Skocz do zawartości

ES82*,ES*68,Maxvision 82* i inne okulary okiem początkującego


Frosch

Rekomendowane odpowiedzi

Zakupiłem niedawno okular ES82* 11mm, ES 68* 24mm oraz Maxvision 82* 6,7mm. Mam refraktor Sky-Watcher 90/900, obserwuję z dużego miasta. Oprócz wymienionych okularów posiadam również kitowe 10mm i 25mm okulary systemu Kellnera a także Baader BCO 6mm i Tele Vue Plossl 8mm. Jestem osobą zupełnie nową, ale chciałbym podzielić się swoimi spostrzeżeniami, może przydadzą się one innym początkującym. Podkreślam, że mam niewielkie doświadczenie i jestem osobą niewprawioną w obserwacjach.

 

1. Skusiło mnie duże pole ES i Maxvision i ich spory ER (ponad 15mm), ale niestety, nie jestem w stanie objąć wzrokiem całego pola widzenia nie zbliżając oka do samej soczewki ocznej (więc tracę zaletę długiego ER). Natomiast patrząc z większej odległości "marnuje" się duże pole widzenia. To trochę jakbym patrzył na ekran w kinie przez trzymany przed sobą karton z wyciętą pośrodku dziurą.

2. Okular TV Plossl i BCO 6mm mają bardzo małą soczewkę oczną - co jest dla mnie niekomfortowe, oraz niewielki ER. Daje to efekt patrzenia przez dziurkę od klucza, trzeba też mocno zbliżyć oko do soczewki, żeby widzieć całe pole widzenia (o wiele przecież mniejsze niż w przypadku ES i Maxvision). Okular łatwo zabrudzić rzęsami. W dodatku ogniskowa 6mm (dająca powiększenie 150x w moim teleskopie) to średnica źrenicy wyjściowej 0.6mm - obraz jest już ciemny (a przecież daleko jeszcze do maksymalnego powiększenia użytecznego -2xD czyli 180x). W tym wypadku uległem typowej pokusie dużych powiększeń. Jak widać, pewnych rzeczy się nie przeskoczy.

 

Jakie wyciągnąłem wnioski:

1. Zdałem sobie sprawę, że dla mnie ważny jest komfort obserwacji, gdyż bez niego ciężko docenić mi różnice w jakości obrazów uzyskanych z różnych okularów (pewnie nawet nie jestem na obecnym etapie ich dostrzec :flirt:).

2. Na przyszłość będę unikał okularów z małą soczewką oczną. Zastanawiam się, czy mankamentu, który dotyczy ES, pozbawione są okulary Baader Hyperion i Morpheus? Może ktoś mógłby podzielić się swoimi spostrzeżeniami?

3. Bardzo ważna jest średnica źrenicy wyjściowej - zbyt mała daje ciemny obraz. To ona może ograniczać maksymalne powiekszenie, jakie jesteśmy w stanie osiągnąć.

4. Ważny jest stan atmosfery - wydaje się, że niebo jest klarowne, a po spojrzeniu w okular wszystko faluje i ciężko złapać ostrość.

 

 

 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Frosch napisał:

2. Na przyszłość będę unikał okularów z małą soczewką oczną. Zastanawiam się, czy mankamentu, który dotyczy ES, pozbawione są okulary Baader Hyperion i Morpheus? Może ktoś mógłby podzielić się swoimi spostrzeżeniami?

 

 

Morfeusz to zdecydowanie inna liga - bez porównania wygodniejszy od ES/Maxvision, choć wcale nie idealny. Jeszcze wyżej oceniam Vixen LVW, ale te okulary bardzo trudno kupić, bo nie są już produkowane.

Ale chyba w sumie nie ma sensu byś szedł w kierunku bardzo drogich okularów. Masz teleskop o małej światłosile f/10 nie wymagający nie wiadomo jakich okularów. Jeśli ograniczysz się do okularów o polu widzenia ok. 70 stopni to okaże się, że znajdziesz dużo wygodnych i tanich okularów dających bardzo dobry obraz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Frosch napisał:

1. Skusiło mnie duże pole ES i Maxvision i ich spory ER (ponad 15mm), ale niestety, nie jestem w stanie objąć wzrokiem całego pola widzenia nie zbliżając oka do samej soczewki ocznej (więc tracę zaletę długiego ER). Natomiast patrząc z większej odległości "marnuje" się duże pole widzenia. To trochę jakbym patrzył na ekran w kinie przez trzymany przed sobą karton z wyciętą pośrodku dziurą.

