Głębia ostrości

[astroamator1]

witam,może ktoś posiada wiedzę na ten temat i się nią podzieli,od czego zależy głębia ostrości np. w lornetkach.Co ma na to kluczowy wpływ.Są lornetki w których trzeba ustawiać ostrość co kilkadziesiąt metrów a są i takie które raz ustawiona ostrośc nie potrzebuje korekcji.Chodzi mi o ostrość obrazu od załóżmy od 1000m w zwyż.Miałem kiedyś UO 15x70,gdzie ostrością nie musiałem kręcić,a np w nikonie 10x50 muszę co kawałek ustawiać.Ale konkretnie chodzi mi o 28x110.Ta lornetka jako oryginał ma dużą głębie,a teraz na bazie jej obiektywów wykonałem też lornetkę tylko że kątową,z zastosowaniem w torze optycznym pryzmatu i katówki lustrzanej i niestety głębia obrazu zmalała drastyczne.Obiektywy odpadaja bo są te same,pozostają okulary lub pryzmaty.

[MrOD]

Żaden ze mnie spec w temacie ale o ile mi wiadomo światłosiła wpływa bezpośrednio na głębię ostrości.

[MateuszW]

Tak, o tym decyduje swiatlosila. Ale jaka ona jest w lornetkach to kij wie, bo producenci tego nie podaja.

[szuu]

ciekawe że odpowiedzi są sprzeczne z pytaniem - obiektyw się nie zmienił więc światłosiła też się nie zmieniła

 

a czy powiększenie jest inne niż było?

jeżeli jest większe to powiększa się też nieostrość czyli potrzeba mniejszej zmiany odległości żeby nieostrość stała się zauważalna i skłoniła cię do nastawienia ostrości.

 

[JSC]

ciekawe że odpowiedzi są sprzeczne z pytaniem - obiektyw się nie zmienił więc światłosiła też się nie zmieniła

 

 

Moze zmieniła się wartość przelotu. Jesli aperture ograniczymy diafragmą to światłosiła się zmieni. Z tym, ze tutaj raczej o to nie chodzi - bo po cóz producent lornetki miałby w swojej konstrukcji znacznie obcinac aperturę?

 

Edytowane 16 Maja 2016 przez JSC

[berkut123]

jak jest obiektyw rybie oko w aparacie to jest łatwo ustawić ostrość , przy teleobiektywie jest trudniej , chyba od powiększenia zależy głębia ostrości , w teleskopie czy lornetce nie ma oczywiście przesłony , czyli cały czas jest "pełna dziura"

[astroamator1]

Jak wspomniałem są to obiektywy od Heliosa 28x110.lornetka ta ma fabrycznie pełny przelot czyli 109mm,bo taka jest średnica czynna soczewki i tak też wychodzi w teście latarkowym,w mojej konstrukcji powiększenie mam podobne bo 27x i też pełny przelot,a wygląda to tak jak na zdjęciu,nie mam fabrycznych okularków bo bym wtedy wiedział już wszystko

[rambro]

Ogniskowa obiektywów jest ta sama, światłosiła też. Jeżeli okulary mają tą samą ogniskową co oryginalne to pewnie głębia ostrości też jest taka sama. Wrażenie mniejszej głębi ostrości może wynikać z następującego powodu. Jeżeli okulary mają większe pole widzenia to aby zobaczyć dokładnie to samo w kadrze trzeba stanąć bliżej obiektu. Bliższa odległość to mniejsza głębia ostrości więc wrażenie jest takie, że patrząc na to samo lornetka wydaje się mieć mniejszą głębie ostrości. Analogicznie jest w lustrzankach z pełną klatką i mniejszą matrycą np. 4/3. Wielkość matrycy nie ma wpływu na głębie ostrości, ale aby uzyskać ten sam kadr w 4/3 trzeba odejść 2x dalej od obiektu niż przy pełnej klatce.

 

[astroamator1]

"Im lepsza korekcja okularu tym mniejsza tolerancja na jego ogniskowanie i tym mniejsza głębia ostrości, proszę pamiętać że głębia ostrości zależy głównie od światłosiły i stopnia korekcji obiektywu a tylko w nieznacznym stopniu od okularu teleskopu

_________________
Astropozdrówko Janusz P."

 

Taką wypowiedź znalazłem na sąsiednim forum,ale jeśli dobrze zrozumiałem to pierwsza częśc wypowiedzi przeczy koncówce zdania.U mnie obiektyw się nie zmienił,czyzby faktycznie trzeba było zastosować okulary o gorszej korekcji.Dlatego mam prosbę może ktoś posiada okular z lornetki to chętnie bym wypróbował.

[szuu]

głębia ostrości - piękny "głęboki" temat, rozpalający emocje, niewiele jest przecież tematów które potrafią doprowadzić do kłótni nawet na wikipedii

 

według mnie w tym co napisał Janusz niekoniecznie jest sprzeczność.

"prawdziwa" głębia ostrości czyli coś co pojawia się na obrazie wytworzonym przez obiektyw zależy tylko od tego obiektywu, to logiczne. okularu może przecież w ogóle nie być, jak w fotografii.

ale jeżeli okular psuje obraz i wprowadza własną nieostrość to nie dostrzegamy różnicy między obiektem super ostrym i trochę nieostrym więc wydaje się że głębia ostrości się zwiększyła.

[JSC]

głębia ostrości - piękny "głęboki" temat, rozpalający emocje, niewiele jest przecież tematów które potrafią doprowadzić do kłótni nawet na wikipedii

 

 

Moge zacząć - podobno barlow zwiększa głebię ostrosci (zakres dobrej ostrości)

 

Edytowane 17 Maja 2016 przez JSC

[Marek_N]

Najlepiej trenować akomodacje . Bo u większości osób przy spoglądaniu przez dowolne urządzenie optyczne zawsze włącza sie tryb "na nieskończnoność"

[berkut123]

Może to złudzenie , że głębia ostrości jest mniejsza, bo jej ustawienie w lornetce jest bardziej precyzyjne (ustawienie ostrości ,nie jej głębi) , pryzmaty i lusterka nie maja wpływu na głębie ostrości.

Edytowane 17 Maja 2016 przez berkut123

[astroamator1]

W moim przypadku jak juz wspominałem sa te same obiektywy,zmieniły sie tylko pryzamty i okulay,a różnica głebi ostrości jest znaczna,ale zauwazyłem że jesli wyostrzymy na konkretny obiekt to za to obraz jest dużo ostrzejszy jak w oryginale.widać że jedno kosztem drugiego.W obrerwacjach nocnych jest to nawet zaleta,ale na przyrodzie troche jest to wkurzające.