Skocz do zawartości

Behlur_Olderys

Moderator
  • Postów

    5 193
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    12

Treść opublikowana przez Behlur_Olderys

  1. Ja właśnie czytałem, że trapezowe są używane ze względu na wytrzymałość itp. a nie dokładność. A wytrzymałość nie jest jakoś kluczowa. Jest też kwestia prędkości (trapezowe i kulowe mają stosunkuwo duży skok)- również zupełnie pozbawiona znaczenia w montażu, bo tam wszystko działa bardzo wolno. Dlatego interesuje mnie, czy można kupić gdzieś po prostu dokładnie wykonaną śrubę - obojętnie jaki rodzaj i średnica - o dokładności pozycjonowania, powiedzmy, <50um / 300mm?
  2. Bardzo pomysłowe! Tylko czy bez łożyskowania śruby nie będziesz miał problemu z gięciem, krzywieniem się śruby? No i czy takie połączenie ramię-napęd (na samą nakrętkę? Czy jakieś prowadzenie?) nie będzie się "kolebotało"? BTW: a czy nie można "po prostu" kupić tak dokładnej śruby? Zastanawiam się też nad tym - jaki parametr śruby - prezycja, dokładność, tolerancja - mówi o tym, z jaką dokładnością będzie chodziła śruba? Domyślam się, że to zależy też od nakrętki, ale chciałbym gdzieś znaleźć jakoś łatwo wytłumaczone: czym się kierować? Czy większa śruba (np M10) będzie dokładniejsza (w sensie pozycjonowania) od małej (np. M5?) Trapez 10x2 będzie dokładniejszy od M6? Wiele jest tych pytań Pozdrawiam!
  3. Z wikipedii wiem tylko, że ogniskowa jednej z jego lunet wynosiła 46 000 mm
  4. Aż mi się przypomniał Heweliusz i jego sprzęt
  5. Masz w pewnym sensie rację. Z punktu widzenia jakościowego przestrzeń zakrzywiona jest zarówno przez czarną dziurę jak i galaktykę. Problem jest ilościowy. Czarna dziura zakrzywia przestrzeń tak bardzo, że nie można z niej się wydostać, a galaktyka zakrzywia przestrzeń tylko "troszeczkę". Można łatwo policzyć że zakrzywienie przestrzeni przez galaktykę jest znikomo małe w porównaniu do czarnej dziury. Dlatego OTW nie znajduje - niestety - tutaj zastosowania. Należy stosować grawitację newtonowską z użyciem potencjału: https://pl.wikibooks.org/wiki/Mechanika_teoretyczna/Kinematyka_i_dynamika_klasyczna_opisu_punktu_materialnego#Potencja.C5.82_cia.C5.82a_w_polu_ci.C4.99.C5.BCko.C5.9Bci Precyzyjny dobór funkcji rozkładu masy źródła i obliczenia numeryczne potencjału przy sensownych warunkach brzegowych jest problematyczne nawet z użyciem komputerów, dlatego używa się uproszczeń, które - moim zdaniem - wprowadzają w błąd. Raz jeszcze proponuję przeczytać prace zespołu dr Kutschery, który skutecznie obala właśnie ideę ciemnej materii używając skrupulatnego podejścia matematycznego. PS AVE, Ty tutaj właśnie machasz rękami i znajdujesz argumenty na chybił-trafił. A zespół dr Kutschery (podkreślam - Polacy!) wyjaśnia wszystko używając eleganckiego modelowania matematycznego całkowicie spójnego ze zwykłą fizyką, jaką znamy, bez wprowadzania ciemnej materii. Ty przedstawiasz argumenty jakościowo-spekulacyjne, ja mam za to wyniki konkretnych obliczeń. Dlatego traktuję Twoje tezy z przymrużeniem oka, jako opowieści bez znaczenia naukowego, a pracę naukowców - poważnie.
  6. Z tego, co się orientuję to obecnie konsensus jest taki, że właśnie masywne halo ciemnej materii o dużo większym promieniu, niż widzialna galaktyka powoduje, że krzywa rotacji zachowuje się nie-Keplerowsko. (tzn. prędkość nie jest proporcjonalna do 1/sqrt R jak byłoby w przypadku orbitowania wokół masywnego obiektu o symetrii kulistej). Oczywiście są wąpliwości, czy naiwne stosowanie zakładanych rozkładów masy i potencjału grawitacyjnego jest poprawne w przypadku tak skomplikowanych tworów, jak galaktyki. Są ciekawe prace tłumaczące kształt tych krzywych bez odwoływania się do ciemnej materii, np. na UJ zespół pana Kutschera: http://inspirehep.net/record/1268501/files/Pages_from_C13-03-09--1_187.pdf
