Pillar half self made

[diver]

Gdy ostatnio przy zbieraniu okołozenitalnych obiektów tuba stopowała na nodze trójnogu, powiedziałem "dość!". Będzie pillar.

 

U Baadera zamówiłem gotowca, składającego się z dwóch elementów (już do mnie jadą).

 

Adapter do montażu.

 

Mini pillar z regulacją w dwóch osiach.

 

Razem wygląda to tak.

 

A po zamontowaniu do właściwego pillara tak

 

Pozostaje jeszcze zrobienie sobie właściwego słupa. Projekt gotowy, muszę tylko poszukać w miarę dokładnego ślusarza.

[count.neverest]

Dopiero od kilku tyg. wiem, jak bardzo jest to przydatne, szczególnie, kiedy zestaw nie robi flipa.

[diver]

10 minut temu, count.neverest napisał:

Dopiero od kilku tyg. wiem, jak bardzo jest to przydatne, szczególnie, kiedy zestaw nie robi flipa.

Ja właśnie chcę uniknąć flipa. Flip oznacza obrót obrazu, z reguły wymaga ponownego wycelowania, często utratę ostrości a nawet kolimacji. Czyli przerwę w zbieraniu. Po co mi to? Jeżeli jedyną przeszkodą w bezprzerwowym prowadzeniu ma być noga trójnogu, to należy ją wywalić.

 

[count.neverest]

Zgadza się, miałem na myśli to, że pier właśnie uchroni przed flipem. Na CEM25P miałem tak naprawdę mocno ograniczone pole widzenia i goto z latarką czołową i palcem na stop było koniecznością;)

[Tayson]

moze lepiej takie cos? to zupelnie likwiduje potrzebe flipa o ile mont da radę.

oczywiscie spawanie u jakiegos znajomego, bo za ten ASA to mozna kupic auto

 

1. ASA https://www.astroshop.eu/column-stands-extensions/asa-ddm85-angled-pier/p,33340

 

2. MESU

[Sebastianus]

Avalon

https://www.avalon-instruments.com/products-menu/mounts/m-uno-d-bluetooth-detail

[diver]

5 godzin temu, Tayson napisał:

moze lepiej takie cos? to zupelnie likwiduje potrzebe flipa o ile mont da radę.

Dzięki @Tayson za propozycje, ale mój projekt już "staje się ciałem". Ten prosty słup też uchroni mnie od flipa, gdy tuba ma orientację zenitalną. Mont daje radę - zachowanie montażu przy przekraczaniu południka można ustawić w PHD Guiding 2 (auto flipa można po prostu wyłączyć).

 

2 godziny temu, Sebastianus napisał:

Avalon

Ładny ten Avalon, ale jak widzę z dużymi tubami przestaje być "dookólny".

 

Ciekawe te wasze propozycje cenowe! Z tę kasę można kupić niezłą tubę. Na razie więc dokończę swój projekt za ok. 2000 PLN.

 

[OBERON RD]

Używam od ponad ćwierć wieku SCT na montażach widłowych i dopiero niedawno dowiedziałem się z forum, że jest taka przypadłość montaży jak flip. Tyle lat w nieświadomości

[isset]

20 godzin temu, count.neverest napisał:

kiedy zestaw nie robi flipa

A czemu nie robi flipa? 

[count.neverest]

Godzinę temu, isset napisał:

A czemu nie robi flipa? 

Nie musi, może prowadzić za obiektem od wschodu do zachodu. 

[diver]

1 godzinę temu, OBERON RD napisał:

Używam od ponad ćwierć wieku SCT na montażach widłowych i dopiero niedawno dowiedziałem się z forum, że jest taka przypadłość montaży jak flip. Tyle lat w nieświadomości

A jak używasz tego SCT? Do foto? Masz klin paralaktyczny, a może odpowiedni "zawodowy" łamany pillar?

 

[OBERON RD]

11 godzin temu, diver napisał:

A jak używasz tego SCT? Do foto? Masz klin paralaktyczny, a może odpowiedni "zawodowy" łamany pillar?

