Wciąż nie mogę nacieszyć się nowym aparatem i jak tylko pogoda pozwala robię szybkie wypady w bliższe okolice by porobić kilka szerokich kadrów z ciekawymi pierwszymi planami i niebem w tle. Już mi nawet Księżyc nie przeszkadza, a nawet muszę powiedzieć, że dla tego typu zdjęć jest elementem pożądanym. Doskonale oświetla pierwszy plan, maskuje gradienty powstałe przez zanieczyszczenie światłem i w czasie obróbki nie sprawia problemu z balansem kolorów, który w moim przypadku nie jest idealny dla zdjęć w nowiu.Jedyny minus to mało gwiazd w czasie pełni, więc pierwsza i trzecia kwadra jest tu znacznie lepsza od pełni.
Tak więc ostatniej nocy podjechałem nad ujście Tamizy pocykałem kilkadziesiąt fotek. Dzisiaj przedstawiam kilka ciekawszych, po weekendzie przedstawię panoramę i nocne HDR'y.
Canon 6d + 24-105L, czasy do 10 sek, iso 800.