Skocz do zawartości

Dowcipy


Rekomendowane odpowiedzi

Wpada niemiecka mysz do baru siada na stołku i się wydziera do barmana:

- Kufel Heinekena proszę!!!

- Mogę ci nalać ale pod barem śpi kot - rzecze barman polerując kieliszki...

- To poproszę pól kufelka i znikam - wyszeptała wystraszona mysz.

 

Wpada francuska mysz do baru siada na stołku i się wydziera do barmana:

- Lampkę Chatou proszę!!!

- Mogę ci nalać ale pod barem śpi kot - rzecze barman polerując kieliszki...

- To poproszę pól lampeczki i znikam - wyszeptała wystraszona mysz.

 

Wpada polska mysz do baru siada na stołku i się wydziera do barmana:

- Setkę wódki proszę!!!

- Mogę ci nalać ale pod barem śpi kot - rzecze barman polerując kieliszki...

- Hmm... to jeszcze 2 sety i budzić Sk^^wiela!!!

  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wrzucam to tutaj, chociaż raczej jest to bardziej żałosne, a nawet i tragiczne niż śmieszne. Rozumiem, że wypowiedzi te prawdopodobnie są przebrane, a osoby które odpowiadały poprawnie, jednak ta część osób która została tutaj ukazana, obrazuje poniekąd smutną dzisiejszą rzeczywistość.

 

  • Lubię 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Facet u bram nieba.


Zanim wejdziesz opowiedz co zrobiłeś dobrego w życiu?


Wracam do domu, a tam grupa dresów znęca się nad Kobietą.
Wziąłem klucz od koła i podszedłem.


- S***** stąd, albo będziesz następny - usłyszałem.


To wziąłem i p******* największemu i dodałem:

- Wy********ć albo poznacie co to ból !

 

No proszę. Twoja odwaga jest imponująca, kiedy to było?

 

Jakieś 5 minut temu

 

 

Postac_Flmowa.JPG

Edytowane przez ekolog
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę mnie źle nie zrozumieć i Nikogo nie chcę urazić. Jednak uważam, że niektóre kawały, treści i obrazki nie powinny się tu pojawiać. Chodzi mi o wulgarne treści, nic więcej. Chyba, że to wątek bez ograniczeń, może to przegapiłem ?

Edytowane przez *Wojtek*
  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej tragiczne więc nie będe dawał "lubię to"

 

Osłabia mnie ostatnia akcja Prezydenta "Orzeł może" która ma być promocją otwartego i optymistycznego patriotyzmu.Uśmiechajmy się.

Ja bym tą akcję nazwał inaczej "ORZEŁ SŁABO ORZE"

 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

E tam. Tam jest element śmieszny. Mamusia nie doceniała swojego syneczka i nagle rzeczywistość nosek jej przytarła.

Czy my wszyscy na pewno poświęcamy naszym dzieciom tyle czasu ile warto, dla ich dobrego samopoczucia i właściwego rozwoju ?

Największą klasą jest umieć śmiać się i ze swoich wad. :szczerbaty:

 

Na drugi dzień po meczu Realu z Borusią (Lewandowski strzelił 4 gole Realowi)

dało się słuszeć w pewnym luksusowym lokalu straszną awanturę.

Żona, z jakiegoś tam sensownego powodu,

obudziła rano trenera Realu (niejakiego Mourinho) mówiąc:

 

Wstawaj! Już piąta!

 

:icon_biggrin:

Edytowane przez ekolog
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś dowcipy o policjantach.

 

Pewien 40-latek kupił nowe BMW i pojechał sobie na autostradę wieczorem.
Było akurat z górki wiatr wiał, prędkość podskoczyła do 80 mil na godzinę.
Nagle zobaczył migające czerwone i niebieskie światła za nim (policji).