 

Mam kliny, do każdego montażu. Ten mniejszy wygląda tak jak na obrazku w działaniu, a porównanie wielkości na drugim zdjęciu.

 

Edytowane 27 Sierpnia 2020 przez OBERON RD
dodałem drugie zdjęcie

[HAMAL]

Taka konstrukcja to proszenie się o kłopoty 

[diver]

10 godzin temu, OBERON RD napisał:

Mam kliny, do każdego montażu.

Ok. Więc pewnie możesz kręcić tubą naokoło, w górę i w dół bez haczenia.

 

10 godzin temu, HAMAL napisał:

Taka konstrukcja to proszenie się o kłopoty 

Hmm, dlaczego? Co dokładnie masz na myśli pisząc "taka konstrukcja"? Oczywiście że taki klin zawsze będzie mniej sztywny od dedykowanego łamanego pillara, ale dlaczego chcesz go zdyskwalifikować?

[HAMAL]

Każdy techniczny umysł widząc tą konstrukcję i słysząc słowo sztywność będzie zgrzytał zębami.

[OBERON RD]

Mogę kręcić ile chcę, ale ... problem jest z Canonem i korektorem f6,3 jak jest motofocus  - okolice Polarnej nie są dostępne - brakuje z 15mm. Z oryginalnym wyciągiem nie ma problemu z dystansem, ale jest shift lustra.

Idea tych klinów jest taka, że kliny są do ustawiania SCT na statywie w różnych miejscach. Bez nich jest rotacja pola (choć są derotatory). W różnych miejscach bo 8" czy 10" da się spokojnie przewozić w fajną miejscówkę. Niestety, 14" w swoim kartonie nie wchodzi do Zafiry ze złożonymi siedzeniami. Plus statyw i klin i wymaga busa.

 

Na pewno ten pod 14" jest dość sztywny, używam go na słupku betonowym który startując pod ziemią od jakiegoś 60 x 60 zwęża się do 40 x 40 cm - akurat ten wymiar. Po ustawieniu montażu (SharpCap ostatnio) blokuje się go śrubami kontrującymi. Jedynie co powoduje duże drgania teleskopem to wiatr jak jest założony metalowy odrośnik. Całość ma wtedy jakieś 1,5m, ale drgania obrazu to raczej efekt ogniskowej 3555 mm. Przy barlowie 3x (ogniskowa 10,5m) drgania potrafi wywołać ciężarówka wpadająca w dziurę w drodze.

 

8" nie ma takich problemów, to jest tyci teleskop i stosunkowo lekki. Jedna osoba podnosi go bez problemu. Myślicie może o refraktorach z "rurą" 900 czy 1200, a SCT to krótka tuba.

 

Ale pytanie - czy zbyt energiczne poruszanie się koło innych montaży, nawet z pierem łamanym i spawanym nie wywoła drgań obrazu? Toż to czasem grunt drga jak stado dzieci nadciąga na pokaz nieba

 

Poniżej przewoźny 8" w "walizeczce", klin paralaktyczny na wspomnianym słupku i 14" na montażu widłowym i z "parawaningiem" dookoła chroniącym przed zbyt silnym wiatrem wywołującym drgania (o ile założy się odrośnik stojący na krzesełku).

 

Edytowane 28 Sierpnia 2020 przez OBERON RD

[HAMAL]

Sam się śmieje, że gdy robię wielką skalę, to po klatkach od razu widać kiedy siedzę nieruchomo a kiedy drapie się po dupie 

 

Bardzo mądrze zamocowane

 

zamiast tragicznie dyndająco tak

 

po całości tak

 

Edytowane 29 Sierpnia 2020 przez HAMAL

[OBERON RD]

Ten "wiotki" sposób montażu to sprzed 20 lat, potem czegoś się nauczyłem Ale dla 8" ok, odrośnik mam z flii na rzep, a nie metalowy.

Ale jak chcesz założyć ten klin na statyw, to niestety też tak wygląda - ten "plasterek" stali na betonie ma dokładnie taką średnicę jak oryginalny statyw Meade pod 8". No, inżynier myślał i płakał jak projektował.

