Skocz do zawartości

DS pod wiejskim niebem


Mario33

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Nie mogłem sie doczekać kiedy wreszcie spojrze przez mój nowy nabytek-syncie 12". Obserwacje zacząłem około 21:30, a zokończyłem 01:20. warunki na początku obserwacji nie były najlepsze ale mimo wszystko musiałem jak najszybciej zerknąć w okularek i sprawdzić jak duża różnic jest między 8" a 12". Na wstępie powiem że oczywiste jest że ta róznica jest. CZy duża? Jak dla mnie wystarczająca aby na nowo zajadywać sie widokami galaktyczek, mgławic oraz pozostałymi perłami nocnego nieba.

 

Tu powiem troche o samym teleskopie. Otóż w porównaniu z 8" zmieniło się troche, a mianowicie ułożyskowienie w poziomi, które poprawiło manipulacją teleskopu w stopniu znaczącym, naprawde teraz prowadzi się ją "jednym" palcem, następni wyciąg o niebo lepszy od poprzednika, może to nie szczyt nauki ale jestem bardzo zadowolony z jaką łatwością można dostarajać. Pozatym nic więcej nie uległo zmianom. Teleskop jest masywny, dobrze wyważony, nie gibie się więc bez problemów można prowadzić obserwacje. Oczywiście to narazie zauważyłem, bo może się okazać po pewnym czasie że jednak coś jest be ale miejmy nadzieje że tak nie będzie.

 

Co do obserwacji to używałem na szybko zamątowanego wentylatorka co skróciło czas oczekiwania na obserwacje, ale stanowczo trzeba powiedzieć że przy takim lustrze to jeden wentylator to zamało i już myślę nad instalacją 3. Pozatym dwa razy zaparowało mi lusterko wtórne i musiałem użyć suszarki dosłownie na 10s i pomogło.

 

Przejdźmy do wrażeń z obserwacji.

Jak tylko wsadziłem okularek do wyciągu już wiedziałem że pierwsze na co spojrze to M42-mało orginalnie hehe. I wspaniały widoczek, to tak jak spojrzeć na nią nanowo. Wspaniale widoczne struktury, dużo bardziej wyraziste w porównaniu do 8".

Następnie puki jeszcze M31 była wysoko, i tu odrazu zdziwienie, bo mimo że miałem obok domu latarnie (gaśnie oczywiście o 00:00) teleskop nie był jeszcze dobrze wychłodzony, nie wiem jak z kolimacją to widać bez zerkania dwa ciemniejsze pasy ale tu potrzebuje sobie sprawić jakiś okularek szerokokątny co by objąć ją w całości.

Wskoczyłem następnie do Perseusza i tu widomo gromadki-jest bosko. Teraz przyszedł czas na Marsa i jest za jasno, Mars wali po oczach, brak szczegółów. Więc przeszłem do saturna i żal się robi bo pierścienie coraz gorzej widoczne-niedługo nie będą widoczne wcale. Koło godziny 23:00 przerwa na kolacje i ogrzanie się.

 

Po powrocie-00:00-zrobiło się ciemno więc przyszedł czas na mały teścik zasięgu. Na pierwszy ogień M101. W szukaczu bezproblemowo widoczna a w okularku 25mm po dłuższym wpatrywani można się doszukiwać ramion, ale to do sprawdzenia. Kolejno M51 i tu byłem miło zaskoczony-bez zerkania ramiona w 8,8mm naprawdę nie mogłem uwierzyć że tak cudo widać. Co do pomostu to również czas pokaże.

I przyszedł czas na coś naprawdę słabego. Przeskok z M109-nie poświęcałum tu czasu-na NGC3729 i 3718-widoczne wyrażnie, z dużą przewagą tej drugiej i tu się zatrzymałem w poszukiwani igły ale nie w sianie. HCG56 nie wiam jak inni którzy maja co najmniej 12" ale widziałem go wyrażnie w okularze 8.8 choć jako świało wspólne tej gromady. Postaram się to sprawdzić dokładniej. Następny HCG to 68 i tu nie ma wątpliwości. Widoczne wszystki składniki. Sprawdziłem jeszcze HCG44 i 41. Co do pierwszego to również widoczne wszystkie galaktyczki a ten drugi to tylko jeden i to dość ciężko, postaram się go prześwietlić dokładniej.

