Polskie legendy w wersji Sci-fi

[Kajetan]

Jeszcze co do efektów, trochę się tym interesuję, więc mam do tego duże wymagania
W smoku te efekty były momentami trochę kiepskie (np dym przy rozbiciu statku, oraz woda).
W pierwszej części Twardowskyego było ciut lepiej, jednak też trochę mnie raziło niedopracowanie efektów.
W drugiej części było o niebo lepiej, i jedyne do czego mogę się przyczepić, to ten hełm na końcu, w trochę słabej jakości.

[Paether]

Sci-Fi to bajki dla dorosłych więc czy powinno sie od nich oczekiwać realizmu ?

 

To straszne uproszczenie żeby nie napisać bzdura. Sci-Fi to cały zakres podgatunków począwszy od Hard Sci-Fi, które stara się wrzucić do wykreowanego świata jak najwięcej nauki i nawet nieistniejące rozwiązania zdają się być możliwe opierając się na obecnym stanie wiedzy.

Z drugiej strony nawet najbardziej "radosne" Soft Sci-Fi, mimo że może być całkowicie oderwane od rzeczywistości nie powinno łamać podstawowej logiki i powinno być wewnętrznie spójne (jeśli wymyślamy jakieś zjawisko, staramy się go trzymać).

[szuu]

a widzieliście "Wywiad z Borutą"?

tak jak poprzednio, obok filmu pojawiły się też treści literackie (ebook i audiobook).

budowa uniwersum trwa! czy to znaczy że zmierzamy w kierunku pełnometrażowej produkcji o twardowskym?

chociaż akurat pomysł z ciągnięciem tej historii setki i tysiące lat wstecz jest według mnie przekombinowany... (och, spojlerek )

poprzedni ebook z opowiadaniami był jednak o wiele lepszy!

 

wszystko to na legendy.allegro.pl

 

[Piotr4d]

Legendy Polskie. Zwiastun filmu Operacja Bazyliszek https://www.youtube.com/watch?v=iHM4RGLgWg8

Edytowane 28 Października 2016 przez Piotr4d

[astrokarol]

I mamy już pełną wersje:

 

[szuu]

no i niestety, fabuły mniej niż w reklamie proszku do prania, tego nie dadzą rady uratować nawet ładne efekty i żarciki

[JaLe]

no i niestety, fabuły mniej niż w reklamie proszku do prania, tego nie dadzą rady uratować nawet ładne efekty i żarciki

A jaką tu fabułę stworzyć ? Skoro film trwa kilkanaście minut.

[Piotr4d]

Szału nie ma, choć może, to my jesteśmy za bardzo zblazowani.

[szuu]

można powiedzieć że jest to taki kilkanastominutowy zwiastun filmu.

są różne kawałki, których trzeba się domyślać, niedopowiedziane elementy historii.

są wybuchy. są chwytliwe teksty. dokładnie jak w zwiastunie!

ale nie ma fabuły, bo to zwiastun!

fabuła będzie w gotowym filmie jak już go zrobią.

sądząc po długości zwiastuna będzie pewnie trwał z 10 godzin

 

[Piotr4d]

szuu też liczyłem na trochę więcej niż przydługi zwiastun. Gdyby filmik trwał jeszcze z pięć minut, było by pewnie Ok, a tak to mamy rybokalipse i Samsunga S9.

[JaLe]

Dla mnie to kompletny film, bo posiada wszystko co potrzeba w dodatku trzyma się klasycznego układu. Występują w niej wszystkie części na których opiera się dramaturgia filmu (wg klasycznych podwalin stworzonych jeszcze w XIX wieku):

1. Ekspozycja

2. Rozwinięcie akcji

3. Punkt kulminacyjny

4. Rozwiązanie

5. Finał

 

To tyle teorii filmu Oczywiście, Ktoś może nie mieć o tym bladego pojęcia i wtedy będzie pisał: "że nie ma fabuły"

Ale oczywiście nie ma racji co zresztą powyżej udowodniłem

 

[Piotr4d]

Nie ma co się bawić w filmologów. Jale, przyznasz że trochę mu brakuje do świetnego Twardowskyego i do jego drugiej części. I pewnie przez ten pryzmat postrzegamy Bazyliszka.

[szuu]

nie miał fabuły - jak na kilkunastominutowy film. bo trochę strzępków miał.

typowy dziesięciominutowy odcinek "reksia" opowiadał ciekawszą i bardziej złożoną historię

[JaLe]

Przecież mylicie fabułę z dynamiką akcji

[JaLe]

Nie ma co się bawić w filmologów. Jale, przyznasz że trochę mu brakuje do świetnego Twardowskyego i do jego drugiej części. I pewnie przez ten pryzmat postrzegamy Bazyliszka.

Jest też nawiązanie do Twardowskiego, bo Boruta, jest nawiązanie do kilku innych polskich wątków, nie wspominając o Piszczałce

Natomiast nie bardzo kumam skąd ta muza na koniec MR Zooba (z drugiej strony fajnie było sobie przypomnieć stary kawałek ).

[HAMAL]

Mi się akurat podobało Nie skopali bazyliszka a martwiłem się o to, chociaż głowę ma bardzo podobną do kosmitów z 5 elementu.

 

 

[Wukasch]

Filmik ratuje Lubaszenko oraz ciekawe zestawienie postaci Bazyliszka z jego głosem.

[TomPL]

Ależ się czepiacie, a to przecież fajna, świeżutka i "nasza" komedia si-fi - brawo Bagiński i spółka!

[szuu]

no dobra, są precedensy, jak godzilla, ale ogólnie gdy z jakiejś czeluści wyłazi groźny czarodziejski potwór to jednak się nazywa fantasy a nie sci-fi

[Paether]

Ale super wypasiony holograficzny telefon to już nie fantasy

[szuu]

Ale super wypasiony holograficzny telefon to już nie fantasy

 

być może masz rację, aczkolwiek w zwiastunie nie wyjaśniono tego wątku.

to może być nieznana dziś technologia, ale równie dobrze może to być zwykły zaczarowany telefon

[HAMAL]

To był telefon z funkcją lusterka dla kobiet

[MateuszW]

Szczerze mówiąc - zupełnie mi ten telefon nie pasował.

[Paether]

to może być nieznana dziś technologia, ale równie dobrze może to być zwykły zaczarowany telefon

 

A potwór mógł być nasłaną przez wrogie mocarstwo maszyną z elementami bionicznymi, wysyłającą przez "oczy" nanoboty powodujące natychmiastowe wapnienie komórek u człowieka Nieprzypadkowo nie użyto lustra tylko telefon, ponieważ tylko łącząc się przez wifi można było "wyłączyć" cybernetycznego potwora

[GuMoWy]

Fajnie, mają sobie pomysł i działają. Dla mnie bomba. Czekam na następny.