Skocz do zawartości

diver

Społeczność Astropolis
  • Postów

    3 921
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    63

Treść opublikowana przez diver

  1. Maciej, zrobiłem nowego flata, ale on niczego nie zmieni. Nie ma na nim śladu rozmazanych plamek. Romek, skąd boczne światło?? Noc bez Księżyca, żadnych lamp na ulicy. Nic oprócz białej nocy. Na dodatek niedawno wyczerniłem wszystkie śrubki wewnątrz tubusu. Hmm... Michał, no nie wiem. Materiał był zbierany przez dwie kolejne noce. Na klatkach z obydwu nocy są te artefakty. Wystąpiły na wszystkich klatkach z filtrem SII, a nowy flat z tym filtrem nie pokazał żadnych skaz w obrazie. Co dałoby mi przesunięcie kadru? Oprócz światła gwiazd żadne fałszywe światło nie docierało. Jeżeli byłoby to światło gwiazdy, na materiałach HII i OIII też powinienem dostać takie dżety. A tam ich nie ma. Dzięki za wszystkie spostrzeżenia i rady. Jestem w kropce. Nie umiem. Gwiazdki siadają na mgławicowym tle i wtedy niestety zmieniają kolor.
  2. Więc pewnie LP spore, co widać szczególnie w materiałach O i S, gdzie tło jest jasne, a gradienty spore. Muszę przyznać, że złożyłeś materiał z dużym wyczuciem i paleta barw również wyszła Ci całkiem miła dla oka. Czego mi zabrakło? Nieco większej dynamiki i gwiazdek. Podjąłem więc wyzwanie (dzięki za staka) i pobawiłem się. Muszę przyznać, że ze względu na różnice w jakości pomiędzy H a O i S obróbka sprawiła mi sporą trudność i z dynamiką nie bardzo mi się udało. Głównie przez mocno zaświetlone i nierówne tło w OIII i SII. Kolory udało mi zestawić nieco inaczej (Twoje wydają mi się lepsze). Gwiazdek nie zlekceważyłem i w przeciwieństwie do Ciebie gwiazdki złożyłem z S i O z syntetycznymi oczywiście kolorami. Ale jakieś są. Reasumując, pozostaję w szacunku dla Twojej obróbki. Uwaga o łącznym czasie ekspozycji. Odnoszę wrażenie, że z tych prawie 60 godzin para poszła w gwizdek. Pewnie wystarczyłoby 3 razy mniej. Jakie czasy ekspozycji stosowałeś? I jeszcze jedno pytanie. Jakie pasma mają te filtry? Odnoszę wrażenie, że pasmo filtra HII jest węższe niż filtrów OIII i SII.
  3. W wątku https://astropolis.pl/topic/89462-sh2-101-tulip-nebula-hoo-w-białe-noce/ pokazałem mgławicę Sh2-101 wraz z przyległościami w palecie HOO. Choć niebieska tlenowa "bańka" związana zapewne ze źródłem X-Ray Cygnus X-1 jest tam wyraźnie widoczna, nie wspomniałem tym obiekcie. Równocześnie bowiem zacząłem zabawę ze świeżo pozyskanym materiałem w SII, w którym okolica Cygnus X-1 zaprezentowała się nad wyraz ciekawie. Nadrabiam więc zaległości, skupiając się głównie na Cygnus X-1. Cygnus X-1 jest silnym radioźródłem, promieniującym w paśmie rentgenowskim. Jest podwójnym zmiennym systemem, którego składnikiem jest superolbrzym HD226868 (HIP98298). Odległość: ~ 7300 