Natomiast duży klin nie jest oryginalny Meade, tylko kupiony kiedyś w Anglii jako "bardzo sztywny" z firmy AstroEngineering, https://www.astro-engineering.com/

Sprzedają jednak swoje produkty przez sieć sprzedawców, już nie bezpośrednio.

Ale rzućcie okiem jak można montować i duży klin:

 

https://www.youtube.com/watch?v=gVf4LC2IWLw

 

[diver]

W dniu 29.08.2020 o 07:12, HAMAL napisał:

Sam się śmieje, że gdy robię wielką skalę, to po klatkach od razu widać kiedy siedzę nieruchomo a kiedy drapie się po dupie 

Dlatego ja swoją dupę trzymam z dala od montażu.

[diver]

Słup stał się faktem. Ślusarz nie do końca się spisał, bo przepalił spaw rury z podestem, w wyniku czego płyta podestu nieco się odkształciła. Nie udało się też ślusarzowi idealnie równo wspawać trzech szpilek do górnej płyty. A dałem mu szablon w postaci mini pillara od Baadera. Ach, ci ślusarze... Tragedii nie ma - te wady nie dyskwalifikują produktu, a są trudne do wyeliminowania. Odebrałem więc słup i zapłaciłem.

 

Nie jest jednak lekko...

Radość stacjonarnych obserwacji ma polegać między innymi na tym, żeby przed każdą sesją nie ustawiać montażu na polarną. To tej pory realizowałem to tak, że stopki trójnogu miały swoje stałe gniazda na tarasie, a trójnóg wynosiłem na taras skręcony w montażem raz ustawionym na polarną.

Nie chcę zostawiać montażu na zewnątrz w zmiennych warunkach atmosferycznych (chodzi głównie o wilgoć), więc muszę przed każdą sesją montaż wynosić i mocować do adaptera. Czynność jest prozaiczna, a sam montaż waży przecież dużo mniej niż montaż z trójnogiem. W czym więc problem? Otóż na kołku ustalającym położenie montażu na adapterze jednocześnie odbywa się regulacja montażu na polarną w azymucie. Zdjęcie montażu z adaptera wymaga minimalnego poluzowania śrub regulacyjnych montażu, więc w efekcie może powodować zmiany w ustawieniu na biegun. Zobaczymy, czy będzie to kłopot praktyczny. Na razie nie ma jak, bo deszcz i chmury.

 

Edytowane 7 Września 2020 przez diver

[Łysy Łysy]

Właśnie planuje coś podobnego i jestem ciekaw,czy rura w środku ma być pusta czy lepiej ją wypełnić np.piaskiem

 

[diver]

15 godzin temu, Łysy Łysy napisał:

Właśnie planuje coś podobnego i jestem ciekaw,czy rura w środku ma być pusta czy lepiej ją wypełnić np.piaskiem

Piasek w środku na pewno nie zwiększy sztywności konstrukcji. Ale zwiększy całkowitą masę statywu, a im mniejszy stosunek masy części ruchomych do nieruchomych, tym stabilniejszy będzie statyw (będzie miał większą bezwładność). Piasek w środku powinien też tłumić ewentualne drgania konstrukcji.

Ciekawe pytanie z tym piaskiem zadałeś. Ja u siebie piasku nie sypałem. Masa mojego słupa i tak około trzykrotnie przewyższa masę stosowanego dotychczas statywu.

 

[HAMAL]

Powiedz, że pod tarasem jest beton i do niego jest przykręcony pier 

[diver]

35 minut temu, HAMAL napisał:

Powiedz, że pod tarasem jest beton i do niego jest przykręcony pier 

Przecież domyślasz się że nie jest, bo to górny poziom tarasu. Mam dość solidne deski tarasowe, ale podczas chodzenia po tarasie teleskop oczywiście się trzęsie. Tyle że jak pisałem wcześniej, podczas sesji dupę trzymam z dala od montażu i tarasu.

A właściwie jaki jest sens Twojego pytania, bo chyba nie do końca złapałem?

[HAMAL]

Chciałem się tylko upewnić