Skocz do zawartości

Guiding zwariował - potrzebna pomoc


Slomka

Rekomendowane odpowiedzi

Drodzy,

 

Zwracam się z prośbą o pomoc, bo jakoś samodzielnie nie udało mi się rozwiązać problemu. Od dwóch sesji (dwa ostatnie dni) mój guiding zwariował, szaleje po skali od góry do dołu. Trzy sesje temu jak i poprzednio było bez zarzutu, dwie ostatnie to masakra.

Załączam screen z dzisiejszych "dokonań".

Setup to HEQ pro podłączony do kompa via eqmod, guider to qhy 5II, Maxim 5.

Generalnie, to podczas tych dwóch sesji wszystko przebiegało normalnie, scope podłączony do Maxima w observatory, pin point działa bez zarzutu, sterowanie scope via Maxim też działa ok. QHY jak zwykle robi expose, potem calibration i w momencie kliknięcia Track mój graph wygląda jak na załączniku.

 

Kilka dni temu działało ok, teraz jest jak widać.

Jeśli macie jakieś pomysły, gdzie szukać przyczyny, to byłbym wdzięczny za sugestie.

Z góry dziękuję i pozdrawiam.

Tomek Słomczyński

 

 

post-26136-0-10046100-1424204262_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powodów może być wiele - dym w polu guidera, przeważenie, zła kalibracja. Szkoda, że nie obserwowałeś "autoguider image" i jak zachowuje się gwiazda, czy skacze czy blednie i ciężej określić centroidę.

Może być tak, że coś powodowało nierówną pracę montażu (nawet sztywny kabel).

 

Jakie były warunki? Wszystko podpiąłeś jak zawsze i uruchomiłeś jak zawsze?

 

Paweł

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dym wykluczam, czyściutko było. Kalibracja zła, hmmm, nie zauważyłem różnicy, ale kto wie? W autoguider image gwiazdka była stabilna, jak zwykle, nie widziałem jakiś dziwnych zachowań.

Sztywny kabel? Może, choć kilka dni temu przy podobnym mrozie było ok. Kable przepinałem w trakcie poszukiwań przyczyny, więc zakładam, że tam było ok, bo sprawdzałem czy nic nie "trzyma" montażu itp.

Podpinałem jak zwykle - nic nowego, normalna rutyna, nie przypominam sobie nowych elementów.

 

Jak na razie kombinuję w stronę zasilania, może prąd mi "uciekł" z aku w taki mróz szybciutko i był wystarczający do kalibracji i ustawiania scope, ale już do korekt guidingu okazał się zbyt niestabilny? Nie wiem czy to się kupy trzyma?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli gwiazda była stabilna i nie "pływała" to w takim razie coś Ci soft zwariował. Po wykresie widać, że pływało Ci bardziej niż 2px w każdą stronę - spokojnie na obrazie gwiazdy musiałbyś zobaczyć ten ruch.

Być może faktycznie coś z prądem było - była korekta, potem korekt brak i gwiazda Ci uciekała... no ale jak mówisz, że była stabilna to to również można wykluczyć.

 

Gdyby brakowało Ci napięcia w montazu to zobaczyłbyś dryf gwiazdy i potem jej powrót na środek przy korektach. Nie sprawdziłeś przypadkiem jakie masz ustawienia w Guide -> Settings -> X i Y speed? (po kalibracji)

 

P.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze, to nie mam pojęcia. Skoro nie widziałeś ruchu gwiazdy guidującej a guiding Ci szalał...

reasumując - każdy "fizyczny" wpływ na takie prowadzenie (obstrukcja, złe przeważenie, ustawienie na biegun /oś DEC/ czy spadki prądu lub zahaczenie o kabel) powinien objawiać się w ruchach gwiazdy guidującej. W Twoim przypadku powinna fruwać o 4px w każdą stronę - a przynajmniej jej centroida. Jeśli zmieniał się kształt gwiazdy na tyle by o 4px zmieniła się centroida to również powinno to być widoczne.

 

Parametry są ok. Cięzko mi cokolwiek więcej doradzić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, będę jeszcze kombinował zatem.

Może zaobserwuję coś kluczowego, co doprowadzi do prostego rozwiązania jak zwykle :)

Na pewno napakuję aku prądem, żeby nie było wątpliwości i będę czujny jak łasica na okienko autoguidingu..... choć kurde takie wahania bym raczej zauważył.

Dzięki za chęci i pomoc!

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeżeli miałbyś spadek napięcia na akumulatorze widziałbyś to na pewno w postaci diody na montażu (powinna mrugać). U mnie z zeszły piątek na mrozie ledwo zipał akumulator i mój HEQ-5 prowadził idealnie pomimo że dioda mrugała całą sesję (zapomniałem doładować) :icon_neutral:

Natomiast zastanawiam się czemu pomimo włączonego "Auto Scope DEC" DEC masz wartość deklinacji 2 stopnie. Jeżeli masz zrobione prawidłowe zorientowanie montażu to DEC powinno być sporo wyższe. Nie da się guidować w deklinacji 2. Chyba że się mylę :ermm: Zawsze wydawało mi się Maxim musi mieć tę wartość prawidłową do poprawnego guideingu :g: Poprawcie mnie jeżeli coś pochrzaniłem :icon_redface:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>Jeżeli masz zrobione prawidłowe zorientowanie montażu

 

Czy mógłbyś napisać co masz konkretnie na myśli? Może coś przegapiłem.