ly Masa: 21,2 MS Promień: 20-22 RS Temperatura: 31000 K Typ widmowy: O9.7Iab B-V color index: +0,81 Źródło danych: https://en.wikipedia.org/wiki/Cygnus_X-1 Ciekawe: gorąca gwiazda typu widmowego O powinna w materiale OSC odwzorować się w kolorze niebieskim, tymczasem jest wyraźnie żółtawa zgodnie z określonym dla niej ideksem B-V +0,81. Dlaczego? Jedynym sensownym wyjaśnieniem wydaje się być silna ekstynckcja tego obszaru mgławicowego, która powoduje znaczące poczerwienienie barwy wizualnej. Teraz na temat "nad wyraz ciekawie" w tym SHO. Materiał SII pokazał wyraźne dżety na granicy bańki związanej z Cygnus X-1. Gdy zobaczyłem ten materiał, pomyślałem że to efekt radiacji Cygnus X-1. Teraz mam jednak coraz większe wątpliwości - nie widziałem żadnej fotki referencyjnej z takim efektem. Więc o co chodzi? Znów jakiś artefakt? Ale dlaczego akurat w tym samym miejscu w materiale zbieranym przez dwie kolejne noce? Najwyraźniej widać te dżety (w kolorze czerwonym) w wersji klasycznej (ver3) złożenia materiału, gdzie czerwień z siarki najbardziej wylazła na wierzch. Setup: iOptron CEM70G, UNC 1000/f5; guider SW Evoguide 50ED 242/50 Zbieranie: APT; SQM 21,27 ZWO ASI294MC Pro OSC: 100 x 60 s; gain 120; temp. -10; filtr Optolong L ZWO ASI294MM Pro HII: 40 x 240 s; gain 120; temp. -10; filtr Optolong HII 7 nm OIII: 63 x 240 s; gain 120; temp. -10; filtr Optolong OIII 7 nm SII: 56 x 240 s; gain 120; temp. -10; filtr Optolong SII 7 nm Skala: 1 "/px Obróbka: PIX; crop 3600x2700; resize 2000x1500 Wrzucam klika wersji kolorystycznych oraz siarkę mono, żeby pokazać siarkowe "dżety" o których pisałem wyżej. V1 (z czerwienią) V2 (pośrednia) V3 (klasyczna) Mapa z zaznaczeniem Cygnus X-1 SII
  4. Jak zwykle szczegół i kontrasty opracowane do perfekcji. Jak widzę nie tylko na mojej 294MM mało tlenu = kasza, a więcej tlenu = kaszka. 2h tlenu na 25 h wodoru to prawdziwie symboliczna ilość. Mimo wszystko ten atrament wyszedł dość ciekawie. Czekam na więcej tlenu no i finalnie na gwiazdki RGB.
  5. Tomek, mam swoje skromne metody mieszania H i O. Bardziej spektakularnych na razie się nie dorobiłem.
  6. Nie zaznaczyłem tutaj Cyg X1 celowo, gdyż w tym materiale generalnie słabo to widać. Widać to doskonale po dodaniu SII, więc zostawiłem to sobie na deser w wersji SHO, którą kończę przygotowywać. Tam będą zarówno opis jak i wizualizacja tego ciekawego zjawiska. Dlatego wersji SHO postanowiłem poświęcić odrębny wątek. Po takim laniu w tyłek, chyba zapamiętam to na zawsze.
  7. Materiał wygląda na całkiem niezły. Brakuje mi oczywiście saturacji - obrazek jest bardzo oszczędny w kolorach. Co do tła, to bez dobrego staka trudno coś powiedzieć. Chciałem się pobawić, ale wrzuciłeś link do mocno skompresowanego materiału. Więc nie bardzo jest się czym bawić.
