Skocz do zawartości

Dowcipy


Rekomendowane odpowiedzi

W pubie:

- Kochanie, proszę Cię, nie pij tyle.

- Nie przesadzaj, otwieram dopiero trzecie piwo.

- Jesteśmy tu dopiero od 7 minut

 

Niektórzy powiadają, że piwo ma bardzo mało witamin i innych składników odżywczych...

...dlatego należy je pić w dużych ilościach!

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Paweł Trybus

Rzeczy, których możesz dowiedzieć się od dzieci:


1. Kiedy polejesz kłaczki kurzu lakierem do włosów, a potem będziesz po nich jeździć na wrotkach, mogą się zapalić.
2. Głos czteroletniego dziecka jest donośniejszy niż glosy ok. 100 dorosłych w zatłoczonej restauracji.
3. Jeżeli zaczepisz psią smycz o wiatrak na suficie, silnik nie będzie miał siły obrócić trzydziestokilogramowego dziecka ubranego w psie szelki i ubranko Supermana.
4. Jednak jest wystarczająco silny, aby ta sama smycz mogła zedrzeć farbę ze wszystkich 4 ścian w pokoju 3,5 x 3,5m.
5. Piłki tenisowe zostawiają ślady na suficie.
6.Nie powinieneś podrzucać piłek tenisowych, kiedy wiatrak na suficie jest włączony.
7. Kiedy używasz wiatraka na suficie jako rakiety tenisowej, musisz podrzucić piłkę kilka razy, zanim zostanie odbita.
8. Skrzydło wiatraka może odbić piłkę bardzo mocno.
9.Szyba w oknie (nawet potrójnym) nie zatrzymuje piłki uderzonej skrzydłem wiatraka.
10. Płyn hamulcowy z "Cloroxem" powoduje powstawanie dużych ilości dymu.
11. Sześcioletnie dziecko potrafi rozpalić ogień nawet kamieniem, chociaż 36-letni mężczyzna mówi, ze takie coś możliwe jest tylko na filmach.
12. Szkło powiększające pozwala na rozpalenie ognia nawet w pochmurny dzień.
13. Kiedy jesteś w butach z kolcami, łóżko wodne użyte jako boisko nie przecieka... ono po prostu wybucha.
14. Duże łóżko wodne zawiera ilość wody wystarczającą do zalania 200 metrów kwadratowych domu na głębokość 8 cm.
15. Klocki "LEGO" przechodzą przez przewód pokarmowy 4-letniego dziecka. Klocki "Duplo" nie.
16. "Idź się pobawić" i "piecyk mikrofalowy" nigdy nie powinny być użyte w jednym zdaniu.
17. Klej "Super Glue" jest na zawsze.
18. McGyver uczy wielu rzeczy, o których nie chcemy wiedzieć.
19. Tak samo Tarzan.
20. Nieważne, ile żelatyny wsypiesz do basenu - nie możesz chodzić po wodzie.
21. Filtry basenowe nie lubią żelatyny.
22. Video nie wyrzuca kanapek, nawet jeśli w reklamach pokazują, ze to robi.
23. Torby na śmieci nie są dobrymi spadochronami.
24. Kamyki w baku powodują dużo hałasu podczas jazdy.
25. Zawsze zajrzyj do piecyka, zanim go zaczniesz rozgrzewać.
26. Plastikowe zabawki nie lubią piecyków.
27. Tosterów też nie lubią.
28. Straż pożarna zjawia się po około 15 minutach od zgłoszenia.
29. Cykl wirowania w pralce nie powoduje choroby morskiej u chomika.
30. U kota powoduje.
31. Koty wymiotują więcej, niż same ważą.
32. Kota łatwiej złapać po wciągnięciu jego ogona w rurę odkurzacza.
33. Karmienie komputera truskawkami przez stację dysków nie poprawia jego pracy.
34. Polewanie płyt CD woda kolońską zapewnia im piękny zapach i zupełnie nową jakość dźwięku.

