Skocz do zawartości

teleskop na początek i trochę dłużej...


meehoo

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, chciałbym zacząć obserwacje nieba jakims teleskopem, ale nie mam pojęcia w temacie, dlatego prosilbym o podpowiedzi co kupić za 600-800zł (pełen zestaw)

Mieszkam w malym miescie, wiec niedaleko trzebaby sie ruszyc by miec niezle warunki do obserwacji.

Chcialbym ogladac obiekty z glebi przestrzeni, mglawice, gwiazdy, takze obiekty z naszego ukladu slonecznego.

Jestme mlody, dzwigac moge, siłe mam, nie mam samochodu.

edit : chyba zły dzial, przeniescie :-)

:

Edytowane przez meehoo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem owszem można kupić synte 6" czy 8" ale raczej do użytku max. 100-300 metrów. Bez samochodu albo czegokolwiek co mogło by posłużyć za transport nie idzie tego przenieść na większa odległość. A od nawet małego miasta trzeba odjechać min. 5 km (ja mieszkam ok. 15km ale warunki mam świetne tyle że na nizinach czyli dużo mgieł).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem na początek dobrym wyborem będzie coś na dobsonie w twoim budżecie np to jezeli chcesz nówkę http://astromarket.pl/teleskopy/newton/teleskop-sky-watcher-dobson-130.html i na jakiś filtr okular jeszcze starczy.

130 mm lustro daje ciekawe obrazy, ja od takowego zaczynałem i byłem bardzo zadowolony to chyba absolutne minimum na początek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na obecną chwilę doradzam Ci nie teleskop lecz niezłą lornetkę plus leżak lub fotelik turystyczny z wielostopniowo opuszczanym oparciem i poręczami pod łokcie. W założonym budżecie możesz mieć przyzwoitą lornetkę 10x50 (Nikon Action Ex) lub gdybyś się upierał na znaczniejsze powiększenie -15x70 (Sky Guide). Jeśli dotychczas nie obserwowałeś, to nie daj się zmylić - przez mniejszą lornetkę zobaczysz więcej, bo masz większe pole widzenia i łatwiej zorientujesz się na niebie. Wystarczający atlas nieba wydrukujesz sobie ze stopki Panasamarasa.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam taki zestaw i hmm... Na pewno zobaczysz dużo mniej lornetką ale i tak obrazy są super. Przy moim niebie czyli średnio- dobrym względem Bieszczad (od 5mag do nawet 6,5mag) taka M31 to cudo.... Ale np. M66 w lornetce ledwo widoczna a synta już pokazuje dość duży okazały obiekt. Wzoruje się tu teraz na szukaczu 9x50 czyli prawie to samo co ta lornetka i kilka galaktyk z messierów w gromadzie Panny jest widoczna w szukaczu może ze 3 czy 5 a synta znalazłem puki co 17 galaktyk. Co ważne pamiętaj że to są szare mgiełki, mam dość dobre warunki. Np. takie dwie galaktyki NGC 4435 i 4438 zwane oczami pod niebem ok. 6,1mag to dwa małe obłoczki szarobiałe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jaka jest roznica jakosciowa w doswiadczeniu miedzy patrzeniem przez taka lornetke a przez teleskop np na Syncie 6"? co i jak zobacze a czego nie w porownaniuz tym drugim?duzo trace? bo lornetka jakos niedobrze mi sie kojarzy

Równie dobrze możesz zapytać "dużo zyskuję?". Co Ci szkodzi poczytać wątki w tym dziale?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jaka jest roznica jakosciowa w doswiadczeniu miedzy patrzeniem przez taka lornetke a przez teleskop np na Syncie 6"? co i jak zobacze a czego nie w porownaniuz tym drugim?duzo trace? bo lornetka jakos niedobrze mi sie kojarzy

Nie do porównania. Zupełnie inna specyfika obserwacji. Obrazy równie piękne. Zależy co wolisz - szerokie kadry z wieloma obiektami czy wąskie pola z jednym, dwoma. Estetyka i wygoda obserwacji są po stronie lornetki. Szczegółowe studiowanie konkretnych obiektów to domena teleskopu, ale są tu wyjątki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rezygnuj z teleskopu na rzecz lornetki (wybacz Janko, ale nie mogę sie z Tobą zgodzić. Chłopak pisze "Jestem młody, siłę mam". On gołym okiem zobaczy tyle, co my przez lornetkę ;) ) Pamiętam jak 20 lat temu miałem lornetkę i... strasznie brakowało mi teleskopu).

Kupuj, jak radzą Ci Koledzy - używaną syntę 6" lub 8" - otworzą się przed Tobą nowe światy.

Żeby nie było... lubię lornetki, mam ich 3 szt., w tym jedną baaardzo dużą.

