Skocz do zawartości

Reputacja


bokonon

Rekomendowane odpowiedzi

Na razie lepiej pisać bez polskich znaków. Ile się zmieści nie mam zielonego pojęcia, dlatego staram się zawsze streszczać do trzech słów (bez polskich znaków). Zresztą, po co pisać elaboraty. Wystarczy zwykłe "brawo", brak mi slow", "dobra robota", "zbyt ostro", "niepotrzebny przytyk", etc.

 

Z tymi polskimi znakami jest problem. Trudno powiedzieć, kiedy zostanie rozwiązany (jeśli znajdzie się sponsor, gotów zapłacić sowicie informatykom z własnej kieszeni, żeby pracowali dzień i noc - zapraszamy! :szczerbaty:).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Nie oddamy ani plusa!

 

Otwieram ci ja wczoraj Forum, by jak co rano sprawdzić moje oszczędności punktowe, a tu nic nie widać! Szukam gorączkowo tu i tam - może jakieś subkonta założyli, a może po prostu dali każdemu po skarpecie, by nie kłuło w oczy. Ale gdzie tam! Nie ma, i już.

Zrozpaczony pytam, co się stało, a kol. Sumas cynicznie odpowiada, że plusy miały minusy.

Może i miały, ale to były moje ciężko zdobyte plusy! W dodatku to już drugi raz całkowicie bankrutuję.

Tyle się namęczyliśmy, jedni piszą, nie żałując klawiatury, drudzy szkicują, inwestując w ołówki, papier i gumki, byle dostać ten plus czy dwa. Ale naszym wielkim nawet to przeszkadzało! Sami ponaświetlają przez marne pół roku przez te swoje wypasione apo czy ED, pomontują parę nocek i zaraz dziesiątki plusów. Jednak nawet mizerne oszczędności posiadaczy lidletek, marzących o Syncie 6”, im przeszkadzały. Zabrali, a sami pewnie cichcem obsypują się po 3, 5 a może i 10 plusów.

Ale czasy się zmieniły. Masy obserwujące miast i wsi zyskały świadomość klasową. Sytuacja rewolucyjna jest sprzyjająca.

Robespierre’owie są wśród nas. Wynalazek doktora Guillotin będzie pracował, aż dym pójdzie.

Poruczniku Rżewski, prowadź na Kob Bastylię!

Edytowane przez Janko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie oddamy ani plusa!

 

Otwieram ci ja wczoraj Forum, by jak co rano sprawdzić moje oszczędności punktowe, a tu nic nie widać! Szukam gorączkowo tu i tam - może jakieś subkonta założyli, a może po prostu dali każdemu po skarpecie, by nie kłuło w oczy. Ale gdzie tam! Nie ma, i już.

Zrozpaczony pytam, co się stało, a kol. Sumas cynicznie odpowiada, że plusy miały minusy.

Może i miały, ale to były moje ciężko zdobyte plusy! W dodatku to już drugi raz całkowicie bankrutuję.

Tyle się namęczyliśmy, jedni piszą, nie żałując klawiatury, drudzy szkicują, inwestując w ołówki, papier i gumki, byle dostać ten plus czy dwa. Ale naszym wielkim nawet to przeszkadzało! Sami ponaświetlają przez marne pół roku przez te swoje wypasione apo czy ED, pomontują parę nocek i zaraz dziesiątki plusów. Jednak nawet mizerne oszczędności posiadaczy lidletek, marzących o Syncie 6”, im przeszkadzały. Zabrali, a sami pewnie cichcem obsypują się po 3, 5 a może i 10 plusów.

Ale czasy się zmieniły. Masy obserwujące miast i wsi zyskały świadomość klasową. Sytuacja rewolucyjna jest sprzyjająca.

Robespierre’owie są wśród nas. Wynalazek doktora Guillotin będzie pracował, aż dym pójdzie.

Poruczniku Rżewski, prowadź na Kob Bastylię!