Po tych słabych objektach sprawdziłem jeszcze jak sie ma sprawa z gomadami. M3 i M13 w okularku 25mm rozbite, choć M3 tylko na brzegach, ale już w 8.8 istne mrowisko.

Po tych gromadkach spakoowałem ekwipunek i do ciepłego domku. I tu powiem że synta 12" nie będzie służyć osobie która ma daleko na miejsce obserwacji. Jest na tyle ciężka i nieporęczna w noszeniu że pewnie dała by w kość. Ja naszczęście mam tylko 15m do miejsca obserwacji więc to chwila.

Jak na pierwsze obserwacje jestem zadowolony. Synta się sprawdziła. Oby tak dalej.

Pozdrawiam

cdn.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Ostatnio noc dopisała i mogłem dalej testować synte. Obserwowałem od 20:00 do 22:30 i od 2:00 do 4:15.

Przerwe poświęciłem na :5min: .

Powtórzyłem większość obiektów z ostatnich obserwacji:

M1-bardzo ładnie widoczna, widoczne poszarpanie.

M31-dwa ciemne pasy

M33-widoczna spirala

M81, M82-widoczna spirala w pierwszej zaś w drugiej drobne szczegóły tu też 2976-z gwiazdką w centrum, 3077 oraz bardzo słaba 2574.

M108 i M97-drobne szczegóły

M51-ponownie pięknie widoczne ramiona w jednym z nich 2 gwiazdki

M101 oraz sąsiadki-widoczne ramiona-pierwsz raz tak dobrze widziałem

M3,M13+6207

NGC6166+Abell2199 wykonałem szkic i po analizie wyszło kilka sąsiadek i gwiazdki do 14mag.

To tylko kilka z dziesiątek obserwowanych obiektów. Noc była dość dobra ale dziwiło mnie że nie mogłem wyostrzyć na saturnie. Ostatnio było zdecydowanie lepiej.

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

witam

 

Od paru dni jestem szczęśliwym posiadaczem Naglera 31, a że pogody nie było więc mogłem sobie tylko popatrzeć na sam okular i przymierzyć w wyciągu synci, ale dziś nie podarowałem i mimo okropnego zimna- w porównaniu do dni poprzednich-wyskoczyłem przed dom co by zaciągnąć się widoczkiem z nowego nabytku. Mimo okropnych "egipskich" jasności widoczek jest oszałamiający, nie wiem co będzie w czasie naprawde ciemnej nocy. Na początek spojrzałem na M45 bo to dość rozległy obiekt i jest naprawde wspaniałe-wszystkie siostry w komplecie, M42 aach to pole, gwiazdki jak szpileczki to fakt, M31 mimo moondka widać jeden ciemniejszy pas i to mnie zdziwiło. I na ostatni rzut Księżyc, ale tylko na chwile bo tak razi po oczętach że nie wiem czy to bezpieczne hehe. Mimo nieskolimowanego telepa, "latarki" w zenicie dało się chociaż spróbować, jestem okropnie niecierpliwy ciemnych nocy. Będzie co podziwiać,oj będzie.

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:Salut: Witam Mario...dzisiaj dopiero zauważyłem Twoją recenzję Synty 12"...Muszę przyznać ,iż opis widoków zapewne robi wielkie wrażenie...Pamiętam jak uruchomiłem kiedys swojego telepa Newtona 150/F7,a przesiadalem się z refraktorka z obiektywem PTMA o aperturze 67mm i ognisk.700 mm. to było przeżycie...a wiec udanych obserwacji i wielu miłych przeżyć.. :Beer:
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam

Wczoraj wreszcie nadarzyła się okazja żeby popatrzeć przez telepa. Nie było może najlepszych warunków bo moondek dość wcześnie jeszcze wschodzi to i tak pare godzinek wystarczyło na DS. Mogłem spojrzeć nareszcie przy dość ciemnym niebie przez Naglera 31. Powiem że jeśli ktoś się zastanawia nad zakupem tego luksusu, a ma w miare ciemne niebo to nie ma co się zastanawiać. To co wczoraj widziałem przez ten okularek to tak jak spojrzeć po raz pierwszy przez teleskop-poprostu kosmos. Ogromne pole, gwiazdki "szpilki" po brzeg, poprostu cos bajecznego. Kiedy spojrzałem na M42 to zobaczyłem te elementy mgławicy których wcześniej nie widziałem. Gromadki gwizd M35, M36 i pozostałełe w dużym polu są takie majestatyczne. Tak naprawde nie sposób opisać wrażeń, trzeba to zobaczyć. Wczorajszy wieczór był tylko przedsmakiem tego co pewnie będzie można zobaczyć w naprawde ciemną noc. Dodam że wczorajsz noc była bardzo ciepła i co ważen sucha. Dodatkowo zrobiłem małe porównanko ze Swanem 33. Nie było co porównywać, bo różnice są tak duże, że jak tylko spojrzałem na M1 w obu to po wyciągnięci SWANA z wyciągu trafił bez zastanowienia w pudełku. I jeszcze mały teścik z barlowem Soligor, nie widziałem jakichś rażących wad w obrazie. Bardzo dobrze współpracują-będe jeszcze testował.

