Skocz do zawartości

dj_peterka

Społeczność Astropolis
  • Postów

    592
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez dj_peterka

  1. O ile aplikacje astro mają tryb nocny (czerwony) to inne aplikacje zaświecają nam oczy i przed kolejną obserwacją znów trzeba odczekać. Są specjalne aplikacje do zmiany (w stronę czerwieni) temperatury barwowej ekranów smatrfonów, tabletów i lapków nie psując wyrazistości elementów obrazu. Stworzono je dla osób pracujących nocą aby po skończonej "pracy" nie miały zaburzeń snu - wspomagają gospodarkę melatoniną Przyciemnianie ekranu nie pomaga a psuje kontrast i bywają problemy z właściwym odbiorem grafik czy tekstów. Dlatego polecam takie aplikacje albo folię jasnoczerwoną na ekran (sklepy foto - folie oświetleniowe) - łuna znika i oczka się tak nie naświetlają.
  2. Ja zakładam po prostu to, co dała fabryka - dekiel, który ma specjalny otwór działający jak przysłona. Używam go do Słońca (oszczędza się folię Baadera!), Księżyca i Jowisza. Nie mam problemu ani z kamerami, ani z bezlusterkowcem.
  3. Ja przed cynowaniem płytki smaruję ją pędzelkiem roztworem z kalafonii w spirytusie - do małej buteleczki po syropie albo tabletkach wlewamy spiryt i wrzucamy trochę kalafonii tak wielkości kostki cukru, kruszmy, wsypujemy, trząchamy aż się rozpuścić. Można też malować płytkę tak jak farbkami, moczymy pędzelek w spirytusie jak w wodzie a potem pocieramy spirytem po kalafonii i malu, malu Płytka się odtłuszcza i pokrywa cienką warstwą topnika.
  4. Cena w dół na 150zł z moją wysyłką. Jak pisałem, głowica jest działającą ale polecam jako dawca części, których nigdzie nie da rady dokupić. Sam pilot GoTo to już rarytas
  5. Hejka, niedawno rozkminiałem układy zasilania solarnego i wpadłem na pomysł, że jako serce takiego zasilacza astrosprzętu można zastosować regulator do paneli solarnych. Oczywiście zamiast panela podłączyć należałoby zasilacz 12V o dużej obciążalności (np. od XBOXa). Taki regulator skrywa w sobie kilka funkcji, które działają podobnie jak UPS. Działa to tak, że regulator pobiera prąd z zasilacza (normalnie byłby to panel solarny) i przekazuje do odbiorników (12V), a także ładuje akumulator oddzielnym wyjściem (ok. 14V) i oddzielnym zasila przetwornicę na 230V. Gdy akumulator jest naładowany i odłączymy zasilacz (czyli nastąpi spadek napięcia jak przy zachodzie Słońca), to regulator automatycznie przerzuca płynnie obciążenie na akumulator i ciągłość zasilania jest zachowana. Regulatory mają system ostrzegania przed nadmiernym rozładowaniem aku, można ustawić też własne progi (procentowo) rozpoczęcia doładowywania akumulatora. Regulator trzeba wybrać na konkretny prąd maksymalnego obciążenia, np. jeśli panel czyli nasz zasilacz umożliwia obciążenie 20A to kupujemy regulator na 20A - z tego część prądu idzie na ładowanie/doładowanie akumulatora a reszta na pozostałe odbiorniki. Regulator pozwala na ładowanie i jednocześnie korzystanie z zasilacza. Generalnie regulatory takie mają różne zabezpieczenia (np. prawidłowego ładowania i eksploatacji aku, temperatury) oraz programowanie pracy. Koszt regulatora to kilkadziesiąt PLN ale są też droższe, w zależności od ilości bajerów
  6. Z tym Nibiru to oczywiście żart Nibiru to element mitologi astronomicznej, krążą o niej niesamowite legendy, tajemnicza planeta, którą jedni uważają za kolebkę naszej cywilizacji, bliźniaczkę Ziemi albo planetę okresowo co kilka tysięcy lat odwiedzającą wewnętrzną część Układu Słonecznego i zagrażającą Ziemi. A wracając do tematu, to ustawiłeś w aplikacji widok nieba złożony ze zdjęć z teleskopu WISE i prawdziwe Słońce załapało się na fotkę.