Edytowane przez marcin_zen
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najważniejsze jest samodzielne wyszukiwanie obiektów i radość z ich odnalezienia ;)

Ważne aby przy tym pouczyć się nieba, gdzie, co i jak....

 

I właśnie! Znasz gwiazdozbiory? Czy w ogóle jesteś w temacie? Przyda się zapewne książka / mapa nieba...

 

Jeśli jest tak jak w temacie: "na początek" to lornetka mogła by być dobra... ale osobiście polecam teleskop ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wzoruje się tu teraz na szukaczu 9x50 czyli prawie to samo co ta lornetka

Wybacz, ale będę uparcie tępił tego typu stwierdzenia. Wiem, że apertura podobna, powiększenie podobne, ale mimo wszystko pokazuje gdzieś podskórne lekceważenie możliwości małych gabarytowo sprzętów. Nie, szukacz to przynajmniej kilka razy gorzej niż lornetka - jedno oko a nie dwoje, niewygodna skręcona pozycja zamiast leżaczka, gapienie z niedbałego przyłożenia zamiast skupienia.

 

 

kilka galaktyk z messierów w gromadzie Panny jest widoczna w szukaczu może ze 3 czy 5 a synta znalazłem puki co 17 galaktyk.

A ja póki co przekroczyłem liczbę 20 galaktyk w Pannie i Warkoczu używając skromnej 10x50 i nie sądzę, żebym wyłapał wszystko czy prawie wszystko co było do wyłapania w obrębie tych konstelacji. Nie twierdzę, że mogę małą lornetką konkurować z kilkunastoma centymetrami lustra, nie chodzi też o żadne przechwalanie czy wyścigi. Byłbym jednak bardzo niepocieszony, gdyby nowicjusz zapamiętał sobie coś w rodzaju, że lornetką może mieć do wyłapania 3-5 obiektów w Gromadzie w Pannie.

 

Co do dylematu lornetka czy teleskop - miałem teleskop około 2,5 roku, od niespełna dwóch lat obserwuję prawie wyłącznie lornetkami. I muszę stwierdzić, że od czasu przesiadki rzeczywiście poznaję niebo. Teleskopowe łowy były w znacznej mierze na wyrywki - wyłapałem ileś obiektów sztandarowych, ileś mniej polecanych, ale też przewijających się w rozmaitych relacjach. Teraz mam wrażenie, że poznaję niebo w pełniejszy i bardziej uporządkowany sposób. Naturalnie w pierwszej kolejności łapię jaśniejsze obiekty, natomiast mając do dyspozycji teleskop obiektów jest na tyle więcej, że trudno to jakoś uporządkować (przynajmniej mi było trudniej). Ponadto, gapiąc się na te wszystkie obiekty w szerszym polu lornetki łatwiej jest mi uzmysłowić sobie rozłożenie tych obiektów w przestrzeni międzygalaktycznej czy w obrębie Drogi Mlecznej.

 

Swoją droga, Sebos słusznie porusza temat znajomości nieba - jeśli nie znasz wcale gwiazdozbiorów, poświęć nauce nieba trochę czasu (przed zakupem sprzętu). W przeciwnym razie skończysz jak dumny posiadacz nowego auta, który nie wie, jak się nim kieruje.

  • Lubię 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli ten teleskop na prawdę ma być tylko na początek, to Synta 6" mogłaby by wystarczyć...

Kup jakieś atlasy... itp... Ja sobie na początek zakupiłem to: KLIK Jestem bardzo zadowolony, szkoda tylko że od szerokiego jej otwierania, troszkę się uszkadza :P

 

 

"Sebos słusznie porusza temat" - panasmaras

wreszcie coś co nie jest krytyką :D

A i dzięki Twojemu postowi jakoś nareszcie dotarło do mnie że należałoby kupić lornetkę bo z nią zawsze można gdzieś wyjść :P i na szybko coś zobaczyć...

 

 

Wracając do tematu meehoo... Polecam Ci lornetkę, lecz obawiam się że po jej zakupie może być pewien niedosyt... Myślę że jako początkujący chciałbyś zobaczyć coś dużego i pięknego w okularze teleskopu, a lornetka tego nie potrafi. Jednak to ona nauczyła by Cię nieba...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

teleskop ma byc na poczatek i troche dalej, nie chcialbym zajmowac sie zmiana sprzetu co pol roku, czy cos. a lornetke kupilbym tylko z tego powodu, ze nie mam na razie czym przewozic teleskopu. wolalbym od razu wejsc na glebsza wode, z nauka nieba sobie poradze.

Edytowane przez meehoo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

według mnie to nie chodzi o "głębszą wodę"....

teleskop ogarniesz, ale....hmm.... to Twój wybór... I pamiętaj aby zajrzeć do sprzętów używanych...