Pamiętam że w Wielkiej Niedżwiedzicy widziałem tyle galaktyk w tym duecie, które wcześniej jakoś nie rzucały się w oczy.

Na koniec mała mapiątka z obserwacji.

Pozdrowienia

Mario33

pam.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj też miałem fajne obserwacje :) typowo zimowo-wiosenne cele spod nieba 6+ mag robią wrażenie. Miałem też gości: sąsiedzi przyszli poobserwować. Ale na kolana powaliła mnie M42- obraz wręcz fotograficzny, zielony kolor uderzał w oczy, było widać światłem ciągłym CAŁĄ pętlę biegnącą na południe- po porstu cudowna struktura, poszarpania, w innych miejscach gładka, niesamowite.

 

Poza tym widziałem pierwszy raz obiekciki w Rufie. Oprócz tego tripleciki we Lwie i wiele innych.

 

Pozdrawawiam,

Krawat.

 

Znalazłem w sieci bardzo ładny szkic, który pokazuje co widziałem wczoraj. Tylko kolor był zielony- czerwonawego nie widziałem, ale chyba apertura zbyt mała.

 

Szkic TU. I żeby nie było: ten szkic NIE JEST mój.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Pogoda znowu dopisała i można było prześwietlić nieboskłon. Zrobiłem sobie mały maraton na litere M. Przydaje się takie masowe oglądanie choćby po to żeby utrwalić sobie położenie emek. Większość znajduje już po paru sekundach, nie potrzba mi map.

Na początek poszły te emki, które już "uciekały", M31, następnie M33, M103, M52, M34, M45.

W tym rejonie odnalazłem M76-po raz pierwszy, czyli Little Dumbbell. Wyrażnie widoczna podłużna strukrura mgławicy z ciemniejszymi miejscami. W Perseuszu znajduje się jeszcze jedna mgławica, znacznie rozleglejsza-California.Z Naglerem 31, co daje powiększenie ok.50x widoczne jakieś zamglenie, ale nic więcej, może z filtrem byłyby lepsze efekty.

Kolejne emki, które znalazły się na drodze to M35 z towarzyszką NGC2158-rozdzielona na gwiazdki przy powiększeniu 100x, potem trio w Wożnicy M36, 37, 38 i mgławica Krab(M1). Następny gwiazdozbiorem był Orion, jeden z najbogatszych w jasne gwiazdy, na pierwsz rzut "serce" M42, jak zawsze piękna oraz M43, następnie mgławica Płomień-wyraźnie widoczna, i chęci na B33 ale ,bez filtra i ciemnego nieba nie ma co robić sobie nadziei. Potem pojechałem wyżej prze M78 do Głowy Oriona by odnależć mgławice planetarną NGC2022. Przy powiększeniu 50x nie sposób odróżnić ją od gwiazd, ale power na 100x i wszystko jasne, jest naprawdę bardzo mała.

Teraz jedziemy niżej do M79, gromada kulista, która jak na moje warunki znajduje się za nisko, więc nie poświęciłem tu czasu. Szybko przeskoczyłem z Zająca przez gromadki M41,93, 46, 47,50, 48- bo południe mam troche zaświecone, do M67 i M44, zktórych ta pierwsza prezentuje się bardzo fajnie w dużym powiekszeniu.

Po zimowych gwiazdozbiorach przyszło wejść w rejony zasypane wręcz galaktykami. Lew, Warkocz Bereniki, Panna to istna dżungla, tu bez dokładnej mapki stracimy bankowo orientacje.