  7. To jest pewnie pierwsza planeta od Słońca, ale może to Nibiru, bo na zdjęciach z SOHO Nibiru ma podobny kształt.
  8. Dodam, że menu sterownika Autostar jest po niemiecku, ale do ogarnięcia
  9. Witam, jak w temacie, wiosenne porządki skłoniły mnie do usunięcia kilku klamotów szrotowatych Sprzedaję głowice Meade Autostar chyba DS 2070, elektronika działa. Bez statywu - została sama podstawka a kikuty mocowania nóg odciąłem. Jak widać była mocno poturbowana - taką kupiłem, miała być do timelapsów. Można ją przykręcić do statywu np. od Astro EQ... przez jakąś tuleję dystansową (śruba jest). Uszkodzona była głowica do mocowanie obejmy teleskopu (70/700) - lichy odlew musiał pęknąć w miejscu docisku hamulca, więc dorobiłem mocniejsze u tokarza. Brak dekielka komory bateryjnej. Pilot nie miał kabla więc dorobiłem ze skrętki internetowej. Zębatka od reduktora obrotów ocierała o wystające elementy odlewu w doniczce więc je zeszlifowałem. Blaszka sprężynująca dociskowa ślimaka była urwana i zastąpiłem ją sprężynką. Skleciłem to wszystko i tak leży nieboże, a może ktoś na części weźmie albo do ATM? 200PLN z moją wysyłką chyba nie jest wygórowaną kwotą Pozdro!
  10. Wydawałoby się, że jest kilka bardzo prostych rozwiązań - przykleić filtr do tulejki wyciągu okularowego na superglue albo taśmą klejącą, ale okazuje się, że jest jeszcze prostsze rozwiązanie - wystarczy przejściówka/adapter
  11. Można wykorzystać obiektyw od małej lornetki lub kieszonkowy monokular. Jesli chodzi o reduktory ogniskowej to ja zkolei zrobiłem w drugą stronę, właśnie reduktor z obiektywu lornetki.
  12. Kolego Adam2, prędkość silnika krokowego nie ma związku z napięciem zasilania - to nie silniczek od wiertarki czy kolejki elektrycznej. Zależy od tego z jaką częstotliwością będą podawane impulsy na jego cewki przez sterownik. Kontroler MEGA w AstroEQ nie pobiera zasilania 5V z USB komputera dlatego, że po uruchomieniu z komputera może pracować dalej samodzielnie bez połączenia z komputerem przez USB. USB jest potrzebne tylko do uruchomienia i wgrania ustawień. Poza tym MEGA pobiera trochę prądu i może to się nie podobać komputerowi i jego serwisantowi. Mega wymaga zasilania głównego VIN chyba od 7V-12V. Przetwornica obniżająca napięcie do 5V nie jest potrzebna bo jest za duża i kosztowna, a wystarczy że kupisz zasilacz (podobny do laptopowego) 12V/3A bo przyda się zapas prądu i podłączysz zwykły gotowy regulator napięcia na 5V np LM7805 Czasem są w sprzedaży zasilacze dwunapięciowe (12V i 5V /3A albo 5A do zasilania dysków, macierzy,...) To napięcie potrzebne jest też do zasilenia driverów silników. Silniki muszą być dwufazowe, mogą być na dowolne napięcie i te na 3V też można zasila bez problemu z 12V (!!!) - chodzi o ustawienie wartości prądu na cewkach silnika krokowego (!!!) i to ustawia się małym potencjometrem na płytkach driverów - jeśli silnik ma podany przez producenta prąd pracy 1A to na płytce drivera jest specjalny punkt pomiarowy ( nie jest to punkt pomiaru napięcia pracy silników(!!!) to tylko napięcie kontrolne!!!) i ustawiamy potencjometrem wartość odpowiadającą połowie prądu pracy silników czyli 0,5V, jeśli masz silniki 0,60A ustawiasz 0,30V... Nie powinno ustawiać się większego napięcia kontrolnego niż połowa prądu, bo silniki mogą źle pracować ( nie będę się zagłębiał). Przewody do zasilania silników mogą być inne - grubsze i z solidniejszymi wtyczkami.
  13. Nie wiem, czy do lustrzanki nie trzeba raczej podnieść że 2 cm LG. Ja musiałem tak zrobić, bo ogniskowa dla korektora komy, nawet z bardzo wąskim adapterem T2/Canon, wypadała zbyt głęboko. Nie chciałem też, żeby draftuba wchodziła mi zbytnio w pole widzenia LG.
  14. Cena! Zdjęcie! Czarny z białą stopką?
  15. U mnie na osiedlu jest takie LP, że środek stadionu tylko przebija stawkę Niestety, mam tylko taki filtr i Moon&Skyglow który jest za słaby.
