Skocz do zawartości

Eta Carinae z RPA - Open Source z ASI071


Adam_Jesion

Rekomendowane odpowiedzi

Adama obróbka to jedynie prowokacja, bo nie wierze że wykosił tyle dobroci z tła. Nie mam kombajnu do racy na takiej ilości gwiazd ale pokaże moje nieudolne foto poglądowe :D

 

 

Nie lubię gwiazd mocnych w RGB. Zasłaniają mi robotę (mgławicę) ;))) Coś jak false-narrowband ;)

PS. Wiem - na krzyż.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak człowiek jeździ matizem i dostaje ferrari, to nie wie jak tym się kieruje. Pierwszy raz obrabiam coś takiego i zapewne nie potrafię wykorzystać potencjału tego zdjęcia.

 

No co ty, przecież zawsze im lepszy materiał tym łatwiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W branży astro to jednak Matiz. Rozrysuj sobie skalę ;)

 

Ale niech Ci będzie - Fiat.

Inaczej taka niechłodzona ASI120MC to by musiał być rower :P

 

Inne wariacje ^_^ To jeden z tych obiektów które można przyrządzać na milion sposobów :)

 

NGC3372_RGB_stacky.jpg

Edytowane przez HAMAL
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hamal ? Co Ty wyczyniasz z tymi gwiazdami?

Napisałem już przecież, nie mam kombajnu do obróbki astrofoto z taką ilością gwiazd więc uszkadzam je aby nie przeszkadzały w zabawie z tłem i bawię się jedynie kolorystyką i dynamiką mgławicy ^_^

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To stary Canon 450D będzie w takim wypadku chyba co najwyżej hulajnogą :)

 

Wysłane z mojego MotoG3 przy użyciu Tapatalka

 

Nie ja tą samochodową analogię tu zacząłem :) A jak wiadomo, w Polsce nie możemy rozmawiać na kilka tematów - w tym właśnie o samochodach ;) (nie mam nic do Matiza - samochód jak każdy inny).

Zdjęcia, które tu wrzucam, da się zrobić Canonem, czy QHY8L. Przyznacie, że to nie jest ekstraklasa premium kamer astro. Co?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobrze, wiec co w takim razie jest owym "Ferrari"?

 

Bo wpadła do świata astro matryca zaprojektowana do tanich bezlusterkowców i przy ponad 5 razy mniejszej powierzchni piksela okazała się mieć lepszą dynamikę od topowych CCD. I wcale mnie to nie dziwi... po prostu technologia z roku ~2014 zmiotła tą ubiegłowieczną. Niestety ale patrząc na dynamikę CCD jest ona wprost proporcjonalna do powierzchni piksela, niezależnie od roku produkcji układu. Jakiś minimalny postęp to zapewne możliwość uzyskiwania czystszego krzemu.

 

CCD'ki w topowych, drogich produktach (i czuje że w ogóle) pożegnamy do końca dekady bo Sony zapowiedziało już na 2017 / 2018 średnioformatowe matryce MONO o rozdzielczości 100 i 150 MPix (ta druga w wersji BSI).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ja tą samochodową analogię tu zacząłem :) A jak wiadomo, w Polsce nie możemy rozmawiać na kilka tematów - w tym właśnie o samochodach ;) (nie mam nic do Matiza - samochód jak każdy inny).

Zdjęcia, które tu wrzucam, da się zrobić Canonem, czy QHY8L. Przyznacie, że to nie jest ekstraklasa premium kamer astro. Co?

 

W takim razie po co kupować ASI, skoro Canonem za 500 zł można zrobić to samo? Co prawda nigdy nie używałem jeszcze tego typu kamery, ale podejrzewam, że mimo wszystko jest bardzo duża różnica w jakości pojedynczej klatki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...)

Bo wpadła do świata astro matryca zaprojektowana do tanich bezlusterkowców i przy ponad 5 razy mniejszej powierzchni piksela okazała się mieć lepszą dynamikę od topowych CCD.(...)

 

Szczerze? Zakładam, że to tylko skrót myślowy. ;) Po wsadzeniu materiału z ubegłowiecznego CCD i obecnych ColdMOSów pod lupę fotometrii, nic takiego nie wynika, wręcz przeciwnie :(

 

Pozdrawiam.

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo to sensory do aparatów foto. Nikt nie będzie robił przetwornika i pliku 16 bit, do sensora który wyciąga 12 bit.