W Lwie złapałem M95, 96, 105, 65, 66 i udałem sie w "galaktyczny las". Na początku nie wiedziałem za co się wziąźć. Zacząłem od M98 i kolejno M99,100,84,86,87,89,90,58,59,60... i pozostałe. W powiększeniu 100x, czyli barlow2x i Nagler 31 pokazywało sie tyle galaktyczek że trudno było określić, którą widze. Wspaniale widoczny łańcuszek Markariana. Długo tu błąkałem.

Około 23:00 byłem w rejonie M106 by udać się przez M109,97,108 do M81,82. To jedna z moich ulubionych. zawsze próbuje tu coś popawerować z uwagi na to że galaktyczki w tym czasie są w zenicie.

M101 to był cel kolejnego ruchu. Znalezienie jej przychodzi mi niezwykle łatwo, bez korekt. Na granicy widzialna jest spirala, M51 tu nie trzeba wielkich wysiłków żeby dostrzec ramiona, obok NGC5196 i 5173. Ostatnimi obiektami z cyklu M jak mgiełka było M3, M53 i pozostałe gromadki kuliste-NGC5466,5053 oraz wyłaniająca się na wschodzie M13.Prze północą wylazł Księżyc więc DS sie "pochowały i ja też postanowiłem się zwinąć.

Pozdrawiam

Mario33

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ Krawat

Zafascynowany bez żartu jestem Twoimi obserwacjami.

Gwiazda centralna w mgławicy planetarnej, ramiona spiralne M 33, kolor i farfocle w M 42. pętle... chce mieć Twoje oczy, więc uważaj, bo zazwyczaj chadzam z szczurkiem na ramieniu ;)

Pogratulować obiektów w Rufie,

ale proszę, to dział "Obserwacje astronomiczne", podziel się numerkami, zapewniam Cię, że na forum znajdzie się paru ludków, którzy niewątpliwie skorzystają na jakichś opisach i namiarach na obiekty :)

 

@ Mario

 

Przesiadka z 8" na 12" musi robić wrażenie!

 

Jeżeli dodatkowo doposażyć lustro w dobre szkło, którym zerka się na Ciemne niebo, to już lepiej być nie może :)

Niezwykle intryguje mnie "Zagłębie Panny" które opisujesz :)

Ta mnogość glx, jeśli człowiek zdaje się sobie sprawę co się obserwuje, musi pozostawiać naprawdę mocarne wrażenie emocjonalne!

To wciąż przede mną. Jak narazie z zachwytem maniaka wyłuskuję co jaśniejsze glx okolic CVn i Uma, i to zabrzmi głupio... emocjonalnie boję się tych Oczu i Łańcucha... bo raz za razem karleję przed telepem obserwując te najdalsze światy :oco:

 

Ale wracając do 8-śmio calowej rzeczywistości i OC w szerokich polach...

 

Wspomniana M 35 i sąsiadka Ngc-ka, wspaniale prezentuje się w 10" i 24mm z 82*polem i jeśli przesunąć 35-tkę na skraj okularu, widoczna staję się Ngc 2158 z sąsiednią gromadką Ic 2157.

Niewiele się czyta w obserwacjach o tej gromadzie, acz jeśli łapie się w 24mm, tym bardziej w długim i szerokim Naglerku.

 

Zwróciłeś może na nią uwagę?

 

Pozdrawiam

Edytowane przez adi_115
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Co do tego "zagłębia w Pannie" to pamiętam jak po raz pierwszy trafiłem tam rok temu Syntą 8". Uczucie jakie wtedy miałem było naprawdę nie do zapomienia, mimo braku odpowiedniego okularu. Ostatnie obserwacje sprzętem o 4" większym i jednym z lepszych okularków dało mi jeszcze większe, głębsze odczucia, tego na co patrzyłem. Ale to dopiero początek, bo teraz dopiero będą warunki do obserwacji tego rejonu, bez Księżyca i popółnocy.

 

Co do M35 i sąsiadek to w szerokim polu robią wrażenie. Powiem szczerze że nie zwróciłem szczegółnej uwagi na gromadkę Ic 2157. Ale przy nadażającej się okazji sprawdzę to.

czekam na pogodę :rolleyes:

Pozdrawiam

Mario33

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ Krawat

Zafascynowany bez żartu jestem Twoimi obserwacjami.

Gwiazda centralna w mgławicy planetarnej, ramiona spiralne M 33, kolor i farfocle w M 42. pętle...

