Teleskop 1000PLN

[Mac.iek]

Dzień dobry

 

Chętnie zakupię pierwszy teleskop tak do około 1000PLN. Rozumiem że to niewiele, ale chcę sprawdzić czy złapię astro-bakcyla. Mieszkam na południu Krakowa, interesuje mnie deep space. 

[kjacek]

Newton 8 cali 1200mm na montażu Dobsona z giełdy. 

Poszukaj pytań i odpowiedź na nie. Wtedy możesz dostać większy feedback. 

[Mac.iek]

O te pytania chodzi?

[Mac.iek]

40 lat, samochód i wyjazdy od ciemne niebo jak najbardziej. Tylko ten Newton strasznie ciężki i nieporęczny, myślałem o czymś lżejszym 

[krzysiek81]

Tak jak pisze kolega wyżej, celuj w używanego lub nowego Dobsona 8" f/6, to już dość duża średnica i światłosiła pozwalająca stosować z powodzeniem tańsze okulary szerokokątne typu Erfla, po za tym dość uniwersalny teleskop który bardzo dobrze poradzi sobie  również z  planetami 

Edytowane 15 Kwietnia 2021 przez krzysiek81

[arek_ilawa_olsztyn]

na Dsy to 8 cali jest minimum... zresztą to kategoria obiektów - w przypadku której trudno mówić o poręcznych sprzętach...

[Kapitan Cook]

Koledzy dobrze doradzają. Ciężko o coś bardziej uniwersalnego i w takiej cenie. Jeśli masz samochód to nie widzę problemu w kwestii transportu. Sam mam taki teleskop i jego spakowanie do auta i wypakowanie zajmuję mi minutę z poziomu parteru. Waga po rozbiciu na sam teleskop i montaż dobsona jest niezauważalna. W razie jak nie załapiesz bakcyla sprzedaż go w ciągu 5 minut.

[krzysiek81]

Warto również zaznaczyć że mniejszy Newton na montażu paralaktycznym również nie będzie mobilnym sprzętem z racji wspólnej wagi montażu, tuby optycznej i przeciwwagi i bardziej kłopotliwy w składaniu przed obserwacjami od teleskopu na montażu Dobsona 

[Mac.iek]

To sledzę czy coś się pojawi na astro giełdach, a jak nic nie upoluję pozostaje tylko zakup nowego. Jeśli ktoś będzie miał w planach pozbyć się takiego sprzętu, proszę pisać.

Dziękuję

[kjacek]

Mniejszy Newton? 150/750 na AZ4. 

No niby to prawda, DSy wymagają apertury. Ale można je oglądać w kontekście, wtedy widzimy, że są tam, bez szczegółów. 

I lornetka 15x70 na statywie pod ciemnym niebem pokaże sporo DSów. 

 

Jeszcze mniejszy? Refraktor Bresser 102/600. Lub nawet F5 jak 120/600. 

Szukaj na giełdzie, ciężko teraz o nowy sprzęt. 

[Mac.iek]

Zauważyłem że straszne pustki w sklepach. A taki 120/600 dużo mniej pokaże od Newtona 8"?

[krzysiek81]

3 minuty temu, Mac.iek napisał:

Zauważyłem że straszne pustki w sklepach. A taki 120/600 dużo mniej pokaże od Newtona 8"?

Tak na prosty rozum, dużo mniej ze względu na średnicę obiektywu i dużo gorzej że względu na abberacje chromatyczną która ujawnia się na jasnych obiektach przy tej światłosile obiektywu achromatycznego, do tego zakres uzyskiwanych powiększeń w tym refraktorze gdzie obraz jest jeszcze akceptowalny to tylko 80x.

[kjacek]

7 minut temu, krzysiek81 napisał:

Tak na prosty rozum, dużo mniej ze względu na średnicę obiektywu i dużo gorzej że względu na abberacje chromatyczną która ujawnia się na jasnych obiektach przy tej światłosile obiektywu achromatycznego, do tego zakres uzyskiwanych powiększeń w tym refraktorze gdzie obraz jest jeszcze akceptowalny to tylko 80x.

Bo to teleskop do małych i średnich powiększeń, do DSów w kontekście. 

[daniel24]

Dokładnie, w moim odczuciu taki 120/600 to po prostu substytut lornetki do nieco innych obserwacji. W zasadzie tam, gdzie kończą się użyteczne powiększania w refraktorze, zaczynają się w newtonie 8". Dla mnie taki achromat jest fajnym instrumentem do obserwacji rozległych mgławic, jak Ameryka, czy obie części Veila w jednym polu widzenia, albo gromad otwartych. Jednak jego główną zaletą jest poręczność i natychmiastowa gotowość do obserwacji. Ponieważ nie lubię dużych lornet prostych, kupiłem go ostatnio jako uzupełnienie Taurusa do obserwacji w nieco szerszym polu lub po prostu szybkich DS-owych wyskoków.

