Spotkanie astro w najbliższym czasie

[ozokarol]

Witam serdecznie!
Chciałem zapytać czy tej jesieni/zimy szykują się jakieś, jakże bardzo spontaniczne spotkania maniaków obserwacji astronomicznych?
Pochodzę z małopolski, a dokładniej Kraków.
Jestem bardzo początkujący w tym temacie, przeczytałem masę wątków co wybrać na pierwszy teleskop, ale wciąż mam z tym związany mętlik w głowie, w sumie -z każdym nowo przeczytanym wątkiem- coraz większy.
Pytam gdyż chciałbym właśnie korzystając z okazji popatrzeć przez różne typy teleskopów, porównać obrazy jakie dają, jakie mają możliwości- a następnie zadecydować w jaki teleskop dla siebie chcę celować, oraz co chcę nim obserwować.
Czy ktoś ma jakieś info gdzie, kto, kiedy itp.?
Z góry dziękuję bardzo!

[kjacek]

A spotykajcie się, wymieniajcie covida, narażajcie życie swoje i innych... 

Walka z wiatrakami. Ludzie, to nie jest czas na spotkania... 

 

To wygląda tak jak poniżej opisane, a nie tak jak w TV Info:

https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=165097132000911&id=113804740463484

 

Pytaj tu, pytaj na innych forach, ale bądźmy bardziej odpowiedzialni niż nasz rząd... 

[ozokarol]

28 minut temu, kjacek napisał:

A spotykajcie się, wymieniajcie covida, narażajcie życie swoje i innych... 

Walka z wiatrakami. Ludzie, to nie jest czas na spotkania... 

 

To wygląda tak jak poniżej opisane, a nie tak jak w TV Info:

https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=165097132000911&id=113804740463484

 

Pytaj tu, pytaj na innych forach, ale bądźmy bardziej odpowiedzialni niż nasz rząd... 

Nie zamierzam z nikim siedzieć w zamkniętym pomieszczeniu przez pół dnia (bądź nocy), czy się z nim całować itp. Oczywiście maseczka obowiązkowo i z zachowaniem dystansu. Jednak no nie przesadzajmy, pracować muszę (nie zdalnie), sklepy małe czy duże- gdzie są tłumy, są czynne, ludzie masowo na jakieś protesty chodzą gdzie o 2m dystansu to można zapomnieć, a na otwartej przestrzeni kilka osób nie mogłoby się spotkać żeby popatrzeć wspólnie w niebo? Nie mówię absolutnie, że wirusa nie ma i żeby zrobić imprezę na 500 ludzi w remizie... Jednakże przesada w żadną stronę nie wskazana i jeśli zrobi się to z głową, to ryzyko jest raczej bliskie zeru. Niemniej jednak szanuję Twoje zdanie.
Tak poza tematem- mam lekarza w rodzinie i wiem jak to wygląda. Leczyła już Covidowych nie wiedząc o tym i nawet podstawowa ochrona jak maseczka, i higiena rąk, spowodowała, że póki co nie złapała nic.

[Paniki]

Jak posiadasz jakiś talizman na dobrą pogodę, czy chociaż umiejętności szamańskie to kto wie

Edytowane 21 Listopada 2020 przez Paniki

[ozokarol]

9 minut temu, Paniki napisał:

Jak posiadasz jakiś talizman na dobrą pogodę, czy chociaż umiejętności szamańskie to kto wie

Kurka, wczoraj jechałem do pracy po północy, aż za Racławice... Jak spojrzałem na miejscu w niebo w tych ciemnościach, bez łuny miejskiej, to aż odechciało się wracać do domu, bo niebo tak od gwiazd świeciło

[Piotr4d]

Przeżyliśmy jakoś dwa zloty w czasie pandemii. Z tego co wiem, nikt się nie zaraził i nie zachorował w związku ze zlotem.

Oczywiście, to że udało się dwa razy nie oznacza, że uda się i trzeci raz.

Zwyczajowo na przełomie stycznia i lutego odbywał się zlot zimowy, jak będzie  tym razem zobaczymy.

 

[ozokarol]

1 minutę temu, Piotr4d napisał:

Przeżyliśmy jakoś dwa zloty w czasie pandemii. Z tego co wiem, nikt się nie zaraził i nie zachorował w związku ze zlotem.

Oczywiście, to że udało się dwa razy nie oznacza, że uda się i trzeci raz.

Zwyczajowo na przełomie stycznia i lutego odbywał się zlot zimowy, jak będzie  tym razem zobaczymy.

 

Ślicznie dziękuję za info! Myślę, że bez problemu tyle wytrzymam, bo funduszy raczej z dnia na dzień nie wytrzasnę

[isset]

1 godzinę temu, kjacek napisał:

wymieniajcie covida

 

No już bez przesady, nie dajmy się zwariować. Pytanie nie brzmi jak złapać covida, tylko czy są spotkania, więc po co za przeproszeniem wszędzie wpier...ać tego covida, no kaman. 