 

Gwiazda centralna w M57 to pomyłka. Nie widziałem jej. A M42? Pisałem, że widzę kolor zielonkawy, a nie różowy- jest naprawdę dobrze widoczny. Pętla jest widoczna, jedź pod ciemne niebo a sam się przekonasz. Nie widziałeś jej nigdy? Ja naprawdę nie robię sobie żartów, gdy podczas obserwacji zauważę coś nowego, sptawdzam kilka razy czy rzeczywiście to widać zanim napiszę na forum. Aha, M42 była widoczna lepiej gdy nakręciłem filtr, nawet pod tak ciemnym niebem.

 

Ostatnio miałem dziurę w chmurach i zdążyłem namierzyć coś nowego: wycelowałem na oko w miejsce w którym powinna być M101 i jest, faktycznie rozległa ale wyraźna. Znalazłem też M51 wraz z towarzyszką, ale ramion nie zauważyłem- nie to niebo :)

 

Co do zagłębia w Pannie, nie próbowałem jeszcze niczego w tych terenach. Chociaż triplety we Lwie wyglądały ostatnio bardzo pięknie. Znalazłem też ngc4565. Jednak oczywiście za jasne na galaktyki niebo nie pokazało wielu szczegółów- tylko delikatne zgrubienie, bez czarnego paska. Szukając jej natknąłem się na dwie mniejsze mgiełki, trzeba sprawdzić co to było.

Edytowane przez Krawat
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gwiazda centralna w M57 to pomyłka. Nie widziałem jej. A M42? Pisałem, że widzę kolor zielonkawy, a nie różowy- jest naprawdę dobrze widoczny. Pętla jest widoczna, jedź pod ciemne niebo a sam się przekonasz. Nie widziałeś jej nigdy? Ja naprawdę nie robię sobie żartów, gdy podczas obserwacji zauważę coś nowego, sptawdzam kilka razy czy rzeczywiście to widać zanim napiszę na forum. Aha, M42 była widoczna lepiej gdy nakręciłem filtr, nawet pod tak ciemnym niebem.

 

Ostatnio miałem dziurę w chmurach i zdążyłem namierzyć coś nowego: wycelowałem na oko w miejsce w którym powinna być M101 i jest, faktycznie rozległa ale wyraźna. Znalazłem też M51 wraz z towarzyszką, ale ramion nie zauważyłem- nie to niebo :)

 

Doczytałem teraz historię z tą M 57... faktycznie tam jej nie było. :(

 

A wracając do M42.

 

Nie, w czasie tych kilku obserwacji które za mną nie widziałem pętli rozumianej jako połączenie się skrzydeł mgławicy w 200mm teleskopie.

 

Możliwe, że to kwestia nie wprawionego do końca jeszcze oka a może tak jak sugerujesz, powinno się poszukać ciemniejszego jeszcze nieba, coś jak na jakiejś wyspie, na jakimś wulkanie, gdzieś na oceanie ;)

 

Pozostaje jeszcze kwestia tego, że nigdy takowej pętli nie wypatrywałem, bo nie widziałem jej dotychczas na żadnych szkicach (Których trochę widziałem), ani nie czytałem o tym w relacjach z 8".

Teraz będę jej wypatrywał i dam znać.

 

 

Ten szkic który zapodałeś to z jakiej apertury? Jest dość artystyczny.

Jak dasz linka, z przyjemnością pooglądam tez szkice innych obiektów!

 

PS. No i podzieli się numerkami obiektów z Rufy

Może jeszcze zdążymy.

 

Pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż, szkic który podałem jest z dwunastki. Nie widziałem oczywiście WSZYSTKIEGO, co jego autor przedstawił, ale ze znalezionych przeze mnie szkiców właśnie ten najlepiej oddawał to, co udało mi się zaobserwować. Pętlę (czyli jak napisałeś połączenie "skrzydeł" mgławicy) widziałem tylko ten jeden raz, ale pod ciemnym niebem nie jest trudnym obiektem dla 20cm lustra. Jeśli masz jakieś filtry (jak ja UHC-s) to koniecznie je zastosuj, naprawdę warto! Aha, jeszcze taka uwaga: z SP25mm Trapez oraz pętla mieszczą się w jednym polu, ale przesuń obraz żeby zniknęła koma i wtedy wypatruj połączenia skrzydeł.