Czyli przeszkadza Tobie zbliżenie oka do okularu? Ludzie niekiedy narzekają na ten mały ER w ESach, mi nigdy to nie przeszkadzało. 

 

18 minut temu, Frosch napisał:

2. Okular TV Plossl i BCO 6mm mają bardzo małą soczewkę oczną - co jest dla mnie niekomfortowe, oraz niewielki ER. Daje to efekt patrzenia przez dziurkę od klucza, trzeba też mocno zbliżyć oko do soczewki, żeby widzieć całe pole widzenia (o wiele przecież mniejsze niż w przypadku ES i Maxvision). Okular łatwo zabrudzić rzęsami. W dodatku ogniskowa 6mm (dająca powiększenie 150x w moim teleskopie) to średnica źrenicy wyjściowej 0.6mm - obraz jest już ciemny (a przecież daleko jeszcze do maksymalnego powiększenia użytecznego -2xD czyli 180x). W tym wypadku uległem typowej pokusie dużych powiększeń. Jak widać, pewnych rzeczy się nie przeskoczy.

Mała soczewka nie zawsze wiąże się z małym polem.

Jednak Plossle z definicji mają małe to pole nie wspominając o ortho. Efekt dziurki od klucza jak piszesz. 

Niestety ortho trzeba sobie zainstalować w oku. 

Raczej nie schodź mocno poniżej 1mm ŹW. Mała ŹW może się przydać na Księżycu, czy planetach oraz do rozdzielania gwiazd podwójnych. Ale do takich obserwacji potrzebny jest dobry seeing. 

 

26 minut temu, Frosch napisał:

Jakie wyciągnąłem wnioski:

1. Zdałem sobie sprawę, że dla mnie ważny jest komfort obserwacji, gdyż bez niego ciężko docenić mi różnice w jakości obrazów uzyskanych z różnych okularów (pewnie nawet nie jestem na obecnym etapie ich dostrzec :flirt:).

2. Na przyszłość będę unikał okularów z małą soczewką oczną. Zastanawiam się, czy mankamentu, który dotyczy ES, pozbawione są okulary Baader Hyperion i Morpheus? Może ktoś mógłby podzielić się swoimi spostrzeżeniami?

3. Bardzo ważna jest średnica źrenicy wyjściowej - zbyt mała daje ciemny obraz. To ona może ograniczać maksymalne powiekszenie, jakie jesteśmy w stanie osiągnąć.

4. Ważny jest stan atmosfery - wydaje się, że niebo jest klarowne, a po spojrzeniu w okular wszystko faluje i ciężko złapać ostrość.

Wnioski słuszne. 

Z tego co pamiętam, Morpheusze mają mniejsze pole i większy ER. Zobacz w specyfikacji. 

Ja nie mam takiego teleskopu, preferuję bardziej światłosilne, a tam bardziej liczy się korekcja okularu. Zatem nie odpowiem wprost na pytania jak takie okulary sprawują się tutaj. 

Jednak niezależnie od teleskopu im lepszy okular tym więcej widać. 

Liczy się kontrast i transmisja. Morpheusze są tu bardziej sprawne od Esów. Czy obrazy dawane przez nie będą wystarczająco lepsze od tych z Esów musisz ocenić sam. Porównywałem kiedyś Morpheusze z Naglerami. Były blisko, tylko to ich trochę mniejsze pole dyskwalifikowało je w moich oczach - preferuję szerokie pola. 

A Naglery są moim zdaniem znacznie lepsze od Esów. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, dobrychemik napisał:

Masz teleskop o małej światłosile f/10 nie wymagający nie wiadomo jakich okularów.

Zdaję sobie sprawę, że to trochę przerost formy nad treścią, ale w przyszłości chciałbym kupić Newtona 10", więc postanowiłem od razu kupić okulary, które by dobrze z nim współpracowały.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Frosch napisał:

Zdaję sobie sprawę, że to trochę przerost formy nad treścią, ale w przyszłości chciałbym kupić Newtona 10", więc postanowiłem od razu kupić okulary, które by dobrze z nim współpracowały.

 

W takim razie wydasz na okulary dużo więcej niż na tego 90/900 :) Polecam Morfeusze, nie zawiedziesz się.

 

Edytowane przez dobrychemik
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, kjacek napisał:

Morpheusze mają mniejsze pole i większy ER. Zobacz w specyfikacji. 

