TARNÓW i okolice nie gorsze...

Robert Bodzoń · 27 Czerwca 2005

Dzisiaj zanosi się na niemal bezchmurną noc, a i Księżyc wzejdzie trochę później. Może w końcu wziąłbym te dwa numery ASTRO, których zapominałem zabrać na poprzednie wyjazdy

<{POST_SNAPBACK}>

A trzeci numer już w drodze. Między innymi z propozycją "polowania" na letnie gromady kuliste. Zestawiłem tam podstawowe dane i zdjęcia 24 najjaśniejszych obiektów z Wężownika, Strzelca i kilku innych gwiazdozbiorów. I oczywiście mapki ułatwiające ich zlokalizowanie.

jan · 27 Czerwca 2005

Dzisiaj zanosi się na niemal bezchmurną noc, a i Księżyc wzejdzie trochę później. Może w końcu wziąłbym te dwa numery ASTRO, których zapominałem zabrać na poprzednie wyjazdy

No właśnie. Jak z Waszym przyjazdem? Jeśli się nie wybierzecie do Łowczówka, to i tak rozłożę ze sprzetem się za domem i będę ćwiczył dokładne ustawienie montażu. Trochę tu więcej świateł, ale tragicznie nie jest.

Zbyszku - chętnie przeglądnę Twoją prasę. Możesz zdradzić, co jest w ASTRO. Nie znam tego tytułu.

jan · 27 Czerwca 2005

Spotkanie umówione na 21.30 w Łowczówku. Jeśli ktoś chciałby dołączyć - ZAPRASZAMY.

Regulus · 27 Czerwca 2005

optymistyczne prognozy są też na jutro i pojutrze. Tym razem nie pracuję. Jeśli komuś będzie mało dzisiejszych obserwacji to może jeszcze się wybierze. Też chętnie obejrzałbym pismo Astro, o którym tyle słyszeliśmy od Zbyszka, ale to już jak Janusz je odda.

jan · 28 Czerwca 2005

Zbyszek z pewnością napisze relację z obserwacji.

Ja chciałbym wstawić fotki gwiazdozbiorów, które wczoraj zrobiłem. Są lepsze niż ostatnio, ale i tak oczywiście nie jestem z nich zadowolony. Cóż, początki są trudne. Mam nadzieję, że "fachowcy" nie zaglądają tutaj i nie wyśmieją . Ponieważ nie posiadam jeszcze umiejętności odszumiania, więc pomiędzy gwiazdami trafią się również hot pixele. Niestety nie umiem ich wszystkich wskazać Liczę na wyrozumiałość :Boink:

Wszystkie zdjęcia to pojedyncze klatki wykonane w JPG o max rozdzielczości (oczywiście zmniejszonej do publikacji na www - w tej chwili mają po ponad 200 kilo) aparatem EOS 300D i obiektywm Sigma 70-300 SMII APO; ISO=800; AV=5,6; ogniskowa=70*1,6=112

1. Fragment Małego Wozu

TV=118 sek

2. Korona Północna

TV=180 sek

3. Kasjopeja (była dość nisko nad horyzontem, do tego zaświetlonym - co widać)

TV=118 sek

Edytowane 28 Czerwca 2005 przez jan

jan · 28 Czerwca 2005

optymistyczne prognozy są też na jutro i pojutrze. Tym razem nie pracuję. Jeśli komuś będzie mało dzisiejszych obserwacji to może jeszcze się wybierze. Też chętnie obejrzałbym pismo Astro, o którym tyle słyszeliśmy od Zbyszka, ale to już jak Janusz je odda.

Ja dziś nie dam rady, ale jutro jestem do dyspozycji. Przejrzałem jeden numer ASTRO - spodobał mi się. Dałem znać Robertowi B. o moim zainteresowaniu pismem, więc może będę go również miał...

