mam nieosiowo wklejone lustro wtórne, tak że musiałem to skompensować nierównymi ramionami pająka. Teleskop skolimowałem ignorując ten nieszczęsny offset. Teraz przy myciu lister tę kropkę zmyję, bo mi tylko przeszkadza i nie będę nic zaznaczał.

Doświadczalnie sprawdziłem, że kolimator koncentryczny pozwala zapomnieć o offsetach.

Oczywiście do dokładnego skolimowania potrzebny jest jeszcze Cheshire i laser, bo kolimator koncentryczny pomaga dokładnie ustawić tylko lustro wtórne.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie pomaga poprawnie ustawić LW, najwyżej pozwala ocenić czy offset jest prawidłowy.

 

Tzn. za jego pomocą można jedynie zrobić punkt 8, czyli sprawdzić czy LW jest prawidłowe.

Samego ustawiania jednak robić nie warto, bo może wyjść krzywo jeśli nie jest LW prawidłowo wklejony.

A jeśli nie jest prawidłowo klejony, to offset nie jest najważniejszą rzeczą, ważniejsze jest, żeby lustro było na prawidłowej głębokości. Jeśli wtedy ustawisz koncentrycznym kolimatorem, to jak już pisałem, osie się względem siebie skoszą.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Patryk Sokol napisał:

@Wiesiek1952 - Może coś podpowiesz, wiem, że coś tam w tym stylu kombinujesz :)

 

Tak kombinuję ale z laserami (diodami laserowymi) do kolimacji moich RCT czy innych Cassegreino-podobnych teleskopów. Projekt jest na ukończeniu ale nie bardzo mam pomysł na to czy będzie użyteczny w kolimacji Newtonów - raczej mało albo wcale :-) Pomysł  z diodami na tubie nie wydaje mi się jakoś szczególnie przydatny. W ten sposób dodajemy kolejny "stopień swobody". We wszystkich teleskopach istotna jest geometria luster albo soczewek a nie samej tuby. Tuby są nadmiarowe i przekoszenie nawet o kilkadziesiąt sekund kątowych całego toru optycznego względem osi tuby jest zupełnie bez znaczenia. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W takim razie czuję się zobowiązany do przypomnienia jak działa kolimator koncentryczny i dlaczego pozwala ustawić LW bez zaznaczania na nim offsetu czy czegokolwiek innego.

 

Kolimator koncentryczny włożony w wyciąg Newtona pozwala koncentrycznie ustawić trzy okręgi, w kolejności od największego do najmniejszego:

  1. obrys czoła wyciągu
  2. obrys LW
  3. obrys LG
  •  Koncentryczność wyciągu i LW  gwarantuje, że LW jest na optymalnej wysokości względem wyciągu.
  • Koncentryczność LW i LG gwarantuje, że pozycja LW względem osi LG jest także optymalna.
    Proszę zauważyć, że pozycja LW względem osi tuby nie jest tu istotna.
    Dlatego jak ramiona pająka są równe a LW jest źle wklejone, to obrys LW nie pokryje się z obrysem LG i od razu widać, że coś jest nie tak.
    Korygując długości ramion pająka można dobrze ustawić LW.

Dlatego że kolimator koncentryczny działa na obrysach czoła wyciągu, LW i LG, nie potrzeba zaznaczać kropki z offsetem na LW.
Tę kropkę zaznacza się tam, żeby te okręgi były koncentryczne ustawiając LW względem ŚRODKÓW tych okręgów, używając klasycznego Cheshire.

 

Kolimator koncentryczny pozwala dokładnie ustawić TYLKO POZYCJĘ LW względem wyciągu i LG.
Kąty LW trzeba ustawić za pomocą Cheshire i na końcu dobrze jest wszystko jeszcze sprawdzić laserem.

 

Edytowane przez Mareg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Patryk Sokol napisał:

Nie, nie pozwala, bo kolimator koncemtryczny widzi tylko przesunięcue wzdłuż osi tuby, ale jest ślepy na przesunięcie w osi wyciągu. 

Zrobie Ci późnien rysunek co pomijasz, bo tak będzie najprościej

 

Tak, tak, tak, pozwala ! :D

 

Przesunięcie LW w osi wyciągu ustala się przez ustawienie obrysu LW koncentrycznie z obrysem LG...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Mareg napisał:

 

 

Przesunięcie LW w osi wyciągu ustala się przez ustawienie obrysu LW koncentrycznie z obrysem LG...

 

 

Nigdy nie patrzyłem przez to, ale rozumiem, że -w stanie idealnej kolimacji- to przez dziurkę na środku powinienem zobaczyć znacznik środkowy LG.

Jeśli teraz odsuniemy LW wzdłuz wyciągu, czyli dodamy jakiś offset, to ten środek nam odjedzie w bok. Efekt wizualnie będzie dokładnie taki sam jak przesunięcie wzdłuż osi tuby/LG. Zatem pozwala.

LW.png.9e65a515c38ae74b7cee8e8cf1ce388c.png

 

Taki kolimator koncentryczny, to super sprawa jednak. 

Co do diód, to zgadza się, że to kolejny stopień swobody. Z drugiej strony jednak chcemy, aby pająk trzymał sie stałem pozycji, bo będzie majtał LW i rozwalał kolimację. Zatem teoretycznie takie diody przy ramionach pająka powinny być powtarzalne. No nic, jak będę miał kiedyś tego newtona gotowego to sprawdzę to i dam znać.

Póki co wiem już prawie wszystko chyba. Dzięki!

Edytowane przez barti1972
  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
2 godziny temu, Łukasz Czerwiński napisał:

Możesz jeszcze raz te justowanie wyciągu? Bo nie rozumiem ani jednego ruchu, który tam opisałeś :Boink:

A jak sądzę mam grubo, krzywo :facepalm:

Brak opisu.


Też próbowałem przez moją ASI120MC-S z obiektywem i wyglądało to jeszcze gorzej. Potem spojrzałem na sam sensor tej kamery i okazało się, że nie jest on wycentrowany idealnie po środku otworu z szybką, a dosyć znacznie przesunięty ku krawędzi. Zerknij na swój egzemplarz, może przyczyna jest ta sama.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.