Szkoda, że zapomniałem dodać swoje 3 grosze w tym temacie po tym jak sam podziałałem w tej materii. Zbudowałem sobie taki mini guider i od razu wyszły na jaw jego dwie poważne wady. Pierwsza, na którą siłą rzeczy natrafimy najpierw to ustawiania ostrości. Działamy w tulejce najtańszego barlowa, więc nawet jeżeli jakimś cudem uda się na wepchnąć kamerę na idealną odległość to śrubka którą musimy zatrzymać kamerę w miejscu lubi nam ostrość popsuć podczas dokręcania. Druga wada to jakość obrazu, ale tego należy się spodziewać po reduktorze ogniskowej. Ostatecznie gwiazdy widać, więc jako guider wystarczy.
Na moje aktualne rozwiązanie problemu najmniejszego i najtańszego guidera wpadłem nieco przypadkiem, zastanawiając się nad zupełnie innym tematem. Z racji konstrukcji montażu który projektujemy z bratem musimy zastosować pozaosiową lunetkę biegunową albo (i tu dochodzimy do sedna) coś na kształt polemastera. Widząc ceny urządzenia qhy zacząłem kombinować czy nie da się tego zrobić samemu, koniec końców to najpewniej najtańsza kamera qhy spięta z najtańszym obiektywem jaki chiny są w stanie wyprodukować + kawałek chińskiego softu... I tak oto znalazłem to maleństwo:
https://pl.aliexpress.com/item/32793444174.html?spm=a2g0s.9042311.0.0.4bf15c0fkk1brK
29 nowych polskich złotych w połączeniu z t7 która posiada złączkę do obiektywów CCTV by ostrzyły w nieskończoności + złączka do teleskopu i mamy polemastera z grubsza w cenie kamery T7. Obiektyw ostrzy się jak rasowa manualna stałka, jest naprawdę maleńki i daje ładny ostry obraz gwiazd. 25mm skutkuje oczywiście zawrotną skalą 30,85"/pixel, ale ja kupiłem ten konkretny model by sprawdzić na zlocie, czy to rzeczywiście to co siedzi ukryte w polemasterze. I kurcze wygląda bliźniaczo podobnie.
Wracając do tematu: zamiast walczyć z reduktorem i tulejką barlowa można kupić przyzwoicie wyglądający obiektyw CCTV który pozwoli się precyzyjnie ostrzyć, będzie dawał znacznie lepszy obraz, będzie mniejszy i dodatkowo tańszy.