 

>jeżeli miałbyś spadek napięcia na akumulatorze widziałbyś to na pewno w postaci diody na montażu (powinna mrugać). U mnie z zeszły piątek na mrozie ledwo zipał akumulator i mój HEQ-5 prowadził idealnie pomimo że dioda mrugała całą sesję

 

U mnie generalnie dioda mruga często po jakimś czasie w trakcie sesji i nigdy nie miało to negatywnego wpływu na guiding. Teraz też mrugała.

 

>Natomiast zastanawiam się czemu pomimo włączonego "Auto Scope DEC" DEC masz wartość deklinacji 2 stopnie.

 

to muszę sprawdzić i podrążyć, może tu coś się kryje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze wydawało mi się Maxim musi mieć tę wartość prawidłową do poprawnego guideingu :g: Poprawcie mnie jeżeli coś pochrzaniłem :icon_redface:

Jeśli byś raz zrobił kalibrację i cały czas jej używał na różnych wartościach Dec, wartość powinna być danego obiektu, ale jeśli za każdym razem zrobisz kalibrację od nowa to tam może być zero.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

masz rację Hamal, z tym że z wypowiedzi Slomki wyczytałem (może źle to odebrałem :g: )...

scope podłączony do Maxima w observatory, pin point działa bez zarzutu,

 

... że skoro PinPoint działa bez zarzutu to ma "zaalignowany" montaż z niebem i wartość deklinacji powinna być w tym przypadku wzięta rzeczywista co powinien zrobić Maxim z automatu. Dobrze myślę :uhm: Staram się wzbudzić dyskusję czy możliwe jest że błędnie wprowadzona wartość DEC powoduje takie błędy :g:

Edytowane przez coy_coyote
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

faktycznie, umknęło mi to. jedyne co mi jeszcze przychodzi do głowy to kąt kamery guidującej - 120 stopni to trochę po skosie.

Ktoś kiedyś pisał (nie wiem czy nie Jesion) że powinno być raczej do kąta prostego choć nie wydaje mi się żeby przez to korekty waliły na takim poziomie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Racji nikt mieć nie musi, ważne by burza mózgów przyniosła efekt :)

 

Mi to jeszcze pasuje do za wolno lub za szybko idącego silnika, guiding co chwila podgania lub spowalnia napęd. Nie wiem czy w tych montażach jest to w ogóle możliwe ale tak przyszło mi do głowy. Ustaw agresywność Dec i Ra na zera i zobacz co robi gwiazda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nic nie wymyślimy do póki nie złoży się jeszcze raz setupu i nie spróbuje metodycznie wszystkiego od nowa od prawidłowego ustawienia na biegun, wyważenie itp.

Przyczyna może być całkiem prozaiczna, nawet niedociśnięte sprzęgło od którejkolwiek osi może nie trzyma i zjeżdża. Slomka czy do kailbracji wybierasz mu gwiazdkę czy pozwalasz żeby wybrał sobie sam ?

Jeżeli pozwalasz mu żeby wybrał sobie sam to spróbuj wybrać mu po Expose (naciskając na daną gwiazdkę zmienią Ci się wartości X i Y w GuideStar) ale przed kalibracją według Ciebie najlepszą, czyli nie za małą i nie za dużą z wyraźną centroidą.

Mnie to czasami dawało lepsze rezultaty kalibracji i lepsze prowadzenie.

Edytowane przez coy_coyote
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, dzięki za burzę mózgów :)

 

Ja ten setup składałem już parę razy w ciągu tych dwóch ostatnich dni i nieudanych sesji, właśnie żeby wykluczyć przypadkowe błędy. Za każdym razem co najmniej dwukrotnie ustawiałem polarną, wyważałem, sprawdzałem kable itd. Ciężko mi uwierzyć, ze wielokrotnie go źle złożyłem, szczególnie, że robiłem to nie pierwszy raz :)

Jeśli chodzi o kalibrację, to przeprowadzałem ją kilkunastokrotnie każdego dnia na różnych partiach nieba, wybierając gwiazdkę do guidingu samodzielnie oraz pozostawiając maximowi wolną rękę. Efekt był ten sam.

 

Na pewno w najbliższą pogodną noc wybiorę się znowu na pole i postaram się zwrócić szczególną uwagę na te punkty, o których piszecie i może zbiorę trochę więcej obserwacji sprzętowo-software'owych.

Jak macie jeszcze jakieś pomysły, to chętnie przyjmę kolejne.

 

Mi sie wydaje (przeczucie ;-)) że to albo prąd albo jednak jakieś dzikie ustawienie w maximie, które nie wiem czemu się zmieniło, a ja tego nie rozpoznaję.

(BTW miałem też taki przypadek, że mi się kamery zamieniły miejscami i DSLR był jako Cam2, a QHY jako Cam 1, i wtedy nie dało się pracować w ogóle, kamerka QHY pokazywała jakąś masakrę).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziwna sprawa. HEQ5 ma silniki krokowe, których prędkość jest niezależna od napięcia zasilania. Tracą one jedynie na mocy. Jednak powinno to być widoczne tylko przy dużych prędkościach (przy GOTO), jako gubienie kroków i w efekcie złe celowanie. Przy małych prędkościach silniki mają większy zapas mocy i nie powinny źle działać. No ale skoro to rozwiązało problem, to się cieszę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.