TS Marine 22x85 i montaż widłowy Omegon - problem

[apolkowski]

Może macie patent jak porządnie zamontować TS Marine 22x85 na montażu widłowym Omegon takim, jak ten:

 

https://www.astroshop.pl/montaze/omegon-montaz-widlowy-do-duzych-lornetek/p,54299

 

Lornetka ma do montowania standardową śrubę statywową, która nie zapewnia trwałego połączenia z szyną. Po krótkim czasie połączenie się luzuje i lornetka obraca sie na boki. 

Uzywam szyny foto podobnej do tej:

 

https://allegro.pl/oferta/plytka-quick-release-l-bracket-uchwyt-do-aparatu-14102154399?utm_feed=aa34192d-eee2-4419-9a9a-de66b9dfae24&utm_term=test&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_elktrk_rtvagd_pla_pmax&ev_campaign_id=17966335829&gclid=CjwKCAjwoqGnBhAcEiwAwK-OkaMgkGxNwkXqgAvSJ9zVfP03c3mGzoOIdTNWDJsX1Gqcblhw4k5CsRoCV4gQAvD_BwE

 

[barti1972]

A mógłbyś  na zdjęciu pokazać jak w rzeczywistości wygląda to połączenie razem z lornetką i gdzie ten luz?

Na pierwszy strzał (mam tylko domysły w czym problem) to proponuję pomiędzy jakieś elementy wrzucić zwykłą podkładkę sprężynową.

Być może rozwiąże to problem natychmiast i na zawsze.

[Marcin_G]

Andrzej, najlepsza opcja to zakup długiego zacisku Arca Swiss (zacisk dwoma śrubami mocowany do wideł i szyna Arca Swiss MOOOOOCNO dokręcona do lornetki.

Ja ostatnio na zamówienie takie widełki zrobiłem, pod APMa 120mm, i tu właśnie użyty jest duzy zacisk Arca Swiss a Allegro

[apolkowski]

51 minut temu, barti1972 napisał(a):

A mógłbyś  na zdjęciu pokazać jak w rzeczywistości wygląda to połączenie razem z lornetką i gdzie ten luz?

Na pierwszy strzał (mam tylko domysły w czym problem) to proponuję pomiędzy jakieś elementy wrzucić zwykłą podkładkę sprężynową.

Być może rozwiąże to problem natychmiast i na zawsze.

Jutro wszystko jeszcze raz rozłożę i złożę i zrobię zdjęcia.

[bartolini]

W mojej 20x110 mam 1/4” i jak solidnie dokręcę (mała grzechotka i bit płaski 8mm) nie ma problemu z obracaniem się lornety. Monetą czy śrubokrętem bywało za słabo. Ja mocuję na płytce video manfrotto.

Jak boisz się, że ukręcisz śrubę, można kupić krótki dovetail vixen i zastosować calową śrubę maszynową. Taka śruba wytrzyma wyższy moment niż te akcesoryjne, fotograficzne.

Generalnie uważaj z oporem w osi azymutu, bo wyrobisz plastikową tuleję, w połączeniu pręta centralnego i pionowej kolumny. Całość się rozklekocze - jest to słaby punkt TSek.

Jakimś rozwiązaniem może być instalacja rączki do poruszania montażem, żeby nie pchać przez lornetę.

 

Edytowane 25 Sierpnia 2023 przez bartolini

[apolkowski]

Temat prowizorycznie ogarnięty. Przy okazji okazało się , że:

- pokrętło śruby blokującej obrót w osi pionowej montażu Omegon blokowane jest na samej śrubie małym wkrętem imbusowym. Mocne dokręcenie śruby spowodowało, że odkrecało się samo pokretło, a śruba dalej blokowała obrót głowicy. Pomogło silne dokręcenie imbusa. Teraz głowica obraca się łatwo i płynnie.

 

 

- jedna ze śrub blokujących pochylanie w osi poziomej ma za krótkie gniazdo i nawet dokręcenie jej na siłę nie blokowało ruchu w tej osi. Pomogło dodanie dwóch małych podkładek. Teraz ruch w osi poziomej łatwo się blokuje obiema śrubami.

 

 

Problem słabego trzymania śruby statywowej rowiązałem przez silniejsze dokręcenie śruby i zamocowanie lornetki do szyny przy pomocy pary uniwersalnych astronomicznych samozaciskowych taśm mocujących Ty-Rap zwanych potocznie trytytkami :-) .

 

 

Zobaczymy, jak to będzie działać, ale pewnie wiecznie, jakw wszystkie prowizorki :-)

 

[astrokarol]

Dlaczego stosuje się mocowanie na jedną śrubę ? Przecież to oczywiste, że lornetka obróci się.

[Astrobonq]

Jest proste rozwiązanie tego problemu, przy manewrowaniu nie łapać za lornetkę tylko za widły. Człowiek odruchowo łapie za lornetkę, a przy mocowaniu na jedną śrubę nie ma szans, prędzej czy później zacznie się to obracać.

[maciekswinoujscie]

Mialek kiedys ten sam problem ale rozwiązałem go w tak 

[bartolini]

Godzinę temu, astrokarol napisał(a):

Dlaczego stosuje się mocowanie na jedną śrubę ? Przecież to oczywiste, że lornetka obróci się.

Oszczędność. Jeden koncentryczny otwór 1/4” wykonają przy okazji innych operacji na tokarce.

Omegony mają poprawioną górną część kolumny. Wyeliminowali plastikową tuleję z pojedynczym pokrętłem. Od strony statywu, został z tego co kojarzę pojedynczy otwór gwintowany 3/8”

[astrokarol]

2 minuty temu, bartolini napisał(a):

Jeden koncentryczny otwór 1/4” wykonają przy okazji innych operacji na tokarce.

 

Niby tak ale element nie jest wykonany tylko na tokarce (otwór pod pręt centralny) więc jeden dodatkowy by nie zaszkodził.