Skocz do zawartości

WielkiAtraktor

Społeczność Astropolis
  • Postów

    1 668
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    8

Treść opublikowana przez WielkiAtraktor

  1. Wojtku, bardzo dobry materiał. Ale obserwuję, jak wrzucasz i wrzucasz te przeskalowane obrazki/animacje... toć wystarczy wrzucić rozmiar normalny, a chętni zrobią sobie Ctrl-+ w przeglądarce, chyba na to samo wyjdzie (w końcu przeglądarka też skaluje z interpolacją, jak programy graficzne). O, jeszcze pokazałbyś filmik nagrany w trakcie strojenia korektora!
  2. Oj tak, ja to samo. Dwa razy się zdarzyło, że zapomniałem kluczowej rzeczy — raz wracałem po nią pędem z miejscówki do domu (sprzęt został rozstawiony w szczerym polu na pół godziny), drugi raz ratowałem się urżniętym z plecaka kawałkiem linki do zamocowania kamerki. Prawie Zaparkowałem tak, że po sesji nie mogłem wyjechać (a to głucha noc, zostawić też nie mogłem, bo po częściowym wyjechaniu blokował drogę). Łańcuchów ani żwirku nie miałem. Sposoby typu podkładanie dywaników czy pokruszonych gałązek nic nie dały. W końcu po 1:15 h wypchałem wehikuł, przynajmniej się rozgrzałem porządnie.
  3. Wolę pierwszą, pędzlowanie to dla mnie taka raczej wizja artysty niż astrofoto
  4. WielkiAtraktor

    Słońce w WL

    Zmierzasz w stronę koronografu, ale to bardziej skomplikowane. Potrzebna jest okrągła przesłona, owszem, ale dokładnie w (pierwszej) płaszczyźnie ogniskowej. Oprócz tego dodatkowy zespół soczewek i diafragma Lyota do wycięcia światła rozproszonego dyfrakcją, przyda się też wąski filtr Hα. Tutaj przykład konstrukcji amatorskiej (opis fr./ang.): http://www.astrosurf.com/rondi/coro/index.htm Oliver Smie z Beloptik ma gotowy w asortymencie: http://beloptik.de/en/left/solar-coronagraph-prominence-viewer/
  5. Hmm, ale tę (nietrywialną) zależność masz przecież właśnie na H-R. Nie jest to odwzorowanie jednoznaczne; wśród czerwonych gwiazd klasy M mamy zarówno karły, jak i nadolbrzymy, i tak dalej.
  6. Mała kotłowanina i rozbłysk z weekendu (za słaby na bycie odnotowanym przez NOAA na ich liście). 30-sekundowe odstępy, razem 1:31 h. Lunt 50, PGR Chameleon 3 mono (ICX445), obróbka i wyrównanie w ImPPG.
  7. Zdaje się, że tak: http://astropolis.pl/topic/37289-abell-2218-
  8. Jestem za dobrowolnymi datkami. Też sądzę, że stałe opłaty w tej czy innej formie odstraszą Nowych, którzy jeszcze nie wiedzą, czy astronomia ich wciągnie. A narybek ważna rzecz, coby AP po latach nie zwiędło i nie zanikło. Można by ustalić jakąś pożądaną całkowitą kwotę docelową na rok i wyświetlać na stronie głównej banner z linkiem do wpłaty i mobilizującym słupkiem pokazującym, ile brakuje (coś jak Stephen Ramsden robi co roku na rzecz swojego CBSAP).
  9. Efekt Casimira to jedno, ale opis, że „dowodzi”, jest chyba trochę na wyrost. Z jednej strony ale o Ciemnej Energii: czyli na razie tylko uważa się, że jest podobnej natury co ten Kazek.
  10. Ano, przykład z zebrą dobrany niefortunnie. Te "fale" wokół głowy to ringing po dyskretnej transformacji cosinusowej będącej jednym z etapów kompresji JPG. A obszary niedotknięte tym efektem, np. pasy na tułowiu, wykazują zbliżony poziom szczegółowości na obu obrazkach.
  11. Wreszcie udało się złapać dużą protuberancję z ostatniego tygodnia, niestety, seeing był dobry tylko z początku, a i jeszcze wysokie (na szczęście rzadkie) chmury przeszły. Lunt LS50THa + PGR Chameleon mono (ICX445): Odstępy 30 s, razem 2:13 h.
  12. Nieodmiennie Lunt 50. Tarcze (mozaika 4-elementowa): Protuberancje na zachodniej krawędzi, dość spokojne, ale przyjemnie gęste: Wszystko kręcone Chameleonem 3 mono (ICX 445), obróbka i wyrównanie w ImPPG.
  13. Bolek i Lolek mogliby używać któregoś z pojazdów prof. T. Alenta.
  14. Pewnie, już zaplanowane;) Uzysk z soboty: Lunt 50, Chameleon 3 mono (ICX445), AviStack 2, ImPPG. Tarcza ze skręconą gammą (więc protuberancje obcięte): Protuberancje i filament-podkowa (30-sekundowe odstępy). 2:13 h: 57 min.:
  15. Zawsze studzimy zapał "nowych", że protuberancji przez folię nie zobaczą, a tu masz... http://www.cloudynights.com/topic/518199-something-incredibly-rare-white-light-prominence/?do=findComment&comment=6885312

    1. Matheo_89

      Matheo_89

      Patrząc na to zdjęcie widać słabszą część łuku. Moim zdaniem warto poprzeglądać swoje stare zdjęcia w ND czy przypadkiem gdzieś się jakieś słabiutkie łuki nie uchowały.