antyqjon · 28 Czerwca 2005

No to jest relacja Tym razem do Łowczówka podrzucił mnie Władek, który jechał razem z Kubą. Niestety Pitter nie dał rady do nas dołączyć. Ok. 21:45 dojechaliśmy na polanę w Łowczówku, gdzie zastaliśmy już Janusza zajętego precyzyjnym ustawianiem montażu na biegun. My również rozłożyliśmy nasze sprzęty - tym razem nie było ich dużo. Mizar Władka, Orion 6'' Janusza (który i tak służył tylko jako podstawka pod 300D ), Taiga 16x80, Breaker 12x60 i Meade 10x50. No i cóż... ledwo to rozłożyliśmy i zerknęliśmy na Jowisza, z północy przylazły chmury i zasłoniły prawie całe niebo. Zamiast gwiazd tu i ówdzie świeciły latające zielone punkciki - świetliki Latały też nietoperze, i co gorsza komary <_< Po jakimś czasie w dziurach w chmurach pojawiały się pojedyncze gwiazdki - Deneb, Altair czy Polarna, w którą Janusz celował lunetką biegunową. Z pogodą potem było różnie - raz się prawie całkiem przejaśniało, a parę minut później znowu niebo zakrywało się chmurami. W tych przejaśnieniach oceniłem sobie kilkanaście zmiennych, a Janusz focił gwiazdozbiory, z niezłym zresztą rezultatem Na zdjęciu Korony zasięg wyszedł 10 mag. z lekkim hakiem, pewnie na pełnej klatce możnaby zajrzeć trochę głębiej w kosmos Przeleciało nam nad głowami parę satelitów i samolotów, Władek skutecznie ścigał je po niebie Mizarem Oglądając sobie Łabędzia i notując, które gwiazdki mieszczą mi się w polu widzenia Meade'a 10x50, oszacowałem jego pole na ok. 6,5 stopnia. W momentach bardzo dobrej przejrzystości, gdy ruszył się wiaterek i zasięg gołym okiem osiągał momentami 6,4 mag., w lornetce podziwiałem Drogę Mleczną i zrobiłem sobie szybciutką rundkę po jasnych M-kach. Były to (po kolei numerami): 2, 3, 4, 5, 8, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 31, 32, 33, 39, 40, 51, 52, 53, 56, 57, 64, 71, 81, 82, 92, 101, 103.

Około 1 już niebo na wschodzie rozświetliło się od Księżyca, na niego też rzuciliśmy okiem, a potem spakowaliśmy nasze sprzęty i zabraliśmy się z powrotem do domów...

ax · 29 Czerwca 2005

A co myslicie o dzisiejszym dniu?

antyqjon · 29 Czerwca 2005

Wczoraj z Regulusem wyjechaliśmy zamiast na górkę w Łowczówku, to prawie na szczyt góry Wał, na polanę położoną ponad 100 metrów wyżej niż ta koło cmentarza Legionistów. Stamtąd jest dużo lepszy widok na południe i południowy zachód, Skorpion świecił całkiem wysoko nad odległymi wzgórzami. Ze sprzętem było jeszcze skromniej niż przedwczoraj - dwie lornetki i Celestron 114/900. Chmur trochę było gdzieś tak do północy, później się bardzo przyzwoicie przejaśniło. Skupiłem się na ocenianiu zmiennych no i zrobiłem ponad 50 obserwacji. Droga Mleczna widoczna była bardzo ładnie, M24 w Strzelcu, czy nawet M8 były wyraźnie widoczne gołym okiem. Niestety nieco niżej utrzymywała się chmurka i nie dałem rady zobaczyć M6 i M7. W lornetce rzucały się w oczy ciemne mgławice w Tarczy, niedaleko znanej zmiennej R Sct. Wewnątrz M24 również widać było 2 ciemne małe plamki, znane jako B92 i B93. Zasięg po tym jak przeszły chmury był naprawdę bardzo zacny, w lornetce 12x60 wyciągałem zerkaniem gwiazdkę 11,1 mag. w Łabędziu. Przeleciało tu i ówdzie kilka meteorków i satelitów, a 20 minut po północy leciała ISS, świecąc z jasnością ok. -3 mag. Niedaleko naszego stanowiska kręciły się jakieś myszki, popiskując tu i ówdzie w trawie. Wschodzący Księżyc zobaczyliśmy już bardzo nisko nad horyzontem, a w chwilę później pokazał się Mars w bliskiej koniunkcji z Łysym. Niebo od wschodu zaczęło się rozświetlać, ale jeszcze zobaczyłem M31, h+chi i kilka innych znanych DS-ów w Kasjopei i okolicach. No a później to już poskładaliśmy sprzęt i wróciliśmy do Tarnowa.