 

W Rufie widziałem tylko dwa obiekty: ngc 2482 oraz M93. Jak wiadomo u nas ten gwiazdozbiór jest bardzo nisko, a ja miałem wtedy dodatkowo częściowo zasłonięty południowy horyzont- w oddali rośnie sad. Rufa tak nisko, a drżę na myśl o Messierach w Strzelcu, który jest jeszcze niżej...

 

Co do obiektów odnalezionych przypadkowo podczas szukania ngc 4565, to myślę że były to obiekty o numerach 4494 oraz 4559, które leżą w pobliżu.

 

Pozdrawiam i życzę udanych obserwacji,

Krawat.

 

PS. Link do pozostałych szkiców tego Pana TU. Jak patrzę na B33 i M33, to myślę że albo ma ciemne niebo i super oczy, albo niezłą fantazję... :blink:

Edytowane przez Krawat
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż, szkic który podałem jest z dwunastki. Nie widziałem oczywiście WSZYSTKIEGO, co jego autor przedstawił, ale ze znalezionych przeze mnie szkiców właśnie ten najlepiej oddawał to, co udało mi się zaobserwować. Pętlę (czyli jak napisałeś połączenie "skrzydeł" mgławicy) widziałem tylko ten jeden raz, ale pod ciemnym niebem nie jest trudnym obiektem dla 20cm lustra. Jeśli masz jakieś filtry (jak ja UHC-s) to koniecznie je zastosuj, naprawdę warto! Aha, jeszcze taka uwaga: z SP25mm Trapez oraz pętla mieszczą się w jednym polu, ale przesuń obraz żeby zniknęła koma i wtedy wypatruj połączenia skrzydeł.

 

W Rufie widziałem tylko dwa obiekty: ngc 2482 oraz M93. Jak wiadomo u nas ten gwiazdozbiór jest bardzo nisko, a ja miałem wtedy dodatkowo częściowo zasłonięty południowy horyzont- w oddali rośnie sad. Rufa tak nisko, a drżę na myśl o Messierach w Strzelcu, który jest jeszcze niżej...

 

Co do obiektów odnalezionych przypadkowo podczas szukania ngc 4565, to myślę że były to obiekty o numerach 4494 oraz 4559, które leżą w pobliżu.

 

Pozdrawiam i życzę udanych obserwacji,

Krawat.

 

PS. Link do pozostałych szkiców tego Pana TU. Jak patrzę na B33 i M33, to myślę że albo ma ciemne niebo i super oczy, albo niezłą fantazję... :blink:

 

Witam

 

Co do szkicu M33 to się nie dziwię bo widoczek jest z Obsessiona 18". Mogę powiedzieć że M101 widziałem w lutym prawie identycznie jak przedstawia szkic. W dobrych warunkach, przy odrobinie cierpliwości to nie jest nic niezwykłego.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

 

Kolejna piękna noc za mną. Koło 2:30 zyszłem na dwór. Wcześniej teleskopik w garażu "nabrał" temperaturki bo noc była zimna i lekko przymglona. Mimo to udało się przez 2 godzinki popatrzeć. Potem chyciła para lusterko i po wszystkim.

O tej godzinie wychodzą już dość wysoko gwiazdorbiory letnie, więc było na co popatrzeć.

Standardowo na początek padło na M51-czuje jakiś sentyment do tej galaxy. A to wszystko chyba bo najwyraźniej ukazuje swoje ramiona. Jest coraz ładniejsza, ramiona bez zerkania, pomost widoczny zerkaniem ale niezwykle wyraźnie. Nie mogłem się napatrzeć-byłem tu conajmniej 20min.

Następnie powędrowałem do Herkulesa, do M13. Rozbrojona na gwiazdki przy power 50x. M57 to kolejny obiekt na drodze i próba na gwiazdce centralnej. Nie widziałem jej choć się troche dziwiłem bo po naszkicowaniu tego co widzę, czyli najbliższych gwiazdek wokół mgławicy wyszło mi że zasięg do 14,5mag. Prawdopodobnie potrzebne jest bardziej przejrzyste niebo. Po tej próbie przyszedł czas na........a był zapomniał przypomiałem sobie podczas lukanka że nie widziałem M104 i nie podarowałem. Szybkie nacelowanie i zjawiła się w okularku. Niestety ta galaktyczka jest dla mnie troche za nisko i moje wrażenia nie były jakieś nadzwyczajne.