 

Janko, wierz mi system miał luki, które zostały wykorzystane na maksa przez trola, poza tym w systemie należy dopracować kilka rzeczy, min. to żeby każdy miał dostęp do opisu każdego plusa i minusa i żeby od razu otwierało się okno na poście zaplusowanym (bądź zaminusowanym), a nie tylko na całym wątku i szukaj wiatru w polu :P

o polskich znakach nie wspomnę.

 

Dla każdego z nas te plusy były jakąś tam gratyfikacją i motywacją oraz informacją zwrotną, chociaż pewnie niektórzy przez wrodzona skromność tego nie wypowiedzą :P

 

Ja również przeżyłam dwa krachy systemu oceniania, z czego ten pierwszy najbardziej dotkliwy (kilkaset plusów :P), wiem jak nam wszystkim z tym ciężko...

 

możliwe, że system wróci w szczątkowej formie do czasu obejścia pewnych problemów, np tylko w dziale astrofotografia, gdzie rzadko pojawia się patologia w tym względzie...

 

piszmy, może w wyniku burzy mózgów wymyślimy jakiś złoty środek...

 

Na razie niestety plusy poniosły porażkę do tego stopnia, ze musiały zostać schowane, inaczej któregoś dnia każdy z Was obudziłby się rano i miał na koncie minus 300 !!! albo i więcej :(

 

pozdrawiam

Ori

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do systemu, ja wiem, jak on powinien działać, co więcej, od samego początku. Pomysły nie są problemem, jak to bywa na ogół, ale kuleje realizacja. Nie mam programisty, który chce się podjąć kolejnych modyfikacji gotowego systemu IPB, zaś firma matka chce ode mnie za modyfikację od 5 do kilkunastu tysięcy $ (w zależności od tego, jak bardzo forum przebuduję), co mija się z celem. Po prostu nie chcą się w to bawić, więc dają cenę zaporową.

 

Same plusiki to nie wszystko. Kluczem systemu miało być to, co się dzieje z oznaczaną treścią "dalej". Sortowanie, indeksowanie, wyświetlania w każdym wątków "top" postów, możliwość subskrypcji top wiadomości na maila (np. top posty i wątki z tygodnia), o wyświetlaniu na głównej nie wspominając. Koncepcja jest bardzo rozbudowana, ale:

1. trochę straciłem chęć inwestowania w to poprzez parę wydarzeń, które wystąpiły w przeciągu ostatniego roku,

2. programiści, a było już ich paru, zaczynali sprawę i potem dawali sobie "siana", bo nikt nie lubi pracować na cudzych skryptach.

 

Jeżeli jednak jest tu ktoś w stanie pchnąć te punkty do przodu, to zawsze można to zrealizować. Potrzeba wiary w cel i programistów, którzy za racjonalną kasę się tego podejmą. Wtedy z radością to sfinansuję, jak wszystkie inne projekty związane z AF.

 

Ponieważ w tym roku budżetowym poczyniłem już znaczne inwestycje w AF (głównie związane z migracją i zakupem nowego serwera i serwerowni), to z nowymi rzeczami wolałbym wystartować w nowym roku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Na razie niestety plusy poniosły porażkę...

 

...1. trochę straciłem chęć inwestowania w to poprzez parę wydarzeń, które wystąpiły w przeciągu ostatniego roku,

...

Ori, Adamie,

ja tylko wykorzystałem sytuację dla żartu, który mi przyszedł na myśl.

Żyliśmy bez plusów, możemy dalej żyć. Jedni je lubili, drudzy wprost przeciwnie.

Nie wiem, czy warto pchać w ten system forsę i wysiłek.

A jak myślą inni?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ech... no i nie ma plusików.

W wirtualu, jak w życiu - nie ma nic pewnego :( Na dobrą reputację trzeba długo pracować, a stracić ją można łatwo. Tu nie ma zaskoczenia.

Gorzej było wcześniej przy utracie całej karmy, bo ona mi się kojarzyła z czymś trwałym i ponadczasowym.

 

;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.