Skocz do zawartości
  • 0

Pierwszy sprzęt


Astrogirl

Pytanie

Cześć to mój pierwszy post na forum

 

Astronomią zainteresowałam się około rok temu

Najpierw było poprostu czytanie i oglądanie astronomicznych wydarzeń,potem potem pojawił się pierwszy sprzęt w postaci lornetki Nikon 

Dość intensywnie ją wykorzystywałam i w naturalny sposób pojawił się temat zwiększenia możliwości w zakresie obserwacji.

Stąd moje zapytanie co moglibyście polecić na początek.


Pozdrawiam


 

  • Lubię 2
  • Zmieszany 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Opiszę jak to wyglądało u mnie a zaczynałem 2 miesiące temu bez żadnego sprzętu astro ani żadnej wcześniejszej wiedzy.
Najpierw sporo czytania - wszystko :) co się udało znaleźć w internecie ( prawie 2 tygodnie zanim cokolwiek kupiłem).
Stwierdziłem że warto nabyć coś używanego aby w razie niepowodzenia sprzedać za podobną kasę.
Kupiłem MAK 102 na słabym montażu ( 700 zł) i montaż AZ GTi Wi-Fi (1300) i teraz już wiem w jakim kierunku planuje moją przygodę z astro.
Mając wcześniej już kupiony aparat Nikon 7100 dokupiłem do niego lepszy obiektyw i wiem że będę zmierzał w kierunku astro DS.
Wydatków jeszcze sporo i nauki jeszcze więcej ale ważne zwłaszcza na początku aby nie kupić sprzętu który zniechęci do rozwoju nowej pasji :)

 

 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

No dobra, to może na poważnie:

- tak jak koledzy słusznie zauważyli istotnym elementem jest możliwość i sposób transportu. Musisz się zmierzyć z wielkością teleskopów i ich wagą. Myślę że niezłym pomysłem może być wizyta w którymś ze sklepów Delty lub Teleskopów w towarzystwie środka transportu ( narzeczonego, męża, ojca, samochodu) i przymiarka do przenoszenie/przewożenia sprzętu.

- w takim salonie z reguły mają i Newtony na Dobsonie i jakiegoś Maka i refraktor. Można popatrzeć i się przymierzyć wagowo i gabarytowo. To wbrew pozorom jest ważny faktor, bo co z tego że Newton na Dobsonie daje wspaniałe obrazy jak wymaga zatrudnienia środka transportu ( narzeczonego, męża, ojca, samochodu) który jest marynarzem i bywa w domu dwa razy w roku?

- do pierwszego oglądania i drugiego też jakość ma znaczenie, ale mierząc siły na zamiary ( patrz punkt powyżej) proponuję rozsądny kompromis pomiędzy możliwościami transportu, lokalizacją ( jakością nieba) a potrzebami. I tu sprzęt rozpatrywałbym w kolejności - Newton na Dobsonie ( tylko błagam, nie 8 cali bo zajeździsz srodek trasportu!), refraktor 4-5 cali albo Mak 6 cali .

- ważnym elementem jest NA CZYM ten sprzęt jest zainstalowany. Dobson z reguły nie sprawia kłopotów, ale montaże azymutalne lub paralaktyczne muszą zapewniać odpowiednia sztywność i tłumienie drgań. I tu nie polegałbym na zdaniu sprzedawcy w sklepie( on Ci powie wszystko co chcesz usłyszeć i co nie także) tylko zapytał tu na forum.

No to tyle prze śniadanku,

Czystego nieba!

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
29 minut temu, Norbi17 napisał:

Opiszę jak to wyglądało u mnie a zaczynałem 2 miesiące temu bez żadnego sprzętu astro ani żadnej wcześniejszej wiedzy.
Najpierw sporo czytania - wszystko :) co się udało znaleźć w internecie ( prawie 2 tygodnie zanim cokolwiek kupiłem).
Stwierdziłem że warto nabyć coś używanego aby w razie niepowodzenia sprzedać za podobną kasę.
Kupiłem MAK 102 na słabym montażu ( 700 zł) i montaż AZ GTi Wi-Fi (1300) i teraz już wiem w jakim kierunku planuje moją przygodę z astro.
Mając wcześniej już kupiony aparat Nikon 7100 dokupiłem do niego lepszy obiektyw i wiem że będę zmierzał w kierunku astro DS.
Wydatków jeszcze sporo i nauki jeszcze więcej ale ważne zwłaszcza na początku aby nie kupić sprzętu który zniechęci do rozwoju nowej pasji :)