Patrzyłem. Mniejsze pole mnie nie odstrasza, gdyż tak jak pisałem, nie umiem i tak wykorzystać dużego, 82* stopniowego pola ES-a bez zbliżania oka do soczewki.

 

8 minut temu, kjacek napisał:

Czyli przeszkadza Tobie zbliżenie oka do okularu? Ludzie niekiedy narzekają na ten mały ER w ESach, mi nigdy to nie przeszkadzało. 

Nawet nie do końca sam mały ER, bo mogę patrzeć z większej odległości, ale wtedy widzę tylko niewielką część pola. Żeby widzieć więcej - muszę zbliżyć oko do soczewki. Dla mnie idealnym okularem byłby taki, na który mógłbym patrzeć z pewnej, nie za małej odległości (15mm jakie daje ES jest dla mnie wystarczające), ale żebym widział całe (i oczywiście najchętniej jak największe) pole widzenia.

Edytowane przez Frosch
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, dobrychemik napisał:

W takim razie wydasz na okulary dużo więcej niż na tego 90/900 :) Polecam Morfeusze, nie zawiedziesz się.

Oj, już wydałem więcej niż na teleskop. Na szczęście ES-y kupowałem na Aliexpress, więc nie ma dramatu. W tej chwili okulary mam lepsze niż teleskop, pewnie większość wad, jakie widzę, pochodzą od obiektywu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem ESy dobrze sprawdzają się przy bardziej światłosilnych teleskopach. Takie zresztą bardziej lubię ze względu na większe pole. Optimum wygody to F6 - F7. 

 

Pentax XW czy starsze XL to także są dobre szkła. Lantany - z giełdy. 

Kupując z giełdy od osób, które są tam kilka lat, raczej nie ryzykujesz. 

 

Niestety, tuba teleskopu to nie wszystko. Masz dobrą kątówkę? 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Frosch napisał:

Patrzyłem. Mniejsze pole mnie nie odstrasza, gdyż tak jak pisałem, nie umiem i tak wykorzystać dużego, 82* stopniowego pola ES-a bez zbliżania oka do soczewki.

 

Nawet nie do końca sam mały ER, bo mogę patrzeć z większej odległości, ale wtedy widzę tylko niewielką część pola. Żeby widzieć więcej - muszę zbliżyć oko do soczewki. Dla mnie idealnym okularem byłby taki, na który mógłbym patrzeć z pewnej, nie za małej odległości (15mm jakie daje ES jest dla mnie wystarczające), ale żebym widział całe (i oczywiście najchętniej jak największe) pole widzenia.

Paaanie!

Takie rzeczy to tylko w ES 92°:movingtongue:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, kjacek napisał:

Masz dobrą kątówkę? 

Mam kątówkę 45* z zestawu oraz 90* Sky-Watcher https://deltaoptical.pl/nasadka-katowa-sky-watcher-pryzmatyczna-90-1-25

Myślisz, że ona może zniekształcać obraz? Fajnie, jakbym mógł zoptymalizować akcesoria, żeby wyciągnąć co się da ze sprzętu, który mam.

50 minut temu, Mariusz Psut napisał:

Paaanie!

Takie rzeczy to tylko w ES 92°

Chwilowo poza moim zasięgiem finansowym :) No i mocowanie 2", więc ewentualnie dopiero w przyszłości, jak kupię Newtona 10". Ale czy u tego modelu okularu również nie ma takiego efektu, jak opisałem w przypadku ES 82*? Tj. że trzeba zbliżyć oko do soczewki ocznej, żeby objąć całe (lub większość) dostępnego pola?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta nasadka pryzmatyczna od SW to z automatu do wymiany. Moze mam felerną bo w mojej widać krawędzie pryzmatu w ES 24 mm 68 co nie ma miejsca w nasadce pryzmatycznej Gso. A dodatkowo ta nasadka Gso jest tańsza od SW . Obie mają pryzmat Amiciego ale różnica jest spora. Jak nie chcesz dużo wydawać na nasadkę to nasatka lustrzana GSO lepiej się sprawdzi od tych pryzmatów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Frosch napisał:

Mam kątówkę 45* z zestawu oraz 90* Sky-Watcher https://deltaoptical.pl/nasadka-katowa-sky-watcher-pryzmatyczna-90-1-25

Myślisz, że ona może zniekształcać obraz? Fajnie, jakbym mógł zoptymalizować akcesoria, żeby wyciągnąć co się da ze sprzętu, który mam.

