elektroniczne lunetki biegunowe: iPolar kontra Polemaster -> jakie wady i zalety obu?

[Marcin_G]

Szanowni, rozważam zakup elektronicznej lunetki biegunowej, któa działać ma wraz z ZWO AM5 oraz a PegasusAstron NYX-101.

Ponieważ nie mam w tej materii żadnych doświadczeń, co mi doradzicie.

Co jest mniej problematyczne w użyciu?

Co ma szansę zadziałać ze smartfonem w terenie?

Co da mi większą precyzję orientacji na biegun?

 

Kwestie mechanicznego mocowania na obu montażach pozostawiam już sobie.

[Wiesiek1952]

Można tylko po co? PoleMaster był użyteczny 3-4 lata temu jak nie było NINA, SharpCapa i podobnych wynalazków. Dokładnie to samo co robi PolarMaster zrobi ci SharpCap (różnica cenowa jest kolosalna). A NINA to zrobi nawet lepiej bo potrafi to zrobić bez widoczności bieguna - stosunek cen = nieskończoność bo NINA darmowa. 🙂 

 

Mój PoleMaster leży od (chyba) 3 lat w szufladzie. Nieużywany. 

[Marcin_G]

 

15 minut temu, Wiesiek1952 napisał(a):

Można tylko po co? PoleMaster był użyteczny 3-4 lata temu jak nie było NINA, SharpCapa i podobnych wynalazków. Dokładnie to samo co robi PolarMaster zrobi ci SharpCap (różnica cenowa jest kolosalna). A NINA to zrobi nawet lepiej bo potrafi to zrobić bez widoczności bieguna - stosunek cen = nieskończoność bo NINA darmowa. 🙂 

 

Mój PoleMaster leży od (chyba) 3 lat w szufladzie. Nieużywany. 

Wiesiek, ja nawet nie wiem co to jest ta nina czy sharpcap..... Ja chcę tylko ustawić oś na biegun nieba.

Nie chcesz sprzedać swojego?

[Wiesiek1952]

Pisz PW. U mnie sie tylko kurzy.

[tomekL]

Powiem szczerze, że jeśli używasz komputera z montażem, to ta lunetka traci rację bytu. Warto się podszkolić trochę, bo ustawienie programowe na biegun biję dokładnością każdą inną metodę. Jest jakiś tam prób wejścia tzn. instalacja softu, konfiguracja, ale jak to przejdziesz to dalej jest z górki. NINA to prawdziwy kombajn w przypadku astrofotografii, darmowy z mnóstwem przydatnych rzeczy. Jak pomyślę jak ja to robiłem 10 czy 15 lat temu to nie wiem czy mam się śmiać czy płakać. Teraz to jest proste, skuteczne i szybkie - mam na myśli odpalenie sesji zdjęciowej.

[Marcin_G]

Godzinę temu, tomekL napisał(a):

Powiem szczerze, że jeśli używasz komputera z montażem, to ta lunetka traci rację bytu. Warto się podszkolić trochę, bo ustawienie programowe na biegun biję dokładnością każdą inną metodę. 

Co to jest ustawienie programowe?

u mnie coś takiego jak sesja zdjęciowa nigdy nie nastąpi - od kliku lat nawet nie próbuję robić serii zdjęć do stackowania, jest to dla mnie zupełnie nie do ogarnięcia, niezależnie od programu. Nawet Deep Sky Stacker mnie pokonał. Od tego czasu - jedna klatka i po temacie. Jest zdjęcie.

 

Ja mam genetycznie wpisaną niechęć do wszystkiego co opiera się o komputer, więc "zwykła" lunetka elektroniczna będzie mniejszym złem i do tego koniecznym.

Edytowane 11 Września 2023 przez Marcin_G

[tomekL]

OK, to chyba jednak to nie dla Ciebie.

Co to jest ustawienie programowe? - może to się jakoś tam inaczej nazywa. Chodzi o to, że masz montaż, teleskop i kamerkę, podpięte do komputera. Odpalasz odpowiednie oprogramowanie i ono robi wszystko samo, tzn. zdjęcie, plate solve, przesunięcie montażu, zdjęcie plate solve, przesunięcie montażu. Następnie robi obliczenia i na ładnym obrazeczku pokazuje Ci jak masz zmieniać ustawienie montażu w azymucie i nachyleniu. Soft na bieżąco robi fotki i w miarę jak kręcisz śrubami pokazuje Ci czy się poprawia, pogarsza. W końcu dochodzisz do docelowego ustawienia. Generalnie mozna ustawić bardzo dokładnie montaż taką metodą. Ale jeśli nie lubisz komputera to zostaje Ci np. Polemaster. To trochę podobne z tym, że trochę prostsze i wymagana jest widoczność Gwiazdy Polarnej.

Edytowane 11 Września 2023 przez tomekL

[M_H]

Nawiązując stricte do pytania: mam w montażu fabrycznie iPolar i jego precyzja była na tyle kiepska, że zaniechałem jego używania na rzecz procedury w asiair. Do wizuala może się sprawdzi. Do astrophoto już nie.

[Patryk Sokol]

A to te lunetki działają bez użycia komputera?

[tomekL]

18 minutes ago, Patryk Sokol said:

A to te lunetki działają bez użycia komputera?

 

No tak, nie ma tak dobrze, komp jest potrzebny (dzięki za uwagę), choć polemastera można odpalić z telefonem. Ale generalnie, potrzebne jest urządzenie: komp albo telefon. Z tym, że użycie jest raczej prostsze bo nic nie musisz konfigurować, etc, wkładasz , instalujesz i działa.

[Miesilmannimea]

3 godziny temu, Marcin_G napisał(a):

Szanowni, rozważam zakup elektronicznej lunetki biegunowej, k

 

 

Otwierasz muzeum techniki? Innego powodu kupna nie widzę :):)

[count.neverest]

3 godziny temu, Marcin_G napisał(a):

jest to dla mnie zupełnie nie do ogarnięcia, niezależnie od programu

 

Poproś kogokolwiek na zlocie, kto foci. Przecież zebranie materiału jest proste, potem skalibrowanie go i uzyskanie finalnej fotki też. 

[Marcin_G]

4 godziny temu, Miesilmannimea napisał(a):

 

Otwierasz muzeum techniki? Innego powodu kupna nie widzę :):)

Idę w zupełnie dla mnie nowe, kosmiczne technologie