 

 

Właśnie o to mi chodzi żeby nie kupić czegoś co za chwilę będzie trzeba zmieniać 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
24 minuty temu, Gość na chwilę napisał:

No dobra, to może na poważnie:

- tak jak koledzy słusznie zauważyli istotnym elementem jest możliwość i sposób transportu. Musisz się zmierzyć z wielkością teleskopów i ich wagą. Myślę że niezłym pomysłem może być wizyta w którymś ze sklepów Delty lub Teleskopów w towarzystwie środka transportu ( narzeczonego, męża, ojca, samochodu) i przymiarka do przenoszenie/przewożenia sprzętu.

- w takim salonie z reguły mają i Newtony na Dobsonie i jakiegoś Maka i refraktor. Można popatrzeć i się przymierzyć wagowo i gabarytowo. To wbrew pozorom jest ważny faktor, bo co z tego że Newton na Dobsonie daje wspaniałe obrazy jak wymaga zatrudnienia środka transportu ( narzeczonego, męża, ojca, samochodu) który jest marynarzem i bywa w domu dwa razy w roku?

- do pierwszego oglądania i drugiego też jakość ma znaczenie, ale mierząc siły na zamiary ( patrz punkt powyżej) proponuję rozsądny kompromis pomiędzy możliwościami transportu, lokalizacją ( jakością nieba) a potrzebami. I tu sprzęt rozpatrywałbym w kolejności - Newton na Dobsonie ( tylko błagam, nie 8 cali bo zajeździsz srodek trasportu!), refraktor 4-5 cali albo Mak 6 cali .

- ważnym elementem jest NA CZYM ten sprzęt jest zainstalowany. Dobson z reguły nie sprawia kłopotów, ale montaże azymutalne lub paralaktyczne muszą zapewniać odpowiednia sztywność i tłumienie drgań. I tu nie polegałbym na zdaniu sprzedawcy w sklepie( on Ci powie wszystko co chcesz usłyszeć i co nie także) tylko zapytał tu na forum.

No to tyle prze śniadanku,

Czystego nieba!

Dziękuję za podpowiedź 

Również życzę czystego nieba

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
15 minut temu, Norbi17 napisał:

aparat Nikon 7100

 

15 minut temu, Norbi17 napisał:

będę zmierzał w kierunku astro DS

 

Z własnego doświadczenia zdecydowanie odradzam połączenie nikon D7100 i astro DS. O ile w "dziennych" zastosowaniach jest to całkiem fajna puszka to w przypadku astro ta matryca to jest porażka. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
48 minut temu, Zlew napisał:

 

 

Z własnego doświadczenia zdecydowanie odradzam połączenie nikon D7100 i astro DS. O ile w "dziennych" zastosowaniach jest to całkiem fajna puszka to w przypadku astro ta matryca to jest porażka. 

D7100 już miałem wcześniej dlatego na początek musiał starczyć i sporo mnie nauczył :) ale już w planach jest kamerka typowo do astro

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
58 minut temu, Astrogirl napisał:

Właśnie o to mi chodzi żeby nie kupić czegoś co za chwilę będzie trzeba zmieniać 

 

Ja czytając "fora" właśnie doszedłem do innego wniosku - zacząć od podstawowego sprzętu, samemu stwierdzić co naprawdę mnie interesuje i iść już we właściwym kierunku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Nie wiem jakie są dokładnie Twoje oczekiwania odnośnie obserwacji, ale proponuję dwie kwestie:

 

1. Spotkaj się z ludźmi z okolicy gdzie mieszkasz na wspólnych obserwacjach zanim kupisz. Spotkania lokalne znajdziesz na różnych forach astronomicznych.

 

2. Pooglądaj szkice z różnych teleskopów i od tego co tam zobaczysz odejmij 30-50% w związku z jeszcze brakującym doświadczeniem w obserwacjach, a to pomoże Ci zweryfikować oczekiwania w stosunku do rzeczywistości.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
W dniu 26.10.2022 o 07:27, Norbi17 napisał:

D7100 już miałem wcześniej dlatego na początek musiał starczyć i sporo mnie nauczył :) ale już w planach jest kamerka typowo do astro

Dla mnie to jeszcze odległy temat 

Chętnie wysłucham porad

W pierwszej kolejności sprzęt do obserwacji potem będę się rozwijać
Posiadam już Nikon d6010 może wystarczy

 

 

W dniu 26.10.2022 o 07:41, Setaarius napisał:

Nie wiem jakie są dokładnie Twoje oczekiwania odnośnie obserwacji, ale proponuję dwie kwestie:

 

1. Spotkaj się z ludźmi z okolicy gdzie mieszkasz na wspólnych obserwacjach zanim kupisz. Spotkania lokalne znajdziesz na różnych forach astronomicznych.