Chwilowo poza moim zasięgiem finansowym :) No i mocowanie 2", więc ewentualnie dopiero w przyszłości, jak kupię Newtona 10". Ale czy u tego modelu okularu również nie ma takiego efektu, jak opisałem w przypadku ES 82*? Tj. że trzeba zbliżyć oko do soczewki ocznej, żeby objąć całe (lub większość) dostępnego pola?

Nasadki 1.25 zwykle są opisywane jako słabsze optycznie od 2 calowych. Chyba, że mamy nasadki 1.25 bardziej markowych firm. Sugeruję jednak wymianę na 2 calową dielektryczną. Wyciąg tam na to pozwala? 

 

Wczoraj robiłem selekcję okularów i spróbowałem sprawdzić ten efekt na ES 30mm 82deg, jedynym ES jaki posiadam. Nie widzę nic takiego. Opieram oko o okular i tyle. Gdy zawinę gumę i bliżej wciskam oko, nie widzę specjalnych różnic. Wygodniej mi jednak oprzeć oko o okular. Może to efekt występujący w okularach o innych ogniskowych albo jest niewidoczny w bardziej światłosilnych teleskopach? 

 

BTW padło na tego ESa, idzie na giełdę, ale nie dlatego, że to zły okular, potrzebuję gotówki na inne sprawy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, kjacek napisał:

Sugeruję jednak wymianę na 2 calową dielektryczną. Wyciąg tam na to pozwala? 

Niestety nie, wyciąg 1.25".

 

3 godziny temu, kjacek napisał:

Opieram oko o okular i tyle.

Też tak robiłem. Dziś trochę obserwowałem w dzień i po zmierzchu i zwróciłem uwagę na pole widzenia. W przypadku ES 68* 24mm praktycznie widzę całe pole widzenia aż do diafragmy. Ale oko jest na pewno bliżej niż deklarowane 15,6mm ER. W przypadku ES 82* 11mm nawet jak mam oko maksymalnie blisko soczewki, to muszę tak jakby patrzeć z ukosa (przesuwając głowę), żeby "zajrzeć" w boki pola widzenia. Z drugiej strony w opisie Hyperionów Baadera jest zdanie, że "Optymalne widome pole widzenia 68 stopni, największe dostępne dla nieruchomego oka ludzkiego."* Może mam po prostu nierealistyczne oczekiwania?:) Zastanawiam się po prostu, czy gdyby soczewka oczna w ES była szersza, to czy widziałoby się więcej z 82 stopniowego pola? Chyba muszę po prostu porównać na żywo ES z Morpheusem i się przekonać.

 

5 godzin temu, Smorff84 napisał:

A dodatkowo ta nasadka Gso jest tańsza od SW

 

Kupiłem z giełdy nasadkę 90* GSO, ale otrzymałem SW. To ciekawe, że 2x droższa SW jest gorsza od GSO.

5 godzin temu, Smorff84 napisał:

nasatka lustrzana GSO lepiej się sprawdzi od tych pryzmatów

Właśnie widziałem różne opinie co jest lepsze: lustro czy pryzmat i mam mętlik w głowie.

 

3 godziny temu, kjacek napisał:

Chyba, że mamy nasadki 1.25 bardziej markowych firm.

WO czy Baader mają nasadki 90* 1.25" w zakresie 400-500zł. Różnica między GSO (75zł) duża, czy faktycznie mogę spodziewać się skoku jakości obrazu adekwatnego do kosztu?

Obserwując Marsa widzę coś jak odbicie jego części poniżej planety. Czy to jest jakaś wada optyczna obiektywu lub nasadki? Czy efekt złych warunków obserwacji?

 

*Według Wikipedii:

"Normalne (jednooczne) pole widzenia u człowieka sięga w płaszczyźnie poziomej od około 60° w kierunku nosa do 107° w kierunku bocznym oraz w płaszczyźnie pionowej od około 70° w górę do około 80° w dół["

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Frosch

Na pewno łatwiej mają ludzie z wyłupiastymi oczami. Dla mnie te 82 stopnie w ESach czy Maxvisionach też są niezbyt komfortowe - moje odczucia są dokładnie takie jak Twoje. Koniecznie musisz spojrzeć w Morfeusza, jest zupełnie inaczej: te 76 stopni po prostu się normalnie widzi i to bez wbijania okularu w oko. Niestety niedawno Morfeusze podrożały - w zeszłym roku były po 800 zł. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, kjacek napisał:

Sugeruję jednak wymianę na 2 calową dielektryczną.

