Skocz do zawartości

Posty wydzielone z wątku "Obserwatorium Jesiona".


Rekomendowane odpowiedzi

Pięknie podsumowane :)

Nooo piękne, piękne. Kocham to forum. Zawsze człowiek może się czegoś dowiedzieć, głównie o sobie. Cudownie. Teraz przynajmniej wiem, że nie mam pasji, rypię codziennie po kilkanaście godzin dla KASY, a zaplanował to już mój pradziad - wszak wszytsko tak precyzyjnie i strategicznie poukładane. WOW! Mało było tego, że zaczeliście od rozporządzenia, na co mam wydawać swoje pieniądze, czy do czego mam używać sprzęt astrofotograficzny, to teraz już nawet pasję mi odebraliście :)))

 

O ile zawsze bardzo poważne traktuje dyskusje na tym forum, to teraz po prostu już pękam ze śmiechu. Wątek nadaje się do rankingu "żenady" dekady - w szczególności wypowiedzi Szuu o mojej pasji (lepszy jest niż wróżka Olga zza rogu).

 

PS. Wiem, czym powienieneś się zająć. Poznałem Twoją największą pasję. Marudzenie. Skomercjalizuj je, a będziesz bogaty na 6 pokoleń. Będę Twoim pierwszym klientem. Zapłacę Ci za "jęczenie" na innych forach. Deal?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze parę słów w kontekście postu Wimmera. Środowisko astronomiczne zaczyna mi się jawić jako wyjątkowo marudne i narzekające (szczególnie to forumowe). Co jakiś czas rekrutujemy ludzi. Z forum dostaje na ogół jakieś marne zgłoszenia, albo zupełnie nierealne (typu praca zdalna). Zdecydowana większość jest spoza (ostatnio przyszło kilkadziesiąt z samego FB), a trzeba zauważyć, że zawsze zależało mi, żeby tę firmę budować na zasobach społeczności. Czuję w tym magię, fajną energię.

 

A może środowisko astro jest z zasady tak spełnione zawodowo i finansowo, że nie planuje paprać sobie rąk astronomią - wszak z astro żyć to grzech pierworodny. Tiaa....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam nic przeciwko marudzeniu - pod warunkiem, że nie tyczy się mojej osoby :szczerbaty:

Typowe dla obrażalskich.

Jeżeli nie chcesz by Cię cokolwiek dotyczyło to nie bierz udziału dyskusji lub nie odpowiadaj na wszystkie posty.

Wszak nie wszystkie zasługują na odpowiedzi.

W sytuacji post za post przyjmuj wszystko z godnością na klatę jak przystało na prawdziwego mężczyznę i także nie marudż.

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Typowe dla obrażalskich.

Jeżeli nie chcesz by Cię cokolwiek dotyczyło to nie bierz udziału dyskusji lub nie odpowiadaj na wszystkie posty.

Wszak nie wszystkie zasługują na odpowiedzi.

W sytuacji post za post przyjmuj wszystko z godnością na klatę jak przystało na prawdziwego mężczyznę i także nie marudż.

Twoja wrażliwość na ironię tudzież sarkazm budzi wielki szacunek. Polecam wieczorami:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Ironia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale ciągle nie wiem w jaki sposób przeciętny amator astronomii miałby zarabiać na swoim hobby, skoro to takie zalecene i dobrze widziane na forum :) przecież to nierealne, żeby astrobiznes się kręcił to większość musi do niego wrzucać kasę zarobioną gdzie indziej. przypadki łączenia hobby z biznesem to nieistotne wyjątki, wybryki natury wypaczające rzeczywistość :szczerbaty:

 

poza tym gorąco apeluję o oddzielenie mojej krytyki "wybieram hobby X bo na tym zarobię" od "mam hobby X i na tym zarabiam". to są inne okoliczności!

 

PS. Wiem, czym powienieneś się zająć. Poznałem Twoją największą pasję. Marudzenie. Skomercjalizuj je, a będziesz bogaty na 6 pokoleń. Będę Twoim pierwszym klientem. Zapłacę Ci za "jęczenie" na innych forach. Deal?

za późno :Phttp://www.despair.com/

 

a teraz oddając głos wróżce Oldze "za bardzo bierzesz do siebie opinie związaną z robieniem biznesu na astro bo przez lata przyzwyczaiłeś sie do tej roli z powodu tych różnych wojenek... wyluzuj ^_^"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twoja wrażliwość na ironię tudzież sarkazm budzi wielki szacunek. Polecam wieczorami:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Ironia

Adam

W moim poście nie ma ani kszty ironii.Napisałem go wg.metody "gdy palec wskazuje niebo tylko głupiec patrzy na palec" ,tak by nikogo nie obrazić .