 

Zastosowania w fotometrii to zapewne wina oprogramowania - chodzi o przemapowanie sygnału 12 bit na 16 bit. CMOS wyrzuca dajmy na to wartości 1000, 1001, 1002 ADU - po przemapowaniu masz odpowiednio 16000, 16016, 16032 ADU. Dodaj do tego generator liczb losowych + / - 8 ADU (czyli taki cyfrowy szum) i będzie hulać. Przecież ewidentnie na to wskazywał opis i obrazki które umieściłeś w tamtym wątku o fotometrii przy CMOS.

 

Te nowe matryce (i zapewne nie tylko te) będą już 16 bitowe, bo bodajże od zeszłego roku RAW'y Sonego są już / mają opcję 16 bit - więc coś jest na rzeczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16bitowego (prawdziwą 16tke) ColdMOSa chętnie przygarnę do testów jak się pojawi. Ciekawe tylko czy się pojawi, Może się mylę, może tylko mam spaczoną wizje swiata, ale mam wrażenie, że aparaty foto sprzedaje się kolejnymi milionami minipixelków upchanych na matrycy, ekranem o coraz większej przekątnej, coraz silniejszym softem do auto-obróbki wstępnej, a pewnie niedługo automatycznym wysyłaniem słitfoci i samojebek po auto-filtrze bezpośrednio na jeden z kołchozów społecznosciowych. Masowy odbiorca ma głęboko przetwornik i RAWy :/ ważniejsze są softowe efekty typu "piesek", "miłosne przesłanie", "czadowy pieprzyk" :/

 

A w ogóle to smartfony zarąbią aparaty, nie dośc że nie będzie fajnych matryc to i obiektywów :/ Za to da sie pograć na nich w zombie vs mutanty...

 

 

.... Adam, jak popłynelim z offtopem za daleko, tnij waść.

 

Pozdrawiam.

Edytowane przez Hans
  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16bitowego (prawdziwą 16tke) ColdMOSa chętnie przygarnę do testów jak się pojawi. Ciekawe tylko czy się pojawi, Może się mylę, może tylko mam spaczoną wizje swiata, ale mam wrażenie, że aparaty foto sprzedaje się kolejnymi milionami minipixelków upchanych na matrycy, ekranem o coraz większej przekątnej, coraz silniejszym softem do auto-obróbki wstępnej, a pewnie niedługo automatycznym wysyłaniem słitfoci i samojebek po auto-filtrze bezpośrednio na jeden z kołchozów społecznosciowych. Masowy odbiorca ma głęboko przetwornik i RAWy :/ ważniejsze są softowe efekty typu "piesek", "miłosne przesłanie", "czadowy pieprzyk" :/

 

A w ogóle to smartfony zarąbią aparaty, nie dośc że nie będzie fajnych matryc to i obiektywów :/ Za to da sie pograć na nich w zombie vs mutanty...

 

 

.... Adam, jak popłynelim z offtopem za daleko, tnij waść.

 

Pozdrawiam.

I dlatego mam analoga (niejednego). ^^

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I dlatego mam analoga (niejednego). ^^

 

i tak i nie!

w fotografii chemicznej obraz powstaje przecież jako binarna mozaika ziaren, które albo pochłonęły foton (czy fotony) albo nie. nie ma stanów pośrednich. już bardziej analogowy jest byle smartfon, gdzie mamy przynajmniej cyfrowe odwzorowanie analogowego pomiaru światła dla poszczególnych pikseli.

 

tak więc tradycyjna fotografia to tylko taka brudniejsza, pracochłonna, mniej optymalna (bardzo mała sprawnośc kwantowa) i bardziej chaotyczna (nieregularny układ pikseli w matrycy) forma fotografii cyfrowej ^_^ oczywiście za to ją lubimy, ale bynajmniej nie czyni jej to analogową :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

i tak i nie!

w fotografii chemicznej obraz powstaje przecież jako binarna mozaika ziaren, które albo pochłonęły foton (czy fotony) albo nie. nie ma stanów pośrednich. już bardziej analogowy jest byle smartfon, gdzie mamy przynajmniej cyfrowe odwzorowanie analogowego pomiaru światła dla poszczególnych pikseli.

 

tak więc tradycyjna fotografia to tylko taka brudniejsza, pracochłonna, mniej optymalna (bardzo mała sprawnośc kwantowa) i bardziej chaotyczna (nieregularny układ pikseli w matrycy) forma fotografii cyfrowej ^_^ oczywiście za to ją lubimy, ale bynajmniej nie czyni jej to analogową :P

Nie jest to miejsce i forum na dywagacje nad fotografią analogową ale wielu by się z Tobą nie zgodziło. Wszystko jest interpretacją. Analog, cyfra. W telefonie jest jeszcze oprogramowanie które interpretuje obraz. W cyfrze też - pomijając RAWy.

