Skocz do zawartości

MateuszW

Biznes
  • Postów

    9 940
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    41

Treść opublikowana przez MateuszW

  1. Ekologu, chyba już wcześniej wiedziano, że Ziemia to ciało niebieskie, niż Magellan ją opłynął W dawnych czasach uważano Ziemię za coś innego, niż pozostałe planety, nie zaliczano jej do planet. Ale wiedziano, że to jakaś bryła (początkowo płaska), która lata w przestrzeni. Może ktoś wie, kiedy sobie zdano sprawę, że Ziemia się gdzieś "unosi", a nie jest po prostu całym Wszechświatem? Tak samo jak nie wszyscy muszą pamiętać, że człowiek jest zbudowany z komórek, a mleko nie powstaje w sklepie! Ekologu, to jest wiedza elementarna, coś z czego każdy powinien sobie zdawać sprawę. Każdy powinien coś wiedzieć o otaczającym go świecie, a nie tylko o pierdołach na facebooku. A to, że Ziemia jest planetą powinniśmy podkreślać na każdy możliwy sposób. Pisanie ziemia z małej litery to obraza dla tego arcy ważnego dla nas ciała niebieskiego. Dużo ważniejsza jest dla nas Ziemia, niż jakiś Mateusz, Astropolis, Warszawa, czy nawet Polska! Bez Ziemi nie byłoby nic. Skoro te cztery nazwy własne piszemy z wielkiej litery, to czemu nazwę rzeczy najważniejszej z punktu widzenia naszego istnienia piszemy z małej? Tak samo, jak Słońce, które zaraz po Ziemi jest drugą, najważniejszą dla nas rzeczą.
  2. Jak zrobię, to wrzucę Obiekt ciekawy, na pewno go strzelę ale nie umiem określić kiedy. Tymczasem robię co mogę, żeby inni doszli do perfekcji Ok, rozumiem że skupiłeś się na włóknach, ale to chyba nie powód żeby wycinać słabe partie. To właśnie chyba powoduje tą lekką nienaturalność tła, brak pośrednich tonacji. Najlepsze co można zrobić to uwypuklić włókna i równocześnie pokazać "co w szumie piszczy"
  3. Witam po przerwie. Wiele się przez ten czas działo, ale ostatecznie zmieniła się ważna rzecz. Zamiast platformy będzie pier! Okazało się, że wykonanie platformy jest znacznie trudniejszym zadaniem, niż zrobienie klasycznego piera, a że jest on lepszym w użytkowaniu rozwiązaniem, zdecydowaliśmy się na niego. Pier będzie miał 25x25 cm i wysokość ponad dach ok 110 cm. Zakończony 3 śrubami M20 i na tym top-pier, który jest jeszcze planowany. Niestety, pod pierem nie ma żadnego słupka nośnego (one są tylko w otaczających ścianach). Ale naokoło piera jest wykonane dodatkowe zbrojenie, które dociera do ścian, więc jestem dobrej myśli. Jutro prawdopodobnie będzie zalewany. Taras obserwacyjny będzie na tej jednej części dachu, ogrodzony murkiem zgodnie z widocznymi naokoło słupkami. Na dach będą prowadzić schody wsparte na widocznych belkach. A schody prowadzą prosto z mojego pokoju, który mieści się pod dachem
  4. Nie, przywieziesz przy okazji, jak się spotkamy Jak się złoży to do osobówki powinno wejść
  5. MateuszW