 

----------------------------------------

 

Z czata:

<4805207> jesteś?
<InOsAK> tak
<4805207> cześć mam prośbę
<4805207> potrzebuje serial do nowego AutoCADa
<4805207> masz może???
<InOsAK> a czemu się pytasz?
<4805207> bo myślałem, że może mi udostępnisz
<InOsAK> dobra poszukam
<InOsAK> 5P13R-D4L4J-1KUP5-30RY6-1N4Ł4
<4805207> nie działa...

Edytowane przez Paweł Trybus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Paweł Trybus

Mężczyzna wchodzi do prowincjonalnej restauracji. Siada i woła kelnera:
- Macie rybę?
- Łosoś, węgorz, sielawa...
- Nie, daj mi Pan byle jaką, może lekko cuchnąć...
- ??
Klient uśmiechnął się i z rozmarzonym wzrokiem kontynuuje:
- I proszę ją przygotować wg specjalnej receptury...
- Jak Pan sobie życzy?
- Proszę, byście jej nie myli, nie rozmrażali, nie czyścili...
- ??
- Soli jak najwięcej, ale tylko z jednej strony. Z drugiej strony daj Pan pieprzu ile tylko się da. Aha, i proszę smażyć ją bez masła. I w ten sposób, by jedna strona była przypalona i czarna , natomiast druga strona ma być surowa.
Kelner odchodzi w osłupieniu ale mężczyzna jeszcze go woła i mówi:
- A gdy już będzie Pan przynosił mi tą rybę, proszę ją rzucić na mój stolik przez całą salę i groźnie powiedzieć: "Żryj psie!"
Kelner udaje się do kuchni, kucharz przygotowuje rybę zgodnie z wszystkimi wskazówkami gościa a kelner rzuca mu danie na stolik z odległości trzech metrów i woła:

- Żryj, psie!

Mężczyzna zjada posiłek, daje kelnerowi 500 dolarów napiwku i ze łzami w oczach mówi:
- Siedem miesięcy w podróży.... stęskniłem się za żoną... już nie mogłem dłużej wytrzymać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzwonię do męża, że na autostradzie w jego BMW zapaliła się taka dziwna czerwona lampka.
A on mi mówi "to olej". To olałam.

 

 

Przy ognisku siedzą: Winnetou, Old Shatterhand i Inczuczuna i palą fajkę pokoju.
W pewnym momencie Winnetou wstaje i odchodzi w mrok. Po chwili słychać:
- ŁUP! Aua!!! i Winnetou wraca z ogromnym guzem na czole.
Nic jednak nie mówi, tylko siada przy ognisku i pali dalej fajkę.
Po chwili wstaje Inczuczuna i odchodzi w ciemność. I znów słychać:
- ŁUP! Aua! i Inczuczuna wraca z ogromnym guzem na czole.
Jest jednak indiańskim wodzem, więc spokojnie
i bez słowa siada przy ognisku gdzie pali swoją fajkę.
Widząc to Old Shatterhand wstaje i rusza w ciemność.
I znów słychać:
- ŁUP! Aua!!! i Old Shatterhand wraca do ogniska z ogromna bulą na czole
i siada przy ognisku bez słowa.
Widząc to Winnetou mówi do Old Shatterhanda:
- Widzę, że mój biały brat też nadepnął na te grabie.

 

 