 

2. Pooglądaj szkice z różnych teleskopów i od tego co tam zobaczysz odejmij 30-50% w związku z jeszcze brakującym doświadczeniem w obserwacjach, a to pomoże Ci zweryfikować oczekiwania w stosunku do rzeczywistości.

To dobry pomysł napewno skorzystam

 

Narazie mam jeden upatrzony typ który mnie interesuje 

Ciekawa jestem co o nim sądzicie Bresser Messer 152s + EQ -5

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
9 minut temu, Astrogirl napisał:

Ciekawa jestem co o nim sądzicie Bresser Messer 152s + EQ -5

Ciężka i duża tuba. Do wizuala może i EQ5 starczy, zazwyczaj Bresser sprzedaje te tuby na EXOS-2, który jest odpowiednikiem EQ5.

Pytanie też, czy nie będzie ci aberracja chromatyczna przeszkadzać, bo ta tuba na pewno taką aberrację będzie miała i to wyraźną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
8 godzin temu, Astrogirl napisał:

Budżet do przemyślenia

Waga nie ma większego znaczenia wprawdzie faktycznie ważę około 50 kg ale siły trochę mam

Posiadam balkon i dom na peryferiach i tam docelowo planuję obserwację ze względu na przejrzyste niebo

I to juz coś, podaj jeszcze wymiary balkonu jaka szerokość przede wszystkim.

I co bardziej Ciebie interesuje, obiekty głębokiego nieba czy bardziej Księżyc i Planety?.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
6 minut temu, wampum napisał:

I to juz coś, podaj jeszcze wymiary balkonu jaka szerokość przede wszystkim.

I co bardziej Ciebie interesuje, obiekty głębokiego nieba czy bardziej Księżyc i Planety?.

 

Balkon niewielki

Bardziej zakładam obserwacje w domu na wsi na podwórzu

Bardziej Księżyc i Planety

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
3 minuty temu, Astrogirl napisał:

[...]

Bardziej Księżyc i Planety

 

 

Nieprawda! :D Tak mówią wszyscy, a potem podczas pierwszej zaledwie nocy obserwacyjnej kierują teleskop na bardziej znane DSy :)
Wierz mi, że ciekawość jak wyglądają DSy przyjdzie od razu. I pozostanie na zawsze.

Trochę ciężko będzie Ci doradzić. Mogę się mylić, ale:
-Układ Słoneczny, ale może i DSy
-Podwórze na wsi, ale może i niewielki balkon
-Obserwacje, ale może i jakieś zdjęcie Księżyca, czy Saturna.
-Szukam pierwszego sprzętu, ale patrzyłam przez 14"
Wychodzi mi SCT 8" na montażu z z trackingiem i GoTo albo ewentualnie na montażu azymutalnym z mikroruchami. Ale kwota! To już trochę kosztuje. Dlatego może warto by było poszukać używanej tuby 8" w dobrym stanie i np. montażu AZ-5 Twilight. Jednak mimo zwartej konstrukcji taka tuba też swoje waży!

A odnośnie Newtona 8" na dobsonie i jego wątpliwej mobilności: Można kupić trussowego, rozkładanego Newtona, np. Taurusa. Ale tutaj na ciasnym balkonie nie powalczysz.

Mój trzeci pomysł jest przewrotny, ale przynajmniej jest ;)
-Dwie tuby. Na solidnym montażu azymutalnym z mikroruchami jakiś krótki refraktor np. 102/500 albo może i 120/600 (a jeśli pieniędzy starczy to ED), a na nim posadzona tuba Mak 127 do planet i Księżyca :). Tutaj w przypadku achromatu może przeszkadzać aberracja chromatyczna, więc może warto byłoby pomyśleć o krótkim ED, czy APO.

