Skocz do zawartości

lkosz

Społeczność Astropolis
  • Postów

    2 299
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez lkosz

  1. Jeśli to mają być głównie obserwacje ziemskie, a astro tylko jako dodatek, to potrzebujesz montażu azymutalnego. Podaj swój budżet, wymagania co do wielkości i wagi, wymagania co do obrazu (bez aberracji chromatycznej itp) oraz zakres powiększeń jaki Cię interesuje. masz na myśli obserwację z kątówką w wyciągu?
  2. Panie, a jaki je szacunkowy koszt tej lunety?
  3. @oicam Podstawowy problem w obliczeniach koordynatów to bałagan w jednostkach astronomicznych. Pamiętam jak sam przez to brnąłem 2 lata temu. Jak się TO załapie, to reszta jest nudnymi rachunkami na podstawie wzorów z książki, którą właśnie zajmują się biblioteki. Niestety żeby ich użyć, trzeba wiedzieć co się chce policzyć. Rozumiem entuzjazm, ale ten skrypt nie jest szczególnie dobrą demonstracją prostoty Pythona przeznaczoną dla nowicjuszy. Nie z klasami i obliczeniami robionymi bardzo naokoło. Można o wiele prościej, w kilku linijkach, składnią zrozumiałą na pierwszy rzut oka. Nie jest to wycieczka personalna, ot po prostu polemika z kodem.
  4. Wartość edukacyjna jest następująca: nie oszukiwać się, że się samemu zrobi coś lepiej, tylko użyć standardu. Po to są standardowe biblioteki, żeby ich używać, żeby inni potem umieli skorzystać z takiego kodu i nie musieli pół godziny główkować nad wielką funkcją pozbawioną dokumentacji szukając w niej błędu. Jednorazowe programowanie to dotkliwa pułapka. Kończy się porzuconym, nieczytelnym, nieoptymalnym kodem, którego nikomu nie opłaca się poprawiać. Jak przychodzi do aktualizacji, to się robi problem, w efekcie i tak trzeba jeszcze raz napisać na prędce to samo, tylko wówczas opóźnia to resztę zadań. Jedna osoba nie jest w stanie konkurować z zespołem pracującym nad biblioteką. Jak się ma jeden skrypcik w domu, to można nie poczuć skutków, ale jak się ma tysiąc maszyn, z tysiącem takich skrypcików robionych przez tysiąc osób, każda po swojemu nie trzymając się standardu, to się z tego robi horror. Twój kod można mocno zoptymalizować, np. te działania modulo... oraz skrócić do postaci zrozumiałej od razu na pierwszy rzut oka.
  5. i jest to wadą C/C++. Widząc tak napisany kod mam ochotę strzelać a w kwestii funkcji signum: numpy.sign() robi to, czego potrzebujesz. Efemerydy policzysz pakietem astropy. Próg wejścia w niego jest ciut wysoki, ale nie jest wyższy niż pisanie na piechotę. Generalnie jeśli jest na coś gotowiec który jest standardem, to dobrą praktyką jest użycie gotowca, nawet jeśli się to wydaje mało wygodne. Potem przy aktualizacji się to opłaca, bo nie ma się na głowie jednorazowych adminów/jednorazowych deweloperów. Dodatkowo jest taki bonus, że ktoś za nas wykonuje optymalizację kodu.
  6. 102/460 jest na jakimś bardzo tanim szkle ED, niewiadomego typu. 102/600 nie. Wyciągi są te same: hexafoc. Cena nie zależy od długości teleskopu i vice versa. Długość zależy od ogniskowej, a ogniskowa jest po prostu cechą optyczną układu ustalaną podczas projektowania.
  7. bressery to tanie chińskie teleskopy, firma jak firma. Sprzedają badziew, ale i przyzwoity sprzęt. Należy patrzeć na konkretną tubę i wyciąg, bo praw optyki nie przeskoczysz. są krótkie bo mają bardzo małe apertury. Zalinkowałeś newtona, choć potrzebujesz uzyskać obraz prosty w teleskopie. W newtonie tego tak łatwo nie zrobisz. Przemyśl sprawę czy w ogóle chcesz teleskop, czy nie wystarczy Ci na tę chwilę jakiś obiektyw i statyw foto. Linkujesz od sasa do lasa przypadkowe tuby z przypadkowymi montażami. Do wspomnianych zastosowań potrzebujesz tuby pozbawionej aberracji chromatycznej i z długą ogniskową, a montaż musi być paralaktyczny z prowadzeniem, bo planety w dużych powiększeniach są w polu widzenia przez kilka-kilkanaście sekund. Dozbieraj lepiej kasy, ze 3000zł, na coś solidniejszego. Żal tych 1000zł. nie ma czegoś takiego jak ciemny teleskop utrudniający obserwacje DSów