Dawno, dawno temu, w pewnej wiosce w Indiach pewien mężczyzna obwieścił,
że będzie kupował małpy płacąc po $10 za sztukę.
Wieśniacy, widząc, że małp dookoła jest pod dostatkiem, zaczeli je łapać.
Mężczyzna kupił tysiące małp po $10, ale kiedy ich populacja zaczęła się zmniejszać,
wieśniacy zaprzestali starań. Mężczyzna zatem ogłosił, że zapłaci za małpę po $20.
To sprawiło, że wieśniacy wzmogli starania i znowu zaczęli łapać małpy.
Wkrótce populacja małp jednak spadła jeszcze bardziej i ludzie zaczęli wracać do swoich gospodarstw.
Stawka została podniesiona do $25 , ale małp zrobiło się tak mało,
że problemem było w ogóle zobaczyć jakaś małpę, a co dopiero ją złapać.
Mężczyzna zatem ogłosił, że kupi małpy po $50 za sztukę!
Ponieważ jednak musiał udać się do miasta w ważnych interesach,
jego asystent pozostał w wiosce, aby prowadzić skup w jego imieniu.
Pod jego nieobecność asystent zaproponował wieśniakom:
Popatrzcie na tę ogromną klatkę i te wszystkie małpy, które skupił.
Sprzedam je wam po $25, a gdy mężczyzna wróci z miasta, odsprzedacie mu je po $50.
Wieśniacy wydobyli swoje oszczędności i wykupili wszystkie małpy.
I nigdy więcej nie zobaczyli już ani owego mężczyzny ani jego asystenta - tylko same małpy.

 

Witajcie na Wall Street!

 

  • Lubię 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Paweł Trybus

- Cholera, już nie mogę znieść widoku teściowej!!!

- Jeszcze chwilka, zaraz zejdą się muszka ze szczerbinką...

 

--------------

 

- Dlaczego Anglik woli E.T. od polskiego imigranta?

- Bo E.T. mówi po angielsku, jeździ na rowerze i chce wrócić do domu!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Pierwsza kobieta na Księżycu"

- Houston, mamy problem!!

- Co się stało?!

- Nic, nie ważne...

- No mów...!

- Nie!!

- Powiedz proszę!!

- Nie i już !!

- Proszę Cię powiedz, zaraz będziemy na Księżycu, zakładaj kombinezon , to będzie wielka chwila!!

- No własnie o ten kombinezon chodzi...

- Co się z nim stało?!!

- Nic ... ja w nim grubo wyglądam.

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Paweł Trybus

Profesor na wykładzie z psychologii:

 

- Drodzy studenci, chciałbym wam dzisiaj opowiedzieć o przyjemności. Przyjemność to stan ducha i wielu ludziom zdarza się przeoczyć ten prosty fakt. Trzeba doceniać rzeczy, które już posiadamy, cieszyć się nimi. Jeżeli wyrobicie w sobie taką postawę, postawę wdzięczności za to, co już macie, przekonacie się, że czasami siedzenie na toalecie może być równie przyjemne, jak stosunek seksualny!

 

Student z ostatniego rzędu podnosi rękę.

 

- Panie profesorze!

- Tak?

- Albo pan nie umie srać, albo pie...yć!

Edytowane przez Paweł Trybus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wchodzi baba do prywatnego psychiatry w czarnej rajstopie na na głowie
- Co się Pani stało?
- To jest napad debilu!

 


Baba przychodzi do lekarza i mówi:
- Śnią mi się postacie z Gwiezdnych wojen
- A kiedy to się zaczęło?
- Dawno, dawno temu w odległej galaktyce.

 


- Kochanie, wprost nie mogę wyrazić uczucia, które porusza me wnętrze.
- Wiesz słonko, ja też coś czuję. Myślę, że nie powinniśmy popijać tych śliwek piwem.

 

 


studenci_geografii.jpg

  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spotyka doberman jamnika. Właściciel jamnika ostrzega właściciela dobermana:
- Weź Pan tego psa, bo to się źle skończy!
- Weź Pan lepiej tego swojego jamnika - odpowiada drugi - bo mój doberman zaraz go załatwi!
- Jak Pan chcesz - odpowiada właściciel jamnika.
Za chwilę oba psy wpadają na siebie i po krótkiej chwili doberman znokautowany, a jamnik jakby nigdy nic.
- Panie, sprzedaj Pan mi tego jamnika - prosi po chwili właściciel dobermana.
- Dobra, a za ile?
- Dam 3000 zł!
- Panie, 3000 zł kosztował krokodyl, a gdzie operacja plastyczna?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.