Na koniec pobłądziłem po Łabędziu i trafiłem do M27. Jest jeszcze troszke za nisko to i tak wspaniale widoczne. Bardziej przypomina kule niż hantle. Poczekamy jeszcz troche nich się wzniesie.

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie widziałem jej choć się troche dziwiłem bo po naszkicowaniu tego co widzę, czyli najbliższych gwiazdek wokół mgławicy wyszło mi że zasięg do 14,5mag. Prawdopodobnie potrzebne jest bardziej przejrzyste niebo.

Jasne tło mgławicy planetarnej utrudnia obserwacje gw. centralnej. Mimo to próbuj, może się udać

:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Witam was, dorzucę swoje 3 grosze bo moje dzisiejsze obserwacje pasują do tematu. Wyrwałem się od roboty popatrzeć w niebo.

Warunki obserwacji:

- zasięg tylko 5 mag., co z tego miejsca (między Łęczną a Milejowem) jest poniżej przeciętej.

- adaptacja do ciemności 10 minut (jakbym dłużej posiedział to pewnie zbudziłbym się rano)

Sprzet: Celestron SkyMaster 25x100

Padł triplet w Lwie i M 67 w Raku, potem padłem ja (statyw "się robi" więc w ruch poszły łokcie i dach samochodu.

M66 i M65 widoczne wyraźnie, już w czasie "czesania" nieba w ich poszukiwaniu. M66 wyraźnie się odcinała od tła, M65była plamką ale już bez "brzegu" a NGC 3628 to tylko jaśniejsze miejsce.

M67 widoczna barrdzo wyraźnie cieszyła kilkakrotnie oko.

Tak więc moje pierwsze DSy zaliczone. To wciąga.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

To może ja też się pochwalę

U mnie fajnie było widać w ostatnim czasie saturna, widoczne były pasy na planecie, co do DS to widziałem tylko M13 (nierozdzielona :( ), m57, m51(wioczne pojasnienie wokoło jadra, nie zauważyłem ramion), ehh wszystko przez te lampy na ulicy.... no ale nie jest zle w lecie będą wyłączać lapmy w mieście to będzie duuzo lepiej :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Witam

 

Ostatniej nocy nadarzyła się okazja na ciekawe obserwacje. Punktem docelowym było M57, a może i coś więcej. Około północy, kiedy latarnie uliczne wygasły, skierowałem się do Lutni w poszukiwaniu M57. Nie było trudne bo wystarczy wycelować i przy 31mm w wyciągu jawi się na zawołanie. Celem była gwiazdka centralna w samym środku mgławicy. Powiem od razu że ją ustrzeliłem.

Początkowo adaptowałem oczka i wpatrywałem się w mgławice na powiększeniu około 200x. Po jakichś piętnastu minutach pojawiła się gwiazdka obok pierścienia-oczywiście koleżanki 12mag i 13,5mag widoczne wcześniej-o jasności 14,5. To nie był koniec, zmiana na ekstremalne powiększenie 681x i minęło sporo czasu zanim ustawiłem ostrość w najlepszym punkcie. Teraz w pobliżu gwiazki 14,4mag pojawiła się kolejna, sprawdziłem dziś że ma jasność około 15,3. Ale nadal ani śladu gwiazdki centralnej. Miałem ze sobą koc, zakryłem głowe, oko wtuliłem w okular-na szczęście nie było dużej wilgoci i okular nie zaparował-i po jakimś czasie pojawiła się ta, na którą polowłem. Jest strasznie trudna o uchwycenia. Widoczna tylko zerkaniem. Przez jakieś 10min uświadamiałem sobie czy napewno ją widze. Mało tego, w pobliżu mgławicy pomrukiwały kolejne gwiazdki. Jaki zasięg miałem ciężko powiedzieć. Następnym razem musze zrobić szkic.

Najlepsze efekty dawało kiedy "zespoliłem" oko z okularem. Nagle pojawia się niezwykły kontrast, nie wiem z czego to wynika.

Dodam że wcale nie było nadzwyczajnego seeingu, lekko wiało ale plusem było brak wilgoci.

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mario szczerze gratuluje ! 15,3 mag jak dla mnie jest już wyczynem, a co dopiero mówić ... no właśnie jaką dokładnie jasność ma gwiazda centralna w M57, mi się zdawało, że jest to właśnie coś w okolicy 15 mag ? Zakładam, że musi być bardzo zbliżona do 15,3.

 

Pozdrawiam

 

lech

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.