Cieszę się , że do Ciebie dotarł.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Typowe dla obrażalskich.

Jeżeli nie chcesz by Cię cokolwiek dotyczyło to nie bierz udziału dyskusji lub nie odpowiadaj na wszystkie posty.

Wszak nie wszystkie zasługują na odpowiedzi.

W sytuacji post za post przyjmuj wszystko z godnością na klatę jak przystało na prawdziwego mężczyznę i także nie marudż.

Dziwnie to wygląda, ta histeria Jesiona choć to w tym przypadku zbyt mocne określenie ale za to najlepiej pasujące. Kolejny raz naprawdę ze zdumieniem czytam pełne niepotrzebnych emocji komentarze, było nie było właściciela forum i firmy z ambicjami. Ta ledwo skrywana pogarda dla "maluczkich", ta nadinterpretacja wypowiedzi innych, ta drażliwość na proste w sumie pytania sugerująca no nie wiem co? Że to wszystko nie wygląda tak różowo jakby kolega sobie życzył i że jest związane z tym napięcie emocjonalne? Brak wyobraźni nie pozwalający na zrozumienie innych? Ja bym się nad sobą głęboko zastanowił. Ciekaw jestem czy ktoś się tu teraz przyzna że pracuje od siódmej i ma upierdliwego szefa. Czegoś podobnego nie czytałem i nie słyszałem dawno. Ostanie miejsce gdzie spodziewałbym się takie wartościowanie ludzi spotkać to forum astronomiczne.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda tylko, że zbyt wiele rzeczy, które zostało napisane w tym wątku z nutą ironii tudzież z lekkim przymrużeniem oka, albo nieszkodliwym przekąsem, zostało odebrane zbyt dosłownie.

 

Kolejny raz naprawdę ze zdumieniem czytam pełne niepotrzebnych emocji komentarze...

A czy to przypadkiem ten właśnie Twój komentarz nie zawiera dużo tych niepotrzebnych emocji?

Obiektywnie.

 

To jest jakiś paradoks chyba. Mi się wydaje, że tutaj mniej emocjonalnie reagują na "wysłuchiwanie" o sobie "główni bohaterzy wątku", niż ludzie, których rzeczywiście mniej powinno to dotykać, a w najlepszym przypadku zwyczajnie nie obchodzić.

Dziwne.

Edytowane przez wimmer
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra, było bicie piany, teraz przeszliśmy do "polskawego" populizmu (proletariackiego) . Chyba mi wystarczy. Przenoszę do dedykowanego wątku, gdzie dalej będziecie mogli mnie uczyć wydawania pieniędzy oraz tego, co robić ze swoją pasją.

 

Trzeba mieć potężne kompleksy, żeby tak odczytywać moje posty. Apeluję (od zawsze), żeby robić co się tylko da, żeby zmieniać swoje życie na lepsze. Szukać, rozwijać pasję, zakładać własne biznesy. Praca, której nie nawidzę, do tego swojego szefa, jest ostatecznością i nie powinna w ogóle funkcjonować w wymiarze wolnej dyskusji. Nigdy nie zrozumiem, co się komu może w tej retoryce nie podobać. Chyba tylko dlatego, że jest zacietrzewionym prowokatorem.

Edytowane przez Adam_Jesion
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda tylko, że zbyt wiele rzeczy, które zostało napisane w tym wątku z nutą ironii tudzież z lekkim przymrużeniem oka, albo nieszkodliwym przekąsem, zostało odebrane zbyt dosłownie.

 

 

A czy to przypadkiem ten właśnie Twój komentarz nie zawiera dużo tych niepotrzebnych emocji?

Obiektywnie.

 

To jest jakiś paradoks chyba. Mi się wydaje, że tutaj mniej emocjonalnie reagują na "wysłuchiwanie" o sobie "główni bohaterzy wątku", niż ludzie, których rzeczywiście mniej powinno to dotykać, a w najlepszym przypadku zwyczajnie nie obchodzić.

Dziwne.

Wydaje mi się że niechcąco sprowokowałem tę w sumie niepotrzebną przepychankę swoim pytaniem o cel inwestowania w sprzęt. Odpowiedź Jesiona dotyczyła w jakiejś mierze mnie i nie była to odpowiedź której oczekiwałbym od kogoś takiego. Mimo wszystko nie odzywałbym sie ale ruszyła mnie ta praca od siódmej, upierdliwy szef oraz to pytanie do Szuu o to o której wstaje i co robi. Niskie to bardzo.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... Mimo wszystko nie odzywałbym sie ale ruszyła mnie ta praca od siódmej, upierdliwy szef oraz to pytanie do Szuu o to o której wstaje i co robi. Niskie to bardzo.