    PEC

    Skalę poproszę, skalę! Bez skali to ja zamykam oczy i nie patrzę na te wykresy, żeby sobie fałszywego zdania nie wyrobić. Bez skali taki wykres jest zupełnie bezwartościowy! Najlepiej w ogóle sobie przełączyć wykres na arcsec. A jak jest z tym PEC po zakończeniu sesji? Czy jeśli zaparkujemy montaż, to PEC będzie działał następnej nocy? Jak nie zaparkujemy to zapewne przepada? A jak ręcznie przestawimy oś (przy transporcie np), to teoretycznie PEC nie powinien się rozsynchronizować? No bo wtedy nie ruszamy zębatek względem siebie.
  6. Odnośnie gwiazd, o których wcześniej pisałem, to chodzi mi o to: Z prawej strony (prawa góra) są super, a te z lewej to takie plaski. Szczególnie te średniej jasności, z lewej nieostre placki z prawej eleganckie. Zwróć na to uwagę przy nowej wersji. I brawo za to! Jak dla mnie, lepiej ten obszar wyszedł Zombiemu: http://astropolis.pl/topic/55048-mglawica-vdb-152-daleko-;/Jest taki naturalniejszy. Pokusiłem się o małe porównanie: Jak dla mnie u Zombiego gwiazdki wyglądają dużo naturalniej. Co zaś tyczy się samej mgławicy, to zauważ Wessel, że u Ciebie zupełnie brak tych słabszych miejsc. Te jaśniejsze są o wiele bardziej wybitne, ale ucinają się nagle i brakuje tej wszechobecnej otoczki. Trochę dziwne jest to, że tam, gdzie u Ciebie jest ostre, wąskie włóknu, u Zombiego widać w tym miejscu o wiele szerszą, mgławicową plamkę. Pewnie to kwestia tego wycięcia słabszych partii + lepsze wyostrzenie szczegółów mgławicy. No bo na pierwszy rzut oka pewne miejsca wyglądają, jakby przedstawiały zupełnie co innego. Zwróć uwagę szczególnie na te "brakujące" otoczki. Porównanie najlepiej robić otwierając zdjęcia w nowych kartach i przełączać ctrl+page up/page down.
  7. Jeśli Ziemia w kontekście naszej planety - to z wielkiej. W kontekście gleby w ogródku - z małej. Ale nie jestem pewien, czy w kontekście planety również nie używa się słowa ziemia, zamiast Ziemia w mowie bardziej potocznej. Na takiej samej zasadzie, jak używa się słowa słońce. Mnie osobiście razi i drażni pisanie słońce z małej litery. Bo dlaczego ktoś, kto ledwo wie, co to Słońce ma profanować jego nazwę? Dlaczego pisanie słońce świeci jest poprawne? Szczególnie w utworach literackich. A przy okazji, "zdużej" piszemy osobno
  8. Ja biorę obserwatorium, tubę już mam
  9. Proponuję się dokładnie przyjrzeć mojej fotce
  10. Moja teoria padła To może zastosuj ten ostatni alg zamiast bilinear? Bo moim zdaniem z bilinear nie ma prawa wyjść dobry stack (choć czasem wychodzi, ale też nie całkiem).
  11. Gajowy, to ciekawe co piszesz. Czyli DSS umie dopasowywać kształt zdjęcia. Ale mój wniosek byłby inny. Trzeba go właśnie zmusić, żeby zastosował najlepszy algorytm, a nie liniowy, bo te zdjęcia tego właśnie potrzebują. Są one geometrycznie nierówne względem siebie i trzeba to wyprostować. A to, że czasem stack wychodzi dobry to zapewne kwestia przełączenia algorytmu. Tylko moim zdaniem lepsze stacki są z tego lepszego algorytmu.
  12. 2 bajty (16 bit) razy szerokosc razy wysokosc klatki w pix.
  13. Z testów, które oglądam w necie wyrobiłem sobie zdanie, że dla zdecydowanej większości matryc problem nieliniowości prawie nie istnieje. Jakieś <5% jest nieliniowe. Tak jest na pewno w moim Atiku. Żeby naświetlając DSy dotknąć problemu nieliniowości, to chyba należałoby naświetlać tyle, co HST podczas ultragłębokiego pola Hubblea
  14. Widać DSS nie robi prostej średniej z dopasowania każdej z osobna gwiazdy, tylko jakoś to inteligentniej robi.
  15. A ile gwiazd znajduje? Ja nie wychodzę poza zakres 200-300. Więcej nie ma sensu. Nie wiem, czy DSS potem z tych gwiazd wybiera jakiś mniejszy zbiór do właściwej alignacji, bo jak nie to powinien stackować zawsze tak samo. 200-300 to tak duża ilość, że nie ważne, które wybrał, to średnio rzecz biorąc wyjdzie to samo.