  8. @martinezx no czyli celujesz w spore powiększenia typu 100x i więcej. Do takich rzeczy potrzebujesz teleskopu czysto zwierciadlanego jak cassegrain lub newton, albo dobrze skorygowanego jak MAK. Pozostałe są poza budżetem, ich nawet nie wymieniam. W krótkim achromacie będziesz mieć silną aberrację chromatyczną, dodatkowo będziesz widzieć wady własne okularów, a więc i droższe okulary będą potrzebne. MAK127 to jest minimum do takich zastosowań, żeby starczyło rozdzielczości na planetach, a i jeszcze złapać jakieś DSy wizualnie, efektywnie pracującej apertury to tam jest ekiwalent 100mm refraktora. Długa ogniskowa i nieduża światłosiła będą zaletą w tym przypadku. Do tego będziesz potrzebować montażu paralaktycznego, choćby z byle jakim napędem, inaczej robienie zdjęć planetom to koszmar. Wobec powyższego MAK127 na EQ3-2 to zalecane minimum. Na balkonie się zmieści, nie będzie szarpane zanadto przez wiatr. Do przeniesienia też nie jest ciężki, tuba z montażem i akcesoriami to będzie w sumie 10kg. I jeszcze jedno zaznaczę, żebyśmy wiedzieli o czym mówimy. Surowy obraz planety z 8" teleskopu wygląda tak: nie tak: Obrazy są nieostre i widać wpływ dyspersji (to nie jest aberracja chromatyczna) gdy planeta jest nisko. A w tym roku nadal będzie nisko. Zdjęcia się stackuje i sztucznie wyostrza, żeby wyglądały jak na publikowanych na forum obrazach, z dyspersją walczy się z użyciem odpowiedniego korektora.
  9. MAK127 jest krótszy od tego achromatu który linkujesz. Aparat, o ile mówimy o samym body, bez obiektywu, można podłączyć do każdego teleskopu, kwestia przelotu optycznego, czy nie będzie winiety. Żeby otrzymać konkretną opinię na temat sprzętu musisz najpierw określić co konkretnie chcesz obserwować i co fotografować. Teleskopów uniwersalnie dobrych nie ma. Żeby mieć cokolwiek, można kupić cokolwiek, tylko efekt jest wtedy przypadkowy i często rozczarowujący.
  10. Budżet będzie tu mocno limitować... Widok ziemski uzyskasz w każdym teleskopie (no w newtonach trochę trudniej). No do wyboru masz: krótkie achromaty, SCT, MAKi i klasyczne cassegrany (CC), ułożone rosnąco względem ogniskowej. Każdy z tych teleskopów ma swój zestaw zalet i wad optycznych, najsilniej na pierwszy rzut oka będą widoczne w krótkich achro - czyli aberracja chromatyczna. Im większa światłosiła (czyli F/4 F/5 F/6), tym bardziej widoczne wady optyczne tanich okularów. MAKi i CC mają mniejsze światłosiły i przez to są łaskawsze. Z MAKiem nie schodź poniżej 127mm apertury, SCT i CC chyba nie ma poniżej 150mm. Jeśli planujesz obserwacje w większych powiększeniach, typu planety, gromady kuliste i mgławice planetarne - bierz teleskop o długiej ogniskowej. Jeśli interesują Cię szerokie pola, czyli nieduże powiększenia, niemal lornetkowe - z wyżej wymienionych zostaje achromat, i w tym przypadku AC nie będzie dokuczała. Do obserwacji wizualnych im większa apertura, tym lepiej, bo więcej zobaczysz. 60mm achromat to bardziej jak szukacz, niż teleskop. I to jest sama tuba, będziesz potrzebować do tego montaż (1000 - 2000zł), kątówkę pryzmatyczną dającą właśnie obraz prosty - ziemski (250-400zł), i ze 2-3 okulary, chociaż jakieś plossle (300-400zł). Na kitowej kątówce i okularach też da radę, ale jakość tych dodatków jest... no taka se. Alternatywą są newtony konkurujące ceną, ale małe już nie są. Generalnie przemyśl sprawę czy nie kupić tego z giełdy z pomocą kogoś z forum, kto sprawdzi stan techniczny teleskopu i montażu. Poczytaj forum, poczytaj o wadach i zaletach montaży, poszczególnych konstrukcji optycznych, zastanów się w jakie obiekty celujesz.
  11. lkosz