  7. A co to za szare kropki pojawiają się na zdjęciu z modyfikowanego Canona? Nie ma ich na zdjęciu z 6d, ale nie ma też ich w ogóle na żadnym zdjęciu tego rejonu. To jakieś odblaski?
  8. Od biedy zwykłe śrubki M6 wchodzą w ten gwint 1/4", bo on ma ok.6,5mm. Ale już nakrętki M6 na gwint 1/4" nie bardzo wejdą
  9. http://www.teleskopy.pl/Teleskop-Sky-Watcher-N-130/650-DOBSON-kompatkowy-rozsuwany-teleskopy-3395.html Proponowałbym coś w tym klimacie.
  10. Chodzi zapewne o śruby z gwintem 1/4 cala. Do dostania w dobrych sklepach metalowych albo na googlu wpisać śruba 1/4":)
  11. Czy mówisz o tym? Bo badania supernowych mówią, że jednak ten scenariusz nie zachodzi, ale będzie się rozszerzał w nieskończoność.
  12. 1. Gdzie mówię o zerowej objętości? Z czym/kim ty dyskutujesz, ekologu, bo chyba nie ze mną? Dla uniknięcia dalszych nieporozumień proszę zastąpić wyrażenie "na początku" w moich wypowiedziach na "bardzo wcześnie, ale kiedy już działała znana nam fizyka" 2. Gdzie mówię o zapaści w jedną czarną dziurę? Mówię tylko o tym, że niejednorodny obszar wszechświata zapadłby się w czarną dziurę. Nieskończony, niejednorodny, bardzo gęsty i gorący wszechświat zapadłby się pewnie w nieskończoność czarnych dziur. 3. Może nie idźmy w pulsowanie wszechświata, jeszcze? To model ewolucji, a mówiliśmy chyba o czymś innym (wieloświaty i zasada antropiczna, przypominam). Pulsowanie zresztą też wymaga pewnej entropii, bo jaką mamy gwarancję, że wszechświat skupi się z powrotem w jeden punkt? A może jest tak niejednorodny, że skupi się w nieskończoność czarnych dziur, które "ciemna energia" będzie rozpychała w nieskończoność?
  13. Owszem, dzieje się tak, ale trwa to miliardy lat. Bo entropia początkowa była taka mała! Gdy grawitacja dominowała we wczesnym wszechświecie to najmniejsze różnice w rozkładzie masy/energii wszechświata spowodowałyby kolaps w czasie rzędu tylko trochę większego, niż czas Plancka.
  14. To nie jest hipoteza, to jest oczywista konsekwencja II zasady termodynamiki. Jeśli entropia nigdy nie maleje wraz z upływem czasu, to znaczy że cofając się w czasie entropia nieubłaganie maleje. Promieniowanie tła ma niesamowicie niską entropię, a zatem "wcześniej" powinna być JESZCZE mniejsza. (tutaj uwaga: inflacja zakłóca II zasadę termodynamiki, bo "wygładzając" wszechświat zwiększa jego uporządkowanie) Mniejsza entropia = większe uporządkowanie. Przy początku wszechświata entropia zatem musiała być minimalna, dosłownie: nieprawdopodobna. Wszechświat na początku musiał być "poustawiany" z niesłychaną dokładnością, żeby nie rozpadł się już na dzień dobry na jakieś chaotyczne kłębowisko czarnych dziur - najmniejsza bowiem niejednorodność materii z taką gęstością, jaką przewidujemy u początków BigBang wytworzyłaby natychmiast czarną dziurę o rozmiarach kosmologicznych. A zatem już na początku musiał być Wszechświat fantastycznie gładki i poukładany, a więc z minimalną entropią. Tutaj też można tłumaczyć zasadą antropiczną: istniejemy w tak nieprawdopodobnie ułożonym wszechświecie, bo każdy inny zapadłby się natychmiast w czarną dziurę. Polecam książkę Rogera Penrose'a "Droga do rzeczywistości".
  15. Bardzo ostre, bardzo ładne! Druga wersja trochę lepsza moim zdaniem, ale obie - jak dla mnie - są totalnie topowe