 

Źle odczytałeś intencje. Nadal wchodzisz w to za głęboko, moim zdaniem.

Na forum jest kilka takich "charakterków". To są różni ludzie o różnym stopniu pisania ironicznego, tudzież przekomarzania się. Jednym z nich jest Szuu (sorry Szuu, że Cię wywołuję ;) ). Szuu ironizuje często i gęsto. Wiele osób o tym wie. Wie też o tym Adam Jesion (sorry Adam, że wywołuję ;) ). Wielokrotnie dochodziło do wymiany uszczypliwości czy dyskusji na cięte riposty. Idę o zakład, że Szuu się o to nie obraża, on wie, że on się lubi przyczepić, i że ktoś zareaguje czasem "szpileczką" na jego posty.

Co ciekawe, nigdy nie dochodzi do jakiejś poważnej kłótni. Nigdy nie dochodzi do obrazy drugiej osoby. Ewentualnie do "prztyczka w nos".

 

Granica najczęściej zostaje przekroczona, gdy wchodzi w dyskusję ktoś zupełnie przyglądający się z boku i zaczyna zwyczajnie pluć na kogoś. Ktoś, kogo zupełnie nie powinno to dotykać. Takie osoby najczęściej wywołują wojnę, której by nie było. Zwykły krzykacz, pieniacz, czy też po prostu cham. Mam nadzieję, że nie będziesz miał okazji tego obserwować, ale w razie czego, na jakimkolwiek forum, przyjrzyj się temu zjawisku. Tak się rodzi kłótnia. Jak taka "bombka z benzyną" rzucona przez ukrywającego się gdzieś z boku osobnika, któremu zwyczajnie "ch*j do tego" (przepraszam za wyrażenie, ale tylko takie pasuje dobrze do opisu sytuacji ;) ).

 

Póki co ja apeluję o wyluzowanie. Proponuję w tym czasie zając się swoją pasją i na tym zarobić ;)

Najważniejsze: I co zrobić z zarobionymi pieniędzmi? Wydać na swoją pasję, na lepszy sprzęt. Piękne to koło! :)

Edytowane przez wimmer
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najważniejsze: I co zrobić z zarobionymi pieniędzmi? Wydać na swoją pasję, na lepszy sprzęt. Piękne to koło! :)

Zgadzam się, ale tylko w Astromarkecie :szczerbaty:

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

PS. Link do "ironii" wrzucałem kilka postów wyżej.

 

PS2. Szuu wie, że jestem na niego "cięty", dokładnie tak samo, jak on na mnie. Bilans mamy na zero, więc wszystko jest w porządku.

Edytowane przez Adam_Jesion
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i jeszcze ja się do tego przyczyniłem, być może najbardziej. Wydawało mi się, że uda mi się wskazać, że można z pewnością wykonywać takim sprzętem ciekawe badania, których z resztą jak czytam, Adam chce robić. Ciesze się, że chce przeglądać galaktyki - to ciekawa rzecz i może coś uda się wykryć. Inne rzeczy też są w zasięgu. Z drugiej strony chciałem pokazać, że inni słabszym sprzętem i w gorszych warunkach, czasem nawet bez udziału kamery CCD, mają w sobie zapał do jakichś pomiarów wizualnych (to jeżdżenie byle jakim autem). Możnaby powiedzieć, że szaleńcy, ale według mnie tu też jest super pasja, która w przypadku bardziej zaawansowanego sprzętu może być już realną siłą drzemiącą w Waszych obserwatoriach. Nie chciałem nikogo urazić, nie mam ochoty nawet wskazywać na co wydawać kasę, nie poniżam - wręcz odwrotnie szanuję i podziwiam zapał, zdobywanie doświadczenia oraz pasję. Ale czy naprawde nie można już napisać swoje zdanie co do możliwości tych wspaniałych obserwatoriów jakie budujecie ? Jeżeli ktoś się czuje oburzonym bądź przypisuje mi jakieś bagatelizowanie pasji to pewnie przez to, że być może się źle wyraziłem albo zinterpretował mnie "po swojemu".

Każdy ma swój sposób na pasje i życie, a forum jest od tego żeby się dzielić tymi informacjami, a to co się stało po tej wypowiedzi wskazuje na to, że powinienem jednak "ugryźć się w klawiaturę" zanim powiem coś co mogłoby być źle odczytane. Nie wiem po co tak długo ciągniecie ten temat, a wystarczyłaby jedna sensowna odpowiedź w stylu:

"Mylisz się - mam plany zrobienia paru ciekawych pomiarów w moim obserwatorium, czy też przeglądów nieba, poza tym jednak w życiu liczy się dla mnie pasja, którą w tym przypadku potrafię łączyć z pracą i to jest bardzo istotne i czyni mnie szczęśliwym." albo

"Nie interesują mnie pomiary, nudzą mnie, wolę wykorzystywać swój sprzęt do innych celów, to jest moja pasja i mam prawo do tego co z tym robić, oczywiściez całym szacunkiem do nauki".

