Kompletowanie zestawu do astrofoto

[Gość wessel]

Czy zadowalające to już sprawa wymagań. Na pewno wiele zależy od umiejętności wykonania samych zdjęć ( OSTROŚĆ!!!!) i ich obróbki. Ale ten sprzęt pozwala na zrobienie fajnych fotek.No tyle że teraz planety nisko....pozostaje Księżyc.

[berkut123]

Pytam z ciekawości . Ten montaż jest gorszy od "Fastrona" ? Jak widziałem to "Fastron" jest raczej prostą konstrukcją , sklejka, zawiasy od mebli itp. Fabryczne urządzenie jest takie badziewiaste ? Że nawet zwykła lustrzanka z stałym obiektywem typu 135 mm jest za wymagająca do tego?

 

Edytowane 8 Sierpnia 2019 przez berkut123

[Gość wessel]

Nie wiem, nie miałem Fastrona w ręku.

[Stachu]

17 minut temu, berkut123 napisał:

 Fabryczne urządzenie jest takie badziewiaste ? Że nawet zwykła lustrzanka z stałym obiektywem typu 135 mm jest za wymagająca do tego?

 

Też mnie to dziwi że odradzacie nawet próby ds lustrzanką z napędem, ta konstrukcja jest aż tak zła?

[Grzędziel]

3 godziny temu, Stachu napisał:

Mam jeszcze pytanie czysto teoretyczne, czy gdybym zamontował kamerkę do tego sprzętu, to dało by się uzyskać zadowalające obrazy planet/księżyca?

Wessel Ci odpowiedział, pamiętaj, że zdjęcie nie tylko zależy od kamery i teleskopu. Ale moja rada jest taka: zamontuj -nie wyjdzie, wyjdzie, lepiej lub gorzej, any way, ale sporo się nauczysz, a to duża wartość dodana.

 

58 minut temu, berkut123 napisał:

Pytam z ciekawości . Ten montaż jest gorszy od "Fastrona" ? Jak widziałem to "Fastron" jest raczej prostą konstrukcją , sklejka, zawiasy od mebli itp. Fabryczne urządzenie jest takie badziewiaste ? Że nawet zwykła lustrzanka z stałym obiektywem typu 135 mm jest za wymagająca do tego?

To nieporównywalne sprzęty. Ten montaż jest lepszy jeśli chodzi o operowania małym teleskopem i wyszukiwanie obiektów do obserwacji wizualnych. Fastron do tego się nie nadaje, ale do astrofotografii małym teleskopem czy aparatem DSLR Fastron jest 1000x lepszy.

[calla]

Fastron ma malutki PE. i wiadomo,że prędkość napędu jest dobrana porządnie do prowadzenia. A z tym cudem to ja nie wiem, jakby to było. 

 

[gryf188]

Czekajcie , przypomniałem sobie że @Lukasz83 robił niedawno zdjęcia newtonem powieszonym na EQ2  i dał radę  . Tylko nie wiem czy ktoś inny mógłby to jeszcze zrobić a w każdym razie próbować  

[Gość wessel]

Odpowiedź brzmi - nie. Łukasz ma za sobą kilka lat doświadczenia a kolega zaczyna.

Edytowane 8 Sierpnia 2019 przez wessel

[gryf188]

Oczywiście masz 100% racji , to tak dla beki przypomniałem jego akcję z zabawą EQ2  

[Stachu]

Niestety nie licze na cuda i nie zamierzam ryzykować, wole sobie odłożyć na normalny montaż, dokupić napęd i focić aparatem. Myśle że to będzie najlepsze wyjście sądząc po waszych odpowiedziach. 

Dzięki za pomoc.

[Nedved]

Pozwolę sobie zabrać głoś bo Fastrona używałem dłuższy czas. Po pierwsze jak Fastron to koniecznie ze sterownikiem Fastron-drive, który steruje ruchem śruby. Bez tego pozostaje ręczna zabawa, którą uważam za maksymalnie zniechęcającą i niemożliwą przy zbieraniu materiału powyżej 30 minut. Po drugie programowalny pilot do aparatu lub Magic Latern jeśli to Canon - powód ten sam, nie musimy stać i pilnować sprzętu non-stop. Samo urządzenie uważam za mocno niedocenione. Przy dobrym ustawieniu na biegun gwiazdy są punktowe przy kilkuminutowych ekspozycjach (mój rekord to 3 min z Tairem-3s) - oczywiście bez guidingu. Przy okazji ustawiania na biegun - nie jest ono super wygodne bo odbywa się na oko - znamy położenie bieguna na podstawie map nieba i tam celujemy po wstępnym zgraniu osi szukacza z osią obrotu Fastrona. Pozwala to jednak bardzo dobrze opanować rzekłbym "intuicyjne" ustawianie na biegun i dokładne poznanie okolic bieguna. Ja Fastrona bardzo dobrze wspominam i polecam jako pierwszy montaż do astrofoto.

[krzkrz]

a ja polecam tym Lumixem ustawić się na Księżyc . Najprawdopodobniej to jedyny obiekt jak uda się Tobie zrobić tym aparatam w sposób zadawalający.  Jakbyś szukał złączkę m4/3 T2 to są w Delta Optical i chyba tylko tam. 

[berkut123]

Fastron jest lepszy bo?  Oś obrotu ( na zawiasach meblowych ) jest dość daleko  od śruby napędzającej ? Sama śruba przekładnia ma drobny gwint?  Czyli jego dokładność polega na  jakby dużej przekładni- wynikającej z odległości śruby od osi obrotu oraz samej śruby ( sam silnik to drobiazg). No i jeszcze że przekładnia jest jedna czyli mniej luzów ? nie robię zdjęć to tylko tak się domyślam.

[Grzędziel]

3 godziny temu, berkut123 napisał:

Fastron jest lepszy bo?  Oś obrotu ( na zawiasach meblowych ) jest dość daleko  od śruby napędzającej ? Sama śruba przekładnia ma drobny gwint?  Czyli jego dokładność polega na  jakby dużej przekładni- wynikającej z odległości śruby od osi obrotu oraz samej śruby ( sam silnik to drobiazg). No i jeszcze że przekładnia jest jedna czyli mniej luzów ? nie robię zdjęć to tylko tak się domyślam.

Dobrze się domyślasz

[Agent Smith]

6 hours ago, Grzędziel said:

Dobrze się domyślasz

A ja się domyślam skąd Twoja @Grzędziel  sympatia dla urządzeń ze sklejki i zawiasów  (w przypadku Fastrona oczywiście uzasadniona).

 

Przy okazji dodatkowe info dla @Stachu - niewykluczone, że gdybyś się uparł, mógłbyś popróbować "awikowania" planet i księżyca tym, co masz - nawet bez napędu. Nie wiem jakie możliwości robienia filmów ma Twój aparat, ani w jakim formacie wypluwa pliki ale może by się dało. Jeśli ma wyjście AV mógłby (wraz z prostym graberem wideo za kilkadziesiąt PLN) służyć też jako kamera - przy okazji spełnił byś swoje marzenia o podpiętym do telepa komputerze

A jeśli nie, możesz kupić jakąś tanią kamerkę czy też nawet webcama (np. na naszej giełdzie - nie każdy się nadaje)

Poczytaj na forum o awikowaniu (avikowaniu?) planet, jest tego mnóstwo.

 

Edytowane 9 Sierpnia 2019 przez Agent Smith