Edytowane przez _Spirit_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A w ogóle to smartfony zarąbią aparaty, nie dośc że nie będzie fajnych matryc to i obiektywów :/ Za to da sie pograć na nich w zombie vs mutanty...

 

 

Jest dokladnie odwrotnie. To dzięki masowym celom (np. smarfony) zaczęła się technologia rozwijać w coraz szybszym tempie. W tej chwili na horyzoncie się kilka przełomów, które nie powstały by gdyby nie badania podstawowe w tych właśnie dziedzinach (vide nanotechnologiczna optyka).

 

Dla nas nie jest istotne, czy coś się nazywa CCD, czy CMOS, czy bongo bango. Niech tylko działa. CCD umiera, bo nikgo nie interesuje, nie ma zbytu, nie ma komu finansować badań rozwojowych. Tak właśnie zmieniają się paradygmaty. Coś, co na początku wydaje się być marną i tanią namiastką, przez szeroką adaptację rynkowoą rozwija się organicznie, a potem nagle okazuje się, że prześciga protoplastę. W historii innowacji mamy masę takich przypadków - to wręcz standardowy scenariusz (tak też było z fotografią cyfrową w ogóle - nikt w nią nie wierzył, była niszowa, rozwijała się w swoim tempie, żebyśmy nagle obudzili się w świecie, w którym analog został ekstrawaganckim bajerem hobbistów).

 

Podsumowując - nie smartfony są tu istotne, ale technologia, która powstaje przy okazji konieczności walki z wielkością (rozmiar matrycy/piksela) oraz wymagań energetycznych (low power) - oraz, co istotne, cena.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może się mylę, może tylko mam spaczoną wizje swiata, ale mam wrażenie, że aparaty foto sprzedaje się kolejnymi milionami minipixelków upchanych na matrycy, ekranem o coraz większej przekątnej, coraz silniejszym softem do auto-obróbki wstępnej,

Fakty są takie że dla matrycy formatu APS-C w ciągu dekady parametry zmieniły sie z 6 MPix i 11 bit DR, na 24 MPix i 14 bit DR.

Matryce w komórkach a raczej ich rozdzielczość to owszem jest jakieś szaleństwo, ale weź pod uwagę, że ich opracowywanie wymaga mega rozwiniętej technologii, która trafia potem do matryc o większym pikselu.

I tak dla jasności - matryca z ASI1600 to chyba najsłabsza matryca w aktualnie sprzedawanym aparacie z wymienną optyką (z wyjątkiem Canonów 18 MPix). Do topu to jej brakuje hoho i jeszcze trochę - ale tylko dzięki temu chińczycy mogli wykupić jakieś resztki produkcyjne.

 

A w ogóle to smartfony zarąbią aparaty, nie dośc że nie będzie fajnych matryc to i obiektywów :/

Na jakiej podstawie takie stwierdzenie? Ostatnie lata to wysyp świetnych matryc i świetnych obiektywów. Jedynie rynek się kurczy więc ceny idą w górę.

 

Wprowadzenie nowych matryc to prędzej ubije cały rynek TOP astrofoto. Na CCD z najlepszą matrycą żeby osiągnąć rozdzielczość 1" trzeba było mieć ~1800mm ogniskowej, co przy sensownej światłosile daje nam 40 cm lustra. Więc do tego trzeba montaż o dużym udźwigu, który uciągnie ładnie klatki po 20 min. I już wchodzimy w setki tyś zł.

Na takiej ASI1600 / QHY163 to samo mamy z Newtonkiem 150mm, a klatki można robić i 30 sek, więc pójdzie to pewnie i na EQ5.

 

Owszem, na zachodzie i w stanach dużo ludzi dysponuje sporą gotówką i kręci ich zabawa w wielki / drogi sprzęt. Ale jak za chwile wpadnie "banda amatorów" ze sprzętem za 1/30 kwoty i zrobi lepsze zdjęcia to po prostu zabawa straci sens.

 

Już nie mówiąc o troszkę szerszych kadrach typu 4-7 stopni, co zawsze było zmorą klasycznego Astrofoto w wydaniu CCD. A teraz jest to mega -tanie -szybkie -wydajne z wykorzystaniem jasnych i świetnie skorygowanych obiektywów foto.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.