    eM 63

    Solidnie muśnięte transformatą falkową
  12. Czytając takie tematy zaczynam rozumieć skąd się biorą częste opinie, że kolimacja newtonów lub RCków to koszmar, a astrofoto to horror...
  13. Ograniczenie dostępu do giełdy czysto technicznie jest o tyle dobre, że redukuje znacznie liczbę ogłoszeń od osób które traktują fora jak słup ogłoszeniowy. Czy to ma być 20 czy 100 postów - wszystko jedno. I tak giełdowych tematów jest sporo więc dobrze, że jest limit. Chciałem tylko zaznaczyć, że treść na forum nie bierze się z sufitu, tylko tworzą to ludzie poświęcając swój czas. Dzielą się opiniami, dyskutują w wątkach na temat zjawisk, odkryć, pomiarów, sprzętu, zdjęć itd. Całość (prawie) jest w otwartym dostępie, indeksowana przez wyszukiwarki internetowe, żeby korzystali z tego również przypadkowi ludzie, bo chodzi o dzielenie się wiedzą. W "dobrym tonie", po pewnym czasie korzystania za darmo z cudzych efektów pracy, jest dać coś od siebie - wpłacić trochę kasy, albo trochę dołożyć własnego wysiłku. Tymczasem @areo siedzisz tu regularnie od kilku lat, dałeś od siebie niewiele, prawie nic, i jeszcze gardłujesz, że nie masz do czegoś dostępu.
  14. Zwróć tylko uwagę, że "Kraj wysyłki Chiny" i paczka będzie za miesiąc
  15. @Marcin_G To może zastanów się czy nie lepiej dać komuś do zrobienia Jeśli nie, to najpierw moc trza ustalić... Ile siły trzeba żeby wał przekręcić? Tyle co w EQ5, czy może więcej?
  16. Silnik 400 kroków + sterownik umożliwiający 256-512 mikrokroków?
  17. nie, kiedyś ponowię z filtrami i innym teleskopem
  18. "widać" do 3.5 magnitudo na pewno, szczegóły tu: https://github.com/lkosz/astronomy/tree/main/daylight_star_magnitude Księżyc pewnie nie raz widziałeś w dzień z przyczyn praktycznych lepiej celować w coś bardzo jasnego
  19. Złap jakieś jasne gwiazdy poza Słońcem, lub Księżyc, i metodą dryfu ustaw. W dzień powinieneś łapać na kamerze gwiazdy ok. 0 mag, przy rozciągnięciu histogramu do 1 mag, słabsze gwiazdy mocno już nikną w szumie. Ewentualnie ok. południa metodą dryfu na Słońcu. Elewacji nie zmieniasz, potrzebujesz tylko azymut właściwie ustawić.
  20. USB transmituje dane po parach przewodów pracujących różnicowo, co już ogranicza wpływ tętnień na sam sygnał, ramki danych mają sumy kontrolne itd. Poza tym trzeba naprawdę sporo szczęścia, żeby błąd w sygnale cyfrowym ułożył się w taki sposób. Paski widoczne na zdjęciu powstały gdy sygnał był jeszcze w formie analogowej, jeszcze przed kwantyzacją do domeny cyfrowej, na skutek zakłóceń. Odstęp wskazuje na jakieś tętnienia prądu elektrycznego lub zakłócenia zbierane przez ekran z przetwornicy, nadajnika itp, pętlę na masie lub uszkodzone ekranowanie. Sprawdź czy nie masz w pobliżu czegoś co sieje zakłóceniami. Do sprawdzenia jest też zasilacz kamery, sam komputer (i jego zasilacz) oraz przewód ochronny w instalacji elektrycznej (masa w komputerach jest uziemiana).
  21. W AR-152L z kątówką 1.25 - nie ostrzy niestety
  22. lkosz

    Biegun

    Albo użyj aplikacji polar finder i daruj sobie nawet to obracanie
  23. no trza tak robić, żeby otwory były drukowane pionowo... na takich wkrętach trzyma mi się całkiem ciężka lampa w hulajnodze, która ma jeszcze sporą uszczelkę. Duże siły statyczne i wibracje. Nie wiem czy cokolwiek jest w stanie przebić te warunki, bo jeżdżę cały rok, niezależnie od pogody. Nakrętki M2 i M3 za to lubią się zablokować gdy się do nich dostanie trochę plastiku (albo solonego błota). Niestety obie te rzeczy już przerobiłem. Kawałki PETG lubią się tak parszywie wkręcić w gwint i potem trzeba wyłamywać.
  24. Tzn. przeczytałeś 100 rozbieżnych opinii w necie i potrzebujesz 101, która ma cokolwiek ostatecznie rozstrzygnąć? Jedyne, co Ci pomoże w tym przypadku to poczekać parę miesięcy na planety, znaleźć ludzi, którzy mają te tuby, będą w jednym miejscu, i sobie porównać swoimi okularami. Detal i tak bardziej będzie zależał od seeingu niż tych teleskopów. Albo kup (i korzystaj już z wiosennego nieba) opierając się o ogniskową i inne cechy teleskopu - jeśli przyda Ci się szersze pole, bierz refraktor, jak potrzebujesz do małych obiektów typu planety i nie za duże DSy, to MAK. MAK się dłużej chłodzi od refraktora, ma kiwkę lustra, refraktor gorzej skorygowane zniekształcenia. MAK mniejszy, zgrabniejszy, mniej podatny na wiatr, podmuchy dla refraktora to troszkę większe wyzwanie w tym względzie. Obserwacje w zenicie refraktorem to czasem wyzwanie, na balkonie też pozostawia mniej miejsca. Do MAKa bez problemu podłączysz też bino, refraktor będzie raczej (nie jestem na 100% pewien czy ten konkretny również) wymagał skrócenia tuby lub użycia barlowa. Dla mnie 100ED daje brzydkie kolory na planetach i choćby dlatego wolę do planet teleskopy czysto zwierciadlane lub MAKi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.