Więcej pomysłów nie mam.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
2 hours ago, Astrogirl said:

Narazie mam jeden upatrzony typ który mnie interesuje 

Ciekawa jestem co o nim sądzicie Bresser Messer 152s + EQ -5

Spore i ciężkie bydle. Mam coś podobnego i rozstawienie to ~15minut, wymaga paru kursów dom-podwórko. A stawiam na betonowym słupku wiec 1 rzecz odpada. Włożenie w siodło montażu i przykręcenie może być problematyczne dla 50kg dziewczyny. Jedną ręką trzymasz w powietrzu 10kg drugą kręcisz zaciski.

 

Ale piszesz też "Właśnie o to mi chodzi żeby nie kupić czegoś co za chwilę będzie trzeba zmieniać "

I że chcesz obserwować księzyć i planety.

Akurat abberacja chroatyczna którą ten teleskop będzie miał spora najbardziej się uwidacznia na jasnych obiektach, czyli księzycu i planetach.

Czy trzeba będzie zmieniać? SIę dowiesz jak poobserwujesz. Akcetpacja abberacji jest indywidualna. Może CI przeszkadzać możę nie. Może Ci zacząć przeszkadać jak spojrzysz potem w APO albo teleskop zwierciadlany.

 

WIec moja podpowiedz jest podobna do tegoco już padło. Spróbuj znależć kogoś w okolicy kto CI da popatrzeć przez różne teleskopy. Samemu sprzęt rozłożyc. Właczająć dobsona, taki jasny achromat jak proponujesz, ale dla porównania jakiś refraktor ED, czy nawet APO (dowiesz sięczegoś o tej abberacji chromatycznej), i najlepiej jakiś Mac ale mniejszy niż 14" ;-). Oczywiście ideał to postawić kilka róznych teleskopów koło siebie i spojrzeć na te same obiekty.

 

 

Nie ma uniwersalnego teleskopu do wszystkiego!.

Ale im pochopniej kupisz i bez patrzenia przez dany rodzaj teleskopu, tym moim zdaniem większa szansa że zachwilę będziesz chciała go jednak zmieniać.

Wydaje się żę w miarę uniwersalny może być montaż. Jak określisz górną granicę masy Twojego teleskopu (wynikającą z ograniczeń fizycznych), to możesz kupić motaż który zadziała czy to będzie refraktor, czy reflektor, byle by masy nie przekraczał.

 

Napisz z jakiej okolicy jesteś. Może ktoś się zgłosi do pokazania swojego teleskopu i  kawałka nieba przez niego.

 

Edytowane przez ko20
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Dobre rozwązanie na początek.

1. Na Planety i Ksieżyc, MAK 127 LU 150 lub opcja refraktor ED100 na montażu azymutlanym.

2. Na początek przygodny z DSami, lorneta prosta D100 lub 110mm na statywie fotgraficznym z głowicą/ opcja refraktor achromatyczny D120/600 na w.w montażu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Jeśli budżet nie ma znaczenia, to SCT 8 lub 9.25" zadowolą na początek kogoś kto zasmakował C14. Obydwu szybko nie wymienisz, do teleskopu dokupisz w razie czego korektor pola/reduktor. Poza planetami, zmieścisz w polu widzenia mniejsze DSy, o ile je będzie widać, bo nie odpowiedziałaś na pytanie o LP.

 

Jeśli miejscówka jest ciemna i ma ciemne niebo to drugi w kolejności powiedziałbym że jednak newton 10-12". Na planetach daje spoko obrazy, krótsza ogniskowa, dobra pod takie M31, M42 i M45.

 

Jeśli wybitnie chcesz iść planetarnie, to do rozważenia jest klasyczny Cassegrain 200/2450, ewentualnie MAK180. Większość DSów też się zmieści w polu widzenia. Mgławice, gromady kuliste czy galaktyki w większości to małe obiekty.

 

Do szerszych pól z czasem można dokupić ED80 lub ED100.

 

Z montaży: HEQ5 lub EQ6-R. Ich raczej długimi latami nie wymienisz.

 

Jeśli balkon jest dostatecznie duży i ma odsłonięty południowy horyzont, to można pomyśleć o postawieniu teleskopu na filarze, bardzo wygodna sprawa. Jeśli paralaktyk wejdzie, to zwarte konstrukcje jak SCT, Cassegrain i MAK powinny się zmieścić. Newton potrzebuje już więcej miejsca.

 

Achromat do planet? Wysoce nie polecam, a już zwłaszcza tego bressera. EQ5 to też za słaby montaż po niego, dość szybko go wymienisz na HEQ5 lub EQ6. Zresztą tę tubę też będziesz miała ochotę zastąpić czymś lepszym.