Czy adapter 1.25" na 2" i włożenie kątówki 2" ma sens? Widzę coś takiego na Aliexpress https://pl.aliexpress.com/item/32870022499.html?spm=a2g17.12010612.8148356.3.64d71862rfqRwG

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mając tylko wyciąg 1,25 i achromat F10 nie inwestował bym w drogie nasadki 1,25. Skok jakościowy nie będzie duży względem lusterka GSO czy lusterka SW a dodatkowo myślisz w przyszlosci o teleskopie Newtona gdzie ta nasadka się nie przyda. Z tańszych jest jeszcze nasadka pryzmatyczna celestona z pryzmatem zenitalnym obraz zorientowany tak jak w lusterku 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Smorff84 napisał:

lusterka GSO czy lusterka SW

Tak jeszcze zapytam dla upewnienia się: według Ciebie warto zamienić kątówkę SW pryzmatyczną https://deltaoptical.pl/nasadka-katowa-sky-watcher-pryzmatyczna-90-1-25?from=listing

na kątówkę GSO lustrzaną? https://teleskopy.pl/product_info.php?cPath=32_49_175&products_id=4568&lunety=Z czka nasadka k towa GSO 90 1 25 lustrzana

 

23 minuty temu, dobrychemik napisał:

te 76 stopni po prostu się normalnie widzi i to bez wbijania okularu w oko.

Właśnie coś takiego by mi odpowiadało.

 

23 minuty temu, dobrychemik napisał:

Niestety niedawno Morfeusze podrożały - w zeszłym roku były po 800 zł. 

Niedawno był na giełdzie 9mm Morfeusz, ale nie zdecydowałem się, bo jeszcze chciałem się upewnić co do moich spostrzeżeń. 9mm przydałoby mi się do już posiadanego refraktora i w przyszłości do Newtona 10".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam Morpheusa 9mm i ES 14 100°.

Co do Morfa to faktycznie wygoda,wygoda i jeszcze raz wygoda. Pole bez problemu widoczne w całości. Chłodny,neutralny ton. Idealny okular na Księżyc i planety. Co do głębokiego nieba wygrywa ES lepszym nasyceniem kolorów. 

ES i to jego pole to bajka. Jednak przy normalnym patrzeniu z oparciem o muszlę nie da się go ogarnąć. Trzeba zajrzeć w okular. Jednak wystarczy ją wywinąć i zawisnąć z okiem tuż nad soczewką(spróbuj tej sztuczki). Już nie patrzymy przez okular a przez iluminator statku kosmicznego :Loveit:. I te kolory gwiazd...

Jedynie rozmiary i ciężar są minusami.

Ktoś tu gdzieś napisał że Morfeusze są nie warte swojej ceny. Pokażcie mi drugi tak wygodny okular,pozbawiony fałszywych kolorków z tak dużym polem i soczewką za taką cenę:movingtongue:.

 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Frosch napisał:

Niestety nie, wyciąg 1.25".

 

Też tak robiłem. Dziś trochę obserwowałem w dzień i po zmierzchu i zwróciłem uwagę na pole widzenia. W przypadku ES 68* 24mm praktycznie widzę całe pole widzenia aż do diafragmy. Ale oko jest na pewno bliżej niż deklarowane 15,6mm ER. W przypadku ES 82* 11mm nawet jak mam oko maksymalnie blisko soczewki, to muszę tak jakby patrzeć z ukosa (przesuwając głowę), żeby "zajrzeć" w boki pola widzenia. Z drugiej strony w opisie Hyperionów Baadera jest zdanie, że "Optymalne widome pole widzenia 68 stopni, największe dostępne dla nieruchomego oka ludzkiego."* Może mam po prostu nierealistyczne oczekiwania?:) Zastanawiam się po prostu, czy gdyby soczewka oczna w ES była szersza, to czy widziałoby się więcej z 82 stopniowego pola? Chyba muszę po prostu porównać na żywo ES z Morpheusem i się przekonać.

Skoro obserwujesz w dzień, to weź pod uwagę, że od wpadającego do oka światła źrenica się zawęża i widzisz coraz mniejsze pole, podobny efekt występuje podczas obserwacji Księżyca.

Spróbuj w nocy i po dłuższym dostosowaniu wzroku do ciemności. Może się wtedy okazać, że nawet 82st. to nie jest za dużo, a tym bardziej 68st.

