Skocz do zawartości

Awaria statywu Soligor-a


piotrs

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Solidnie dokrecasz wysuw nozek statywu Soligora? Spodziewaj sie problemu!

 

Chodzi o zacisk blokujacy wysuwanie sie nozek. Otoz dokrecam srube (noga.jpg), a ta wchodzi jak w maslo i noga statywu sie chowa pod ciezarem glowicy z przeciwwagami!!!

 

Rozebralem wszystko, wyciagnalem (po odkreceniu jednej srubki) dolna-wysuwana czesc nogi, i po recznym zacisnieciu i zajrzeniu do srodka (od dolu statywu) zobaczylem problem. Sruba dociskowa przy dokrecaniu naciska na scianke nogi statywu i powoduje zaciskanie sie dwoch zewnetrznych profili aluminiowych na profilu srodkowym (czyli na dolnej-wysuwanej czesci nodze statywu). Sruba ta przebila sie przez aluminiowy profil i zrobila w nim dziure (dziura.jpg).

 

Jako tymczasowe rozwiazanie problemu znalazlem plastikowy wycinek z pudelka po salatce, ktory wsunalem pod srube (lata.jpg). Ma to jednak dwie wady:

1) Taka lata szybko sie zuzywa (po_uzyciu.jpg) - jest praktycznie jednorazowa

2) Jej grubosc powoduje wstepny zacisk i srodkowa czesc nogi dosc ciezko sie wysuwa.

 

Pisze to wszystko w dwoch celach:

1) Ku informacji ogolu: uwazajcie z uzyciem sily na tych zaciskach

2) Czy ktos moze juz przez to przeszedl i ma jakies dobre rozwiazanie?

 

Na taka awarie najbardziej narazona jest noga nad ktora zwykle sa przeciwwagi zanim zalozy sie teleskop, czyli ta ktora zwykle mocno sie dokreca. Widac ze ten statyw jest na granicy swoich mozliwosci z MT800 i jego ciezarkami.

 

Tak w podsumowaniu, to moze i zbyt mocno to zaciskalem, ale takie dociskanie sruba cienkosciennego aluminiowego profilu to oszczedzanie na klientach i w profesjonalnych konstrukcjach blad inzynierski. Sila zacisku powinna rozkladac sie na wieksza powierzchnie niz tylko przekroj sruby, ktora w dodatu sie kreci.

 

Pozdrowienia,

 

 

Piotr

noga.jpg

dziura.jpg

lata.jpg

po_uzyciu.jpg

Edytowane przez piotrs
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam ten mont i powiem Ci ze nogi stanowczo niepasuja do dosyc dobrej głowicy :Salut: ja rozglądam sie za jakims teodolitem podobno wzmocni to sztywnośc montazu o jakieś 400% tak twierdzi pewniem dobry znawca i fachowiec :Salut:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy nie można tych nóg wypełnić jakąś substancją, która by to wszystko usztywniła? Moim zdaniem dobrym rozwiązaniem byłoby użycie żywicy poliestrowej. A żeby koszty tego nie były zbyt duże żywicą można zalać tylko parę odcinków, na których najczęściej dokręcamy śrubę, używając żwiru czy piasku do wypełnienia "nieużywanych" odcinków. Końcówkę śruby z kolei przyda się wygładzić i zastosować jakąś metalową podkładkę.

 

Pozdro

Rad Radish

Edytowane przez radradish
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

osobiście wysuwam tylko północną noge lekko do góry ponieważ montaż za słabo sie pochyla do mojej szerokości geg :szczerbaty: taka moja rada: po prostu z głową dokręcać i tyle to niejest most kolejowy :D tylko delikatna aluminiowa konstrukcja :szczerbaty: a docelowo wymienić na teodotita 400% sztywności wiecej :notworthy: chyba warto :Beer:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

może spróbuj sobie ustalić, jedną wysokość nóg statywu, skręć dobrze i już ich nie ruszaj, można jeszcze spróbować ściągnąć kążdą z nóg paroma opaskami zaciskowymi, bo o ile pamiętam to zaciski tych nóg są plastikowe, zawsze trochę Ci ten statyw to usztywni,

a podkładkę to spróbuj zrobić/dobrać jakąś metalową,

wypełnić nogi montażu? też całkiem niezły pomysł :) może jakaś mieszanka betonu i śrutu ?:D

pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja mam Soligora i niemam w nim żadnych luzów kompletnie zero :D:banan::banan: ogólnie powiem ze ten montaż jest super sztywny sztywnościa doruwnuje droższym montom :Salut:

Edytowane przez Mitek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fakt nóżki aluminiowe w soligorze to niewypał . statyw z teodolitu jest najlepszym rozwiązaniem bo można regulować wysokość dowolnie nie tracąc przy tym na sztywności całego montażu.

potrzebna jest tylko redukcja łącząca statyw i głowicę kturą pamiętam robił Janusz P. ( zresztą solidny statyw też można u niego zdobyć)

Całość jest wówczas bardzo!!! stabilna <_<

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Dziekuje wszystkim za podpowiedzi co z tym bigosem zrobic. Myslalem juz o wypelnieniu nogi statywu (wtedy cos calkiem sztywnego!) lub o zewnetrznym diwajsie do zaciskania. Mysl o po prostu nieuzywaniu wysuwu jest rewolucyjna, ale sensowna. Pomysle jeszcze co z tym zrobic. Kupno nowych lepszych nog musi poczekac...

 

Pozdrowienia,

 

Piotr

Edytowane przez piotrs
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Janusz mi kiedyś radził wypełnić te profile płynnym gipsem, po wyschnięciu nie jest to cieżkie ale jest sztywne a gips po skrystalizowaniu dodatkowo się lekko rozszerza i wypełni całkowicie profile nóg statywu nadając mu o wiele większą sztywność :Salut:

 

 

Fajnie, ale jak to zrobic? Nogi statywu sa z goru i z dolu znitowane z reszta konstrukcji. Trzeba rozwiercac nity?

 

To jest proste w przypadku profilu srodkowego wysuwanego, ale dziura jest gdzie indziej.

 

Piotr

Edytowane przez piotrs
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze ani razu nie wysuwałem środkowego profilu z obawy że się będzie wszystko chwiało. Używam go zawsze w stanie złożonym i radzę do tego przywyknąc, albo kupić statyw teodolitowy.

 

 

Jak bez wysuwania nozek wypoziomowac glowice?

 

A potem jak regulowac nachylenie osi? Soligorowym wynalazkiem (zacisk - do ktorego ludziska dorabiaja klucze jak do kol samochodu - i sruba podpierajaca ktora konczy sie na naszych szerokosciach geograficznych) a nie noga polnocna? Daj sie z tym zyc?

 

Piotr

Edytowane przez piotrs
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polak potrafi !

Teraz wiekszość rzeczy tak robią aby sie rozleciała , uszkodziła po kilku latach . Namy kupić nowe . Akurat nóżki to mały problem . Gips powinien pomóc . moze uda sie wsunac w aluminiowe profile dopasowane drewnianne listwy przynajmniej do wysokosci zacisków srub . Możesz też przełożyć nogi skoro tylko jedną wysuwasz . Za bardzo nie wydatkuj sie na te " modernizacje" .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te 2 kilo gipsu szpachlowego i 12 nitów do nitownicy nie powinno w żaden sposób przekroczyć limitu naprawy na poziomie 10 zł :banan:

 

Chyba masz racje... Zaczynam dojrzewac do takiego rozwiazania. Tylko jeszcze czym zalac zeby bylo twarde i odporne na wredna wwiercajaca sie srubke. Cos sie wymysli. Dzieki za rade.

 

Piotr

Edytowane przez piotrs
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe tylko ile sekund - 2, 3? :ha:

 

osobiście pytałem Heńka o czasy expozycji tym soligorem na 20cm teleskopie oscylowały na poziomie 60- 80sek :Salut: i nieśmiej sie człowieku jak niemasz zielonego pojęcia o tym i niezabieraj głosu :szczerbaty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko jeszcze czym zalac zeby bylo twarde i odporne na wredna wwiercajaca sie srubke. Cos sie wymysli.

 

Żywica poliestrowa :D

Gips + żywica poliestrowa (na odpowiednich odcinkach) = najlepsze rozwiązanie :szczerbaty:

Edytowane przez radradish
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.