  16. Postawa, w której "nam zostało kombinowanie" prezentowana pospołu zarówno przez zwykłych zjadaczy chleba, ale też przez elity polityczne - to właśnie rak toczący to państwo. Usprawiedliwianie się tym, że władza tak robi, to i ja mogę - to moralność Kalego. Tak długo, dopóki ludzie będą "kombinować" na szczeblu najniższym, tak długo nie powinni się dziwić, że władze robią podobnie. Wydaje mi się, że Polska jest na tyle rozwiniętym i bogatym krajem, że powinniśmy już przestać kombinować, i zacząć być uczciwi. Zaczynając od siebie damy przykład innym. (ależ ze mnie idealista! )
  17. Teoria zakładająca istnienie innego wszechświata niż nasz jest z definicji niepoznawalna na tym samym poziomie, co teologia. Gdyby był inny wszechświat i oddziaływał w jakikolwiek sposób na nasz, to już nie byłby inny wszechświat, tylko część naszego. A jeśli by nie oddziaływał, to jego istnienie całkowicie nieweryfikowalne. 2 zasada termodynamiki mówi, że początek wszechświata musi być stanem nieprawdopodobnie uporządkowanym.
  18. Z biedy to może i jedzenie, to mogę zrozumieć. Ale nie mówimy o chlebie, bo ten jest w Polsce akurat tańszy. Mówimy o dobrach luksusowych. Analogia z żebrakiem moim zdaniem bardzo nie na miejscu. A co do patriotyzmu: najpierw wymagam od siebie potem od innych.
  19. Moim zdaniem fajnie byłoby, gdyby opisy sprzętu były techniczne bardziej, niż marketingowe. "Teleskop dobrze nadaje się do obserwacji wizualnych, ale już gorzej do astrofoto ze względu na montaż dobsona. Jeśli chciałbyś połączyć te dwie rzeczy, może zainteresuj się a) mniejszą tubą na paralaktyku do kupienia u nas albo b )montażem GOTO do kupienia u nas, który wystarczy do pierwszych prób lub do planet (kamerka też u nas)." Czyli jakby skupienie się nie na pojedynczych przedmiotach, ale na gotowych - półgotowych - podpowiedzianych rozwiązaniach plus okraszenie tego zdjęciami w rodzaju : tak będą wyglądały gołe fotki bez korektora a tak z korektorem.... tak z montażem bez guidingu a tak z guidingiem (do kupienia u nas)
  20. Wygląda jakby była spora koma, winietowanie i trochę nie wyostrzone
  21. Efekt zakrzywienia przy samej tarczy Słońca - przewidywany przez OTW to około 1,75". Pseudo-kwantowo-newtonowska teoria przewiduje połowę z tego. A zatem dla weryfikacji trzeba by dysponować przynajmniej rozdzielczością na poziomie 0,8" i takąż skalą na piksel (moim zdaniem), chociaż dużo lepiej byłoby mieć te wartości na poziomie raczej 0,1". Nie chcę zniechęcać, ale wydaje mi się, że dokładności poniżej 1" to już za dużo na mobilny, amatorski wypad. Jeszcze trzeba to przecież poprowadzić! HEQ5 da radę utrzymać taką dokładność? Eddington miał 4" lunetę, nie wiem, jaką ogniskową, ale to była kolumbryna, nie mieli porządnego montażu do tego, tylko ruchome lustra w okolicy ogniska.
  22. Omijaj drzewa? Ładny kadr i fajnie wyszło!
  23. Dorzucę też efekt swojej zabawy: 1. Wyrównanie tła (może nie bardzo potrzebne 2. Wyrównanie kolorów w histogramie 3. Parę razy podciągnięcie krzywych ciemnych partii obrazu i trochę "odciągnięcie" dla bardzo jasnego środka Wynik: Ja nie jestem w ogóle dobry w te klocki, uczę się, ale wg mnie materiał bardzo dobry i można wyciskać dużo
  24. Trochę za czarne tło jak dla mnie... Czy nie za mocno levelem nie ruszasz od strony ciemnieszej? Jak na tyle klatek to powinno być sporo materiału właśnie w ciemniejszej partii histogramu, a tak to mam wrażenie, że zostało to wycięte całkiem... Innymi słowy: możesz udostępnić stack?
  25. Centrum M42 chyba przepalone...? Tylko nie wiem, czy to nie specjalnie tak, bo i tak wygląda fajnie, czy nie było sensu się bawić, czy co?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.