Skocz do zawartości

MateuszW

Biznes
  • Postów

    9 939
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    41

Treść opublikowana przez MateuszW

  1. Jeśli masz podobnie jak ja, to nie musisz tracić czasu na zastanawianie się. U mnie tych śrub nie da się ruszyć, są zakręcone na amen. Chińczyk płakał, jak przykręcał. Ale oby u Ciebie było inaczej.
  2. Ciekawa sprawa z tymi niedoskonałościami migawki. Faktycznie zauważyłem takie niespodziewane zachwiania jasności podczas robienia np zachodów Słońca przy czasach rzędu 1/100. Wreszcie wiem, skąd to się bierze Cóż, program wygląda rozsądnie, sprawdzimy. Brakuje tylko tych darków, ale może uda się to załatwić tym fitsworkiem (a on czyta rawy?). Mam nadzieję, że jak temu LRTimelapse podam klatki już zmodyfikowane(po usunięciu hotów), a nie surowe rawy, to nadal te jego funkcje będą dobrze działać? Takiej zbrodni jak auto na timelapsach to ja nie popełniam
  3. Ostatnio Win10 przeszedł jakąś grubszą aktualizację, która między innymi zmieniła nieco jego interface, co pewnie wielu zauważyło. Ale oczywiście wszystko byłoby zbyt piękne, gdyby taka aktualizacja przeszła bez problemów. Prawdopodobnie coś namieszał z aplikacjami, bo niektóre pozapominały swoje ustawienia, a inne uruchamiają jakieś instalacje nie wiadomo czego przy pierwszym uruchomieniu. Wszystko fajnie poza Maximem. Przy otwieraniu pliku fit Maximem uruchamia się jakaś instalacja, którą blokuje system pokazując okienko: Można powiedzieć, że zadaje pytanie retoryczne, bo jedyne co można zrobić to odmówić aplikacji. Choćby skały sr**y, nie da się mu zezwolić. Co mu tak bardzo w tym Maximie nie pasuje, nie mam pojęcia, ale nigdy wcześniej się nie spotkałem żeby nie dało się jednak zezwolić na uruchomienie mimo windowsowych fanaberii. Oczywiście po kliknięciu "zamknij" instalacja się nie powodzi, a nasz plik się nie otwiera. Rozwiązanie jest w miarę proste. Trzeba na czas tej jednorazowej instalacji wyłączyć tą durną funkcję systemu, która to blokuje. Wpisujemy w pasek start "kontrola" i odpala nam się okienko "ustawienia kontroli konta użytkownika". Jakże wymowna nazwa? Chwilę mi zajęło, jak to znaleźć. Dajemy pasek w dół i wyłączamy w pierniki tą funkcję. Klikamy ok i odpalamy naszego fitsa, a instalacja powinna się udać i już od tej pory wszystko powinno normalnie działać. Potem można z powrotem włączyć tą głupkowatą funkcję systemu, bo może kiedyś zablokuje nam przypadkiem coś faktycznie szkodliwego. To tak jakby ktoś miał podobny problem Aż dziwne, że się jeszcze nikt nie skarżył. A może to mój komp jest jakiś dziwny?
  4. A jeszcze może zna ktoś program do hurtowego odejmowania darków, inny niż Maxim?
  5. Tak jak pisałem, testowałem go, ale zupełnie mi się nie podoba. Brakuje mu bardzo wiele i denerwuje mnie jego interface. Ta cena... Cóż, z pewnością zerknę na wersję testową chociaż. Skoro tyle kosztuje, to może wreszcie będzie coś wart. A czy odejmuje darki? Czy czyta rawy Nikona? A co to jest flicker i holy grail? Co to przejście z dnia do nocy to wiem, ale tych dwóch pojęć nigdy nie słyszałem
  6. Tak, można w nim składać normalnego timelapsa w avi lub startrailsa. Ale ten programik jest tak prosty, że generuje tylko nieskompresowane pliki, które są za wielkie do czegokolwiek, max to 4GB, czyli jakoś ponad 500 klatek, oraz nie ogarnia proporcji ekranu (generuje takie, jakie ma w pliku) no i się wywala jak ma dużo plików o dużej rozdzielczości. Z tego powodu trzeba najpierw przyciąć i przeskalować zdjęcia do 1920x1080 a na koniec skompresować avi do racjonalnego rozmiaru. To generuje potrzebne 3 programy zamiast jednego.
  7. A nie prawda, bo Ziemię skolonizowała