  16. To i ja dorzucę, choć nie ma się czym chwalić, ale kolejna czyli moja czwarta w życiu kometa Byle jak, bo aparat mi padł a nie miałem ładowarki i starego Canona 350D wyciągnąłem, nie ostrzę na matówkę więc w ogóle po omacku robiłem i nawet głowica na oko bez Polarnej postawiona dlatego 15s max mogłem wyciągnąć. Jedna klatka 15s. ISO 1600 filtr UHC, Celestron 150/750 Ta rozmyta plama zielonkawa to 41P
  17. U mnie okienko jutro koło 22:00 a tak dopiero z piątku na sobotę będzie nocka - ale kometka będzie siedziała jeszcze w "radiowozie" Rewitalizuję i modyfikuję właśnie jakiegoś padalca Opticona czy podobnego 203/800 - zobaczymy co Chiński reżim potrafi :)
  18. Ja mam z kserokopiarki kilka lusterek o wyniarach około 35x200mm Jak chcesz to daj adres na PW to podeślę Ci jedno.
  19. Przypomniałem sobie, że w drukarkach atramentowych jest enkoder w formie paska folii z prążkami o sporej rozdzielczości który ustala pozycję glowicy. Można wykorzystać go montując wzdłuż ramienia i liczyć wysów lub zwinąć w okrąg i liczyć kąt nożyc. Odczyt z paska porównać z zegarem licznikiem wzorcowym wysyłać korekty do silnika krokowego. Taki pasek można ze złomu razem z czytniki wyciągnąć lub zrobić własny metodą fotograficzną na kliszy.
  20. Trochę tu poględzę Szum widzimy dlatego, że światłoczuła część oka to rodzaj matrycy - jak usuniesz co dziesiąty pixel to obraz zmieni się w morkę, a jeszcze jeśli co dziesiąty pixel to kolor a pozostałe czarno-białe to masz monochromatyczny obraz z morką. Nie będę wnikał w budowę oka ale te pixele to komórki zwane pręcikami i czopkami i dla porównania - pręciki w oku to około 100 milionów komórek (powiedzmy monochromatycznych), a czopki ok. 6 milionów komórek (czułych na kolory) które nie działają w ciemności poniżej pewnej wartości oświetlenia - dlatego nie widzimy kolorów mgławic bo ich małe "natężenie światła" nie wzbudza czopków. Ale jest rada na to aby trochę poprawić widzenie w nocy w naturalny sposób i nie oglądać mgławic np. zerkaniem - jeśli ktoś chce poświęcić się dla nauki doszczętnie to może usunąć sobie w jednym oku soczewkę u chirurga okulisty Tu przykład takiego pacjenta - co prawda nie zrobił sobie operacji z miłości do astronomii ale stał się jej miłośnikiem po operacji - może o nim słyszeliście: http://kopalniawiedzy.pl/Tim-Doucette-wrodzona-zacma-soczewka-zrenica-astronom,24698
  21. A wracając do początku problemu, prosta śruba w napędzie nożycowym nawet najprecyzyjniej wykonana i sterowana idealnie równymi kroczkami nic nie da bez kompensacji ruchu prostoliniowego. Śruba powinna być wygięta w łuk wtedy można napędzać ją równymi krokami.
  22. Statyw w terenie trzeba rozstawić wcześniej i dociążyć wagą ruwną tubie aby nóżki dobrze osadziły się w gruncie a potem to już chodzić wokół teleskopu po dywaniku z karimat
  23. Warto posiłkować się mapami geodezyjnym i danymi sejsmicznych też, bo w miejscach gdzie występuje np. górnictwo , szkody górnicze wywołują drgania jaki i zmiany gęstości grutu. Także procesy geologiczne, wysychanie gruntu lub rozmiękczanie w wyniku melioracji UB budowy dróg czy osiedli a nawet sezonowe zmiany np. zamarzanie i odtajanie, obfitość opadów koło obserwatorium, na działce. To wszystko ma wpływ na stabilność gruntu w krótkim jak i długim okresie czasu. Dlatego warto zbadać grunt na swojej działce zrobić małe wykopki i zastosować fundament odpowiedni dla danego podłoża. Jeśli koło domu jest gładka jezdnia bez studzienek czy delatacji poprzecznych, zwrotnic tramwajowych lub kolejowych, które mogą powodować wstrząsy pojazdów, to może nie być tragedji Jeśli takowe są to żadne zabezpieczenia nie pomogą a jedynie trzeba wyczekiwać momentów przerw w ruchu. Chyba że ktoś ma zylion złotych i kupi aktywną stabilizację bo są takie systemy w laboratoriach i całe pomieszczenia można odizolować. Widziałem w jakimś programie pomieszczenie kilkanaście metrów kwadratowych na aktywnej izolacji w centrum miasta.
  24. Witam, natknąłem się na ciekawą stronę firmy z Colorado, która prezentuje kompendium wiedzy na temat budowy profesionalnego obsetwatorium astronomicznego, także zdalnego. Porady są jednak uniwersalne i odnoszą się ogólnie do koncepcji budowy każdego obserwatorium, również małego - wybór miejsca, budowy piera, bezpieczeństwa... Polecam http://www.dfmengineering.com/news_observatory_design.html
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.