  16. Niby idealny. Ale jak dla mnie na start ta tuba byłaby za droga. No ale wiadomo, że z tańszymi są problemy... Trzeba się zastanowić. Co do kamery, to dla początkującego można chyba zacząć od lustrzanki. Wiadomo, że to o klasę gorsze wyniki, ale już całkiem rozsądne. No i wielu ma lustrzankę. Jako etap rozwoju można podać kamerę, ASI jest tu dobrym kandydatem. Niestety, poniżej ceny ASI1600, Atika383L+ i może jeszcze QHY8L nie ma nic, co nie byłoby znaczkiem pocztowym. Jeśli jest, to chętnie zostanę oświecony
  17. W ASI to raczej inaczej wyglądało. Oni od początku się oparli na CMOS, bo CCD nie nadaje się do planet. A tylko kamery planetarne produkowali. CMOS jest nieporównywalnie szybszy, lepiej radzi sobie z krótkimi czasami. Potem pomyśleli tak: -ej, mamy genialną matrycę CMOS, świetną do planet. Ma maleńkie szumy, weźmy ją sprawdźmy na DSach -ej, no faktycznie genialna jest! Weźmy jej jeszcze chłodzenie dołóżmy. -no kurde, z chłodzeniem to już wymiata, sprzedajemy! I powstała kamera DS jako "efekt uboczny" kamery planetarnej. 5 lat temu CMOSy nie były takie super. Cierpiały na wiele schorzeń, nie dawały jednorodnego obrazu przede wszystkim. Rik pewnie powie więcej Jak dla mnie CMOS jest jak diesel - sama konstrukcja cierpi na wiele problemów w porównaniu z "prostym" benzynowcem, ale po dołożeniu odpowiedniej technologii można te wady zmniejszyć prawie do zera i wykorzystać swoje zalety do mocnej konkurencji. CMOSy też mają takie "wrodzone" wady, które trudno było usunąć, ale się udało i wyprzedzają właśnie stare, proste CCD, używając swoich "sztuczek".
  18. Widzę dużo materiału, co naprowadza mnie na myśl, że obiekt nie łatwy Nowe tło o wiele lepsze. Ale coś jest nie tak z gwiazdami. Te na tle czerwonej mgławicy i w okolicach są dużo większe, bardziej rozmyte, niż pozostałe. Zapewne to wina złego odseparowania ich przy odszumianiu. No niestety, po czerwonej mgławicy widać chyba mocne odszumianie, ale pewnie byłeś na to skazany. Widać, mgławica piekielnie ciemna. A patrząc tak zupełnie niefachowo, czysto estetycznie, to jak dla mnie obiekt jest brzydki Nie wiem, czy to kwestia koloru, czy mrocznego otoczenia, ale jakieś takie "brudne" mi się to wydaje. Podkreślam, że to czysto estetyczne odczucie!
  19. Można też zamocować na montażu głowicę foto i na niej aparat. Też jest wtedy możliwość obrotu kadru. Chyba najlepszą opcją są te obejmy na obiektywie, ale nie każdy obiektyw to ma.
  20. Tak, to jest wpływ dystorsji lub innych, geometrycznych zniekształceń obiektywu. Rotacja pola nie ma znaczenia, bo ją można zniwelować obrotem kadru, co DSS robi. Redukcja tych zmian geometrycznych wymagałaby rozciągania lokalnego zdjęć. Nie znam żadnego programu do DS, który to na pewno potrafi (DSS i Maxim na pewno tego nie robią). Z programów planetarnych umie to Autostakkert, ale to nam nic nie daje tutaj. Szczerze mówiąc, wtw nie mam pojęcia jak uzyskałeś tamtego, nierozjechanego stacka. Jak się pozbyć efektu nadświetlenj? Wyłączyć napęd nadświetlny
  21. Jako filtr ALP dobrym wyjściem jest IDAS, bo praktycznie nie zmienia kolorów zdjęcia i można go swobodnie używać z LRGB. A tło przyciemnia w znacznym stopniu, choć nie tak jak UHC-S. Ale za to nadaje się do każdego obiektu, nie tylko mgławic. No i ma taką ładną transmisję, że praktycznie bez strat można go zostawić podczas palenia narrowband - z czystego lenistwa, bo nic nie polepszy, ale też praktycznie nic nie pogorszy.
  22. To, co widać na tym zdjęciu to nic innego jak totalnie nieostre gwiazdy i masa hotpikseli. Gołym okiem nawet z miasta widać więcej. Gwiazda to punkt, żaden amatorski sprzęt nie pokaże nic więcej.
  23. Dla Maxima jest wszystko jedno, jak są ułożone klatki i mastery. Ja trzymam to w folderach opisanych przez czas, temperaturę i bin. Samych masterów nie ma co trzymać w folderach, no bo po co jeden folder na jeden plik?
  24. Żeby aż tak nie mieć umiaru? Tło też jest kiepskie, bo za mocno ciągnięte i wszędzie szumi. Lepiej mniej wyciągnąć i mieć gładsze.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.