  8. A w czym niewygodnie? Puki co robię tak: wejście: pliki jpg, wyjście: plik wideo 1)Maxim - odjęcie darków, flatów 2)FastStone - zmiana rozdzielczości i proporcji do fullHD 3)Startrails - złożenie w nieskompresowany avi 4)AnyDVDConverter - konwersja do x264, do pliku o rozsądnym rozmiarze 5)Corel VideoStudio - końcowa edycja filmu A chyba przerzucę się na rawy, bo z jpg średnio się odejmują hoty. Dojdzie więc na początku jeszcze punkt: 0)CaptureNX - wywołanie rawów A jeśli zapragnę coś pomajstrować w plikach (jakieś krzywe, odszumienie), to dojdzie kolejny etap. A jak mi się coś poruszyło, to jeszcze muszę w imgalt ustabilizować. Na myśl o obróbce kolejnego timelapsa już mnie krew zalewa. To są godziny durnego przetwarzania w dziesiątkach programów. Czy istnieje program all in one? Patrzyłem na Timelapse Tool. Z pozoru - ideał. Ale w praktyce - nie czyta rawów, ani tiffów, nie odejmuje darków, nie ma wielu ustawień i generalnie jego interfejs mnie irytuje. Werdykt: do kitu! Pytam się was ja: czy istnieje program all in one?
  9. Hmm, jakby mi tam dostarczyli mój zestaw do astrofoto, to może bym się skusił Pomyślcie, jaki tam musi być doskonały seeing, skoro atmosfery prawie nie ma? No chyba, że akurat jest burza piaskowa...
  10. Policzyłem sobie, ile jest energii w takim przykładowym kilogramie wody ogrzanym do 100 stopni, zakładając oziębianie do 0 stopni. I wychodzi, że to odpowiednik 9,7 Ah! Akumulator żelowy o tej pojemności waży 2,8 kg, czyli jest 2,8x cięższy! A więc woda to najlepszy magazyn energii? Może nie najlepszy, bo litowo jonowe o tej pojemności będą ważył niecałe 0,5 kg, czyli 2x mniej. Pytanie jest takie, czy to ma sens. Czy nie lepiej ten drugi aku wykorzystać również do zasilania sprzętu zamiast dogrzewania pierwszego. Dzięki! Hmm, w sumie to w moim dronie akumulator też się podgrzewa przy starcie, ale to jest lipo, czyli jeszcze co innego. Coś nie mogę znaleźć dokładnych danych, ale one są chyba jeszcze bardziej wrażliwe na temperaturę (zmniejsza to mocno pojemność, jak i żywotność).
  11. Cóż za paradoks, że ze światła cieszą się najbardziej ciemne umysły... To tak okrutny mit z tym bezpieczeństwem, że ręce opadają.
  12. Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. § 293 Zasady umieszczania urządzeń i konstrukcji W moim wypadku słup naprzeciwko domu wyraźnie przekracza tą normę i będę walczył. Ale jeśli u Ciebie nie widać bezpośrednio tych halogenów, a jedynie łunę nad nimi, to obawiam się, że normy nie przekroczyli. Ale warto sprawdzić luksomierzem. Poza tym zostaje to, co koledzy wyżej piszą.
  13. Kurcze, zaczynają mi robić konkurencję... A moje koło wciąż nie gotowe...
  14. Ekologowi prawdopodobnie chodzi o koła reakcyjne. Żyroskop to czujnik orientacji, a koła reakcyjne to element wykonawczy, który może ustalać właściwą orientację obiektu (działać momentem siły). Telefon ma tylko czujnik, stąd się wywraca Samolot również. Koła reakcyjne to elementy stosowane powszechnie w sondach i satelitach, gdyż to najprecyzyjniejszy sposób kontroli orientacji. Niestety potocznie koła reakcyjne również nazywa się "żyroskopem", co niekiedy wprowadza w błąd.
  15. Dzięki za konkret! Na moje oko wygląda to porównywalnie do żelowych. Ja zamierzam użyć do zasilania aparatu zwykłego powerbanka jako w pełni "obudowany" aku li-lion.
  16. Czyli mówisz, że to wychodzi na plus? A to li-ion zachowują się gorzej na mrozie, niż żelowe? Ja właśnie myślę nad zastosowaniem zasilania do aparatu z li-ion zamiast żelowego (są znacznie lżejsze). Myślisz, że to jednak zły pomysł? Z tego co znajduję w internecie wynika, że li-ion powinny się raczej dobrze zachowywać przy niskiej temperaturze, ale może bzdury znajduję?