 

i zacytuje jeszcze poprzednika: "miałem teleskop około 2,5 roku, od niespełna dwóch lat obserwuję prawie wyłącznie lornetkami. I muszę stwierdzić, że od czasu przesiadki rzeczywiście poznaję niebo"

"łatwiej jest mi uzmysłowić sobie rozłożenie tych obiektów w przestrzeni"

 

Może pomyśl nad okularem ZOOM... kiepski, ale wiedziałbyś jakie są przybliżenia... -to nie najlepsza opcja, ale do rozważenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

teleskop ma byc na poczatek i troche dalej, nie chcialbym zajmowac sie zmiana sprzetu co pol roku, czy cos. a lornetke kupilbym tylko z tego powodu, ze nie mam na razie czym przewozic teleskopu. wolalbym od razu wejsc na glebsza wode, z nauka nieba sobie poradze.

 

Problem w tym, że każdy z nas ma swoje preferencje, Ty też będziesz je miał. Bez spojrzenia na zlocie lub u kogoś kto mieszka nie daleko, będzie trudno poznać Twoje preferencje.

Co do całego wątku, jesteś początkującym, jeśli nie masz samochodu (nawet jeśli będziesz go miał za ileś tam miesięcy) skup się na sprzęcie, który będzie maksymalnie użyteczny z Twojej miejscówki.

Gdzie jesteś na tej mapie ? Balkon czy ogródek ?

Jeśli chodzi o obserwacje lornetkowe, tutaj musisz mieć leżaczek lub na czym leżeć. Dobrą sprawą jest statyw nawet pod 10x50, dla mnie zwiększa komfort obserwacji i sprawia dużo większą przyjemność, mam odprężone ręce i kark. Dobrze jakbyś ujął go w kosztach zakupu. Obserwacje lornetką są przyjemne bo bierzesz pod rękę sprzęt i nawet ze statywem da radę pojechać rowerem, szerokie pole i radość z wyłuskiwanych obiektów jest bezcenne. Teleskop ma większą rozdzielczość i większe powiększenia (zazwyczaj), oraz zakres od powiedzmy 40x do 200 razy jeśli chodzi o syntę do typowych obiektów nocnego nieba. Jak widać w teleskopie przestudiuj szkice. Są podpisy jakim sprzętem.

Jeśli chodzi o teleskop w zasadzie ogranicza Cię dosyć mocno budżet, nawet chcąc kupić coś sensownego z teleskopów soczewkowych potrzebny będzie Ci montaż paralaktyczny.

Zdecydowanie przekroczysz tą kwotę. Można znaleźć coś tańszego ale moim zdaniem nie ma to sensu.

Sprzętem "uniwerslanym" jeśli chodzi o teleskopy jest synta na dobsonie 8", wiele osób zaczynało od tego sprzętu jest często polecany, stosunkowo nie trudno go odsprzedać.

Budżetowo jeszcze można się zmieścić, chcąc kupić używaną w tych 600 - 800 zł.

Pamiętaj że ma kawał tuby 1,2 m wersja składana odpada bo więcej kosztuje, czasem jest to kluczowe chociaż małym samochodem da się przewieść, ale nie wiele osób poza kierowcą zmieści się do środka.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybacz, ale będę uparcie tępił tego typu stwierdzenia. Wiem, że apertura podobna, powiększenie podobne, ale mimo wszystko pokazuje gdzieś podskórne lekceważenie możliwości małych gabarytowo sprzętów. Nie, szukacz to przynajmniej kilka razy gorzej niż lornetka - jedno oko a nie dwoje, niewygodna skręcona pozycja zamiast leżaczka, gapienie z niedbałego przyłożenia zamiast skupienia.

 

 

 

A ja póki co przekroczyłem liczbę 20 galaktyk w Pannie i Warkoczu używając skromnej 10x50 i nie sądzę, żebym wyłapał wszystko czy prawie wszystko co było do wyłapania w obrębie tych konstelacji. Nie twierdzę, że mogę małą lornetką konkurować z kilkunastoma centymetrami lustra, nie chodzi też o żadne przechwalanie czy wyścigi. Byłbym jednak bardzo niepocieszony, gdyby nowicjusz zapamiętał sobie coś w rodzaju, że lornetką może mieć do wyłapania 3-5 obiektów w Gromadzie w Pannie.

Zgodzę z Tobą jak najbardziej. Nie mówię że lornetką się nie da bo po porostu w ten rejon spoglądałem tylko syntą tylko w rejony łańcucha markariana, nie zdążałem zobaczyć reszty. Bardzo ciężko wybrać czym się będzie obserwować mimo że jednym i drugim już ponad 1,5 roku obserwuje. Ciągle nie wiem czy w przyszłości oszczędzać na duże lustro czy lepiej uzbroić się po zęby w lornetki. Trudna decyzja...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.