Niemniej jednak też uważam, że taki dobson 8" f6 w swojej cenie jest świetnym sprzętem na początek i rozpoznanie swoich dalszych potrzeb.

[Mac.iek]

Czyli Newton 8" rulez. To szukam swojego.

[Ajot]

Specem nie jestem, wiec tylko na podstawie moich subiektywnych doświadczeń napiszę słów kilka.

Przestałem używać Synty 8, która była moja pierwsza, po zakupie achromatu SW102/500 Az3, a później SW150/750 Az5 (oba to ta sama seria co SW120/600).

Refraktor achromatyczny SW 102/500 to owszem znacznie mniejszy zasięg w mgiełkach od Synty, ale szerokie pola choćby z asferykiem 36mm po prostu mnie zachwycały i co najważniejsze jest łatwiejszy w wożeniu i obsłudze ze względu na to, że nie trzeba go kolimować przed każdą sesją po jeździe.

Później kupiłem achromat SW150/750 zasięg taki jak Synty8 (moja Synta była z tych pierwszych, nie na Pyrexie, więc może te nowsze są lepsze) i łatwiejsza obsługa, szybkie chłodzenie  i jeszcze całkiem szerokie pola obserwacji.

Moja konkluzja: wolałbym na początek refraktor na montażu azymutalnym o mniejszej średnicy niż newton na dobsonie. Tyle że to droższe rozwiązania i nie wiem czy da się kupić np. takiego SW120/600 na Az4 za 1000zł - raczej nie, do tego dochodzą drogie okulary...

[kjacek]

10 godzin temu, Mac.iek napisał:

Czyli Newton 8" rulez.

Jak mówi mistrz zen, to zależy.

Każdy sprzęt ma swoje mocne i słabsze strony. Nie każdemu pasuje to samo. I dobrze. 

Podstawa to ciemne niebo, jeśli nie zawsze, to chociaż wyjazdy pod takie niebo. 

[Mac.iek]

A dużo bym stracił na obserwacjach z SW 102/500 w stosunku do Newtona 8"?

Taki fajny, malutki i lekki, na pewno łatwiej będzie go gdzieś zabrać w plener, a i cena niezła.

[Flaytec1]

Witam ,tez jestem z Krakowa.

 

Duzo byś stracił w wizualu bo 8 jest uniwersalna i dobra na planety a 102 to nie jest sprzet planetarny,tylko na szerokie pola i małe i srednie powiekszenia.. Ale z plusów to refraktor nie wymaga kolimacji i chłodzenia,wiec byłby od razu gotowy do obserwacji w porównaniu z newtonem ktory musisz wynieśc jakis czas wczesniej na stanowisko ,a po transporcie autem moze być konieczność skolimowania.Coś za coś.

 

 

Miesiac temu miałem podobne dylematy . wszyscy polecali kupić synte 8 albo jeszcze wieksze lustro... Pojechalem obejrzalem 14 cali i to jeszcze składane .Chodz moglem kupić to stwierdziłem ze nie chce tego bo mało mobilne i wyjazd juz wyprawa logistyczna.

 

 

Poczytałem trochę i sie okazało ze fakt najwieksze lustro poza miastem pokaze najwiecej ale iles osob pisało ze po zakupie takiego kupowali potem mały refraktorek 80/400 lub podobny by nie wyciagac dużego kolosa. Bo takie cos jest gotowe o pracy od razu, mozna zabrać w torbie na wyjazd ,czy nawet wycieczkę w gory i moze się okazać ze w roku wiecej obserwacji zrobi się tym małym. 

Taka inna prawda ze najlepszy teleskop to ten co go najczęsciej używasz...

 

Wiec poszedłem tą drogą ,trudniejszą i z załozeniem ze mniej zobacze i wiecej wydam na okulary( krótkie tuby to F5  a F5 wymaga dobrych okularow nie gorszych niz ESy od 600zł w gore)

 

Licze na to ze czesto zabierajac sprzet ze sobą, ktory ma male gabaryty poobserwuje wiecej,tyle ze w mniejszej skali. Czy bede zadowolony nie wiem, tak zdecydowałem po prostu.

 

Bardzo dobrze przemysl co chcesz obserwowac i jakie gabaryty i waga sa dla ciebie akceptowalne. Czekaja cie wyjazy na Południe w okolice pcimia pod w miare ciemne niebo (koskowa góra)

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Edytowane 16 Kwietnia 2021 przez Flaytec1