Skocz do zawartości

Obłoki Srebrzyste z Zorzą (time lapse).


spider72

Rekomendowane odpowiedzi

Wygląda na to, ze ktoś zaproponował mój film do APOD

 

"Hello! Your video has been suggested as an APOD (A Picture of A Day) and has been posted on APOD Asterisk forum in 'Found images' section. It is credited to you.

Regards,

Joanna

APOD Asterisk Moderator"

 

http://asterisk.apod.com/viewtopic.php?f=29&t=31834&sid=9da8310a7f0be7f33e3c96308339b201

 

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spider: to co pokazałeś to na prawdę klasa mistrzowska, cudo!. Przepięknie wyglądają te "zbliżenia" na NLC, a już dopełnieniem szczęścia jest zorza. Zazdroszczę Ci takich widoków i niecierpliwie czekam na kolejne Twoje produkcje.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niesamowite. Wspaniałe zjawiska uchwycone w zapierający dech sposób. Dobór muzyki i montaż też super. Ma klimacik. Kilka razy już obejrzałem. I nominacja do APODa jak najbardziej zasłużona. Od razu przypomniał mi się timelapse z ISS, który pojawił się na APODzie jakiś czas temu.

 

Mam natomiast pytanie natury technicznej, jeśli pozwolisz. Czy serię fotek z których składasz potem filmik robisz przy stałym ustawieniu migawki i przysłony? Czy może w trybie półautomatycznym (priorytet przysłony lub migawki)? Pytam, bo z kolegą się ostatnio bawiliśmy w timelapsy wschodu i zachodu słońca i wyszły dwie rzeczy. Ja robiłem swoje w trybie manualnym, więc zmiana jasności była oddawana w filmiku. Nawet fajnie to wygląda, jednak dość szybko robiło się bardzo ciemno (przy zachodzie) lub bardzo jasno (przy wschodzie). Dlatego dość często musiałem przerywać serię, żeby zmienić ustawienia, o zarejestrowaniu całego zjawiska w ten sposób nie ma mowy. Kolega natomiast strzelał w trybie priorytetu przysłony, dzięki czemu mógł pociągnąć dużo dłuższą serię. Ale za to jego timelapsy wykazują migotanie spowodowane niewielką zmianą jasności, z którymi nie mógł sobie poradzić przy składaniu LRTimelapsem. Zastanawiam się, czy mógłbyś podzielić się swoimi doświadczeniami. Jak sobie radzisz z powyższymi problemami?

 

Aha, i jak zobaczyłem czołówkę Twojego timelapsa, to mi szczena opadła. Super przejście z dnia do nocy (chociaż jeżeli dobrze zgaduję, nie tyle nocy co zachodu słońca?)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki.

Ja zawsze staram się robić sekwencje na pełnym manualu, ale że czasami pracuję na dwóch aparatch na raz, to wtedy jeden z nich zostawiam w trybie priorytetu przesłony, zwłaszcza gdy są szybkie zmiany poziomu światła jak właśnie wschód czy zachód Słońca.

 

Sekwencja otwierająca w tym filmie, gdzie zachodzi Słońce I zmierzch przechodzi w ciemność została zrobiona na pełnym manualu, zmieniałem tylko (wydłużałem) czas naświetlenia, co na moim aparacie można zrobić w ułamku sekundy przekręcając jedno z kółek na korpusie.

 

Z kolei końcowa sekwencja, gdzie Słońce wschodzi była robiona na półautomacie w priorytecie przesłony, bo po całej nocy fotogrofowania po prostu zostawiłem ten aparat, a sam poszedłem spać do namiotu.

 

Fakt faktem, że czasami migotanie materiału zrobionego w Av jest trudne do pozbycia się. Ja sam w tej ostatniej sekwencji miałem duze problemy, by się go pozbyć, ale można zrobić trick, przepuszczając sekwencję przez "delicker" w LRTimelapse 2 razy, jak widać u mnie pomogło.

 

Po pierwszym przepuszczeniu przez "deflicker" w LRTimelapse i wczytaniu sekwencji do Lightrooma, wyeksportowałem całą sekwencję do JPG'ów w pełnej rozdzielczości i 100% jakości do nowego katalogu, potem wczytałem znowu do LRTimelapse i zaaplikowałem "deflicker" jeszcze raz.

 

W ustawieniu manualnym, będziesz miał skoki jasności gdy zmieniasz czas naświetlania lub ISO, w LRTimlapse można te skoki wyrównać, że będa niewidoczne, autor programu nazywa to "Holy Grail" method i w najnowszej wersji programu został wydzielony do tego celu specjalny workflow.

 

Jeżeli masz starszą wersję LRTimelapse, to po wczytaniu do programu widać na wykresie jasności gdzie są te skoki i musisz zaznaczyć te klatki jako klatki kluczowe (keyframes), w Lightroomie będą miały gwiazdki. Potem pary tych klatek gdzie zmienia się jasność musisz tak wyedytować w Lightroomie (najcześciej regulując "exposure") by miały taka samą jasność, a później po powrocie do LRTimelapse program zajmie się obliczeniem jasności reszty klatek pomiędzy zmianami jasności, tak, że będzie to niewidoczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma za co, jak masz jakieś pytania, to pytaj.

Obiecałem jednemu z wydawcy i/lub redaktorowi "Astronomii Amatorskiej" jakiś czas temu napisać artykuły o robieniu astro time lapsów, ale na razie nie mam na to czasu, bo w mojej branży jest teraz szczyt. może bliżej końca roku coś skrobnę.

Edytowane przez spider72
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, mój film trafił też dzisiaj do ogólnokrajowych wiadomości na wyspach na kanale Sky, sam co prawda nie oglądałem, ale moi znajomi, którzy widzieli dali mi znać http://news.sky.com/story/1130446/video-of-aurora-with-rare-cloud-phenomenon

I oczywiście nie podlinkowali źródła, wycięli czołówkę i końcówkę z creditsami i walnęli tylko dwusekundową wlepkę z informacją o autorze. Widzę media w UK trzymają odpowiedni poziom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.