bartolini

Tair-3S - sprzedany.

Witam, Mam do sprzedania parę gadżetów: 1) Tuba optyczna Sky-Watcher 127 OTAW. Kupiona 2 lata temu w teleskopy.pl. Używana z balkonu do Księżyca i planet. W komplecie to co w zestawie: szukacz, kątówka 2" i kitowy okular 26mm 2". Optyka bez rys czy przytarć. brakuje jednej zaślepki na szukacz i okular. Są pianki z fabrycznego opakowania. Teleskop moim zdaniem daje bardzo dobre obrazy. Sprzedaję bo przeszedłem na maka 180mm. Cena jaka mnie interesuje to 1000PLN 2) Skrzynia aluminiowa Allit (466 x 377 x 255) Używana do przenoszenia głowicy paralaktycznej GP2 i tuby mak127. Bez uszkodzeń, poza przetarciami czarnej farby na panelach. Cena jaka mnie interesuje to 140PLN. W komplecie - pozycje 1) i 2) 1090PLN. 3) Lornetka Nikon EX 16x50. W zestawie adapter statywowy, futerał, oryginalne pudełko. Szkła bez rys czy przytarć powłok, Gumy nie odchodzą od korpusu. mostek i regulacja ostrości chodzi z należytym oporem. Brakuje zaślepki gwintu pod adapter statywowy. Lornetka dobra dla okularników (duży LER). Super jakość optyki jak za takie pieniądze - możliwościami spokojnie konkuruje z tanimi lornetkami 15x70. Cena jaka mnie interesuje to 400PLN. 4) Obiektyw Tair-3S. W zestawie gumowa osłona przeciwsłoneczna, adapter EOS i plastikowa skrzyneczka. Szkła czyste. LIstki przesłony pracują równo w całym zakresie regulacji. Nic się nie zacina. Cena jaka mnie interesuje to 300PLN. Oferty proszę przysyłać na PW. Koszt przesyłki na terenie kraju po mojej stronie.

Byliśmy ekipą wrocławską (Zbyt, Iro, Dave, Ja) na polach pod Jordanowem. Warunki były bardzo dobre, super przejrzystość powietrza - nawet po wschodzie księżyca można było obserwować DSy.

Matryce do profesjonalnej astronomii to raczej back-illuminated i inne firmy niż popularna astronomia: E2V czy Fairchild. Koszt tych matryc to raczej tak od kilkudziesięciu tysięcy $ wzwyż, a specjalne wytrawianne/pocieniane wersje dla na prawdę dużych teleskopów pewnie w setkach tysięcy $. Odnośnie fotografii dziennej to chipy lustrzanek mają mikrosoczewki.

No nie do końca - lustrzankę z matrycami w rozmiarze APS-C można kupić za tysiąc-cośtam złotych. Typ matrycy też nie ma znaczenia (mówimy o front llluminated) bo są Canony z CMOSem, a były do niedawna Nikony z CCD. Dla matryc research grade Kodaka były różnice w cenie w zależności od liczby defektów. Bezlusterkowiec z KAF-8300 kosztuje (kosztował) ~500Euro - Kamera z KAF-8300 kosztuje ~2000Euro Różnica jest w skali produkcji całej reszty (elektronika + obudowa) - pewnie 2-3 rzędy wielkości.

http://www.cloudynights.com/topic/270406-software-for-measuring-periodic-error/

@ _vk_ mógłbyś poszukać szkło wzierne - na przykład wg DIN7080, takie o: http://www.arma-krakow.pl/armatura/karty/karta_00.01.pdf Nówka-sztuka będzie pewnie droga (chociaż nigdy nie sprawdzałem), ale gdzieś na jakimś olxie albo allegro może trafiłoby się.

Osobiście używam cały czas Może nie przybywa nowych userów? - kto ma zainstalowane od lat zna wszystkie potrzebne funkcje.

Bawiłem się na kilku zlotach, takim "U" 150 f5 po lekkim upgrejdzie - wstawiony wyciąg SW (stara wersja) i obejmy, całość posadzona na eq5. Te stare Uniwersały miały ponoć optykę od S.Płuciennika i ten egzemplarz dawał dobre obrazy. Wydaje mi się, że sensowność całego przedsięwzięcia sprowadza się do tego, żeby w miarę tanio wyhaczyć jakiegoś crayforda na giełdzie i w dobrej cenie napylić optykę. Obejmy z dovetailem raczej na rynku wtórnym się nie trafiają, trzeba kupić -150PLN. Dodatkowo wyczernienie (flock samoprzylepny i mała puszka farby tablicowej) i wiatrak z jakiegoś starego komputera - więcej chyba nie ma co robić.

Poniżej link do starego wątku o problemach z śrubą regulacji elewacji w EQ6: http://astropolis.pl/topic/42320-eq-6-zerwany-gwint-ruby-elewacji/

Kumpel woził taki teleskop golfem III. Składał tylną kanapę i kładł oparcie przedniego fotela - teleskop, z tego co pamiętam wchodził dość ciasno. Słyszałem też o takiej tubie wożonej w fabii kombi.

Masakara - newton ze sferą f4 :/ I sprzedają to uznane sklepy astro - na przykład tutaj: http://www.astroshop.pl/zoomion-teleskop-genesis-200-eq/p,45319 Z szlifowaniem korektora schmidta to jest trochę zabawy, choćby trzeba mieć specjalny przyrząd, żeby wstępnie zdeformować płytę podciśnieniem: http://www.considine.net/drowesmi/pfaff/pfaff.htm Meade kiedyś sprzedawał takie shmidty-newtony, ale jakoś się nie przyjęły, w Polsce było kilka sztuk, z tego co pamiętam. Chyba najprościej byłoby przeszlifować to lustro na parabolę.