  8. Mgławica skatalogowana w 1959 roku przez Stewart'a Sharpless'a jako Sh2-101. W katalogu Lyndt'a występuje pod numerem 168. Jest dość popularnym i często fotografowanym obiektem. Jej względnie duża jasność wizualna pozwoliła mi zebrać nieco materiału w kilka białych nocy, na szczęście praktycznie już bezksiężycowych. To moje pierwsze spotkanie z tą mgławicą, więc są pierwsze emocje. Nieco większe emocje spotkały mnie przy składaniu materiału SHO, nad którym jeszcze pracuję i zaprezentuję go niebawem. O mgławicy Odległość: ~6000 ly Jasność wizualna: magV ~9 Rozmiar wizualny: 16' x 9' Najjaśniejsze gwiazdki kadru (dużo tego, bo są różnorodne) HIP98343: magV 7,00; typ widmowy A0 HIP98637: magV 7,41; typ widmowy B8V HIP98465: magV 7,67; typ widmowy K2 HD189688: magV 7,71; typ widmowy K5 HD227150: magV 8,67; typ widmowy G8III HIP98369: magV 8,76; typ widmowy B9V; niefizyczna podwójna o separacji 4,3" HIP98298: magV 8,91; typ widmowy O9.7Iabpvar; Cygnus X-1 HIP98418: magV 9,01; typ widmowy O6.5V((f))z W kadrze mamy więc gwiazdy o szerokim spektrum typów widmowych: od starych pomarańczowych karłów do młodych gorących gwiazd typu O. Materiału stosunkowo niewiele, więc "szaleństwo" w obróbce zostało automatycznie ograniczone. Prezentuję dwie wersje złożenia H i O: klasyczną (ver1) i bardziej "odważną" (ver2). Do tego oczywiście mapka i dodatkowo jako ciekawostka materiał OSC, z którego pozyskałem gwiazdy. Setup: iOptron CEM70G, UNC 1000/f5; guider SW Evoguide 50ED 242/50 Zbieranie: APT; SQM 21,27 ZWO ASI294MC Pro OSC: 100 x 60 s; gain 120; temp. -10; filtr Optolong L ZWO ASI294MM Pro HII: 40 x 240 s; gain 120; temp. -10; filtr Optolong HII 7 nm OIII: 63 x 240 s; gain 120; temp. -10; filtr Optolong OIII 7 nm Skala: 1 "/px Obróbka: PIX; crop 3600x2700; resize 2000x1500 HOO w wersji klasycznej HOO w wersji "odważnej" Mapka OSC (źródło gwiazd)
  9. Mam jasność. Życzę więc udanych prac z RGB na kamerze mono.
  10. Gromady kuliste generalnie nie orbitują razem z elementami dysku wokół jądra galaktyki, raczej przemieszczają się prostopadle do płaszczyzny dysku. Niemniej NGC 6229 "podskoczyła" dość wysoko. Dzięki za wizualizację.
  11. Bardzo niebiesko tam było u Ciebie. A z tą siarką to zobaczymy. Dzięki Tomek. Z paletą pobawię się jeszcze, gdy nałapię siarki.
  12. Piękne dokumenty. Ale to nasze Słońce żyje!
  13. Mnie też nurtuje (oglądałem różne fotki referencyjne), więc gdy tylko pogoda i czas pozwolą, będzie i SII. Chwilowo wycelowałem w inną mgławicę Łabędzia.
  14. Pogoda ostatnio nadzwyczaj dopisuje, niestety mam tutaj praktycznie białe noce. Odpada więc zbieranie słabych obiektów mgławicowych, pozostają gwiazdy i mocniejsze mgławice w narrowband. Stąd wybór obiektu. Zbieranie mozolne i rozłożone na kilka nocy, bo teraz w sumie mam jakieś max dwie godziny w miarę ciemnego nieba. Dobrze znana i często fotografowana mgławica została oznaczona również jako C27, Sh2-105. Ani to mgławica planetarna, ani pozostałość po supernowej. Zjawisko tej mgławicy emisyjnej zawdzięczamy młodej gwieździe typu Wolfa-Rayeta WR136 (HD192163), której wiek szacuje się na ~4,7 mln ly. Gwiazda jest prawdopodobnie u kresu swojego żywota, który skończy za kilkaset tysięcy lat jako supernowa. Obecnie jest 600000 razy jaśniejsza od Słońca, 21 razy masywniejsza i ok. 5 razy większa. Jej temperatura powierzchniowa wynosi ~70000 K. Ciągle ekspanduje z prędkością radialną ok. 80 km/s. Zasila ona mgławicę gorącym wiatrem gwiazdowym, "wiejącym" z prędkością ~1700 km/s. https://en.wikipedia.org/wiki/WR_136 