Nie ma mowy, nie mogą złapać BMW, pomyślał i dodał gazu. 90 mil, 100 itd.
Jednak go dogonili, mineli i wyhamowali przed nim.
Policjant podszedł do niego, wziął prawo jazdy, bez słowa, obejrzał je i samochód.
"To był długi dzień, to jest koniec mojej zmiany. I nie mam ochoty na więcej papierkowej roboty,
więc jeśli możesz dać mi dobry pretekst tak szybkiej jazdy, uznam że moge Cię puścić"
Facet myśli, i za na chwilę mówi:

"W zeszłym tygodniu moja żona uciekła z gliniarzem. Bałem się, że próbujesz ją oddać."

"Miłego weekendu", powiedział oficer. I odjechał.

 


Pijany mężczyzna błąka się na parkingu baru, wpadając na samochody i obmacując dachy.
Gigantyczny facet podchodzi do niego. "Co do cholery robisz?", Pyta.
"Szukam mojego samochodu i nie mogę go znaleźć!"
"A po co obmacujesz dachy samochodów?", Pyta ochroniarz.

"Mój samochód ma dwa niebieskie światła i syrenę na dachu"

 

 

Dwóch policjantów na patrolu.
Jeden mówi:
"Spójrz, tam gdzie światło jest włączone, ja mieszkam. Popatrz, tam jest cień mojej żony!"

Nadszedł drugi cień i objął kobietę, całując ją namiętnie.

Drugi policjant mówi:
"Pamiętaj, że ja jestem tutaj!"

 

 

Xininns.jpg

Edytowane przez ekolog
  • Lubię 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wrzucam to tutaj, chociaż raczej jest to bardziej żałosne, a nawet i tragiczne niż śmieszne. Rozumiem, że wypowiedzi te prawdopodobnie są przebrane, a osoby które odpowiadały poprawnie, jednak ta część osób która została tutaj ukazana, obrazuje poniekąd smutną dzisiejszą rzeczywistość.

 

 

Jezusie! i Oni są w 3g? to ja będąc w 6 odpowiedział bym wszystkie pytania, a jeszcze bardziej kompromituje Ich ten Pan na końcu, szkołę skończył pewnie z 30-40 lat temu, a odpowiedział prawie śpiewająco :D

Żeby nie było spamu

 

Jedzie dziadek maluchem, zgarbiony, ręce mu się trzęsą na kierownicy.

Wyprzedziło go BMW, dziadek się wystraszył.

BMW zatrzymało się na światłach, dziadek z tego strachu nie dał rady, przywalił w tył beemki.

Wysiada z niej dwóch byków:

- I co dziadek, przyj...eś...

- Tak (cienkim wystraszonym głosem).

- Masz kasę?

- Nie.

- A ubezpieczenie?

- Nie.

- A syna?

- Mam.

- To masz tu komóreczkę, dzwoń po synka, to odrobi u mnie, bo ty się do roboty nie nadajesz...

Dziadek zadzwonił, podjeżdżają 3 Mercedesy S-klasa,

Wysiada kilku byków i jeden z nich mówi:

- I co tatuś? Przy*ierdolił jak cofał?

  • Lubię 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Blondynka, zaraz po ślubie pierwszy raz jest w nowym mieszkaniu kupionym im przez męża.

 

Mąż przenosi ją przez próg do nowego mieszkania. Potem stawia na ziemi i mówi:

- Słuchaj, kochanie, to są moje kapcie, które o 18-tej mają zawsze być tutaj,
bez względu na to, czy jestem, czy nie.

 

Potem prowadzi ją do kuchni,

- Słuchaj, kochanie, to jest Twoja kuchenka, tutaj będziesz gotować codziennie posiłek na 19-tą,
bez względu na to, czy jestem, czy nie.

 

Potem prowadzi ją do sypialni i mówi:
- Słuchaj, kochanie, to jest nasze łóżko. Tutaj o 21-szej ...

Nagle ona przerywa:

- Tak, tak. Wiem. Tutaj o 21-szej mam uprawiać seks,
bez względu na to, czy jesteś, czy nie.

 

 

 

- Gdzie pan chce dziś pojechać panie Baronie? Pyta kierowca.

 

- Chcę popełnić samobójstwo. Pędź prosto na drzewo!

 

 

Edytowane przez ekolog
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.