  17. Mam taką rozkminę związaną pośrednio z astro. Jak powszechnie wiadomo, pojemność akumulatora na mrozie spada. Dla takiego akumulatora żelowego przy -10 stopni mamy około 75% pojemności (różne strony różnie twierdzą). Jak również wiemy, akumulator podczas pracy się nieco grzeje, co podnosi ciut jego temperaturę, a wiec i pojemność. Dobrym pomysłem jest wsadzenie akumulatora w coś termoizolacyjnego, dzięki czemu to jego wewnętrzne ciepło bardziej go ogrzeje. Ale o ile stopni? Tu pojawia się moje pytanie. Czy dodatkowe dogrzewanie akumulatora ma sens? Czy grzałka ogrzewająca akumulator, zasilana z niego samego, spowoduje taki wzrost temperatury, że odzyskamy więcej pojemności, niż zużyjemy na grzałkę? Może jest tak, że opłaca się stosowanie grzałki o jakiejś tam maksymalnej mocy, co zapewni maksymalny wzrost pojemności, a większa moc grzałki będzie już powodować większe straty, niż zysk? A może nie ma się co zastanawiać, bo jest to perpetuum mobile? Na moją intuicję wydaje się, że istnieje taka moc grzałki, która zapewni jakiś rozsądny wzrost pojemności, po odliczeniu straty na grzałkę. Ale czy ktoś coś wie na ten temat? Ktoś widział jakieś testy, sam robił? Jeśli to ma sens, to aż dziwne, że taka technika nie jest stosowana od lat w akumulatorach narażonych na niskie temperatury. Właśnie z powodu braku takich rozwiązań na rynku obawiam się, że to jednak nie ma sensu
  18. No to już znalazłem jeden problem - zasilacz ma wtyczkę 5,5/2,5, a powinien mieć 5,5/2,1. Z tego powodu bolec siedzi luźno i może nie kontaktować. Ale niesamowitym zbiegiem okoliczności by było, gdyby to powodowało przerywanie akurat w takich odstępach, jak masz. Ale to na pewno trzeba zmienić!
  19. Jeśli dobrze pamiętam, to w momencie znikania napisu SynScan uruchamiają się właśnie silniki, czyli od tego momentu montaż potrzebuje więcej prądu (ok 1A bez szybkiego kręcenia). To nie wygląda jednak na po prostu spadek napięcia na zasilaczu, tylko bardziej na nagłe odcięcie zasilania. Jeśli masz słaby zasilacz, to on może odcinać z powodu przeciążenia (ale musiałby być słabszy, niż 1A). Jaką wydajność ma Twój zasilacz? Ewentualnie jeśli coś jest uwalone w elektronice montażu, to włączenie silników może powodować zwarcie, które powoduje odcięcie prądu przez zasilacz. Ale jeśli czasem Ci działa, to raczej bym tego nie obstawiał, no chyba że coś tam czasem robi zwarcie (mechanicznie). Za słaby prąd w gniazdku, czyli chodzi o za niskie napięcie z sieci? Ja używam sprzętu, gdzie prąd jest tak tragiczny, że nie osiąga nawet 200V, a po włączeniu czajnika żarówki w budynku przygasają o 30%, a teleskop ma to głęboko w nosie Chyba że Twój zaislacz ma małą tolerancję na napięcie wejściowe, ale raczej większość działa już od hammerykańskich 100V. Silniki pracują zawsze z dobrą prędkością, spadek napięcia powoduje jedynie ich osłabienie (w skrajnych przypadkach nie mogą się ruszyć).
  20. Ja bym powiedział, że ten niebieski wygląda nieco sztucznie i te halo wokół niebieskich gwiazd. Poza tym bardzo fajne.
  21. A DDP to niby co innego jak zaawansowane krzywe? Nie rozumiem, dlaczego krzywe mają być "gorsze".
  22. Ok, czyli mamy dwie sprawy do dopasowania. Tylko jak np te cwaniaki z FLI wyciskają kilka razy większą prędkość z KAF8300, niż taki Atik przy mniejszym szumie? Czemu rośnie prąd ciemny? Te kilka dodatkowych sekund przy kilku minutach naświetlania to chyba nie jest istotny czas dla narastania szumów termicznych
  23. Pamiętam, że był swego czasu tego typu wątek. Zastanawialiśmy się pn nad sposobem przewiezienia większego sprzętu wózkiem. Ale jak to zwykle bywa chyba niewiele się udało ustalić Poszukajcie, wątek gdzieś jest.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.