Takie odpowiedzi są godne poważnego człowieka. A tu weszliśmy w jakieś przekrzykiwanie się, albo co gorsze - obrażanie, wyrzucanie sobie wzajemnie. Nie potrafię tego czytać dalej i życzyłbym sobie i Wam, żeby Adam mógł dalej prowadzić temat swojego obserwatorium.

 

PS. To że na forum mnie nie widać w aktualnych tematach zwiazanych z Waszymi pomiarami nie znaczy, że pewnie nic o tym nie wiem i nic nie robię :)

Edytowane przez Popcio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popcio, zauważ, że ty nie zapytałeś, czy będę zajmował się nauką. Od razu przeszedleś do wartościowania (taki kontekst). Że jeżeli ktoś nie zajmuje się nauką, to znaczy, gorszy. Daleki jestem od określania, co jest wartościowe, a co nie. To mnie osobiście uraziło, niezależnie od tego, czy się nauką zajmuję, czy nie (gdybym chciał się zajmować naukowo astronomią, to zaczął bym od edukacji w tym kierunku).

 

Takie wątki już się pojawiały i to zawsze w kontekście drogiego sprzętu, co więcej, typowo astrofotograficznego. Sądzę, że wielu astrofotografów ma już na to alergię i odczytuje dosyć jasno takie przekazy ponadprogowe i podprogowe - niezależnie od zamiarów komentującego.

 

Jak sam zauważyłeś, do pracy naukowej wystarczy para oczu, lornetka ewentualnie. Dlaczego więc nie ma takich dykusji w wątkach obserwacyjnych, gdzie ludzie "marnotrawią" swojego 16" dobsona na kolejne oglądania tej samej galaktyczki. Mogliby chociaż na okazję supernowej ją przejrzeć, ale... nie. Czy muszą kochać naukę - tak, jak ty? Zastanów się nad tym, bo to jest chyba kluczowe.

 

Dla Ciebie astrofotografia = "marnotrawstwo", obserwacja naukowa = "cel". OK, ale pamiętaj, że to Twoja skala priorytetów i nie musi być koherentna z inną osobą.

 

Nie każdemu pisane jest zajmować się nauką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najważniejsze: I co zrobić z zarobionymi pieniędzmi? Wydać na swoją pasję, na lepszy sprzęt. Piękne to koło! :)

Zgadzam się, ale tylko w Astromarkecie :szczerbaty:

 

Adam_Jesion, już bardziej pazerny nie możesz być?!

Widać, że jedno białe Porsche to dla Ciebie za mało!

 

:szczerbaty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak napisałem, nikomu nic nie nakazuje. Jedyne co to wyrażam, po raz z resztą pierwszy i ostatni, mój lekki żal, że możnaby ten sprzęt wykorzystać na różne sposoby. Tak samo z dobsonem 16" - ta sama sprawa. Chyba nikt nikomu nie wypomina tego, że jak przyjeżdza pod ciemne niebo do znajomego to mówi mu - stary takie niebo marnujesz - kup teleskop to naprawde super sprawa. A na to pytanie miałby odpowiedzieć: nie szanujesz mojej pasji którą jest wędkowanie. Ta rozbieżność odpowiedzi do pytania mnie najbardziej zmartwiła w tym co czytam. Ale może źle się zrozumieliśmy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze słowo do perm'a, mimo, że obiecałem sobie nie dyskutować z argumentami, z którymi dyskutować się nie da. Drogi forumowy kolego - jeżeli sądzisz, że jestem tak płytkim prostakiem, że mgólbym oceniać i wartościować kogoś, po tym, ile ma pieniędzy, czy pracuje u szefa debila, to sorry, ale masz poważny problem z odczytywaniem intencji. Wkładasz mi do pyska bardzo obraźliwe drzewce z jeszcze gorszymi sztandarami.

 

Z moich wypowiedzi wycinasz sobie to, co chcesz usłyszeć i zrozumieć. Powodzenia, ale wciskanie komuś cech, których nie posiada, do tego upublicznianie takiej opinii to szczyt internetowego gwałtu.

 

Chcesz mnie uważać za tyrana, mającego w dupie "maluczkich" - jak to określiłeś - Twoja sprawa. Ale, jakbyś był tak miły, zostaw swoje przemyślenia dla siebie i przestań nimi zarażać innych.

 

Z góry dziękuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.