Mnie ta kalima trafiła się ~20 kwietnia.

Przyznam, że się za bardzo nie włóczyłem, bo jak jest calima to temperatura oscyluje wokół ~40*C. Na poziomie morza był taki ciekawy efekt, że wokół było pomarańczowo, tylko w zenicie taki niebieski okrąg względnie czystego nieba. Po angielsku znalazłem tylko informację, że zdarza się 2-3 razy do roku i trwa 2-3 dni. Może ktoś mógłby po hiszpańsku znaleźć jakieś dane statystyczne - jakie miesiące, w danym roku ect..?

Pewnie trafieś na zjawisko nazywane calima - czyli wiatr nazywany sirocco nawiewa pył znad sahary. Wrzucę jako porównanie zdjęcie przy normalnej widoczności: i dla porówniania zdjęcie kiedy jest calima: Jak byłem 8 lat temu przez 9 dni, to trafiły mi się ostatnie 3 dni.

Do wyklejania przygotuj sobie "psikacz" z wodą z płynem do naczyń. Przed nałożeniem folii samoprzylepnej (welurowanej, karbonowej czy jakiej tam innej) zwilż, a potem wyciśnij wodę spod folii. To samo z oklejaniem z zewnątrz. Jeśli chodzi o jakość lustra (o ile to faktycznie parabola) to faktycznie może było by warto zmierzyć na nożu.

Lustro jest na 99.9% paraboliczne. Poza newtonami typu 120 f/8 słyszałem tylko o jednym budżetowym newtonie z szybkim lustrem sferycznym, który miał wbudowanego barlowa w wyciąg i wypadkową światłosiłę bodajże f/8. Jeżeli koniecznie chcesz zrobić z tego ATP to może jakiś mały, dobsonik do wożenia w bagażniku, żeby nie było go żal.

To ten?: http://www.astroshop.pl/zoomion-teleskop-genesis-200-eq/p,45319#tab_bar_2_select Wygląda na klona tuby soligor MT-800. Na tym forum i na astromaniaku będzie sporo tematów z opisami walk wielu osób, które chciały to przysposobić do astrofoto - polecam wyszukać googlem.

Mam wrażenie, że chcesz kupić uniwersalny teleskop... to może 8 cali newton - coś jak ten: https://deltaoptical.pl/blizej_nieba/teleskop-sky-watcher-synta-bkp2001eq5-go-to,d1567.html W foto i w wizualu planet złoi oba podlinkowane przez ciebie teleskopy. W wizualu DS też. Będziesz miał lepszy montaż, którym możesz powalczyć z astrofoto DS z teleobiektywem jak stwierdzisz, że planety to nie to. Fakt że jest większy i na wąskim balkonie może być problem. Jeżeli chcesz zaoszczędzić kaskę, to kup bez goto i dokup napęd w jednej/dwóch osiach. https://deltaoptical.pl/blizej_nieba/teleskop-sky-watcher-synta-bkp2001eq5,d708.html

Jak obiecałem - fotka z 20x110 w okolicach zenitu:

Tak mam A4570. Jest teraz jeszcze klon/nowy brand: http://www.foto-net.pl/sklep/produkt/statyw-INDURO-Alloy-AT413.html Głowicę mam Manfrotto MVH502AH, chociaż Benro S7 mogła by być lepsza - ma mocniejsze, regulowane balansowanie. Jak kompletowałem zestaw to to Benro było trudne do kupienia, a i Manfrotto było ze 150PLN tańsze. W tej chwili mam dwie rączki i ołowianymi ciężarkami po 1kg i od horyzontu do zenitu jest w pełni balansowanie. Jeśli chodzi o obserwacje w zenice - no powiedzmy 5* od zenitu, to głowica daje kilkadziesiąt mm odsunięcia od kolumny centralnej, łącznik lornetki dodatkowe kilkadziesiąt milimetrów, dodatkowo te parę stopni odchylenia lornetki, daje łącznie ponad 200mm, także można stanąć pod lornetką i nie stykać się z kolumną.

Mam 20x110 na największym statywie benro A4570 - producent deklaruje nośność 20kg. Benro zmieniło oznaczenia serii i niestety przycwaniakowało z cenami - teraz ten statyw to: http://www.bhphotovideo.com/c/product/1157827-REG/benro_tma47axl_mach3_aluminum_series_4.html A4570 było do kupienia poniżej 500PLN. Moim zdaniem to minimum do komfortowego użytkowania 110tek. Drgania szybko wygasają i można swobodnie wejść pod lornetkę w zenicie (mam 180cm) Miałem obie lornetki (20x i 28x) do przetestowania w sklepie i przy powieszeniu 28x robiło się jak dla mnie troszkę chybotliwie.

Daje się krótkie śrubki imbusowe i gra.

Kiedyś kupując wyciąg do mojego dobsona miałem zagwozdkę moonlite, czy feathertouch, ale to sprężynowanie i odłażąca anoda przekonała do kupienia drugiego. Inna sprawa, że 1$ był wtedy za 2PLN i różnica w cenie była łatwiejsza do przełknięcia :/ Odnośnie twojego setupu to przy mocowaniu na trzech śrubkach najlepiej sprawiłby się krótki jaskółczy ogon (trzeba by wydłubać clamping ring) - kiedyś była dyskusja: http://astropolis.pl/topic/36631-przejsciowka-z-m48/

Zjawię się