Edytowane przez lkosz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
4 godziny temu, Astrogirl napisał:

Myślę że w domu z daleka od większego miasta są większe możliwości

Niebo jest przeważnie czyste 

Chodziło mi o to ze czasem przez atmosferę obraz potrafi mocno falować, co mocno utrudnia obserwacje. Zanieczyszczenie nieba rowniez duzo zmienia co do widoczności obiektów, jak masz miejscówkę z ciemnym niebem to dobrze. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
3 godziny temu, wimmer napisał:

 

Nieprawda! :D Tak mówią wszyscy, a potem podczas pierwszej zaledwie nocy obserwacyjnej kierują teleskop na bardziej znane DSy :)
Wierz mi, że ciekawość jak wyglądają DSy przyjdzie od razu. I pozostanie na zawsze.

Mnie jakoś dymki z papierosa nie imponują, to tylko mgławice... Planety i Księżyc to co innego, coś namacalnego :Loveit:

Oczywiście warto zobaczyć i jedne i drugie, ale ja wolę zdecydowanie obserwacje planet i to pod nawet nie wiem jak ciemnym niebem bym się znajdował.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

  

14 minut temu, JSC napisał:

Mnie jakoś dymki z papierosa nie imponują, to tylko mgławice... Planety i Księżyc to co innego, coś namacalnego :Loveit:

Oczywiście warto zobaczyć i jedne i drugie, ale ja wolę zdecydowanie obserwacje planet i to pod nawet nie wiem jak ciemnym niebem bym się znajdował.

 

DSy to nie tylko mgławice! Cóż, może jesteś bardzo wyjątkowym miłośnikiem astronomii, ale nie znam innych, którzy chętnie by nie podpatrzyli Plejad, Galaktyki Andromedy, Mgławicy Oriona, Pierścienia, Hantelek, Chichotek, Galaktyki Wir, M81 i M82, E.T. w posiadanym przez siebie teleskopie, nawet jeśli jest to tak zwany "sprzęt do planet".

 

 

Edytowane przez wimmer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
51 minut temu, wimmer napisał:

DSy to nie tylko mgławice! Cóż, może jesteś bardzo wyjątkowym miłośnikiem astronomii, ale nie znam innych, którzy chętnie by nie podpatrzyli Plejad, Galaktyki Andromedy, Mgławicy Oriona, Pierścienia, Hantelek, Chichotek, Galaktyki Wir, M81 i M82, E.T. w posiadanym przez siebie teleskopie, nawet jeśli jest to tak zwany sprzęt "do planet".

 

 

No ja chętniej (jak i moi znajomi) oglądam planety. Kogo tam interesuje Hantelek jak widać Saturna lub Marsa na niebie... ;)

 

 

Co do meritum.

"Synta 8" " nie jest dla początkujących - takie jest moje zdanie po wielu takich tematach i  poradach na żywo. Jako drugi lub trzeci teleskop to jak najbardziej, ale tylko dla tych z żyłką majsterkowicza.

 

Na początek mały refraktorek f/10 i tyle np. 80/900, 90/900 (dla zamożniejszych refraktorek ED np. 80/600). Nowicjusz i tak  będzie miał wystarczająco dużo problemów z wyostrzeniem, żeby miał bawić się w jakieś kolimacje. Kolimacje są nie do przejścia dla przeciętnego nowicjusza, bo nowicjusz pojęcia nie ma czym kręcić, jak kręcić i przede wszystkim po co kręcić.

Dla przekonanych, że intresują ich planety (a DSy tylko troszkę) to mały Maksutow, ma małe pole i nie nadaje się do szerokich kadrów, w których widać pół nieba. Obydwa na montażu AZ, bo EQ jest absolutnie nie do przejścia i to nawet dla doświadczonych (a nieobytych z tym sprzętem). Mi się kiedyś wydawało, że obsługa EQ jest trywialnie prosta, nauczyłem się tego w kilkanaście minut na sucho (w domu), ale widzę że większość jest jednak bardzo opornym materiałem w tym względzie i chociażbym nie wiem jak tłumaczył to i tak tego nie zrozumie.

 

Nie generalizuję jednak i jak ktoś czuje się na siłach, ma trochę oleju we łbie to poradzi sobie ze wszystkim.

 

Edytowane przez JSC
  • Lubię 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.