    2. Pawlik

      Pawlik

      Ależ oczywiście że jest to możliwe bo przecież protuberancje świecą przede wszystkim w świetle widzialnym, tylko trafić na taki moment to jak szóstka w totka...

    3. HAMAL

      HAMAL

      No w mordę :D czemu nie talem ten temat ?? :( Słoneczko niziutko

  16. Pierwsze światło z nowego nabytku – Lunta LS50THa. Kręcone Chameleonem 3 mono (ICX445), AviStack 2, obróbka w ImPPG. Mozaika 4-elementowa (Barlow 2x w nosku kamerki, efektywnie ok. 1,6x): Ogniskowa teleskopu to 350 mm, więc Chameleon widzi całą tarczę, ale focuser trafił mi się lekko opadający (sporo ludzi wspomina o tej przypadłości) i dopóki nie zamówię adaptera na T2, żeby zastąpić go swoim Borgiem, sweetspot bez Barlowa jest zbyt przesunięty. Z Barlowem nie ma problemu, ale trzeba sklejać mozaikę. Animacja z 2:17 h, odstępy 45-sekundowe. Obrobione i wyrównane w ImPPG (w trybie wyrównania na krawędzi):
  17. Ciekawy niedrogi achromacik: TS Starscope-806 OTA (80/600).

  18. Ja też czytałem najpierw to (i inne) przez nieco krócej niż 2 miesiące, zanim zabrałem się do zakupów (na giełdzie, a jakże). Wybrałem dobrze i ów sprzęt służy mi po dziś dzień. Najlepiej zacząć od prostego sprzętu (niezależnie czy chodzi o fotografię długoczasową bądź planetarną) i zobaczyć, czy cały „rytuał” sprawia nam frajdę.
  19. Dlatego też przydaje się kodek HuffYUV - skompresowany, ale bezstratny (FFMPEG również ma go wbudowanego). Cóż, więcej RAMu, dysk SSD, choćby mały dedykowany do tych prac, i będzie lepiej Czyli podajesz bitrate 200*8/30 = 53 Mbps i gotowe. (To sporawo, np. mój ostatni poklatkowiec z chmurami, mnóstwo ruchu w całym kadrze, 1080p@24 fps praktycznie nie tracił jakości już przy 12-15 Mbps).
  20. Mnie najwygodniej robi się takie rzeczy w VirtualDubie (działa też pod Linuksem z WINE). Można w nim też wprost otworzyć sekwencję plików graficznych jako wideo. Używam go do sklejania, przycinania, skalowania, nakładania podpisów itd., eksportuję (też do sekwencji obrazów albo HuffYUV) i finalną kompresję (do H264) robię narzędziem FFMPEG. Jeśli zamierzasz coś z tym jeszcze robić, to bezstratny HuffYUV, jeśli nie, to H264 z dużym/wielkim bitrate (np. w FFMPEG wybiera się parametrem -vb <bity_na_sek>).
  21. Tym razem mój przerobiony kompakt Canon z CHDK i skryptem interwałometrowym („TimeLapseOne”). Skrypt bardzo wygodny: można wybrać, czy przy pierwszej klatce ustawić i zablokować ostrość i/lub ekspozycję; wybieram blokadę ostrości i dzięki temu mam pewność, że jak (dzięki odpowiedniemu wycelowaniu) na pierwszej klatce złapał dobrze nieskończoność, to już jej nic nie ruszy. W tym filmie tradycyjnie jedna klatka co 5 s, do tego filtr UV/IR cut na obiektywie. Na fabrycznej baterii aparat jest w stanie tak strzelać przez 2 godziny (1400 zdjęć), ale już przygotowuję pojemniejsze zasilanie. Chmury niespodziewanie żywe, następnym razem dam krótszy interwał. YT popsuło trochę jakość, ale jest znośnie (zalecam włączyć 1080p).
  22. Kolejne zdjęcie (pamiętajmy, że przy niskim Słońcu): O powłoce: Całość na http://solarchat.natca.net/viewtopic.php?f=4&t=17910.
  23. Stara zasada, jeśli jakiś tabloidowo-sensacyjny nagłówek kończy się pytajnikiem, odpowiedź brzmi "NIE"
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.