Regulus · 29 Czerwca 2005

A co myslicie o dzisiejszym dniu?

niestety, jutro i pojutrze mam dniowke, tak ze dzis odpada. W sobote mam nocke. Poza tym ksiezyc jest dopiero w kwadrze i dosc wczesnie wschodzi. Moze, jak bedzie pogoda to pojutrze , zaraz po powrocie z pracy. Spakowal bym juz sobie sprzet do auta i od razu pojechal.

Edytowane 29 Czerwca 2005 przez Regulus

jan · 29 Czerwca 2005

A co myslicie o dzisiejszym dniu?

Ja jestem wolny i dziś i jutro. Pojutrze i przez kilka następnych dni prawdopodobnie nie. Na jutro są chyba lepsze prognozy. Będę śledził forum, jak inni ustosunkują się do terminu obserwacji.

AndrzejS · 30 Czerwca 2005

Co najmniej trzy osoby z naszej grupy mają teraz więcej czasu, rano można dłużej pospać, więc tym bardziej liczę na nasze spotkanie.

<{POST_SNAPBACK}>

W lipcu jestem na urlopie. :banan: Na forum zerknę od święta.

W związku z czym proszę o info na temat potencjalnego zlotu na 663 210 242.

Może by wykorzystać te kilka godzin do wschodu Księżyca i uderzyć gdzieś na obserwacje. Ja oczywiście proponuję Łowczówek - bo mam najbliżej .

<{POST_SNAPBACK}>

Zapraszam do Czermnej. :Beer:

Pozdrawiam :Salut:

Edytowane 30 Czerwca 2005 przez AndrzejS

ax · 30 Czerwca 2005

Ech....ja od jutra odpadam az do odwolania...

antyqjon · 4 Lipca 2005

A może by tak ekspedycja "kometarna", żeby zobaczyć, jak to nam tam puknęło w Tempela...? Miejsce na Wale byłoby chyba dobre do obserwacji komety nisko w Pannie.

wlad · 2 Września 2005

jak w temacie

póki co ja, jurek i edge ,następni chetni niech dają znać a ustalimy godzine i miejsce :Salut:

antyqjon · 3 Września 2005

Wczoraj dopiero wróciłem z Zakopca i byłem padnięty po kilkunastu godzinach na nogach, ale jakby się coś dzisiaj działo, to czemu nie

Regulus · 5 Września 2005

No więc i po wypadzie. Zbyszek, zgodnie z tradycja opisz go jak i poprzednie. Od siebie dodam, że 2 dni wcześniej byłem w towarzystwie Andrzeja Skoczewskiego i Janusza na obserwacjach w Jamnej (a właściwie w Siekierczynie, ale to niedaleko i na tej samej górce). Okolica zupełnie nieoświetlona, widoczność idealna, jedynie w Bieszczadach było ciemniej. Może Janusz i Andrzej wypowiedzą się w tej sprawie. Przy okazji, dzień wcześniej w czasie poszukiwania miejsc pod obserwacje w okolicach Jamnej poznałej w sąsiednim Bukowcu młodego księdza, również miłośnika astronomi, który ma zamiar urządzić sobie w pobliżu plebani własne obserwatorium i który gorąco zaprasza TG do siebie na obserwacje.

Edytowane 5 Września 2005 przez Regulus

Regulus · 5 Września 2005

Wg prognozy ICM w nocy z 7/8 ma być idealnie bezchmurne niebo. Łysego też jeszcze nie będzie. Może wykorzystajmy ostatnie być może w tym roku okazje na kolejny wypad obserwacyjny? Proponuję Jamną, oprócz miejsca gdzie byłem poprzednio z Andrzejem i Januszem wypatrzyłem tam jeszcze jedno, być może lepsze, ale o niewiadomej własności, więc trzeba by przyjechać nieco wcześniej i spytać sie o to w sąsiednim (niezbyt bliskim) domu. Albo przyjechać tam później, po cichu, bez pytania licząc że nikt się nie przyczepi, albo nie zauważy. Proszę chętnych o zgłaszanie propozycji lub kontakt na gg lub komórkę.

