Skocz do zawartości

IC 1318 - Motylek w Łabędziu


Krzysiek Gaudy

Rekomendowane odpowiedzi

2 minuty temu, Gość na chwilę napisał:
 
 

Mam podobne wrażenie jak kolega dwa posty wcześniej. Jakoś ostatnio pojawia się co raz więcej przeprocesowanych ( według mnie) prac. Tu też ciutkę za mocno uwydatnione są szczegóły - znów - według mnie.

Tak, zgadzam się. Jakoś tak jest, że po publikacji dopiero (znowu) mi przyszła refleksja, że przesadziłem. Siądę do tego na pewno raz jeszcze. 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja odwrotnie. Wg mnie absolutnie nie przesadziłeś.

To zdjęcie jest świetnie naświetlone, ma dopracowaną kompozycję i świetną rozdzielczość - jakość detalu. O jakości barw owszem możemy dyskutować, ale Twoja propozycja jest niczego sobie.  Pozwoliłem sobie zrobić na jego podstawie szybki wydruk szerokogamutowy i muszę powiedzieć, że zacnie się prezentuje nawet w A4. Cieszę, że pojawiają się tutaj zdjęcia, które oferują odważną interpretację mgławic, a nie "przepraszają że żyją" oferując jedynie ciemno-blade plamy. Oczywiście to wyłącznie moja subiektywna refleksja bazująca na tym, co trzymam w łapkach. ?

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za komentarze! Zdjęcie zepsułem stosując swoje standardowe "bezpieczne" sposoby wysotrzania i zwiększania kontrastu. W tym przypadku to było zupełnie niepotrzebne bo pomiędzy jasnymi "skrzydełkami" motylka, a ciemnym "tułowiem" kontrast jest bardzo duży "w naturze" i moje akcje/filtry etc. zrobiły masakrę ze zdjęcia w ciemnych partiach, tak - wyszło przeprocesowane. Dzięki @Milena Niemczyk za wytłumaczenie gdzie jest motylek ?
Ciekawe, że człowiek dostrzega dopiero na drugi-trzeci dzień swoje błędy... 

Dziękuję @Pyzikza komentarz - lubię odważne interpretacje, nasycenie, kolory. Fajnie to określiłeś, że dużo zdjęć "przeprasza że żyje" - staram się inaczej :D Ale jak @.zombi. mówi, że przeprocesowane to tak musi być (wierny fan i obserwator Twoich zdjęć! ?).

Poniżej wersja obrobiona raz jeszcze od podstaw. Zero kombinacji w zasadzie, lekkie odszumianie, minimalny High Pass filter z maską i wyciągnięcie na krzywych. Nic więcej. Kolor starałem się zostawić zbliżony do zdjęcia głównego, bo raczej mi się podoba - znowu kwestia ilości zielonego... no nie lubię ? Luminancja od surowego stacka obrobiona raz jeszcze, tym razem złożona trochę razem z OIII i SII w Pixinsight w SHO-AIP. 

Mam nadzieję, że jest lepiej? 

HSO_IC1318_v2.thumb.jpg.2afc1376bcf65f35bf988f1fedf64833.jpg

  • Lubię 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Pyzik napisał:

odważną interpretację mgławic

Spokojnie, do odważnej interpretacji tutaj jeszcze jest bardzo daleko. Na astrobinie można czasem zobaczyć, jak ludzie przeginają, ale nie tutaj. Moim zdaniem zdjęcie jest doskonałe. Nie wiem, co tu jest "przeprocesowane" - nie widzę żadnych artefaktów, domalowań, czarnych plam, kisielu i tym podobnych rzeczy.  Zbiera się materiał po to, żeby dostać szczegół, kontrast i dynamikę kolorów, nie rozumiem głosów że jest tego za dużo. Oczywiście, biorę pod uwagę to, że nie znam się, może czegoś nie dostrzegam... 

  • Lubię 1
  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, Krzysiek Gaudy napisał:

Poniżej wersja obrobiona raz jeszcze od podstaw.

 

I ta jest lepsza. Pierwszą nazwałbym "przeprocesowaną" głównie ze względu na nadmierne w moim odczuciu kontrasty. Ale to tylko moje odczucie. Większe kontrasty dodają faktycznie "artystycznej dramaturgii", ale też powodują wyraźniejszy efekt ilustracyjny. @.zombi., w sumie można by się spierać która wersja jest wersją "bardziej artystyczną". Ta ostrzejsza, czy ta łagodniejsza. ;)

 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, diver napisał:
 
 

 

I ta jest lepsza. Pierwszą nazwałbym "przeprocesowaną" głównie ze względu na nadmierne w moim odczuciu kontrasty. Ale to tylko moje odczucie. Większe kontrasty dodają faktycznie "artystycznej dramaturgii", ale też powodują wyraźniejszy efekt ilustracyjny. @.zombi., w sumie można by się spierać która wersja jest wersją "bardziej artystyczną". Ta ostrzejsza, czy ta łagodniejsza. ;)

 


