Skocz do zawartości

Grzędziel

Społeczność Astropolis
  • Postów

    4 486
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    60

Treść opublikowana przez Grzędziel

  1. Chętnie, to mieszkasz 2,5 km ode mnie. kontakt na pw wysłałem.
  2. Zależy od konfiguracji. Ten teleskop jest sprzedawany w komplecie z 3 calowym korektorem full frame i ma ogniskową 1150 mm. Prócz tego mam 2 calowy korektor GPU (daje ogniskową 1000mm). Chodzi mi po głowie również zakup reduktora/korektora x0.73 co da ogniskową 730 mm i światło 2,92. Jeśli chodzi o detektor to zamiennie stosuję dwa poczciwe CCD: Atik One 9 i Atik 383. Mam więc wybór skali (i FOV) od 0.66 do 1.11 arcsec/pix. Docelowo jest w planach zakup nowoczesnego cmos-a, ale najpierw chcę ogarnąć to co mam. Obecnie setup jest uzbrajany w automatykę i zobaczymy jak to wszystko się sprawdzi w boju.
  3. Tak, poziom stresu był wysoki. Był też niepokój czy moja diagnoza jest słuszna. Jako, że jestem, jak to się mówi w gorącej wodzie kąpany i chcę mieć wszystko na już musiałem zadziałać szybko. Poczytałem sobie w necie o farbach do papy i za 2 godziny byłem w specjalistycznym sklepie z materiałami malarskimi. Jak usłyszałem, że farby dedykowane do papy, dodatkowo ją zabezpieczają zwiększając jej trwałość na lata, to po chwili do bagażnika mojego auta załadowałem 2 baniaki po 25 litrów bielutkiej jak śnieg farby. Po drodze kupiłem jeszcze duży wałek na kiju i do roboty: Po położeniu jednej warstwy testy wykazały wyraźną poprawę, ale nie na 100% Taras wyglądał okropnie, ale zgodnie z zaleceniem docelowo trzeba pomalować 3 razy. Wczoraj zakończyłem akcję, taras jest bielutki jak śnieg, w upalny, słoneczny dzień można chodzić boso nie czując, że jest ciepły. Wczorajsze testy wypadły pomyślnie. W razie naprawdę dużych upałów za radą @ryszardo zastosuję szlauch z zimna wodą. ps Docelowo planuję położenie jasnej deski kompozytowej. W prawdzie jest nie jest tak biała, ale ma znacznie mniejszą pojemność termiczną niż beton i nawet jak sie nagrzeje powinna wieczorem szybko wystygnąć.
  4. Dla mnie super, nic bym nie zmieniał.
  5. Taras jest spory, 68m2. Pod nim moja żona-joginka ma swoją wymarzoną sale ćwiczeń jogi na kilkanaście osób, a na nim ja swoje obserwatorium. Dwie pieczenie na jednym ogniu. Strop nad salą to solidna, zbrojona płyta betonowa. Bezpośrednio na płycie posadowiony jest betonowy zbrojony słup -podstawia piera. Dalej na płycie jest ocieplenie 20 cm styropianu i kolejna warstwa betonu z hydroizilacją. Warstwa ta jest dylatowana od podstawy piera. Na to wszystko dodatkowo gruba papa. Chodząc po tarasie, a nawet skacząc wierzchnia warstwa betonu ma wibracje i setup postawiony na statywie jest na nie narażony, natomiast pier posadowiony bezpośrednio na płycie stropowej jest bardzo stabilny, nie ma problemu z draniami podczas chodzenia wokół. Początkowo w projekcie była kopuła 3 m średnicy, ale po wielu konsultacjach na razie jej montaż wstrzymałem i nie wiem jeszcze jak rozwiążę sprawę zabezpieczenia teleskopu. Tumczasowo jest zabezpieczany dużą folią mylarową.
  6. Małe sprostowanie, to nie AG Oriona tylko N-AG10 ze stajni TS-a. ten model.