antyqjon · 6 Września 2005

Wcześniej nie napisałem relacji, więc zrobię to teraz, ale dość krótko. Na górce w Łowczówku stawili się wlad, edge, Andrzej z Czermnej, Regulus i ja. Co do sprzętu - Orion XT10", Meade Starfinder 10", mój Skylux, monokular 20x60 oraz cała gromadka okularów i filtrów (ALP i kolorowe planetarne). Na początku ścigaliśmy trochę klasyków - M31, M13, jasne planetarne, parę innych kulek itp. Seeing był całkiem dobry - epsilony Lutni bardzo stabilnie rozdzielone, prawie nie pływające w pow. 117x w Skyluxie (z pożyczonym od Regulusa ortoskopem 6mm). W Orioniku Władka zobaczyliśmy dwie części Cirrusa, i to bardzo ładnie z filtrem ALP. Podobnie M27 wyglądała lepiej z tym filtrem, a nad ranem M42 - również poprawa jakości obrazu. Filtr ten jest typu anty-light pollution, choć my i tak byliśmy w dość ciemnym miejscu, tyle że tu i ówdzie plątały się wysokie chmurki. Mimo tego zasięg był minimalnie lepszy niż 6 mag. Po 1 w nocy w zasadzie wszyscy patrzyli już tylko na Marsa w różnych teleskopach z różnymi filtrami. Generalnie uznaliśmy, że najlepiej wyglądał z filtrem #80A - dawał największy kontrast. Trzeba by jeszcze spróbować z filtrem polaryzacyjnym. Gdy wzszedł Saturn, również i jego obejrzeliśmy, korzystając z filtrów, jednak w jego przypadku trzeba będzie poczekać na zimę, gdy będzie wyżej. Merkurego się już nie doczekaliśmy, bo na wschodzie pojawiła się przed nim spora chmura kłębiasta. Już blisko 5 rano zebraliśmy graty i wróciliśmy (Andrzej pojechał trochę wcześniej).

edge · 6 Września 2005

No sam tez przyznam że noc nam sie w 80% udała, zwiedziliśmy kawał nieba, szkoda że niebyło kompletu planet ale to nic.

Regulus · 6 Września 2005

w noc 8/9 zapowiada się jeszcze lepiej, nie wiem jak potem, ale już będzie się już pokazywał wieczorem Łysy

jan · 7 Września 2005

Okolica zupełnie nieoświetlona, widoczność idealna, jedynie w Bieszczadach było ciemniej. Może Janusz i Andrzej wypowiedzą się w tej sprawie.

W Bieszczadach co prawda nie byłem, ale z miejsc, w których prowadziliśmy obserwacje, to wydaje się najciemniejsze - Drogę Mleczną widać niemal po horyzont.

Miejsce, które wraz z Regulusem i Andrzejem odwiedziliśmy jest niezłe. Tylko jeden z gospodarzy dość długo świecił sobie na podwórku, ale jek już poszedł się przekimać, to horyzont południowy odsłonił swoje piękno - obserwacje można prowadzić już na poziomie kilku stopni nad horyzontem.

Wcześniej byliśmy na polance, o której wspomniał Regulus - jeszcze lepsza. Tyle, że niedaleko jest dom mieszkalny (podczas ewentualnych obserwacji zasłonięty ruderą, która jest przy polance). Zero świateł. Jednak dojeżdżając do tego miejsca jesteśmy zauważalni, a bez pozwolenia gospodarza trudno ryzykować brony w plecach.

Podsumowując - Siekierczyna, to najlepsze z naszych miejsc obserwacyjnych. Trochę daleko, ale od czasu do czasu warto pocieszyć się takim widokiem Wszechświata.