W pierwszej wersji przesadziłem, przestaje wyglądać naturalnie, a bardziej jak jakiś sztuczny twór z Astrobin potraktowany wyostrzaniem via Topaz Denoize (chociaż nie był używany). 
Wrzuciłem zdjęcie do wątku głównego, strzałkami przód-tył można sobie łatwo porównać ? Wersja druga dla mnie naturalniejsza -> lepsza. 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ładnie ! Jeszcze jest jeden problemik po usunięciu którego uznał bym fotkę za skończoną (a le to tak tylko na drodze do doskonałości) - 1. gwiazdki są nieco zdeformowane i nie wiem czy to kwestia trackingu, optyki czy sposobu zmniejszania gwiazdek ale gdybyś to wyczaił to można by było nad tym zapanować 2. W efekcie zmniejszania\przygaszenia gwiazd większe okazy zrobiły się puchate ponieważ halo nie uległo redukcji - może z tym też by się coś dało zrobić - może jakaś inna metoda była by skuteczniejsza.

Edytowane przez .zombi.
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Behlur_Olderys napisał:

Spokojnie, do odważnej interpretacji tutaj jeszcze jest bardzo daleko. Na astrobinie można czasem zobaczyć, jak ludzie przeginają, ale nie tutaj. Moim zdaniem zdjęcie jest doskonałe. Nie wiem, co tu jest "przeprocesowane" - nie widzę żadnych artefaktów, domalowań, czarnych plam, kisielu i tym podobnych rzeczy.  Zbiera się materiał po to, żeby dostać szczegół, kontrast i dynamikę kolorów, nie rozumiem głosów że jest tego za dużo. Oczywiście, biorę pod uwagę to, że nie znam się, może czegoś nie dostrzegam... 

Jest różnica między odwagą i szaleństwem. Sporo zdjęć na astrobin to niestety takie foto-disco...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, .zombi. napisał:

No ładnie ! Jeszcze jest jeden problemik po usunięciu którego uznał bym fotkę za skończoną (a le to tak tylko na drodze do doskonałości) - 1. gwiazdki są nieco zdeformowane i nie wiem czy to kwestia trackingu, optyki czy sposobu zmniejszania gwiazdek ale gdybyś to wyczaił to można by było nad tym zapanować 2. W efekcie zmniejszania\przygaszenia gwiazd większe okazy zrobiły się puchate ponieważ halo nie uległo redukcji - może z tym też by się coś dało zrobić - może jakaś inna metoda była by skuteczniejsza.

Tak jest! Ale to tylko w dążeniu do perfekcji. Druga wersja zdecydowanie lepsza - wyłącznie według mnie oczywiście.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Pyziknapisał " Zbiera się materiał po to, żeby dostać szczegół, kontrast i dynamikę kolorów, nie rozumiem głosów że jest tego za dużo.." To kwestia smaku i preferencji osobistych. De gustibus non est disputandum - jak mawiali różni mądrale :)

Edytowane przez Gość na chwilę
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Gość na chwilę napisał:

@Pyziknapisał " Zbiera się materiał po to, żeby dostać szczegół, kontrast i dynamikę kolorów, nie rozumiem głosów że jest tego za dużo." To kwestia smaku i preferencji osobistych. De gustibus non est disputandum - jak mawiali różni mądrale :)

 

Gusta dyskusji nie podlegają  ale ich efekty już jak najbardziej. ?

 

Ps. Wklej pls. link do wątku z którego pochodzi cytat w "" dla pełnego kontekstu.

Edytowane przez Pyzik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, Pyzik napisał:

 

Gusta dyskusji nie podlegają  ale ich efekty już jak najbardziej. ?

 

Ps. Wklej pls. link do wątku z którego pochodzi cytat w "" dla pełnego kontekstu.

Nie. To co mi się podoba to wyłącznie moja sprawa  i ocena tego jest co najwyżej plotkarstwem. To nie jest zresztą dobre miejsce na takie dyskusje. Przepraszam Autora.

Edytowane przez Gość na chwilę
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam, mały błąd.

Słowa" Zbiera się materiał po to, żeby dostać szczegół, kontrast i dynamikę kolorów, nie rozumiem głosów że jest tego za dużo." napisał Bartek @Behlur_Olderys.

Co nie zmienia istoty dyskusji.

Edytowane przez Gość na chwilę
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, proszę jednak nigdy, NIGDY więcej nie przypisuj mi słów innych osób.

 

Gusta są cechą naszej osobowości, kim jesteśmy, przez pryzmat jakich paradygmatów patrzymy na świat. Trudno je krytykować / chwalić nie wchodząc na argumenty ad personam dlatego tego nie powinno się robić.

Natomiast jeżeli w efekcie moich / Twoich / czyichś gustów powstaje jakieś dzieło... rzeźba, obraz, fotka, to jako samoistny byt podlega ocenie - pochwałom / krytyce , szczególnie jeśli jest wystawiony na pokaz. Bo każdy ma prawo wtedy napisać o relacji jaka jest między nim a tym dziełem.

 

Ps. sorki za zaśmiecenie wątku. Już się zamykam.

Edytowane przez Pyzik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.