  7. Z różnych osobistych przyczyn miałem długą przerwę w astrofotograficznej aktywności, ale powoli pojawia się przestrzeń i wraca mi chęć, żeby znowu w tym temacie działać. Pewnie nikogo nie zdziwi, że wracając do naszego hobby napotkałem na problemy, ale ich skala była tak wielka, że przez blisko 50 lat moich doświadczeń w fotografowaniu nieba czegoś takiego bym się nie spodziewał. Straciłem 9 nocy żeby zdiagnozować problem i jemu zaradzić. Dlatego postanowiłem to opisać, może komuś się przyda. Więc po kolei: Sporo się u mnie zmieniło. Udało mi się wreszcie skończyć budowę domu (20 km na południe od Warszawy), który zaprojektowałem tak, żeby można było teleskop zainstalować stacjonarnie. Pier jest ustawiony na sporym tarasie na wysokości 1-szego pietra z niezłym widokiem na południe, wschód i zachód i na szczęście tylko jedną lampę. Niebo też jest dużo lepsze niż miałem dotychczas w Mysiadle (ostatnio zrobiło się tragiczne), co niestety nie znaczy, że jest dobre. W dobre noce Droga Mleczna jest od równika w górę wyraźnie widoczna, ale w Strzelcu już nie. Od północy łuna od Warszawy jest wyraźna. Równolegle z przeprowadzką zakupiłem nowy, stacjonarny zestaw: Newton AG10 na EQ8: Po starannej kolimacji Newtona (dzięki @Duser za szczegółowe szkolenie w Bukowcu) i instalacji setupu trafiła się wreszcie pogodna noc. Pierwsze światło: jest dobrze, nawet bardzo. Gwiazdki punktowe na całym polu, zasięg wyraźnie lepszy niż moje APO 140. Teleskop sztywny, nic się nie ugina, widać moc, jest radość z focenia. Poniżej przykład: crop 1:1 z jednej 120 sek. klatki, gwiazdki na całym polu takie same. Druga noc podobnie, wszystko działa. Kolejna noc, testowy strzał i….. Masakra. Pierwsza myśl –kolimacja uciekła. Dziwne, teleskop spokojnie stał pod folią, nie był ruszany. Sprawdzam, wygląda, że kolimacja ok. Celuję w zenit, jest ok, uff… wracam na M 57 (jest na wschodzie) i znowu masakra. Znaczy coś się ugina. Znów kolimuję, dokręcam, sprawdzam itp. Ciągle źle. Celuję na południe, jest lepiej, celuję w zenit, jest dobrze. Wreszcie świt, koniec testów. Następna noc, to samo, na wschodzie gwiazdy jak kometki, w zenicie ładne. Zdejmuje Newtona i zakładam CFF APO 140, teleskop z doskonałą optyką, używam od 5-ciu lat i wiem, że jest dobry. Próbna klatka i ten sam problem, na wschodzie gwiazdy jak kometki, w zenicie ok. Pewnie coś z montażem, ma jakieś wibracje w określonym położeniu. Świt, koniec testów, wkurzenie moje rośnie. Kilka dni chmury, wreszcie się przewiało. Instaluję Newtona na starym, sprawdzonym montażu AZ-EQ6. Robię testy i wszystko działa doskonale, zenit, wschód, zachód obrazy gwiazd punktowe. Mam odpowiedź –nowy montaż EQ8 jest winowajcą. Znaczy wywaliłem 20K PLN na bezużyteczne, ciężkie żelastwo. Moje wkurzenie osiąga kolejny poziom, ale przynajmniej zdiagnozowałem problem. Zastanawiam się tylko dlaczego w pozycji na wschód jest źle, a w innych pozycjach dobrze, no i jak ten problem rozwiązać. Kolejna noc testów, zdesperowany zakładam Newtona na EQ8 żeby dojść co jest nie tak i…. wszystko dobrze. W każdej pozycji gwiazdy są punktowe. Zgłupiałem, ale w sumie się cieszę, znaczy coś się naprawiło. Następna noc, pełen optymizmu odpalam setup i znów dramat. Gwiazdy wyciągnięte na dobrych 10” przy skali 0.7”/pix. W zenicie też jakieś koślawe. Masakra… Zastanawiam się co się stanie, jak wszystko zrzucę z pierwszego pietra na ziemię, przecież nie sprzedam tego sprzętu nikomu. Oczywiście mogę spróbować zwrócić, ale kto mi w to wszystko uwierzy? Od zakupu minęły 3 miesiące. W desperacji liczę ile pieniędzy utopiłem. W dzień przychodzi refleksja: chłopie, zanim się poddasz zrób wszystko, żeby dobrze zdiagnozować problem. Wygląda, że montaż jest tu winowajcą, ale jaka jest dokładnie przyczyna –znajdź ją. Potraktuj to jako zadanie do wykonania. Szczęśliwie jest ładna