Co do mojego udziału w Waszych najbliższych obserwacjach, to raczej będę trzymał kciuki za dobrą pogodę. Wrzesień i czerwiec, to najgorsze dla mnie miesiące. Najtrudniej mi wysupłać choć odrobinę wolnego czasu.

antyqjon · 8 Września 2005

Wczoraj byliśmy z Regulusem tylko we dwóch w Łowczówku. Warunki były nieco lepsze niż ostatnio - zasięg w zenicie ok. 6.3 - 6.4 mag. gołym okiem, w lornetce widziałem zerkaniem gwiazdki 10.6 - do 11 tym razem nie dociągnąłem. Skupiłem się głównie tylko na ocenianiu zmiennych, więc zrobiłem z kilkadziesiąt obserwacji, w tym w drugiej części nocy przywitałem się z kilkoma zimowymi gwiazdkami W międzyczasie, kiedy nie oceniałem, to kładłem się na karimacie z lornetką i sobie penetrowałem te okolice, które były akurat blisko zenitu - czyli Łabędź, Jaszczurka, Cefeusz, potem Kasjopea itp. Właśnie między Łabędziem a Jaszczurką przyłapałem ciemną mgławicę B168, na której końcu jest focona przez Waldka mgławica Kokon. Poza tym zaliczyłem sporo gromadek z różnych katalogów, nie licząc M-ek były to między innymi:

NGC: 129, 225, 457, 663, 6939, 7082, 7160, 7209, 7243, 7380, 7789, 7790 + cała masa w Łabędziu

Stock: 1 w Lisku, 2 koło NGC869+884, 5 - nawet gołym okiem widoczna, a w lornetce coś na kształt strzałki (widziałem ten układ tyle razy zbaczając trochę z okolic RZ i SU Cas, ale nigdy nie zauważyłem, że to jest w jakimś katalogu jako gromada )

Melotte: 15 wewnątrz mgławicy IC 1805, 20 - alfa Perseusza i okolice, 22 - Plejady , 25 - Hiady

U Regulusa w teleskopie widziałem M15, M2, M33 (włącznie z NGC 604), M29, M1, M36-37-38 w Woźnicy, niżej M35 i NGC 2158, więcej nie pamiętam

Przed 3 rano rzuciliśmy tylko okiem na Marsa, a potem spakowaliśmy sprzęty i wyjechaliśmy z Łowczówka.

TomekG · 8 Września 2005

No więc i po wypadzie. Zbyszek, zgodnie z tradycja opisz go jak i poprzednie. Od siebie dodam, że 2 dni wcześniej byłem w towarzystwie Andrzeja Skoczewskiego i Janusza na obserwacjach w Jamnej (a właściwie w Siekierczynie, ale to niedaleko i na tej samej górce). Okolica zupełnie nieoświetlona, widoczność idealna, jedynie w Bieszczadach było ciemniej. Może Janusz i Andrzej wypowiedzą się w tej sprawie. Przy okazji, dzień wcześniej w czasie poszukiwania miejsc pod obserwacje w okolicach Jamnej poznałej w sąsiednim Bukowcu młodego księdza, również miłośnika astronomi, który ma zamiar urządzić sobie w pobliżu plebani własne obserwatorium i który gorąco zaprasza TG do siebie na obserwacje.

A niech mnie!!! 12 dni w bacówce w Jamnej byłem i takie spotkanie mnie ominęło a żeby było smieszniej - specjalnie na obserwy sprzęt z Poznania pociagiem wiozlem. Miajsce świetne na obserwacje - i do tego swietna baza noclegowa w bacówce (zwłaszcza dla studentów i pracowników UAM)

Regulus · 8 Września 2005

A niech mnie!!! 12 dni w bacówce w Jamnej byłem i takie spotkanie mnie ominęło a żeby było smieszniej - specjalnie na obserwy sprzęt z Poznania pociagiem wiozlem.

No szkoda, może nawet nas widziałeś, bo przyjechaliśmy do bacówki, ale była wczesna noc, dużo ludzi się kręciło i świeciło lampy przed schroniskiem i pawilonami poniżej. Gospodarze schroniska powiedzieli że możemy obserwowac, ale dla nas nie będą wyłączać oświetlenia na czujki, ani zakazywać używania świateł mieszkańcom bacówki. Nie chcieliśmy długo czekać, więc pojechaliśmy 2 km dalej, na tej samej górce, gdzie czerwony szlak do głazu "Wieprzek" skręca z gruntowej drogi do lasu. Tam jest już szlaban, ale przy okazji mała polanka, miejsce do parkowania. A najważniejsze należało do lasów państowych i nie musieliśmy się obawiać że bez uzgodnienia stanęliśmy na prywatnym gruncie