Skocz do zawartości

Pierwszy zestaw do astrofoto


.michaś

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć, jako że mój pomysł teleskopu słonecznego nie wypalił zakupiłem sobie aparat fuji x-t1 i postanowiłem sobie trochę pofocić. Wypstrykałem się z kasy więc muszę sobie postawić nowy cel ;)

Chciałbym coś niedużego, rozważałem ts65q lub jakiś inne nieduże apo z flattenerem. Generalnie zależy mi żeby zestaw był dość mobilny. Najlepiej nie samochodowy jeśli się da.

Na początku kupię tylko teleskop, później zamierzam dokupić mounta, a do tego czasu będzie wisiał na statywie foto z aparatem. Budżet jakiego nie chciałbym przekraczać na teleskop to 3 tys. zł.

Edytowane przez .michaś
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proponuję odwrotnie najpierw najdroższy na jaki cie stać montaż, a pod niego tube.

 

Jeżeli ma być mobilny to pewnie coś koło HEQ5, ale dołączając nogi, walizkę na tube, grzałki, akumulatory to robi się dobre już więcej kg do noszenia.

Edytowane przez Tayson
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tayson radzi dobrze. Montaż stabilny z płynnym prowadzeniem jest podstawą min. EQ5 i to przy b. lekkim teleskopie, bardziej odpowiednim jest HEQ5 czy nawet EQ6, bo do każdego teleskopu jest potrzebny osprzęt, który też coś waży i to wszystko musi udźwignąć montaż.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma to jak polecać neq6 jako teleskop do transportu bez samochodu... Myślałem raczej o czymś pokroju star adventurera od sw. Co do teleskopu przed montażem, chciałem go używać raczej do wizuala zanim będę miał montaż, bo aktualnie nie mam żadnego :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piszesz w tytule " pierwszy zestaw do foto ", piszesz o ciężko zarobionej krwawicy, piszesz kupiłem sobie aparat a czy wcześniej już fotografowałeś.

Większość z nas przód prowadzi obserwacje nieba a potem zaczyna fotografować.

Napisz gdzie mieszkasz: wieś czy miasto, jakie masz warunki, co Cię interesuje _ co chcesz oglądać.

:astro:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rozważałem ts65q lub jakiś inne nieduże apo z flattenerem

 

Myślałem raczej o czymś pokroju star adventurera od sw.

To ze sobą się nie łączy, do takiego apo trzeba włąsnie EQ5 lub EQ6, do star adventurera to na pocztek conajwyżej obiektyw foto w aparacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten mount ma udźwig 5kg, na zagranicznych forach pisali, że wieszali zestawy cięższe niż ten który ja mam zamiar mieć i spokojnie ciągnęło 30s-1min...

Cuda się zdarzają, ale niezbyt często. Na Twoim miejscu bym tak nie liczył za bardzo ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

https://www.astrobin.com/90446/

Wygląda całkiem ok.... Ja jestem świadom tego, że zwyczajny mount pokroju eq5/heq5 byłby dużo lepszy, ale dla mnie jako osoby, która nie posiada prawa jazdy ani samochodu potrzebny jest sprzęt który w całości nie waży 40kg...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale - jak rozumiem- nie musi działać? Waga to chyba nie jedyny parametr?

Jak dobrze policzysz to on powiesił na tym 3.25 kg. I robił 120 sekundowe ekspozycje przy - jak napisał- "north align meticulously".

Edytowane przez wessel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście ma działać, i userzy zagranicznych for piszą, że zestaw jaki ja rozważam działa, ale nie urywa wiadomo czego. Przedewszystkim ja nie aspiruje na jakiś super niesamowity level astrofotografii, bo to nie te pieniądze i nie ten sprzęt. Ale myślę że tego typu rozwiązanie to chyba całkiem w porządku kompromis między mobilnością i możliwościami?

Z moim aparatem wychodzi mniej wiecej 3kg.

Edytowane przez .michaś
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Michaś. Masz już fajny aparat. Do astrofoto szerokich pól brakuje Ci jedynie montażu. 3 tys. to akurat dość, żeby kupić Star Adventurer i dobrą lornetkę. Będziesz mógł w sposób bardzo mobilny realizować zarówno astrofoto jak i obserwacje. IMHO szerokie pola gwiazdowe w dobrej lornetce mają DUŻO więcej uroku niż mgliste mgiełki DS-ów widziane przez największe newtonowskie rury.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co wy macie z tymi lornetkami, czy gdziekolwiek w temacie jest napisane że jestem zainteresowany obserwacjami wizualnymi? Wessel, ja tylko podrzucam dodatkowe info, bo np dla mnie zdjęcie które dodałem jest całkowicie dla mnie satysfakcjonujące :) Oczywiście wasze porady biorę sobie do serca, bo jednak macie większe doświadczenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.michaś - jak rozumiem to Twoj pierwszy kontakt z poważniejszym "astro-foto" wiec najlepiej żebyś wszedł w to możliwie bezproblemowo. Jeśli nie, to zamiast satysfakcji i planowania kolejnych kadrów będzie irytacja i walka ze sprzętem, a Ty zamiast sie chwalić fajnymi kadrami będziesz zakładał tu wątki "dlaczego to nie działa tak jak powinno".

 

Zestaw który podajesz SW SA + małe APO ~400mm to juz zestaw dość wymagający. Na statywie fotograficznym tego nie postawisz - musisz mieć chociaż LT-1 (kupisz na giełdzie za 100 zł, ale gabarytowo jest dość spory). Będzie wiaterek - tez będzie problem.

Zwróć uwagę że facet z Twojego linku fotografował Canonem 6D, który ma znacznie większy piksel niż u Ciebie w Fuji. U niego rozdzielczość w arc sek, będzie taka jak u Ciebie na ~250mm.

 

Jeśli ma być mobilnie i bezproblemowo to ja polecam SW Star Adventurer i do tego Samyanga 135mm. Obiektyw świetnie skorygowany od pełnej przysłony f/2. Z Twoim Fuji da wynikową ogniskową 200mm. Bardzo fajną do większych mgławic wodorowych, asteryzmów itp. A 16 MPix da Ci zapas do kadrowania, wiec spokojnie będziesz miał wynikową około 400mm dla FF.

Edytowane przez Marek_N
  • Lubię 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z własnego doświadczenia powiem Ci ze zebranie materiału to dopiero część drogi do uzyskania fotki.

W domu, przed kompem musisz jeszcze na spokojnie całość obrobić w jakimś programie do grafiki.

Mam nadzieję iz zdajesz sobie sprawę że pstrykniecie zdjęcia na polu to dopiero początek zabawy.

Warto aby mobilny sprzęt był jak najmniej skomplikowany.

Trzeba również pomyśleć o jakiejś grzalce na obiektyw i dodatkowych bateria do aparatu.

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(..)Co do teleskopu przed montażem, chciałem go używać raczej do wizuala zanim będę miał montaż, bo aktualnie nie mam żadnego :)

 

Zdrówka dużo :)

 

Jeśli na wizualu Ci nie zależy, to Star Adventurer plus dobry obiektyw i zaczynasz zabawę z astrofoto w sposób bezstresowy. Dlaczego tak? Bo przy astrofoto z użyciem aparatów i szkieł fotograficznych jest i tak w ciul rzeczy do nauczenia. Jeśli będziesz w stanie się ich nauczyć, to jest szansa, że wejdziesz do klubu astrofotografów i wtedy przyjdzie czas na teleskop i wyzwania, które stawia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.