[dobrychemik]

@ozokarol Spotykając się z innymi i patrząc przez cudzy sprzęt pamiętaj, by popsikać okular środkiem dezynfekującym.

 

 

 

[ozokarol]

Teraz, dobrychemik napisał:

@ozokarol Spotykając się z innymi i patrząc przez cudzy sprzęt pamiętaj, by popsikać okular środkiem dezynfekującym.

 

 

 

@dobrychemik po popsikaniu jeszcze dobrze gąbką -tą zieloną stroną- przetrę szkiełko dla pewności

[count.neverest]

3 godziny temu, dobrychemik napisał:

by popsikać okular środkiem dezynfekującym

Lepiej popsikać oko, wtedy jest pewność, że okular jest czysty

[kjacek]

Przebywając na powietrzu a nie w zamkniętych pomieszczeniach trudniej zarazić się wirusem. To prawda, co nie znaczy, że nie można. Dotykając cudzego sprzętu, a zwłaszcza patrząc przez okulary innych osób prawdopodobnieństwo wzrasta. 

Szacuje się, że dziennie zaraża się 100-200 tysięcy ludzi w Polsce. 

Jesteście dorośli. 

Sposób w jaki przechodzi się covid-19, jest różny. Większość osób ma szczęście przechodzić go stosunkowo łagodnie. Ale nie znamy odległych skutków tego przejścia. 

Osoby, które miały pecha i trafiają do szpitala, zwykle nie wychodzą z tego, tak to jest teraz. Bo trafiają tam za późno a leków nie ma. 

Gdyby to było jak z rosyjską ruletką, to nie napisałbym tego wszystkiego. Jednego głupca mniej, trudno. Ale to tak nie działa. Jeśli trafi się na jedną osobę, która zaraża, to po takim spotkaniu będzie zarażonych N osób. One zarażą kolejne. 

Nie musi tak być, może znowu będziecie mieli szczęście i nie trafi się chory bez objawów. 

Zrobicie to co uznacie. Na co pozwoli Wam rozum i sumienie.

Mi sumienie kazało napisać te posty, które oczywiście możecie zignorować, a rzeczywistość zakrzyczeć. 

[astrokarol]

Wszyscy zginiemy. Amen.

 

PS. Musiałem :/

 

[ikad85]

24 minuty temu, kjacek napisał:

Szacuje się, że dziennie zaraża się 100-200 tysięcy ludzi w Polsce. 

Czyli średnio 150.000 dziennie i z tego wynika że do końca roku wszyscy będą zarażenia także problem znika 

 

W małym markecie (np lidl) codziennie przewija się z ponad 1000 osób i każdy dotyka lodówek, uchwytów ,koszyka a nawet biorą produkty i odkładają spowrotem i nikt nic w trakcie zakupów nie dezynfekuje. W czasie zakupów odbierają telefony grzebią w portfelach wcześniej zdezyfekowanymi dłońmi i dalej robią zakupy zostawiając to co w portfelu u na telefonie w sklepie....

 

Nie przesadzajmy, trzeba jakoś żyć...

[kjacek]

Zapraszam na oddział covidowy. Jakiekolwiek, z wyjątkiem sanatorium na narodowym. 

[Piotr4d]

Pełna zgoda. W owym okresie przy liczbie wykrytych zakażeń rzędu 500, prawdopodobieństwo przywleczenia czegoś na zlot i wywiezienia ze zlotu było niewielkie. W obecnym czasie, to prawdopodobieństwo jest dramatycznie większe. Trzeba rozważyć zasadność organizacji zlotu, ale na podstawie danych, które będziemy posiadać na czas jego organizacji i na tej podstawie wdrażać adekwatne decyzje i środki.

 

Chrońmy siebie i swoich bliskich!

[Paniki]

12 godzin temu, ozokarol napisał:

Kurka, wczoraj jechałem do pracy po północy, aż za Racławice... Jak spojrzałem na miejscu w niebo w tych ciemnościach, bez łuny miejskiej, to aż odechciało się wracać do domu, bo niebo tak od gwiazd świeciło

 

No właśnie pojechaliśmy wtedy, było super, pięknie przez 5 minut. Szkoda było nawet sprzęt z bagażników wyciągać

Tu czasami coś skrobniemy

https://www.forumastronomiczne.pl/index.php?/topic/20924-okolice-krakowa-miechowa-olkusza-spotkania-i-wypady-obserwacyjne/

[ozokarol]

2 godziny temu, Paniki napisał:

 

No właśnie pojechaliśmy wtedy, było super, pięknie przez 5 minut. Szkoda było nawet sprzęt z bagażników wyciągać

Tu czasami coś skrobniemy

https://www.forumastronomiczne.pl/index.php?/topic/20924-okolice-krakowa-miechowa-olkusza-spotkania-i-wypady-obserwacyjne/

Dzięki, wczoraj dostałem info o tym wątku od jednego Pana, tak więc mam już zapisane. Niemniej jednak dziękuję

Edytowane 22 Listopada 2020 przez ozokarol

[Paniki]

To super

Edytowane 22 Listopada 2020 przez Paniki