Mgławica została uformowana w wyniku kolizji starego wiatru gwiazdowego, gdy gwiazda WR136 była czerwonym super olbrzymem (250-400 tys. lat temu) z obecnym bardzo szybkim wiatrem gwiazdowym, gdy gwiazda jest w stadium WR. https://en.wikipedia.org/wiki/Crescent_Nebula O mgławicy Odległość: ~5000 ly Jasność wizualna: magV 7,4 Rozmiar wizualny: 18' x 12' Pięć najjaśniejszych gwiazd kadru HD192182: magV 7,21; typ widmowy G8III HIP99546 (WR136): magV 7,45; typ widmowy WN6(h)-s -> sprawca całego zamieszania HD192020: magV 7,97; typ widmowy G8V TYC3151-692-1: magV 8,17; typ widmowy F2I HIP99513: magV 8,28: typ widmowy B8IV Do tej pory udało mi się zebrać materiał HII i OIII oraz kolor w OSC. Powstała więc kompozycja HOO z gwiazdkami RGB. Prezentuję dwie wersje: klasyczne HOO i trochę dla zabawy bardziej swobodną mieszankę H i O. Do kompletnej zabawy w kolory przydałby się jeszcze materiał SII, którego również jest w mgławicy sporo. Więc SII mam w planach. Setup: iOptron CEM70G, UNC 1000/f5; guider SW Evoguide 50ED 242/50 Zbieranie: APT; SQM 21,27 ZWO ASI294MC Pro OSC: 100 x 60 s; gain 120; temp. -10; filtr Optolong L ZWO ASI294MM Pro HII: 40 x 240 s; gain 120; temp. -10; filtr Optolong HII 7 nm OIII: 64 x 240 s; gain 120; temp. -10; filtr Optolong OIII 7 nm Skala: 1 "/px Obróbka: PIX; crop 3600x2700; resize 2000x1500
  15. Adrian , osobny wątek z pewnością się należał.
  16. Mówiąc kolokwialnie i bez ogródek: dupę urywa. Pięknie zrobione.
  17. Ładnie. Wersja 1. mnie odpowiada bardziej. Jest mocniej odszumiona, ale moim zdaniem nie nadmiernie i nie zrobiło się mydło. Edit. Nie mogłem wyjść z podziwu. Ale nie zauważyłem że to Namibia. Teraz wszystko jasne.
  18. Imponująca ilość materiału. Zapytam jednak: dlaczego proporcje ilościowo-jakościowe są mocno przesunięte w stronę wodoru? Tlen miał być z założenia bardziej symboliczny, czy w obiekcie jest go tak mało, że nie warto o niego walczyć?
  19. Materiał ma potencjał. Obróbka jednak mi nie siada. To jest OSC, więc te purpury powinny raczej zniknąć. Moim zdaniem jest też sporo zbędnej zieleni. I zgodzę się z kolegą @OnlyAfc, że trochę chyba za dużo agresji w tej obróbce. Czekam więc na bardziej wyważoną wersję.
  20. Pierwsze nieśmiałe obłoki srebrzyste 2023 z bocianami (sprzed godziny). Sony A57; 6" ISO400; szybka obróbka PIX.
  21. Materiał jest zebrany z kiepskiego nieba. Gradienty bardzo utrudniają obróbkę, a obrazek bez tła wygląda kiepsko. Wydaje mi się, że MAK127 nie jest odpowiednią optyką do tego typu obiektów. Widać wyraźnie brak dobrej korekcji - gwiazdki cierpią. Jeżeli chodzi o obróbkę, to podstawą jest uzyskanie wyrównanego histogramu RGB i w miarę realnych kolorów. Prowadzenie montażu wydaje się być w miarę niezłe. Jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma. I też można się z tego ucieszyć. Poniżej moja próba obróbki Twojego materiału. Crop 4000x3000, resize 2000x1500. Obróbka w PIX. Tło wyszło mi dość marnie, ale nie wycinałem go doszczętnie.
  22. No to jesteś pierwsza! Dzięki Milena za tę efemerydę! "Dziwność" tej sytuacji wynika być może z tego, że Żłóbek jest w tej chwili słabo obserwowalny: nisko nad horyzontem na zachodzie i krótko po zachodzie Słońca. Niemniej jednak da się jakieś sensowne fotki dokumentalne zrobić, a pogoda dopisuje. Może się pokuszę. Edit Oj już się nie pokuszę. Wczoraj była najlepsza chwila, dziś jeszcze względnie, a jutro już po zabawie. Milena, dlaczego nie powiadomiłaś mnie odpowiednio wcześniej?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.