 

Moje doświadczenia z okularami:

Morpheusy mam 4 szt. 6,5mm, 9mm, 12,5mm, 17,5mm, ostre prawie do diafragmy w f/5, bardzo wygodne.

ES-y 82st. odstawiłem, bo jednak ER mało komfortowy, najbardziej zawiódł mnie lubiany przez większość obserwatorów ES14/82. Ogólnie lekka nieostrość brzegowa, odblaski na jasnych obiektach - do zniesienia.

ES24mm/68 st - bardzo często używam i cenię sobie, ostry i całkiem wygodny ER.

Hyperiony 31mm, 36mm - wygodne, cierpiące jednak na nieostrość brzegową, mimo to w tej cenie nie znalazłem nic lepszego.

 

Sprzedane:

GSO 30/70mm (nieostry i oszukane deklarowane pole) , TMB 5 i 7mm (jakiś taki ciepły obraz i małe pole, ale cena ok.), SW WA66 6, 9, 20mm (stosunek jakość cena naprawdę dobry, najlepszy z nich 20mm, ale wiadomo że nie dorównają drogim okularom).

 

Edit:

Ah, jeszcze sobie przypomniałam, że patrzyłem przez niestety nie moje Naglery 31mm i 17mm - deklasują ES82 i Hyperiona 31, Morpheusy wtedy nie miałem więc ciężko mi porównać.

Edytowane przez Ajot
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Ajot napisał:

ES24mm/68 st - bardzo często używam i cenię sobie, ostry i całkiem wygodny ER.

Z tego okularu jestem zadowolony, opierając oczodół o muszlę oczną widzę prawie całe pole. W wariancie 82* musiałbym chyba okiem dotykać soczewki. A skoro i tak nie wykorzystuję większego pola w okularach ES, to po co przepłacać za 82*?

 

W takim razie mam plan zakupić Hyperiona 9mm i wypróbować go oraz zamienić złączkę pryzmatyczną SW90* na GSO lustrzaną 90*. Napiszę, jak już będę miał porównanie do obecnego wyposażenia. Dziękuję Wam za porady i podzielenie się swoimi doświadczeniami.

15 godzin temu, Frosch napisał:

Obserwując Marsa widzę coś jak odbicie jego części poniżej planety. Czy to jest jakaś wada optyczna obiektywu lub nasadki? Czy efekt złych warunków obserwacji?

Może ktoś ma jakiś pomysł co to może być? Wygląda jakby drugi, "widmowy" Mars (a własciwie jego część).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, Frosch napisał:

Czy adapter 1.25" na 2" i włożenie kątówki 2" ma sens? Widzę coś takiego na Aliexpress https://pl.aliexpress.com/item/32870022499.html?spm=a2g17.12010612.8148356.3.64d71862rfqRwG

Pomyłka, to adapter do okularów 2" dla wyciągów 1.25". Chyba nie da się w coś takiego wsadzić kątówki 2".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 26.11.2020 o 12:55, Smorff84 napisał:

Możliwe że to słabe wykonanie tego pryzmatu albo brak wyczernienia na spodzie no i te pryzmat to chyba nie ma powłok antyrefleksyjnych zatem może to być odbicie obrazu od soczewki okularu

Czytałem o pryzmatach, lustrach i padały też takie stwierdzenia. Jeśli chodzi o kątówki to rozważam zwykłe lustro GSO, lustro dielektryczne GSO albo może William Optics, gdyby udało się znaleźć w miarę niedrogo.

Na Aliexpress można kupić lustro dielektryczne GSO 1.25" za 300zł z przesyłką: https://www.aliexpress.com/item/32868234622.html?spm=a2g0o.cart.0.0.192f3c00yF7T27&mp=1

WO jest w teleskopy.pl (obecnie niedostępne) za 475zł  https://teleskopy.pl/Nasadka-kątowa-dielektryczna-William-Optics-Dura-Bright-1,25--Carbon-teleskopy-3953.html

Czy ktoś wie, czy WO ma zauważalnie lepszą kątówkę lustrzaną niż GSO? Np. jeśli chodzi o wyczernienie, odblaski?

 

Na stronie http://www.astrosurf.com/luxorion/reports-stardiagonal.htm

jest napisane, że lustrzane kątówki są lepsze od pryzmatycznych, bo nie wprowadzają aberracji sferycznej i chromatycznej. Na innych stronach  wiele osób twierdziło, że pryzmat może wprowadzić lub skorygować aberrację dawaną przez obiektyw. 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.