Skocz do zawartości

Zasilacz do zabawy w anodowanie


dobrychemik

Rekomendowane odpowiedzi

Postanowiłem się wziąć i spróbować swoich sił w anodowaniu aluminium. Możecie mi polecić jakieś sensowne źródło prądu? Jakiś stabilny zasilacz pozwalający w sposób płynny regulować napięcie. I żeby miał stosowne zabezpieczenia, aby przypadkowe zwarcie go nie usmażyło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, dobrychemik napisał(a):

Postanowiłem się wziąć i spróbować swoich sił w anodowaniu aluminium. Możecie mi polecić jakieś sensowne źródło prądu? Jakiś stabilny zasilacz pozwalający w sposób płynny regulować napięcie. I żeby miał stosowne zabezpieczenia, aby przypadkowe zwarcie go nie usmażyło.

Zorientuj się jakie wartosci max V i A przy anodowaniu są potrzebne (ja nie pamiętam), i spróbuj laboratoryjnym zwykłym, powinien dać radę. W razie czego pożyczę Ci na testy 30V 10A prosto z Chin ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skorygujcie jeśli się mylę, bo w kwestiach elektrycznych mam umiarkowaną wiedzę: natężenie prądu płynącego przez obwód będzie zależało od czynników fizycznych typu rozmiar elektrod, ich odległość od siebie, stężenie elektrolitu itp. Podłączam zadane napięcie i otrzymuję jakieś natężenie płynącego prądu. Chcąc je zwiększyć muszę wykonać jedną z czynności:

a) zwiększenie napięcia (co niekoniecznie może być wskazane)

b) zwiększenie stężenia elektrolitu

c) zwiększenie powierzchni elektrod

Ma to sens?

 

@Piotrek K. Chętnie pożyczę ten zasilacz.

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

46 minut temu, dobrychemik napisał(a):

No dobrze, mam już wszystko potrzebne do pierwszych eksperymentów:

- laboratorium

- odczynniki do trawienia, anodowania, barwienia i uszczelniania

- ścinki aluminium

- zasilacz

- chęci :)

 

Gdybyś chciał jakieś ścinki Alu to mogę ci wysłać 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, dobrychemik napisał(a):

No dobrze, mam już wszystko potrzebne do pierwszych eksperymentów:

Czyżby zaszła potrzeba poprawy jakiej tulejki w Askarze, drogi Oskarze? :)

 

A co do intensywności procesu anodowania, to regulacja jest chyba prądowa, mniej więcej jak w prawie Ohma. Z tą różnicą, że szybkość zachodzenia procesu zależy od grubości powstającej warstwy....

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Marcin_G napisał(a):

Czyżby zaszła potrzeba poprawy jakiej tulejki w Askarze, drogi Oskarze? :)

 

A co do intensywności procesu anodowania, to regulacja jest chyba prądowa, mniej więcej jak w prawie Ohma. Z tą różnicą, że szybkość zachodzenia procesu zależy od grubości powstającej warstwy....

 

Askary pod względem mechaniki to pierwsza liga - nie widzę potrzeby czegokolwiek poprawiać. Anodowanie mnie zainteresowało, bo to mógłby być kolejny temat, w którym moje doświadczenie i możliwości zawodowe mogłyby przynieść pożytek astrospołeczności. Niczego nie obiecuję, ale chociaż spróbuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, dobrychemik napisał(a):

 

Askary pod względem mechaniki to pierwsza liga - nie widzę potrzeby czegokolwiek poprawiać. Anodowanie mnie zainteresowało, bo to mógłby być kolejny temat, w którym moje doświadczenie i możliwości zawodowe mogłyby przynieść pożytek astrospołeczności. Niczego nie obiecuję, ale chociaż spróbuję.

Bardzo dobrze - trzeba sie brać za to, do czego mamy predyspozycje!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

47 minut temu, dobrychemik napisał(a):

 

Askary pod względem mechaniki to pierwsza liga - nie widzę potrzeby czegokolwiek poprawiać. Anodowanie mnie zainteresowało, bo to mógłby być kolejny temat, w którym moje doświadczenie i możliwości zawodowe mogłyby przynieść pożytek astrospołeczności. Niczego nie obiecuję, ale chociaż spróbuję.

Musisz @dobrychemik poszukać lub opracować dobry czarny barwnik do barwienia powierzchni anodowanej   aby nie blakł z czasem i był super matowy .:hiya:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.