pogoda, ciepło, słonecznie, noce pogodne….hmm, właśnie, coś mi w głowie świta… Robię kolejne testy. Ustawiam na wschód, naświetlam klatkę 10 sek. gwiazdy zdeformowane, 1 sek. gwiazdy zdeformowane, 0,1 sek, gwiazdy zdeformowane, znajduję jasna gwiazdę na wchodzie i palę 0.01 sek. obraz zdeformowany. Zmieniam Newtona na APO, tak samo. Znaczy problem na 100% nie jest po stronie teleskopu, Czyli jednak montaż, ale chyba jednak nie… Unieruchamiam montaż zatrzymując tracking i zablokowanym teleskopem strzelam klatki 1/50 sek. Trafiam jasną gwiazdę i jej obraz też jest w taki sam sposób zniekształcony jak dotychczas przy włączonym trackingu. Z prostych wyliczeń wynika, że przez tak krótki czas gwiazda powinna przy tej skali pozostać jako punkt (przesunie się o 0,3”), a tymczasem jej obraz jest kreską na kilka sekund. Trudno tu winić montaż skoro jest zablokowany. Chyba wiem o co chodzi. Zobaczcie pierwsze zdjęcie setupu. Taras, jeszcze nie skończony pokryty jest papą i bardzo się nagrzewa. W nocy oddając ciepło tworzy się gradient termiczny na drodze optycznej teleskopu. Kierując teleskop na wschód nisko nad horyzont dolna część lustra „patrzy” przez cieplejsze powietrze niż część górna. Powstaje coś w rodzaju termicznej soczewki. Nie jest to efekt turbulencji powietrza pogorszających seeing, tylko stała deformacja wydłużająca gwiazdę w orientacji góra-dół. Testy wykonywane w chłodne dni nie wykazywały tego efektu, a gdy zrobiło się gorąco problem się pojawił. Było dla mnie oczywiste, że taras powinien odbijać światło i docelowo tak będzie. Nie sądziłem, że to może być aż tak widoczne. Myślałem, że efektem nagrzania będzie tylko pogorszenie seeingu (na co byłem przygotowany), a nie taka deformacja obrazu.
  8. Świetne! Od razu widać, że z Namibii bo do góry Łańcuch nogami.
  9. Gratulacje, świetna fotka! Fajnie ujarzmiłeś tego erceka, jaki to dokładnie model?
  10. Zawsze powtarzałem, że luminancja jest najważniejsza i wymaga dobrego nieba, RGB od biedy da się robić z gorszego, czego Twoja praca jest dobrym tego przykładem.
  11. Za pyły i ogólnie duże ale z saturacją trochę przesadziłeś
  12. Jeśli mogę, razi mnie brak ostrości (z Askara 500 gwiazdki powinny być jak szpileczki) i zbyt mocne odszumienie, które rozmydliło obraz.
  13. Może leciutko zmniejsz NoiseXT i zaaplikuj BlurXT
  14. Fajnia fotka, ale jakbyś tak odrobinkę mniej odszumił. Struktura galaktyki wydaje się być ciut rozmydlona, a przecież z takiej optyki powinieneś jeszcze wycisnąć sporo więcej detalu.
  15. Znowu Sławek wymiatasz. Kontrast, ostrość, nasycenie kolorów, szum tła -wszystko dokładnie tak jak lubię. Szacunek.
  16. ...i co jakiś czas ostrość kontrolujesz, bo ucieka wraz ze zmianami temperatury.
  17. Podstawą zrobienia każdego zdjęcia jest DOBRE ustawienie ostrości. Szkoda tracić noc i zbierać materiał, który tak na prawdę jest do wyrzucenia. Z drugiej strony powiadają "jak się nie wywrócisz to się nie nauczysz" więc każda tego typu nauka jest cenna i na długo zostaje w pamięci. ps. Nie wstrzymuj się z tym projektem żeby dozbierać więcej, wyrzuć i zacznij od nowa.
  18. O, nie doczytałem, że jesteś kobietą, Jak miło, Przepraszam, że zwróciłem się do Ciebie w formie męskiej.
  19. Sorry za krytykę, ale mocno coś poszło nie tak.
  20. Fajnie wyszło. Dużo sygnału zebrałeś, filtr robi dobrą robotę. Ja męczyłem ten obiekt kamerą mono z filtrem Ha Ii OIII Zebrałem po 10 godzin na kanał i nadal nie nadaje się do pokazania.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.